Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Adi

Orient "BIG MAKO" - pierwsze odczucia

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu zauważyłem spory postęp w dziedzinie dizajnu u Orienta.

Mimo, że zawsze miałem sympatię do tej marki, to jednak postrzegana ona do niedawna była przez pryzmat "patelni" szczególnie starszego modelu, oraz niedużych automacików z trzema gwiazdkami na tarczy. Powoli jednak kolekcja zaczęła nabierać ciekawszego kształtu. Pojawiły się niebrzydkie maszyny z rezerwą chodu - w doskonałym stosunku możliwości/cena.

Wiele modeli można obiektywnie nazwać ładnymi. Pojawiający się tak ok 2 lat temu Orient Star na naszym forum był wręcz przepiękny.

Bardzo duży jednak krok do przodu to nowe ?Mako? ochrzczone przydomkiem Big.

Od pierwszego zdjęcia zamieszczonego przez Pagana -zegarek mnie urzekł. Na domiar ?złego? nie miałem żadnego divera. Skandal. Sammy jakoś przestał mi się podobać. Znalazł się w dziale bazar. Od tej pory za toola musiał robić DW 5600 ? co szło mu nieźle. Ale to kwarcok. Nie mogę za często się w nim pokazywać :lol:

Zacząłem więc rozmyślać nad nowym Orientem.

I jest.

 

Pierwsze wrażenia.

Rozmiar ? bardzo udany. Kształt koperty ciut podobny do Sumo ? choć sporo delikatniejszy. 44mm.

Widziałem Sumo ?na żywo? Utwierdziłem się w przekonaniu, ze 20mm w uszach to za mało. Big Mako ma 22 mm. Bransoleta jest ?typu oyster? i jest tak samo szeroka na całej długości. Bardzo pasuję. Jest odpowiednio masywna i bardzo dobrej jakości.Sądzę też, że do twarzy będzie mu z pachem Mrówy.

Niestety ta wysoka jakość bransolety kończy się przed zapięciem. Zapięcie jest wręcz tandetne. W diverach Seiko ? jest bez rewelacji ? ale Orient w tym elemencie mógłby służyć za wzór jak nie powinno być wykonane zapięcie. Nie ma też przedłużki na piankę. To moim zdanie spora wada.

 

Koperta.

Jakość satynowania ? dobra. Nie ma się do czego przyczepić. Jakość powierzchni polerowanych ? przeciętna ? ale Samuraia przewyższa i to sporo. Sumo ma chyba podobnie jak Orient. Jednak przez lupe nie oglądałem Sumity.

Bezel wykonany ponadprzeciętnie. Zamocowany solidnie. Przekręcając czujemy spore zaufanie do mechanizmu blokowania. Kliknięć jest 60. Ogólnie jestem pod dużym wrażeniem tego elementu. Nie odstaje od produktów dużo droższych. I boki bezela i wkład są tak porządne, że te w Samuraiu wydają się być jak z zabawki.

 

Tracza ze szlifem ?słonecznym? Nie przepadam za tym rozwiązaniem, ale w tym modelu Orientowi wyszło to bardzo subtelnie. Napisy są wykonane przeciętnie i niestety jest nieszczęsne logo ? czyli gryfy trzymające herb z O wewnątrz. To nie jest ładne ? ale już nie tak drażniące i nachalne jak w patelniach czy popularnych automatach. Na tarczy "fabryczna" ryska. Niewidoczna w cieniu, czy zwykłym swietle. Widoczna w ostrym słońcu. Wkurza mnie. Jednak pracuje nad sobą - to ma być tool, a w normalnych warunkach oświetleniowych tej rysy nie widać wcale. Jednak widać, że tani Orient jest tani i "masowy"

 

Wskazówki bardzo ciekawe. Inne, a zarazem wyraźnie ?diverowe?. Jedynie sekundnik wygląda jakby brakło inwencji, indeksy czytelne i dobrze wykonane. Pokrycie masą luminescencyjną dokładne. Jednak ?świecenie? tychże to pole do popisu. Sporo mogliby nauczyć się jeszcze od kolegów z Seiko. Świeci sporo słabiej niż Samurai. Wskazówki ? tu ciut lepiej ? grubsza warstwa luminowy ? ale wolę, kiedy i indeksy i wskazówki maja taka samą intensywność świecenia. Ogólnie to słaby punkt Orienta. Szczególnie, kiedy jego poprzednikiem był Samurai.

 

Koronka ? zakręcana, nijaka i za mała ? nic więcej na temat.

 

Przycisk zmiany dnia tygodnia. Rozwiązanie kojarzące się z Orientem. Czy dobre? Nie wiem. Mi nie przeszkadza.

Okienka datownika wykończone ładnie - choć jak to u Orienta - nazwa dnia tygodnia i liczba dnia - nie sa idealnie w jednej linii.

 

Dekiel ? orientowy. Nie warto pokazywać.

 

I na koniec moje odczucie.

Zegarek się kojarzy. Kojarzy się kiedy oglądamy go na żywo z..... Omegą PO. To jednak dość ciekawe zjawisko. Zegarek nie ma ani jednego detalu jak wymieniona Omega. Bezel inny. Wskazówki zupełnie inne. Tarcza zupełnie inna jak i indeksy. Koperta ? może ciut podobna? Ale minimalnie. Wymiary są inne. Wszystko jest inne ? a kojarzy się. To jest moim zdaniem esencja zjawiska ?inspiracja? To przykład, że można stworzyć zegarek, który kojarzy się z droższym, prestiżowym modelem. Można nawet uznać go za tańszy substytut. To dla mnie wręcz PO na czas innych wydatków, które kolejny raz uniemożliwiają mi niemal w ostatniej chwili zakup od dawna chodzącej mi po głowie Planet Ocean. Jednak jasne i wyraźne jest to, że to zegarek inny w każdym szczególe. Taka inspiracja zupełnie mnie nie drażni. Nawet podoba mi się. Jest dla mnie chwilowym zaspokojeniem głodu zegarkowego, a zarazem ma swój styl.

 

Napęd.

Zegarek od wczoraj przyspieszył o 1 sekundę. To dobra prognoza na przyszłość. Opinie ? potwierdzone, świadczą, że werki Orienta są proste i trwałe, ale dokładnością nie grzeszą. Zobaczymy.

Werk to Orient EM75. 21 kamieni. Rotor pracuje cicho. Nie wiem jak jest wydajny. Kiedy to posprawdzam, dokładnie obejrzę ? rozszerzę pierwsze odczucia do recenzji.

Kilka fotek. Sesje zafunduje mu później

 

06819941bdd8829b.jpg

 

73a0d7b205c950a2.jpg

 

84f3bdd0eb4ad307.jpg

 

6ff499a63f325fac.jpg

 

Mimo kilku niedomagań, zegarek nietuzinkowy, świetnie wyglądający. Z trwałym i sprawdzonym mechanizmem. Dobrze wykonany. Wart swojej ceny - i nawet wyższej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny sikor i fajna recenzja. Dzięki :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze za mało na recenzję. Ale gdy go poużywam - dopiszę/sprecyzuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny tekst, daje pogląd na jakość - przynajmniej na razie zewnętrzną - tego ciekawego zegarka. Też mnie wkurza to logo...

dałbyś zdjęcie na nadgarstku i napisał, jaki masz obwód? bo przymierzam się do jakiegoś większego divera (44mm lub więcej), ale obawiam się, że za duże są

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 cm przegub.

Zegarek nie jest zabyt duży. Jednak uchwycenie trudne ze względu na "patrzenie obiektywy". Błąd perspektywy.

43a2b9f0cb198aa4.jpg

dd6acdd6e47f4284.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no fajnie wygląda i tak na żywca na nadgarstku to nawet logo po gałach nie daje. Mi się zdecydowanie bardziej od Samuraja podoba

/tyle że ja mam 16,5cm - muszę gdzieś przymierzyć/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój nadgarstek jest dość "wysoki". Dla dobrego ukałdania się zegarka wazniejsza jest szerokość. A tutaj - pewnie niewiele sie nasze nadgarstki różnią.

Planet Ocean wersja większa ma 54,5 mm. Jest na moim nadgarstku akceptowalna. Ten Orient mimo jedynie 1,5mm mniejszej srednicy wydaje się być sporo mniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna recenzja dokładnie opisująca wady i zalety- wad w zasadzie brak.Zegar jest fajny i dobrze wykonany.

Ja aktualnie testuje go na pachu. Tak wygląda na nadgarstku.

 

c5b8e595d0b524bem.jpg

af85223cd28bb942m.jpg

e2502c95d4c992c8m.jpg

f7003921a41f1a51m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Na pasku o niebo lepiej, ale widzę, że dziury na teleskop daleko jak w Sumo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieee.....na pasku to nie to,imho.Może jakaś guma ?

Ja absolutnie nie zdjemę mu bransolety ;) ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash
A może ktoś wreszcie założy mu mesha ? :)

 

Śmiech na sali będzie. Gdzie on do mesha ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Szkoda że uszy ma położone na płasko - na mniejszej ręce będzie leżeć nieszczególnie. Ale poza tym pokłony, Seiko w tym segmencie cenowym pobite na głowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że po 8 dniach raczył sie spóźnic 19 sekund. Co daje dobowa odchyłkę niewiele większą niz -2s.

Orienty kiedyś nie grzeszyły dokładnością. Jak jest teraz? Napiszcie jak zachowują się nowe Orienty. Czy mój tak nieźle cyka, czy ogólnie się poprawili?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój BigMak :blink: robi około -25 do -30 sek. na tydzień (3-4 sek dziennnie) .Noszony dzień w dzień przez około 10 godzin.

Dokładność sprawdzana zawsze w niedziele około 20-tej.

Czyli...chyba ogólnie się poprawili :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładność mojego jest na tym samym poziomie. Zegarek jest naprawde fajny. Moim zdaniem największa (i chyba jedyna) wada to kiepsko świecące indeksy :)

 

Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja wtrace swoje trzy grosze... Zegarek ma mega tandetne zapiecie. Moj wysylam na gwarancje bo tego nawet nie da sie odniesc do seiko. Po prostu tragedia, za duze na bolczyku motylka, zabezpieczenie nie trafia tam gdzie powinno, ogolnie chinska precyzja :/ Druga sprawa to nierowna data- widac na pierwszy rzut oka i zareczam ze jest to spora niedokladnosc. Ostatni minus to umiejscowienie koronki- drazni skore. Mam bardzo negatywne odczucia po zmianie z Seiko. Atlas byl moze stylistycznie przekombinowany ale jakosciowo duzo lepszy. Orient mial zagoscic na dluzej i mam nadzieje ze naprawa gwarancyjna naprawi to co wymienilem. O ile do drapiacej koronki dlon sie przyzwyczai (nie jest tak zle) to obawiam sie ze daty mi nie wyrownaja. Szkoda bo zegarek za taka sume nie powinien ustepowac Seiko jakoscia wykonania a bardzo chcialbym zeby zagoscil u mnie na dluzej bo pomimo wymienionych wad jest ladniutki, duzy i sporo dokladniejszy od seiko.


Obecnie na nadgarstku Orient Star SDK05003W0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, fakt, zapiecie w Orientach wyglada badziewnie (mam "stare" Mako), ale zapina sie pewnie i nie mam obaw, ze sie nagle otworzy. Mam natomiast starsze Seiko Kinetic Titanium na tytanowej bransolecie (kupione przeze mnie nowe w Zibi) i tam to jest dopiero badziewie, co chwile sie odpina i zegarek "zwisa" luzem ;) . Tak, ze z jakoscia zapiec u Seiko tez nie jest tak idealnie IMO.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie , ja tego boję się najbardziej ; wyraźnej tandety. Nie wszystko widać na zdjęciach.

Aktualnie szukam divera do realnego użytkowania na 50-60 m . Myślę o Seiko z uwagi na niewielką wartość i realną sprawność

( miałem 20 lat 6309 , ale się zużył ) . Teraz kręcą mi się numery SRP 043K2, Prospex SBC M023, SBDX 001,SNM 035, SARB 047

i ... coraz bardziej mam kwadratową głowę ;)


pozdrawiam, Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie możesz brac tego Mako nowego.Kolega ded załapał sie chyba na jakąś sztukie pechową,cóż zdarza się każdemu ;)

Na temat zapięcia Mako same narzekania.Wcześniej Adi,teraz ded.U mnie bajka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo ja wiem czy pechowa, na razie to Ty jestes zadowolony a nas dwoch ma liche zapiecie oraz krzywa date wiec równie dobrze to Ty mogles miec szczescie ;) A tak serio zegarek ladniutki i tym bardziej jestem zly na takie niedorobki. Jesli ktos ma mozliwosc obejrzenia zegarka przed zakupem to fajnie ale wysylkowo bez gwarancji to bym sie zastanowil czy brac. Mysle ze zegarmistrz poprawilby ta bransolete w zadowalajacym stopniu ale prostowanie daty to juz grubsza sprawa i poza serwisem wole nie ryzykowac. Z oficjalnej dystybucji dostajemy 3 letnia gwarancje i mam nadzieje ze to zalatwi sprawe.

 

Edyta: W serwisie powiedzieli mi ze data jest prosto ustawiona i podczas chodu sie wyrownuje a z zapieciem bransolety jest wszystko w porzadku czyli ze nawet jesliby mi ja wymienili to druga bylaby taka sama. Po moich prosbach serwis zgodzil sie poprawic bransolete choc na poczatku twierdzili ze nie moga w nia ingerowac lecz jedynie wymienic B)


Obecnie na nadgarstku Orient Star SDK05003W0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na przeprowadzkę - jako, że B Mako to toolwatch - jest na ręku od nowego roku. Kilka dni, które pozwalały na nadgarstek zagościć innym zegarkom spędził w rotomacie. Pracuje więc bez przerwy od niemal 6 tygodni. Ustawiony był ok 1 sekundę na minus do wzorca. Dzisiaj jst.... ok 1 sekundę na minus do wzorca. Nie był regulowany. Ma tak fabrycznie. Biorąc pod uwagę to, że aktualnie ten zegarek kosztuje mniej niż na początku - były oferty poniżej 500 zł - to mamy możliwość zakupu dokładnego, trwałego zegarka. Nie tylko wyglądającego jak diver, ale będacego nim. Czerpiącego z dobrych wzorców, ale nie nachalnie zrzynającego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem.Nie stracil/zyskal ani sekundy przez 6 tygodni?


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem.Nie stracil/zyskal ani sekundy przez 6 tygodni?

 

czyli jednak rozumiesz ;)

na nadrarsktu gubił pewnie 1-2 sek, które odzyskiwał na rotomacie.....i suma sumarum po 6 tygodniach wyszło 0 sekund ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.