Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
eye_lip

Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość TigerBear

@Tiger Bear, rewelacja! Dzięki za tego linka. Pisałem tu kiedyś kilka razy, jak bardzo uwielbiam muzykę i sam sposób jej wykorzystania w filmach Michaela Manna. "Miami Vice" oglądało się z dreszczem przeszywającym całe ciało (tak. zgadza się, pani Sobchack  ;) ), np. w legendarnej scenie, gdy Crockett i Tubbs suną lśniąco czarną, odbijającą neony Daytoną, a w tle rozbrzmiewa "In The Air". Zresztą, podobnych przykładów w "Miami Vice", ale i w "Złodzieju", "Manhunterze", "Crime Story", "Ostatnim Mohikaninie" czy "Gorączce" jest mnóstwo. 

 

A ta wersja Hammera doprawdy świetna - zachowany klimat przeszłości, ale przesycony teraźniejszością. 

Klimat zachowany dzięki instrumentom.  Kebu używa głównie syntezatorów analogowych, nie VA jak większość dzisiejszych.

One tworzą ten niepowtarzalny  klimat filmów z tamtych lat. 

To były czasy...

To była muzyka...

To były filmy...

 

Ech...

I coś do przytulania...

 

 

 

 

 

Dobranoc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja i mój kot słuchamy teraz takiej płytki:35914c2be4013a72224d8c9d391a366b.jpg

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co lubię.

Fantastyczne instrumentarium... 

 

 

 

Wspominając Jana Hammera, nie sposób nie wspomnieć o:

 


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jacek K., dzięki za wrzutkę, tej wersji jeszcze nie widziałem, może dlatego, że więcej słucham niż oglądam ;) Z tej płyty, za każdym razem, hipnotyzuje mnie numer Vein Melter :)

https://youtu.be/2G_drozlrW4

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@herbee

 

Ja lubię jego funky :) m.in.:

 

 

Edytowane przez Jacek K.

 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jedna z moich ulubionych płyt:45a983ace0a906c2888dfdb45a3b53fa.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Stierlitz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Informacja dla melomanów / audiofilów. MFSL wznowił wydanie jednej z najważniejszych płyt w historii jazzu, a może w ogóle muzyki. Mam na myśli "Kind of Blue" Milesa Davisa. Warto mieć to arcydzieło w kolekcji. Polecam.

 

https://www.mofi.com/product-p/udsacd2085.htm

 

Ona chyba jest cały czas dostępna, kupowałem jakieś pół roku temu

 

A ja teraz z nową płytką Jamiego

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Elvis wiecznie żywy...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W końcu pojawił się oficjalnie teledysk The Chemical Brothers do Get Yourself High. Arcydzieło.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jedna z moich ulubionych płyt:

 

 

Lubię, ale jednak słucham znacznie rzadziej niż "the construKction of light", o "THRAK" nie wspominając, bo ta płyta jest z kolei moją ulubioną. 

 

Dziś (dopiero) w "Teraz Rocku" przeczytałem, że jest możliwość, by Adrian znów grał z zespołem, ale w jakiejś "nieokreślonej przyszłości". Że niby się dogadał z Frippem i znów się przyjaźnią, ale jest "nieobecnym członkiem zespołu". Może zastanawiają się, jak jeszcze jeden muzyk mógłby się zmieścić na scenie  ;)

 

Mastelotto sporo mówi też o brzmieniu wspomnianej przeze mnie "the construKction of light", że było zbyt syntetyczne i rozczarowujące. Ja akurat jestem chyba jednym z nielicznych, którym ta płyta podoba się w całości.

 

A wspomniany przez nas niedawno Kebu gra też fajne wersje utworów z "Midnight Express" Morodera i "Łowcy androidów" Vangelisa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na dobranoc taka oto piękna płyta...

 

 

 

Absolutnie piękna :)  - dla mnie płyta wszech czasów.

 

 

Edytowane przez Jacek K.

 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

I znowu troszkę analogowej elektroniki...

 

 


A tu systemy modularne, tak zwane centrale telefoniczne....

 


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te kabelki to tak dla gawiedzi, dla szpanu, a wszystko leci z CD? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

R.I.P. Phillipe Zdar. :(

 

 

Wielka szkoda, bardzo zdolny muzyk. Dla mnie Cassius to chyba zawsze będzie przede wszystkim jedna z najwspanialszych sekwencji tytułowych w kinie XXI wieku, a może i w ogóle w kinie:

 

https://www.youtube.com/watch?v=cPJTh57kYBI

 

 

 

No nigdy nie mogłem się przekonać do amerykańskiego pop-rocka i pudel-metalu lat 80., choć przecież bardzo lubię tę dekadę. Jest w tym jakiś rodzaj lukru, którego nie trawię. Van Halen to wirtuoz, oczywiście, ale te chórki, melodie, gładkość skrojona pod MTV... Choć szacunek dla nich za mnóstwo dobrej zabawy - w odpowiednim kontekście ma to wiele uroku:

 

https://www.youtube.com/watch?v=ND1_Sc17SGE

 

U mnie natomiast dziś Michael Nyman:

 

https://www.youtube.com/watch?v=esjMPPrn5-k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda, bardzo zdolny muzyk. Dla mnie Cassius to chyba zawsze będzie przede wszystkim jedna z najwspanialszych sekwencji tytułowych w kinie XXI wieku, a może i w ogóle w kinie:

 

https://www.youtube.com/watch?v=cPJTh57kYBI

 

 

No nigdy nie mogłem się przekonać do amerykańskiego pop-rocka i pudel-metalu lat 80., choć przecież bardzo lubię tę dekadę. Jest w tym jakiś rodzaj lukru, którego nie trawię. Van Halen to wirtuoz, oczywiście, ale te chórki, melodie, gładkość skrojona pod MTV... Choć szacunek dla nich za mnóstwo dobrej zabawy - w odpowiednim kontekście ma to wiele uroku:

 

https://www.youtube.com/watch?v=ND1_Sc17SGE

 

U mnie natomiast dziś Michael Nyman:

 

https://www.youtube.com/watch?v=esjMPPrn5-k

 

Ja z kolei nie tracę czasu na rozpisywanie się o czymś, czego nie lubię. ;)  

 

Z kolei hair-metal (bo jak rozumiem do tego nawiązujesz z tym pogardliwym "pudlem") to nigdy nie było określenia używane wobec zespołów takich, jak VAN HALEN - ani w erze Lee Rotha, ani Hagara. 

 

Dla mnie to po prostu świetnie skomponowane, doskonale zaaranżowane i perfekcyjnie wykonane przez fantastycznych muzyków dobre piosenki z odrobiną cięższej nutki tu i ówdzie. Za to właśnie lubię VAN HALEN i parę innych zespołów około tamtej epoki (np. WHITESNAKE). Kiedy szukam w muzyce eksperymentów i nowatorskich rozwiązań, sięgam po coś innego - wszystko ma swoje miejsce i czas. :)

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.