Wyjazd na wycieczkę do Glashutte

[Kornaszewski 1]

Chciałbym podziękować za świetne 68h wszystkim uczestnikom, a szczególnie organizatorom, wycieczki do Glashütte. Było super. Szczególnie nocne dyskusje...

W temacie zegarkowym... Wycieczka uświadomiła mi, że GO to po prostu fabryka zegarków. Podejście biznesowe, łącznie z organizacją wizyty. Wszystko na wysokim poziomie, ale w porównaniu z A. Lange & S?hne to brakuje im tego "czegoś", tej ekskluzywności. Po wizycie u Langa (i rozpamiętywaniu prezentacji obu fabryk w drodze powrotnej) uświadomiłem sobie, że wycieczka po fabryce GO bardziej podobna była do wycieczki do zoo. Lange prezentuje zupełnie inną filozofię. Żadnych zdjęć, ale za to możliwy jest bezpośredni kontakt z pracownikami firmy na ich stanowiskach pracy i do tego odpowiadającymi na pytania.

Obie firmy reprezentuję bardzo wysoką jakość, ale Lange jest przynajmniej o klasę wyżej i nie chodzi tylko o ceny. To po prostu inna liga

 

A tak z innej beczki, czy ktoś z wycieczkowiczów zwrócił uwagę na niskiego niepozornego brodacza przechodzącego przed budynkiem GO w czasie, w którym my wychodziliśmy po zakończonym zwiedzaniu?

To ten po lewej... na tym zdjęciu. To jeden z konstruktorów A. Lange & S?hne . Teraz sobie pluję w brodę... lepsza okazja już się nie trafi.

 

Pozdrowienia dla wszystkich.

[SphinX 82]

A tak z innej beczki, czy ktoś z wycieczkowiczów zwrócił uwagę na niskiego niepozornego brodacza przechodzącego przed budynkiem GO w czasie, w którym my wychodziliśmy po zakończonym zwiedzaniu?

To ten po lewej... na tym zdjęciu. To jeden z konstruktorów A. Lange & S?hne[/color][/size][/font] . Teraz sobie pluję w brodę... lepsza okazja już się nie trafi.

 

Pozdrowienia dla wszystkich.

 

A już myślałem, że tylko ja tego Pana zauważyłem.

Kiedy przechodził ulicą koło naszej grupy, miałem nieodparte wrażenie, że ja go gdzieś wcześniej widziałem.

Rzeczywiście to jeden z konstruktorów LANGE. Wcześniej widziałem go na zdjęciach w katalogu i filmach LANGE.

[SphinX 82]

[Jędrek_38 20]

Rowniez ja bardzo milo wspominam wycieczke. Mowi sie ze nie wazne gdzie, wazne z jakimi ludzmi. W tym wypadku udalo sie polaczyc swietne towarzycho ze wspanialymi dla zegarkomaniakow miejscami. Lange to Lange, ale nie przesadzal bym z uwagami do GO. Poswiecili nam caly dzien, a ze w wycieczce bylo malo spontanicznosci to taka niemiecka mentalnosc. Jestem pod wrazeniem obu firm, a proces produkcji zegarkow przeszedl moje wyobrazenia.

Jeszcze raz dziekuje chlopakom za organizacje wyjazdu, a pozostalym za swietne towarzystwo.

Pzdr.

[Dommir 5]

Oczywiście i ja chciałbym wszystkim podziękować za niezapomniane wrażenia i możliwość osobistego poznania Was.

Było mi bardzo miło spędzić wspólnie z Wami te trzy dni i mam nadzieję, że nie będzie to ostatnia nasza wyprawa w świat zegarków.

 

Pozdrawiam

 

Mirek

[Kornaszewski 1]

(...) Lange to Lange, ale nie przesadzal bym z uwagami do GO. Poswiecili nam caly dzien, a ze w wycieczce bylo malo spontanicznosci to taka niemiecka mentalnosc. Jestem pod wrazeniem obu firm, a proces produkcji zegarkow przeszedl moje wyobrazenia.(..)

Możliwe, że trochę przesadziłem z "po prostu fabryka zegarków" i porównaniem do zoo. Kajam się, bo nie jest to z mojej strony krytyka GO, tylko takie skojarzenie po wizycie w A.L&S. Dałby Bóg, żeby w Polsce była taka "po prostu fabryka zegarków". Tym bardziej, że mają patent na dużą datę "w jednym okienku".

[Marcin_LL 0]

Ja też chciałem wszystkim podziękować, przede wszystkim oczywiście organizatorom, za umożliwienie nam wszystkim zwiedzenie dwóch fantastycznych miejsc. Poza tym podziękowania dla Was wszystkich za świetną atmosferę, wiele ciekawych dyskusji i możliwość bycia w innym świecie. Powrót do rzeczywistości był trudny...

 

Bardzo się cieszę, że miałem okazję poznać kolegów, których dotychczas kojarzyłem jedynie z nicków. Mam również nadzieję, że to nie była taka ostatnia inicjatywa i będą kolejne!

 

A jeśli chodzi o firmy... Były różne, ale na swój sposób doskonale się uzupełniały... W obu zostaliśmy doskonale potraktowani i zajęto się nami profesjonalnie, ale zarazem bardzo sympatycznie. GO była świetnie przygotowana i ma wiele wspaniałych zegarków, ale Lange to inny świat. Fantastyczne zegarki, mające ten specyficzny "dotyk geniuszu", który odróżnia dobre od doskonałego...

 

Pozdrawiam

 

Marcin

[pasjonat 0]

Drodzy uczestnicy wycieczki i inni forumowicze.

Byl taki moment w ktorym okazalo sie ze nie moge pojechac. Wtedy postanowilem zorganizowac sobie swoj wlasny wyjazd i odezwalem sie do JLC w sprawie zwiedzania ich fabryki. Dzisiaj rano dostalem odpowiedz ze Pani moze mnie wrzucic na liste i w przyszlym roku zaprosic. Organizuja raz w roku zjazd entuzjastow z calego swiata, zwiedzanie fabryki itd itd.

Pani zapytala czy wole angielski czy niemiecki i ze wrzuca mnie na liste. Bardzo zadowolony z naszej wycieczki zapytalem Pania czy moze chcialaby zaprosic nasza klubowa grupke na wyjazd. Teraz poczekam na odpowiedz. Napisalem jej ze jesli powie ze mozemy jechac to zapytam Was czy sa chetni "sprawdzimy temat" . Czekam na odpowiedz

Sa chetni? ciagnac temat dalej czy za wczesnie? Oczywiscie wszystkie szczegoly co do terminow, tego jak to mialoby wygladac i komunikacji z Pania moge oddac w reke kogos kto bardziej reprezentuje forum i Stowarzyszenie bo ja tu jestem nowy. Chyba ze chcecie abym pociagnal temat poki nie okaze sie ze mozemy a potem ktos to przejmie i bedzie sie kontaktowal z Pania jako reprezentant Stowarzyszenia!

[amroziuk 93]

Również dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo

Zapraszam do mojej galerii gdzie umieściłem fotki z wycieczki do GLASHUTTE

http://picasaweb.google.pl/amroziuk

Zapraszam do umieszczania komentarzy pod zdjęciami.

 

Część fotek została wykonana przez szybę dlatego nie są najlepszej jakości.

Mimo to mam nadzieję, że Ci którzy nie byli z nami poczują choć trochę atmosferę manufaktur i muzeum w GLASHUTTE.

 

 

Pozdrawiam

Adam Mroziuk

[Klod100 43]

Chyba ze chcecie abym pociagnal temat poki nie okaze sie ze mozemy a potem ktos to przejmie i bedzie sie kontaktowal z Pania jako reprezentant Stowarzyszenia!

 

Myślę, że tak najlepiej. Zresztą, jeśli chodzi o Panią Nathalie Le Reun (prawdopodobnie) to też jestem z nią w kontakcie ale nie w tej sprawie.

[pasjonat 0]

Myślę, że tak najlepiej. Zresztą, jeśli chodzi o Panią Nathalie Le Reun (prawdopodobnie) to też jestem z nią w kontakcie ale nie w tej sprawie.

 

Tak to ona - mozesz jej napomknac ze Ty tez z tej ekipy :-) Co dwa fronty to nie jeden :-) Odpisala mi ze w przyszlym tygodniu ma spotkanie z brand managerem i dadza znac czy cos sie da zorganizowac w przyszlym roku.

[Paweł Jankowski 11]

Chciałem podziękować za wspólny wyjazd do Glashutte. Wrażenia niezapomniane. Szkoda, że czas w tym przypadku płynął za szybko. Mam nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie spotkamy się na podobnych wyjazdach. Pozdrawiam wszystkich uczestników wyprawy

[Marcin_LL 0]

Jakby coś to się piszę na wyjazd do JLC w przyszłym roku!

[damiance 28]

witam,

 

ja również jestem zainteresowany JLC.

[Maraas 0]

Panowie,

Nie pozostaje mi nic innego, jak także podziękować za wspaniały czas spędzony razem podczas wyjazdu. Dzięki wielkie za ciepłe przyjęcie, mimo że mój staż z Wami dopiero rusza z tym postem. Sama miejscowość Glashutte ze swoim klimatem emanującym spokojem, manufaktury, których kolekcje dech zapiera i Wasze towarzystwo stworzyły niezwykłą mieszankę?Bajka. Musze przyznać, ze niezły początek mi na forum się udał. Szczególne dzięki dla Marcina_LL, który umożliwił mi udział w tej wyprawie.

 

Pozdrowienia serdeczne?

 

Maraas

[Maraas 0]

Well, jeśli można, to także jestem zainteresowany wyjazdem do JLC i się na niego piszę na pewno.

 

Pozdrowienia

 

Maraas