Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Sylwek

G-Shock: odpornosc szkielek !!!

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Chcialem dowiedziec sie jak mocne jest mineralne szkielko w G-SHOCK-ach !!! Na stronie Casio pisze w jezyku Niemieckim (mieszkam w Austri), ze szkielka np: do mojego G-Shock GW-6900 jest: mocne, odporne na zarysowania ! Na polskich stronach polskich sklepow dane do tego modelu sa natomiast takie: Szkiełko mineralne, płaskie. Podwyższona odporność na zarysowania lub na innej stronie wogule pisze ze odpornosc szkielka jest srednia na zarysowania. Zmierzam do faktu, czy szkielko jest do porysowania czy niby odporne bo czemu ma taki opis zamiast (po niemiecku) ze zamiast odporne to ze srednio. A wiec chce sie od was posiadaczy G-Shock-ow dowiedziec, jak tam wasze szkielka sie sprawuja, ile macie G-Shocki i naprawde niech kazdy napisze ile lat czy miesiecy ma G-Shocka i jak tam ze szkielkiem. Jak ktos wymienial szkielko tez niech pisze ile cena. Pytalem sie w Jubilerze polaczonym z casio ile kosztuje wymiana do mojego G-Shocka szkielka mineralnego na szafirowe to uslyszalem cene 60 euro (240zl) ! Jak dla mnie, jesli bede bardzo chcial to cena jest naprawde ok. Jak wiecie szafirowe szkielko da sie porysowac tylko diamentem, moj znajomy probowal porysowac szafirowe szkielko doslownie wszystkim i bylo nie zawodne (naprawde ani jednej ryski), ale podobno jesli uderzy sie w jakis rog czegos twardego, to to szafirowe szkielko moze sie zbic, to jego jedyna wada, wiec jesli wie ktos jak wytrzymale szafirowe szkielko jest na zbicie to tez napiszcie, ale pamietajcie, ze na pierwszym planie najwazniejsze narazie jest nasze mineralne z G-Shocka !!! Wiec mowcie jeszcze raz powtorze ile macie i czy szkielka maja jakies ryski !!! Z gory naprawde dziekuje...


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

rysuje sie - mam GW 810BD może z 6tyg,który posiada mineralne szkiełko.Niestety juz jest zarysowane chociaz nie uderzałem zegarkiem jakoś super mocno...z tego co pamietam to tylko raz uderzyłem i naprawde niezbyt mocno w ściane.Na dodatek miałem gumowe rekawice na dłoniach i co za tym idzie zegarek był 'schowany'.

 

Sam jestem zdziwiony ze coś takigo udało mi sie zrobic bo zaznaczam ze zegarkiem nie uderzałem specjalnie zeby go w jakiś sposób przetestować.

-w sumie to nie sa rysy,raczej dwie małe "kropki" ale i tak jest to dla mnie irytujace bo zastanawiam sie co by sie z nim stało gdyby mój G spadł w górach popodczas zjazdu rowerowego na kamienie

 

-z drugiej strony chce tez zauwazyc ze zegarek był produkowany w Tajlandi i poprostu to szkiełko moze nie jest az tak do końca mineralne ze względów oszczednosciowych hehe

Ale poważnie piszac,jeżeli faktycznie w moim G jest to szkło mineralne to legenda jego wytrzymałosci jak dla mnie jest mooocno naciągnięta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam GW-9010 i GW-9100, pierwszy od marca tego roku drugi od lipca, w żadnym nie ma zarysowań na szkiełku. Szkło w twoim modelu podobnie jak w moich jest moim zdaniem wystarczająca głęboko schowane żeby nie rysować się przy każdym draśnięciu. Co do wymiany na szafirowe odradzam, po pierwsze 240zl to połowa ceny nowego(nie mówię o cenie w zibi), po drugie rzeczywiście szafirowe łatwiej zbić jest twardsze, przez co bardziej kruche niż mineralne(zapewne był to również powód dla którego casio używa mineralnego w G).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden G mam od marca, pracowal ciezko i nie ma zadnych ryz, drugi ma pare lat i tez zadnych zarysowan.

Szklo szafirowe bym odradzal, nie sprawdzi sie w G-shock. to prawda, ze jest bardzo odporne na zarysowania ale jest kruche. Co z tego, ze nie zarysujesz go ale peknie przy uderzenie, np. gdzies na wakacjach w gorach. wolalbym miec wtedy szkielko porysowane niz popekane. Zeby stluc szkielko nie muisz wcale czyms w nie uderzyc, moze wystarczyc silne uderzenie w bezel, ktore przeniesie sie na szklo. konstrukcja G nie pozwala na przeniesienie sily uderzenia na mechanizm zegarka ale raczej nie dotyczy to ochrony szkielka.


Casio: MQ-30W, DBC-30, G100-1BV, GW6900-1JF / Byl DW-6620 Scorpion, G2300-9V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

no to możemy uwazać ze szkiełka sa wytrzymałe w naszych G (nie biorac pod uwage kilku pechowców jak ja)

-ale zakładajac iz mamy już tą ryse na naszym umiłowanym G to jest jakas fizyczna mozliwosć (poza wymianą) na to by sie pozbyc rysy lub przynajmniej ją odrobine ukryc? - - - jakas pasta polerska lub cos w tym rodzaju??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem w Austri produkty sa naprawde dobrej jakosci, nie mozliwe jest tu w Jubilerze dostac jakis (oszukany) produkt. Kazdy G-Shock na jaki patrzylem byl tez produkowany w Tajlandii wiec nie trzeba sie obawiac, ze jest cos robione nie tak jak powinno. Moja dziewczyna chodzac na kurs jezyka niemieckiego miala w klasie Chinczyka. Wpadla na pomysl, ze moze skoro w Chinach produkuje sie G-SHOCKI, to nasz znajomy jadac do siebie w odwiedziny bedzie mogl kupic nam jakis Super G-SHOCK po niesamowicie taniej cenie, jednak nasz znajomy powiedzial, ze tak ! W Chinach wiele zeczy da sie kupic prawie za darmo, jednak firma Casio robi swoje zegarki na takiej zasadzie, ze mnostwo zwyklych firm wykupuje prawo od firmy Casio do produkcji tych zegarow, dostaje specjalne pozwolenie, skads bierze czesci (a moze kupuje je od Casio) i robia produkty tylko w najlepszej jakosci, przez co cena w Chinach jest prawie identyczna. Wszystko robione jest naprawde najlepszej jakosci, ale nie jestem pewien jak to jest w Polsce. Nie zdziwil bym sie jesli znalezli by sie jacys oszusci, ktorzy produkowali by jakies dodatkowe (sztuki) ale chyba nawet w Polsce zadne oszustwo w sklepie by nie przeszlo, skoro na rachunku zawsze jest numerek produktu itp wiec chyba wszystko musi byc ok. Odnosnie polerowania szkielka juz kilka razy pisali ludzie o tym w Klubie Milosnikow :P Najlepsze co to wiertarka a na to nalozona specjalna szmatka do polerowania szkielek, wiec jesli wiertarka byla by juz w domu, to kupienie tej szmatki bylo by chyba najbardziej oplacalne, w ostatecznosci polerowanie szkielka mineralnego plaskiego (a takie najczesciej mamy w G) jest bardzo tanie. Dodam jeszcze, ze moj poprzedni zegarek to zwykly WaveCeptor WV-58DE-1AVEF z szkielkiem tez mineralnym (sferycznym: wypulkym) lecz o wiele mniejszej odpornosci na zarysowania. To szkielko sferyczne rysuje sie tak szybko, ze jak przejezdza sie pazurem (obcietym) to malutkie ryski robia sie od razu ale je mozna w 10minut polerowania wypolerowac lecz wystarczy ze lekko sie czlowiek zamysli i przejedzie leciutko po scianie, rysy sa tak mocne ze nie widac juz co jest w srodku. I za taki zegarek nie oplaca wydac sie nawet tych 200 zlotych chyba ze ktos lubi sie ludzic, ze wszystko jest ok, ze najwazniejsza jest dokladna godzina. Musze dodac jeszcze dla tych, ktorzy chca sobie kupic G-Shocka a nie wiedza jakie jest w nim szkielko a maja np: taki wave ceptor jak tu podany. Szkielko w G-Shockach nie rysuje sie jak sie przejezdza pazurem, trzeba bylo by uzyc cos mocniejszego, ale sam nigdy nie bede probowal co. Sam uwazam na szkielko jak nie wiem co :)))


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Chinach, Tajlandii czy Korei w fabrykach jest staly nadzor japonczykow, ktorzy pilnuja zeby wszystko bylo najwyzszej jakosci. Takie firmy jak Casio, Sony czy Matsushita nie pozwola sobie zeby chinole wypuscily jakies buble bo to szybko by sie odbilo na wizerunku tych firm. Inna sprawa, ze sa firmy, ktore w chinach lub singapurze maja np. dwie linie produkcyjne zabawek dla dzieci. Na jednej produkowane sa zabawki przeznaczone np. na rynek polnocnoamerykanski i wykonane sa bardzo dobrze z materialow wysokiej jakosci, a na drugiej linii idzie produkcja np. na Polske i tu jest juz gorsze wykonanie i gorszych materialow bo polscy klienci nie sa tak wymagajacy jak amerykanie, canadyjczycy czy austriacy.

 

Wracajac do tematu uwazam, ze szkielka w G sa jednak wytrzymale. Czasem ktos moze miec pecha i akurat tak uderzy zegarkiem, ze zrobi ryse. jak ktos ma pecha to nawet najlepszy woz zepsuje sie zaraz po wyjechaniu z salonu.


Casio: MQ-30W, DBC-30, G100-1BV, GW6900-1JF / Byl DW-6620 Scorpion, G2300-9V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Text skopiowany:

 

SZKŁA MINERALNE

JEST to szkło o niesamowitych właściwościach : HR 900, najtwardsze szkło mineralne świata.

HR 900 zostało odkryte w laboratoriach NASA i jest stosowane w szybach statków kosmicznych.

Twardość szkła mineralnego wynosi 900 w skali Vickers'a, dla porównania twardość metalu wynosi 400 wg skali Vickers'a.

 

SZKŁA SZAFIROWE

 

Kryształ ten składa się z syntetycznego szafiru. Jest on do siedmiu razy bardziej odporny od stali (twardość 2,200 ? 2,300 Vickers'a ), otrzymany na bazie oksydowanego aluminium.

Dlatego szafirowe szkiełka są droższe od wszystkich innych szkiełek zegarkowych.

Szkiełka szafirowe są niewiarygodnie odporne, nie można ich zarysować i są niełamliwe:

Porowatość = 0

Efekty wywołane działaniem kwasów lub zasad = 0

Twardość = 9 w skali Mohsa (podczas gdy twardość szkiełek mineralnych wynosi 6,5)

Tylko jeden kamień jest w stanie zarysować szkiełko szafirowe,

a jest to............. diament.

Szafirowe szkiełka zegarkowe mają przejrzystość kryształu.

 

--- Koniec skopiowanego text-u :P ---

 

A wiec zastanawiajace jest czy szkielko mineralne HR 900 zastosowali przy produkcji G-Shockow. Pewne jest, ze napewno nie jest w zwyklych Casio WaveCeptor rysujacych sie b. szybko. Gdzies tam przyczytalem, ze NIBY to HR 900 jest w G-Shockach stosowane ale czy to prawda ? Pewnie by o tym od razu pisali. Odnosnie zbicia szafirowej szybki ciekawe jest, czy naprawde tak latwo ja zbic skoro w wszystkich najdrozszych zegarkach (Np: ROLEX) stosuje sie to szafirowe szkielko. O, znalazlem nawet G-SHOCK-a z szafirowym szkielkiem: http://zegarkicasio.blox.pl/2009/05/najdrozszy-CASIO-G-SHOCK-MRG-8100G.html

PS: 1Euro=4zl :) Dla tych ktorzy nie wiedza ;)

Do tego zaznacze, ze opisy ile kto ma G-Shocka (do innych uzytkownikow) i jak tam kto uchowal szkielko tez dalej mnie interesuje, wiec piszcie co myslicie i kontynuujcie temat dalej. Dzieki. Aha, mysle ze jesli okazalo by sie ze kazde szkielko w G-Shockach to HR 900 to firma Casio tym bardziej nie chciala by o tym informowac, skoro gdy napisali, ze szkielko jest odporne na zarysowania a my potrafimy je zawsze porysowac (bo kazde szklo - nawet najtwardsze rysuje sie szybko) mowimy:

" uzytkownik mrovka " ;)

" Ale poważnie piszac, jeżeli faktycznie w mimo G jest to szkło mineralne to legenda jego wytrzymałosci jak dla mnie jest mooocno naciągnięta. "

 

I kazdy z nas tak mysli, gdy lekko o cos puknie niechcacy i ma ryske, kropke czy cokolwiek, ze nie powinno tak o szkielku pisac :P Lecz sam mialem tego smiesznego wave ceptor:

http://www.youtube.com/watch?v=2i9MLLi8QvQ filmik nagralem autentycznie sam i wstawilem go kiedys na youtube

i tak sie nim cieszylem ale jego tandetna szybka tak sie porysowala z czasem, ze naprawde nie moge uwierzyc i majac wczesniej tamten zegarek rozumiem czemu mowia w opiscie do G-Shock-ow ze szkielko jest mocne, powinnismy naprawde o nie dbac i wiedziec, ze jest ok puki nie ma ani jednej ryski, ale i tak jestem uparty i jak mi sie tylko (BARDZIEJ) porysuje, wymieniam na szafirowe. Jak cos miec, to porzadnie !!!


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam G-Shocka GW-002E od ponad roku i jedyne, na co narzekam jest właśnie odporność szkiełka na zarysowania.

Co prawda nie oszczędzałem go w tym roku, pracowałem w wakacje na budowie jednak zdziwiło mnie, że dał się zarysować.

Nie mam pojęcia, kiedy to się stało. Po prostu przychodzę do domu i po umyciu widzę "prezencik" ;)

Ryska nie jest duża, ale kupiłem "niezniszczalny" zegarek po to, żeby był na to odporny :)

Nawet się zastanawiałem, czy jest możliwość wymiany szkiełka na gwarancji ale raczej nie :] Może ktoś coś wie?

 

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety na gwarancje nie mozesz wymienic szkielka. Wczesniej pisalismy w temacie, ze mozesz wymienic na szafirowe (okolo 200zl w Jubilerze sprzedajacym tez zegarki Casio) ktorego nie da sie porysowac (tylko diamentem) ale jednak podobno da je sie zbic jesli uderzy sie szkielkiem w kant mocno. Mysle jednak, ze wymiana szkielka jest potrzebna tylko wtedy, jesli rysa jest dokuczliwa. Jaka jest u ciebie, widzisz ja non-stop, czy jest bardzo malutka i widoczna tylko pod jednym katem. Jesli tak, to nie powinna byc dokuczliwa skoro prawie nigdy nie jest widoczna, ale napisz jaka ona jest - to wazne, bo jestes pierwsza osoba ktora ma rysy, wczesniej uzytkownik mial tylko kropki (odpryski) co oznaczalo, ze szkielka G-Shock-ow maja na tyle twarde szklo, ze nie robia sie na nim rysy. Wiec jesli masz rysy, bedziemy wiedziec o wiele wiecej niz do tej pory o szkielkach w G-Shockach. Dzieki


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest bardzo dokuczliwa - ma ok 4mm długości widać ją zwykle pod pewnym kontem.

Jeśli się dobrze przyjrzę to widzę jeszcze kilka mniej głębokich obok niej ;)

Tak więc jak dla mnie G-Shocki obok wielu zalet mają jedną wadę- rysujące się szkiełka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiec puki co stoimy w miejscu. Szkielka do G-Shock-ow da sie jednak porysowac. Dzisiaj bylem w 2-ch Jubilerach. W pierwszym jak zwykle spytalem sie ile kosztuje szkielko szafirowe do G-Shocka i sprzedawca mi powiedzial, ze 60 euro maksymalnie. Ucieszylem sie z tego powodu bo w koncu dowiedzialem sie czegos konkretnego. Wypytalem sie jak mocne jest to szkielko, powiedzial no takie mocne, ze nie da sie go porysowac, a ze fakt jest nam od dawna znany spytalem wkoncu czy naprawde latwo to szkielko zbic, powiedzial, ze podczas normalnego uzywania zegarka nie da sie go zbic. Nie jest lamliwe jakos specjalnie jest bardzo wytrzymale. Jak ktos specjalnie nie bedzie chcial go zniszczyc to czy stuknie czy puknie samo sie tak szybko nie zlamie (tym bardziej jesli ma strukture chroniaca przed centralnym uderzeniem). Powiem jeszcze raz: gosc mowil, ze naprawde jest ekstremalnie mocne tez na zlamania i zeby je zbic trzeba naprawde MOCNO uderzyc !!! To oznacza, ze jak raz szkielko wymienimy na szafirowe, to do konca zywota (naszego zegarka) bedziemy je mieli i na bank nam sie nie zniszczy. Mimo tego wracajac po pracy przypadkiem skoczylem do nastepnego Jubilera w ktorym pracowala bardzo mila pani (a nie tak jak zwykle jakis nadety kasiasty gosc ktory zawsze ma pretensje od momentu kiedy sie zorientuje, ze pytam sie go a na koncu nie kupuje i nie zarobi na mnie) i gdy sie jej spytalem ile kosztuje szafirowe szkielko do G-Shocka powiedziala, ze z jakies 15 euro maksymalnie. Powiedzialem: Co ? Pani chyba mnie nie rozumie, szafirowe szkielko za 15 euro ? Powiedziala, ze tak jej sie wydaje ale ze nie jest pewna i ze musi zadzwonic do specjalnej obslugi i dowiedziec sie dokladnie o cene, ale ze juz jest po 19:00 i ze nastepnym razem jak przyjde wczesniej to sie dla mnie dowie. A wiec miejmy nadzieje, ze da sie w ekstremalnie taniej cenie kupic szafirowe szkielko, bo jesli okaze sie, ze w jednym sklepie jest drogo, a w innym bardzo tanio to wy tez u siebie znajdziecie poprostu dobry sklepik zegarmistrzowski i wymienicie swoje szkielka na szafirowe za jakies smieszne 60zl zamiast 200 czy 250zl. No ale mi sie wydaje, ze ta Pani chyba nie ma pojecia o czym mowi bo ta cena jest smiesznie mala. Wkrotce, gdy znajde czas sprawdze wszystko dokladnie i zobaczymy...>


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzcie na ta fotke. Wykradlem ja od uzytkownika "Neuro". Na szybce jest kurz i jakies wloski, a pod spodem nie ma prawie zadnej ryski. Ja dopatrzylem sie jednej malutkiej, a moze mi sie wydaje :rolleyes: To dowod jak nasze G-Shock-i (szkielka) sa odporne na zarysowania !!! G-Shock The Best - Respect...>

Trzeba sie dowiedziec wkoncu czy to szkielko to HR 900 bo nie wyobrazam sobie, zeby to szkielko nie bylo tym najmocniejszym !

 

b2d4a0f6.jpg


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...powiedzial, ze podczas normalnego uzywania zegarka nie da sie go zbic. Nie jest lamliwe jakos specjalnie jest bardzo wytrzymale. Jak ktos specjalnie nie bedzie chcial go zniszczyc to czy stuknie czy puknie samo sie tak szybko nie zlamie (tym bardziej jesli ma strukture chroniaca przed centralnym uderzeniem). Powiem jeszcze raz: gosc mowil, ze naprawde jest ekstremalnie mocne tez na zlamania i zeby je zbic trzeba naprawde MOCNO uderzyc !!! To oznacza, ze jak raz szkielko wymienimy na szafirowe, to do konca zywota (naszego zegarka) bedziemy je mieli i na bank nam sie nie zniszczy.

 

Nie do konca sie z tym zgadzam, "podczas normalnego uzytkowania", normalne uzytkowanie g-shock'a to nie jest praca 8h za biurkiem tylko extremalne warunki, duze ryzyko mocnych uderzen, pyl, woda, brud i to wszystko do czego zostal on stworzony. Gdyby szkielko szafirowe moglo to wytrzymac to jestem przekonany, ze Casio nie uzywalo by mineralnego. Widocznie szafirowe nie przeszlo testow i dlatego montowane jest mineralne. Jesli uzywasz g-shocka tak jak "normalny" zegarek czyli spokojna praca za biurkiem, od czasu do czasu jakis maly remoncik lub przejazdzka na rowerze to wymieniaj na szafir ale jesli uzywasz g-shock bo potrzebny jest Tobie z koniecznosci tak wytrzymaly sprzet to nie radze wymieniac.


Casio: MQ-30W, DBC-30, G100-1BV, GW6900-1JF / Byl DW-6620 Scorpion, G2300-9V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teshima: przeciez wczesniej na TYM forum podalem link do G-Shock-a ktory ma szafirowe szkielko. Wlasnie skoro w najdrozszych G-Shocka-ch jest szafirowe oznacza to na sama logike, ze musi byc mocne...> W necie da sie znalesc tez inne limitowane G z szafirowym szkielkiem. Pozdrawiam


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I zapomnialem napisac jeszcze jedno. G-Shock dla mnie to cos co poprostu: 1. Fajnie wyglada, 2. Jest wytrzymalsze na tyle, ze jesli bedzie sie o to dbalo to nie bedzie sie niszczylo tak jak zwykly zegarek, ze wlasnie jesli kiedys cos sie stanie nie wiem np: "wypadek na rowerze" no to porysuje sie ta koperta ale moim zdaniem jesli wydaje sie juz kupe kasy na cos, to trzeba o to dbac. Nie uwarzam, ze G jest na kazda okazje tzn na budowe itp etc. Jest wytrzymaly, tak... ale w samym nawet opisie jak obslugiwac sie z produktem: tu jest napisane, zeby obmywac zegarek tylko woda, zeby uwazac zeby zadne chemikalie nie dostawaly sie do koperty bo moze to wywolac jakies reakcje, zeby nie uzywac plynow do mycia zegarka itp etc. Ze jak masz solar wlaczony w momencie to zeby nie zostawiac przy za duzej temperaturze. Zmierzam do tego, ze mysle, ze Szafirowe szkielko w standardowym G moze i jest im za drogie, moze i jest nie potrzebne bo jest slabsze a G-Shocki sa dla wszystkich i niektorzy kupuja specjalnie G zeby popisywac sie przed wszystkimi, ze on wytrzyma wszystko. Tacy nawet nie beda patrzyli na jakies male ryski ze im sie zrobily skoro wazne ze zegarek wytrzyma wszystko (nie mowie tu o wyklucaniu sie z innymi gdy ktos wysmiewa nasz zegarek ze niby G-Shock to zabawka czy cos i mowi ze jego jest lepszy a w prawdze jest smiesznym czlowiekiem). Inni jeszcze maja ciagle wlaczony solar nie wiedzac nawet jakie wlasciwosci ma bateria (akumulatorek). Jak pewnie wszyscy wiedza aku dziala po naladowaniu 9 miesiecy jesli wylaczy sie tryb PS = Power Sun. Raz naladowane aku bedzie trzymac 9 miesiecy jesli dziennie raz podswietlimy swiatelko na 1,5 sekundy i codziennie raz uzyjemy alarmu. Po tych 9-ciu miesiacach powinnismy wlaczyc PS i naladowac swoja bateryjke (aku), samo to ladowanie trwa (w opisie to mialem ale nie pamietam czy dokladnie tyle ale mniejwiecej) 48minut na sloncu. Jesli ktos ma wlaczony tryb PS i ciagle jest na dworze a status ma na High to tak samo jak gdyby zuzywal swoja bateryjke w 1000-krotnym tempie. Zuzywal oznacza, ciagle przeladowywal i po tym ktoryms razie bateria zamiast trzymac caly rok bez podswietlania bedzie trzymac albo pol roku albo 3 miesiace albo wogule NAGLE nie bedzie chciala sie naladowac tak jak to juz inni opisywali NIE WIEDZAC oco chodzi i czemu tak sie dzieje. No pewnie ! Jak ma trzymac tylko 3 miesiace skoro ktos ma ciagle wlaczony tryb ladowania i przeladowywuje swoja baterie, predzej taka po prostu sie zuzyje. Ciagle bedzie full ale po 6ciu latach nagle zegarek oslabnie i ktos bedzie musial wymieniac niepotrzebnie baterie. Kazde aku ma ograniczona ilosc mozliwosci ladowania. Czasami 100, czasami 300 a czasami 1000. I nie pytajcie sie mnie o takie szczegoly skad to wiem, najprostsze porownanie to tak jak z paluszkami ktore da sie ladowac normalna ladowarka. Jak sie takie akumulatorki kupuje zawsze pisze na paczce ile razy bedzie mozna ladowac. Wiec lepiej chyba bylo by dac sie rozladowac baterii spokojnie przez rok czy przez 6 miesiecy jesli ktos ciagle bawi sie swiatelkiem i wtedy wlaczyc tryb PS i naladowac zegarek po czym wylaczyc tryb Power Sun. Wtedy byl by dopiero 1raz z 300 ladowan jakie wytrzyma bateria a gdy laduje sie ciagle a juz jest pelna zuzywa sie sama w miejscu bo ani nie ma jak wydalic energii ani nie wie co zrobic z ta ktora przybywa. Dochodze do tego, ze dla mnie G-Shock to niesamowity zegarek, szafirowe szkielko tez, tylko nie trzeba uderzac mlotkiem swojego zegarka przed znajomymi, a napewno z szafirem jak i z mineralnym nie nadazy sie okazja by zbic to szkielko jesli nie zrobi sie tego specjalnie. Chyba, ze nie bedzie sie szanowalo praw uzytkowania zegarka z instrukcji i bedzie sie uzywalo zegarek jako cos niesmiertelnego idac z tym do ciezkiej pracy na budowe, gdzie nawet mi kiedys oderwal sie pasek od innego casio jak podnosilem 40kg worek i zachaczylem o niego. Musze to powiedziec: prawie wszyscy rozumia ze zegarki G zostaly wymyslone do ekstremalnych warunkow i mimo tego ze wszedzie tez tak pisze mi sie wydaje, ze G zostal wymyslony po to by cieszyc sie ze jest takie cos, co jest na tyle wytrzymale, ze jesli bedzie sie o to dbalo to bedzie wiele wiele lat ! Pozdramiam jeszcze raz... 3majcie sie...


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie Power Sun, tylko Power Saving. Z tego co mi wiadomo w zegarkach z solaram nie wlacza sie ani nie wylacza sie trybu ładowania. Power Saving ma poprostu oszczedzac baterie gdy jest ciemno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze w drogich modelach g-shock jest szafirowe szklo wlasnie dlatego zeby byly drogie. Jakis prezes firmy oslyszy co nieco o g-shock i zechce sobie kupic. Wie, ze np. Rolex ma szafirowe szklo to bedzie chcial zeby g-shock tez mial, a swojego G bedzie nosil tylko w weekend albo na spotkania towarzyskie z innymi kumplami, a jego g-shock nigdy nie zazna warunkow do jakich zostal stworzony. Ja o swoje G dbam. Myje je co jakis czas, szoruje szczoteczka jak juz sa bardzo zasyfione ale na tym sie konczy. Kupilem je zeby miec zegarek, ktory wytrzyma prawie wszystko i zebym nie musial go zdejmowac z reki, zebym nie musial sie martwic, ze sie potlucze porysuje itp. Jesli g-shock nie jest na kazda okazje to jaki zegarek jest? Po co kupiles G skoro chcesz go oszczedzac i zdejmowac do pracy np. na budowie (jaki zegarek wtedy zakladasz?), moze chciales sie tylko pokazac przed kolegami?


Casio: MQ-30W, DBC-30, G100-1BV, GW6900-1JF / Byl DW-6620 Scorpion, G2300-9V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Wytlumaczylem jedynie, ze wlaczasz <PS>, ladujesz, naladowane wylaczasz i uzywasz przez rok. Do tego kto by co nie pytal nie wiem co mam dopisac, pisze jak jest jak nie wie ktos oco mi chodzi to niech sie dowie u kogos innego kto ma naprawde pojecie o tym czyms a nie sprzedawca co dostal towar w sklepie z funkcja Solar i gada od zeczy zeby produkt zachwalic ze: ehe jak bedzie non stop wlaczone to bedzie dobrze. 2 (Teshima) Chyba nie po to kupuje sobie G-Shock zeby nosic go na budowie i pracowac przy np: betoniarce ej no sorry ale chyba nie chce sobie zabetonowac zegarka no nie ? A pozniej co mam go niby obczyszczac ? Do tego dodam, ze na budowie pracowalem przez tydzien w zyciu i nigdy tam nie mam zamiaru wrucic. Bez obrazy odnosnie ladowania energia sloneczna, zanim mi ktos odpisze prosze idzcie do specjalisty (prawdziwego) i spytajcie sie oco chodzi z tym ladowaniem a nie mowcie mi o tym jak to czytaliscie instrukcje i zle zrozumieliscie odnosnie oszczedzania energii gdy jest ciemno. Pozdrawiam


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega 3run ma racje PS to skrót od Power Saving (jest to wybieralny tryb oszczędności stosowany tylko po to, aby zegarek za szybko nie padł gdy jest za ciemno na dworze np. w zimowe miesiące), nie ma nic wspólnego z wyłączeniem funkcji Tough Solar, co do instrukcji to każdej instrukcji zegarka z panelem Solar jest dokładnie opisane iż zegarek należy jak najczęściej wystawiać na działanie światła(nie mówię tu o wystawianiu zegarka na pełne słońce w południe, choć i tak według producenta nic poważnego nie powinno się stać co najwyżej wyświetlacz stanie się ciemny co po kilku do kilkunastu minut ma przejść). Tough Solar jest standardowym panelem słonecznym którego konstrukcja umożliwia mu pracę cały czas(po pełnym naładowaniu przepływ nośników ustaje), szkodliwe dla akumulatora może być pozostawienie go na czas dłuższy niż podane u Ciebie 9 miesięcy bez dostępu do światła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie po to kupuje sobie G-Shock zeby nosic go na budowie i pracowac przy np: betoniarce ej no sorry ale chyba nie chce sobie zabetonowac zegarka no nie ? A pozniej co mam go niby obczyszczac ? Do tego dodam, ze na budowie pracowalem przez tydzien w zyciu i nigdy tam nie mam zamiaru wrucic.

 

Praca na budowie byla tylko przykladem, bo jest to jedno z miejsc gdzie kazdy sie orientuje, ze zegarek jest bardzo narazony na urazy.

G-Shocka kupuje sie wlasnie po to zeby uzywac w ciezkich warunkach, zeby nie zniszczyc innego zegarka. Na jaka cholere potrzebny mi super wytrzymaly zegarek skoro mam go zdejmowac pare razy dziennie zeby sie nie zniszczyl. Kiedys pewnie sie rozleci (nic nie jest niezniszczalne), wtedy po prostu kupie nastepny. Sa tez oczywiscie tacy, ktorzy kupuja g-shock zeby sie pokazac i chyba Ty niestety do nich nalezysz. Ja mojego G nigdy nie zdejmuje, a jak juz to zakladam drugiego. Oba sprawdzily sie znakomicie w roznych extremalnych warunkach, w ktorych inne zegarki prawdopodobnie by padly. Maja oczywiscie jakies male ryski na bezelach czy male slady na paskach ale to i tak malo wiedzac ile przeszly. Zaden nie ma jednak najmniejszej ryski na szkielku, nie slyszalem tez (poza tym watkiem) zeby komus sie szkielko porysowalo. Moze Ty po prostu kupiles jakas podrobke, a nie oryginalnego G.


Casio: MQ-30W, DBC-30, G100-1BV, GW6900-1JF / Byl DW-6620 Scorpion, G2300-9V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pewnie ze 3run ma racje. Jak mnie poprawiliscie wczesniej od razu poznalem swoj blad odnosnie Power Saving a Power Sun (tylko nie pisalem bo myslalem ze to dosyc nie wazne) ale nawiazywalem do tego sprzedawcy w sklepie odnosnie tego, ze kazdy tu nie rozumie ze da sie wylaczyc przyplyw energii totalnie. Nie jestem taki zly jak to wygladalo, ale mysle ze lepiej wam to powiem, ze albo ja czegos totalnie tutaj nie rozumiem albo wy. Jesli ja to smieszna sprawa, a mysle ze calkiem to mozliwe. Bralem to bardziej na logike tzn przeczytalem oczywiscie opis, i najpierw zrozumialem ze jednak nie da sie odlaczyc ladowania slonecznego. Wkoncu gdzies tam wyszukalem, ze jednak sie da, a moze sam sobie to wkrecilem nie wiem naprawde... Ale skoro nie da sie wylaczyc i ladowanie ciagle dziala to jak niby miala by sie rozladowac bateria na mid czy low ? Niby mogla by ale nie moge sobie wyobrazic ze ktos potrzebuje tyle podswietlenia zeby rozladowac sobie zegarek skoro on sam z czasem sie laduje przeciez. Do tego powiem, ze pierwsze slysze zeby zegarek byl na tyle dopracowany, ze jesli jest pelny to odcina sam ladowanie, to mi sie bardzo spodobalo. Nawet wydaje mi sie ze gdzies na tej stronie znalazlem w jakims temacie z Casio, ze ktos mial wylaczone ladowanie i rozladowal zegarek i mu padl calkowicie, ale moze i to zle przeczytalem i sobie wkrecilem, a pisal tam ktos cos troche innaczej !

W kazdym razie dowiedzialem sie jakie sa ceny za szkielka. Normalne szkielko te mineralne z wieksza odpornoscia na zarysowania co jest w G-Shock-ach to jest niby najnormalniejsze szklo ktore zawsze bylo i bedzie twarde, nie wyroznia sie niczym i nie ma swojego typu (niby standardowe szklo mocne). Mowilem sprzedawcy, ze myslalem moze ze jest tam zamontowane HR 900 a on powiedzial, ze na pewno jest to zwykle szklo. Wiec cena za szkielko szklane do G kosztuje 10? a szafirowe 30?. Nie namawiam na szafirowe ani nie odmawiam, kazdy moze miec swoje zdanie. Ja sam z jakis miesiac temu myslalem, ze wymiana normalnego szkielka tego niby super twardego bedzie duzo wiecej kosztowac z jakies 60? wiec jak teraz wiem, ze zwykle mocne szklo jest takie dobre a kosztuje 10? i wiekszosc uzytkownikow nie ma ani jednej ryski po dlugim czasie to po co komu specjalnie montowac szafirowe i 1. Tracic kase 2. Tracic odpornosc na wybicie - jesli szafir naprawde da sie tak latwo wybic - nie mysle, ale i nie zaprzeczam. Do tego chcialbym moc dodac, ze jesli ktos chce zaprzeczac te informacje ktore napisalem (bo ani nie wiadomo czy w naszych G szklo, ktore jest mineralne twarde jest normalnym szklem) to niech konkretnie sie kazdy dowie co jest nie tak, jak nazywa sie szkielko, albo jak ktos wie ze jest to zwykle szkielko tez niech potwierdzi, i jak pisalem niech ktos wkoncu jesli wie czy da sie odciac energie sloneczna tak jak mi sie wydawalo sie da czy nie. Instrukcje tez czytalem ale sama ta nazwa Power Saving - ma 2 znaczenia przez co nie moge uwierzyc ze nie ma funkcji ktora uwazam za bardzo fajna i jesli jej nie ma to bedzie szkoda :) Pozdrawiam


G-Shock GW-6900-1ER, FESTINA 16390/1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na potwierdzenie moich słów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Qrcze, tak czytam te wpisy kolego Sylwek i czegoś nie rozumiem.

Ty chciałbyś żeby zegarek G był odporny na wszystko ?

Żeby nim "ciorać" w najgorszym syfie i dalej był jak z fabryki ???

Chyba Ci się coś po****ło.

Używałem G w ciężkich warunkach - w fabryce tłuszczu gdzie obok mechanicznych obrażeń

ciągle działała na niego rozpylona mgła tłuszczowa. Zwykły zegarek wytrzymał tu góra dwa miesiące.

G wytrzymał 6 lat. Był paskudnie porysowany ale nadal działał i nie stracił szczelności.

Tłuszcz nie załatwił paska.

 

I o to chyba chodzi w G - żeby był wytrzymały. A że się porysuje ? To normalna kolej rzeczy.

 

Z kolei solar - nie niszczy baterii bo bateria ma układ ładowania i nie jest przeładowywana (ładowanie jest odcinane po osiągnięciu pełnego stanu).

Dlatego G z solarem używany normalnie będzie służył długo i nie ma co dywagować nad "przereklamowanym" systemem zasilania.

 

Jak Ci się tak wszystko w G nie podoba to po co się pakujesz w ten system ?

A może są firmy które oferują zegarki które się nie zużywają ? Chętnie poznam.

 

Pozdrawiam, Bobby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.