Wojskowe Radzieckie

[Janek Sarnowski 6]

[Piotr Ratyński 551]

Coś mamy mało wiedzy o rosyjskich/radzieckich zegarkach militarnych. Może ktoś ma takową, tak bardziej kompleksowo chociażby i się z nami podzieli. Czy mieli wogóle ewidencje? Czy zegarki takie były przez wojsko znaczone, a może nie? Osobiscie widziałem zegarki które mogły być w AC, ale miały tylko prywatne oznaczenia "wyskrobane" przez poszczególnego żołnierza, albo jakieś "wojskowe" malunki na tarczy.

[Gość kaido2]

Rusy nie byly tak znaczone jak z innych panstw.AC biegala podczas wojny glownie z moserami kieszonkowymi(biale tarcze identyczne jak w zenithach MSWOJSK) i narecznymi,jednak nie byla tak wyposarzana jak inne armie i zegarkow bylo duzo mniej.Marynarka od 43 wyposarzana byla w duze nareczne zimy z biala i czarna tarcza,znakowania byly na tarczy.W samolotach i pojazdach poczatkowo stosowano z darow JLC,pozniej JLC robil poljot na licencji.Chronometry glownie dla okretow dostarczal poljot.Po wojnie lotnictwo uzywalo wzorowanych na niemieckich b-uhrach laco, bodajze zimow,badz poljotow .Piechota(oficerowie) mieli przydzialowe nieznaczone pobiedy,kamy,moskwy,kirowy.

[Janek Sarnowski 6]

Czyli mozliwe,ze ta pabieda z 56 byla oficerska przydzialowka?Znaczen nie ma.

[Voli 25]

Przymierzam sie od tygodnia do napisania tu "co tylko wiem i znajdę" , ale to zabawa na dłuższą chwilkę z grzebaniem po sieci - zmobilizowaliscie mnie trochę więc będę się bardziej sprężał . Co do cechowania to zalezy, cechowane (numerowane) bywały tarcze w tzw. toczmechach, numerowane były także zegarki nurkowe.

[Gość kaido2]

Mozliwe,bo slyszalem o tych pabiedach z biala i czarna tarcza,jednak do obrotu cywilnego takze szly te zegarki.Jezeli masz w niej incabloc to jest duze prawdopodobienstwo ze byla,chociaz z tym to moze byc roznie,gdyz jakas partia z incablocami mogla pojsc do obrotu cywilnego.

 

Posiadalem takiego o to majaka ponoc tez wojskowego(werk 2605 z incablocem),do czasu az nie skosila mi go moja luba, nosi go nacodzien mimo iz zegarek raczej meski jest(no coz za bardzo sie jej ten rus spodobal)

 

Edytowane 26 Lutego 2010 przez kaido2

[Voli 25]

http://img231.images...24/dsc01755.jpg

Edytowane 8 Czerwca 2010 przez Voli

[Voli 25]

<

Edytowane 12 Lipca 2010 przez Voli

[gregch 301]

Jakby ktoś chciał to mam w pdf książkę (w języku rosyjskim) "Zegarki w imperatorskiej armii" waga z 20 mb więc moge podesłac mailem . Są tam same kieszonki. Jak znajdę w rosyjskiej literaturze coś o zegarkach z II Wojny to wrzucę.

[spartasongo 1]

to ja proszę o ten plik ;-) [email protected], pozdrawiam

[retrowatch 8]

Miałem swego czasu fajnego Zima. Naręczny, ze względu na rozmiar zaczepno-obronny, pewnie sołdatowi dodawał więcej wiary i sił niż pepesza

. Mechanizm 15 kamyków, chyba identyczny jak w kieszonce, sygnowany, z 1945 roku. Na tarczy- oznaczenie mechanizmu ZIM CZK-6, Mandżuria i Flotylla Amurska, zostało kilka fotek to wrzucam jako ciekawostkę.



 

 

Edytowane 13 Września 2010 przez retrowatch

[spartasongo 1]

Kurcze zastanawiam się czy to nie kolejny zegarek (a bardziej tarcza) z serii radosna twórczość... hmm może bardziej doświadczeni Koledzy się wypowiedzą?

o ile mechanizm może być z epoki to czy tarcza nie została odnowiona???

[retrowatch 8]

Kurcze zastanawiam się czy to nie kolejny zegarek (a bardziej tarcza) z serii radosna twórczość... hmm może bardziej doświadczeni Koledzy się wypowiedzą?

o ile mechanizm może być z epoki to czy tarcza nie została odnowiona???

 

Ja się autorytatywnie nie wypowiem, bo to nie mój konik, widziałem Zimy z dolutowanymi uszami ale sekunda nadal była na szóstej, tutaj jest na dziewiątej, więc tutaj pewnie więcej było zabawy, (z tego co pamiętam koperta miała numer roku produkcji 45). Tarcza, no cóż pierwszy raz miałem takiego cudaka a i w necie nic nie znalazłem, więc także nie jestem w stanie wiele powiedzieć, u Rosjan wszystko jest możliwe, więc pewnie ktoś, kiedyś użył zdolności i prywatnie zrobił z niego wojaka, a może na rozkaz jakiegoś Admirała powstało ich więcej. Może poszły na dno z właścicielami w jakiejś kanonierce ostrzelanej przez Japończyków i tylko ten jeden przetrwał, wraz z dzielnym aczkolwiek pechowym oficerem, który w trakcje starcia leżał w lazarecie, złożony przez Wenerę i miast wsłuchiwać się w odgłosy kanonady, słuchał jego głośnego chodu i tulił pierś Marusi. Nie, to raczej nie przejdzie, taka historia jest należna tylko jednemu i jedynemu legendarnemu zegarkowi DOXA, który co jakiś czas pojawia się w ofercie na pewnym portalu, ale o nim i o jego dziejach już wszyscy słyszeli, nawet Tim Burton i Tarantino, którzy ponoć już piszą scenariusz o jego fantastycznych losach

Edytowane 13 Września 2010 przez retrowatch

[spartasongo 1]

http://www.chinawatc...opic.php?t=2922 Ja osobiście kojarzę takie zegarki :CW/viewtopic.php?t=2922

i na mój gust jest tak: albo miałeś niebywale rzadki zegarek albo podrasowany z ulepszona tarczą, koperta i mechanizm mogły być oryginalne

edit

: Koledzy z chinawatches dość jasno opisali zegarek, tarcza podrasowana

Edytowane 13 Września 2010 przez spartasongo

[gregch 301]

Jeśli chodzi o zegarki przydziałowe, to w Armii Czerwonej raczej takich nie było ( 2 dni grzebania po rosyjskojęzycznych forach ), większość zegarków to były nagrody ( bardzo modny sposób nagradzania żołnieży AC ). Nawet w poście Voli , na zdjęciu z muzeum (tym na samym dole) na tabliczce pisze w tłumaczeniu "rządowe nagrody...imienny zegarek". Zapodałem taki temat na rosyjkich forach i jak tylko dowiem się czegoś to napiszę. A tu link do ciekawego artykułu - po rosyjsku (ale super fotki - szczególnie zegarek pistolet ) - dotyczącego nadawania nagrodowych (imiennych) zegarków w rosyjskiej armii XIX i początków XX wieku. Tytuł artykułu w tłumaczeniu brzmi - Zegarki "przepięknej epoki".

ps. Dostałem ten link na jednym z rosyjskich forów i jestem w trakcie czytania. Tu fragment mojego wolnego przekładu

"Wróćmy do 1940 roku. W tym czasie produkcja wojennych zegarków całą parą rozwijała się i u nas. Wojenny klient, paramilitarny kontroler (dużą część obronnych projektów nadzorował osobiście towarzysz Beria) pozwolili Rosji w kilka miesięcy uruchomić produkcję zegarków naręcznych dla potrzeb Armii Czerwonej. Wśród nich figurowało i dziecię fabryki imienia Kirowa ?- 43 prarodzic ? Szturmanckich ?. Oczywiście nie było ich w sprzedaży a wręczało się go pilotom razem z wyposażeniem, kurtką, mapnikiem, okularami i pistoletem. Służyłon jako minutnik długości lotu i dla synchronizacji działań stalinowskich sokołów w czas wykonywania bojowego zadania. W 1961 roku ? Szturmanckije ? na zawsze wpisały się w historię ludzkości, lecąc w kosmos na ręku Jurija Gagarina. "

Edytowane 14 Września 2010 przez gregch

[Voli 25]

Ten zegarek to niestety radosna "tfffuuuurczość" - był moment gdy pół ukrainy robiło takie wynalzaki dla zachodnich "kolekcjonerów" za duże pieniądze

[pmwas 6391]

Temat dawno "zdechły", ale może go troszkę rozruszam. Dla tych, co nie zaglądają za często do "ruskich', dwa zegary wojskowe z mojej kolekcji. Miło by tez było, gdyby ktoś, kto troche "siedzi" w temacie napisał, w czym to było montowane w okresie II WŚ

 

http://pmwatch.republika.pl/1gczz_zegar_0.html

 

http://pmwatch.republika.pl/ussr_vostok_5zclock_0.html

 

Jako "wojskowy" określa się często każdy zegarek z czarną tarczą i farbą świecącą, ale jak pokazał ostatnio Krzysiek_W chwaląc się znalezionym NOS-em były one wypuszczane (pewnie głownie) na rynek cywilny, a że oznaczeń brak - nie da się stwierdzić, czy taka czarna pabiedka slużyła kiedyś w AC...

Edytowane 2 Grudnia 2011 przez pmwas

[Gość cvo]

Witam serdecznie,

 

ja bym miał pytanko, a mianowicie:

 

jako mały chłopiec, lata lata temu dostałem od dziadka rosyjski (jeśli wierzyć dziadkowi i mojej pamięci) stary wojskowy zegarek. Chciał bym się dowiedzieć czegoś więcej o nim. Potwierdzić czy faktycznie jest stary i wojskowy (czy tylko na takowy stylizowany).

 

[Wintergreen 8]

vco, to jest Komandirski (marka fabryki Wostok) z lat 90-tych XX wieku. Akurat ten był wyprodukowany na rynek cywilny i tylko nawiązuje do tematyki wojskowej. Jest o nich sporo na wszystkich forach zegarkowych, więc łatwo znajdziesz więcej informacji o marce i zakładach.

[Gość cvo]

właśnie namierzyłem tu na forum kilka tematów dzięki wielkie

[lec 129]

Czy takie oznaczenie jak na tym deklu jest "prawilne" , bo zegar to Mig 29 pozostałość po pilocie desantującym się z Polski.

[chamulec 0]

kochani proszę o namiary na każdego kto chce sprzedać szturmana , Gagarina, nie inny

[Paweł Bury. 7190]

Czy takie oznaczenie ma coś wspólnego z wojskiem? zegarek radziecki to jest z lat pasujących do tych nabitych z boku 

Proszę o info 

To nie moje brudne paluchy 

[Kossutiusz99 57]

Może z aeroflotem bardziej ?

[agapornis 3]

Taki zegarek dziś syn dostał