Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

arturfifa

Odzysk zlota

Rekomendowane odpowiedzi

ostatnio mozna zaobserwowac szal na zloto i niestety duzo zegarkow idzie jak obserwuje do przetopu i to rzadkie modele, czasami az sie serce kraje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bzdurą nie jest odzyskanie z nich złota ale nie przesadzajmy z ilościami,za starych dobrych czasów kiedy stare zegarki były w co drugim domu można było z tego całkiem dobrze żyć.Nigdy średnia z odzysku mieszanych dwudziestek nie wyszła większa niż 0,4 grama,rzeczywiście mir,kirowski,itp.to dobre sztuki ale ze względu na miękkość złota przeważnie bardzo wytarte.Szał na złoto,rzeczywiście,na a.. można wyciągnąć za koperty cenę przewyższającą wartość złota,ale jeżeli z mira ściągamy dwa g.14stki to przy dzisiejszej cenie 140zł ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie przesadzajmy z ilościami,za starych dobrych czasów kiedy stare zegarki były w co drugim domu można było z tego całkiem dobrze żyć.Nigdy średnia z odzysku mieszanych dwudziestek nie wyszła większa niż 0,4 grama

No cóż jak Tobie wychodziło 0, 4 to znaczy że inni piszą bzdury, jasne... To takie samo gadanie, jak to, że nie ma możliwości zrobić 500 przysiadów, bo ja robię tylko 3. Widocznie brak Tobie umiejętności, bo kolega przy mnie (byłem obecny od początku do końca procesu) uzyskał bez problemu 1g 14k/kopertę z pozłacanych 20?.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to chyba sie zgadza 0,4 grama czystego to 0,8g 14g karatowego kontra 1g 14 karatowego Wasze zdanie Panowie jest juz zblizone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Średnia 0,4 czystego.Mogę się zgodzić z 1 gr.14k pod warunkiem że to dobra niewytarta sztuka,odzyskać można około 0,6 gr.(na taką średnią przy większej ilości nie ma szans) prawie czystego z czego zrobimy około 1 gr.14k,ale to nie są dwa gramy,z brakiem umiejętności się nie zgadzam,ale człowiek całe życie się uczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Średnia 0,4 czystego.Mogę się zgodzić z 1 gr.14k pod warunkiem że to dobra niewytarta sztuka,odzyskać można około 0,6 gr.(na taką średnią przy większej ilości nie ma szans) prawie czystego z czego zrobimy około 1 gr.14k,ale to nie są dwa gramy,z brakiem umiejętności się nie zgadzam,ale człowiek całe życie się uczy.

Dwa gramy nie da rady na pewno, bo tyle tam złota poprostu nie ma, a kolega uzyskal ten 1g z nieużywanych kopert...

PS

Przepraszam za ten brak umiejętności, ale myślałem, że piszesz o 0,4g czternastki.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieużywane koperty?skąd to wziąć?,niema sprawy,nie należę do tych co się obrażają.Koperty potrafię wycenić ze zdjęcia,jeżeli ktoś posiada większe ilości przerobie uczciwie za udział w odzysku,jakieś propozycje wolałbym na maila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieużywane koperty?skąd to wziąć?,

Z GS-u. Ale to już historia... :)


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co ja piszę też nie jest wyciągnięte z powietrza, 2 gramy czternastki można było uzyskać z nowej nieużywanej koperty mira (20 mikronów). Znam kogoś, kto etatowo odzyskiwał złoto z nowych nieużywanych radzieckich zegarków (niesprawnych z usterkami fabrycznymi, czy powstałymi podczas transportu)


CДEЛAHO B CCCP - najlepsze zegarki na świecie !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co ja piszę też nie jest wyciągnięte z powietrza, 2 gramy czternastki można było uzyskać z nowej nieużywanej koperty mira (20 mikronów). Znam kogoś, kto etatowo odzyskiwał złoto z nowych nieużywanych radzieckich zegarków (niesprawnych z usterkami fabrycznymi, czy powstałymi podczas transportu)

Hmm... Chyba, że oszukiwał na tej 14-tce, albo się przechwalał... :) Dzwoniłem do mojego "fachowca", który żył z "pędzenia" kopert wiele lat i potwierdził on tylko moją wiedzę, że 1g 14-tki to jest max co można osiągnąć z nawet największych kopert. Widziałem jak on pracował, więc twierdzę, że nic mu nie umknęło, a już na pewno nie połowa...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam i pozdrawiam

Na początek przeczytałem wszystkie Państwa wypowiedzi w kwestii odzysku Au. Nie jestem złotnikiem ani zegarmistrzem.

Nasuwają mi się dwa teoretyczne spostrzeżenia,które powoli opiszę -proszę o uwagi czy weryfikację praktyków.

 

1.Załóżmy że mam 10 starych pozłacanych kopert poradzieckich ( 5 damskich i 5 męskich) z sygnaturą Au10. Chwilowo pomijając kwestię wytarcia zewnętrznych elementów zakładam,że średnio średnica wewnętrzna koperty wynosi 31 mm a wewnętrzna grubość takowej 0,5 cm. Wewnętrzna powierzchnia (niewytarta) koperty wynosi= 3,1 cm *3,14 (pi)* 0,5 cm= 5 cm2. Dodaje do tego drugie tyle powierzchni koperty ( zakładając że ta jest dużo większa, ale wytarta) daje mi to ok 10 cm2 na kopertę. Po pomnożeniu przez 10 mikronów grubości [0,001 cm]daje to 0,01 cm3 objętości złocenia na kopertę. 100 takich kopert to 1 cm3 potencjalnego złocenia?

2.Jeśli przyjmiemy że złocenie jest wykonane z 18K lub 22K złota dawałoby to w przybliżeniu 16 gram takiego złocenia/100 kopert, z tego powiedzmy 12-16gram złota.

 

I tu moje następne pytanie/stwierdzenie -ile waży rzeczone 100 kopert? Nie wiem, mam tylko ich kilkanaście w tym kilka sygnowanych Au10, setki w życiu nie widziałem. Załóżmy 1000-1200gram?

W wersji maksymalnie pesymistycznej 12 gram złota z 1200 gram kopert dawałoby to 12/1200 czyli 1% zawartość złota w wadze materiału. Realistycznie 2-3%?

 

Nie rozwodziłbym się tak, gdyby nie fakt, że w renomowanej firmie rafinacyjnej powiedziano mi przy innej sprawie,że z kopert zegarkowych można uzyskać maksimum 0,1% materiału wsadowego. Byłoby to 10x mniej niż moje wyliczenia i podchodziłoby pod prawie rozbój ;) Stąd mam takie zapytanie. Z powyższego forum wydedukowałem, że praktycznie 1 koperta sygnowana Au 20, o pow. 8 cm2 to ekwiwalent 0,4 grama maksimum. Au10 mieszana i nie nowa to załóżmy pow. 0,1 gram Au/szt; co dawałoby pow. 10gram/100 sztuk. Gdzieś robię błąd w szacunkach?

Pozdrawiam i ciekaw jestem Państwa uwag

Longman69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozwodziłbym się tak, gdyby nie fakt, że w renomowanej firmie rafinacyjnej powiedziano mi przy innej sprawie,że z kopert zegarkowych można uzyskać maksimum 0,1% materiału wsadowego. Byłoby to 10x mniej niż moje wyliczenia i podchodziłoby pod prawie rozbój ;) Stąd mam takie zapytanie. Z powyższego forum wydedukowałem, że praktycznie 1 koperta sygnowana Au 20, o pow. 8 cm2 to ekwiwalent 0,4 grama maksimum. Au10 mieszana i nie nowa to załóżmy pow. 0,1 gram Au/szt; co dawałoby pow. 10gram/100 sztuk. Gdzieś robię błąd w szacunkach?

Wszelkie wyliczenia teoretyczne dotyczące stosunku wagi całej koperty do wagi pozłoty nie mają większego sensu, bo np. paradoksalnie koperta bardziej wytoczona wewnątrz jest lżejsza od mniej wytoczonej, a powierzchnię ma większą czyli też więcej ma pozłoty. Różnice są tu tak duże, że wyliczenie średniego takiego stosunku jest niemiarodajne, liczy się tylko praktyka.

No a rafinacja profesjonalna wykonywana jest zupełnie inaczej niż "domowa", profesjonalnie otrzymujemy złoto prawie czyste (999), a "domowa" metoda nigdy tak czystego złota nie da, ale za to z powodu mniejszej ilości użytych operacji, w tym reakcji chemicznych, straty są tu o wiele mniejsze.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.

Pośrednio dalej przekonuje mnie to,że znacznie zaniżona masa potencjalnego odzysku jest wstępnie podawana klientowi (zapewne z ostrożności). A jeśli faktyczny odzysk jest większy to trudno ten fakt udowodnić [lub ma się poczucie delikatnie mówiąc niedosytu]. Z drugiej strony nikt nie będzie sam budował sobie laboratorium (elektro)chemicznego przy potencjalnie niewielkiej ilości materiału do odzyskania np.kilku kopertach.

Pozdrawiam Longman69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony nikt nie będzie sam budował sobie laboratorium (elektro)chemicznego przy potencjalnie niewielkiej ilości materiału do odzyskania np.kilku kopertach.

Laboratorium jest chemiczne, a w najprostszej wersji to dwa wiadra plastikowe i garnek aluminiowy. Ale w tej wersji nie polecam, bo ulatniające się tlenki azotu są cho***nie trujące, no i faktycznie dla kilku kopert to się nie opłaca.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam słowa p. Piotra w zakresie toksyczności - musiałbyś mieć solidne dygestorium (trzeba tez pomysleć gdzie wychodzi powietrze z tego ustrojstwa i komu może zaszkodzić) + wiedzieć jak się z tym wszystkim względnie bezpiecznie obchodzić (nie tylko sam proces ale odpady). albo profesjonalka, albo szkoda zachodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skupowany złom zwykle rozpuszczano w kwasie i wytrącano glinem. Dobrym sposobem może być zdejmowanie galwaniczne powłoki złotej. Nieco powolny sposób, ale można taką kopertę pokryć niklem i chromem i użyć. Przy okazji zdejmowanie powłoki złotej nie jest aż tak obrzydliwe jak z użyciem kwasu azotowego. Poradniki galwanotechniki podają gotowe przepisy na kąpiele do zdejmowania powłok, wadliwie położonych, bez uszkodzenia pokrywanego przedmiotu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skupowany złom zwykle rozpuszczano w kwasie i wytrącano glinem.

Hmm... A co wytrącano tym glinem mianowicie? Bo złoto nie rozpuszcza się w kwasie azotowym i osadza się na dnie naczynia w postaci szlamu, wystarczy przepłukać i odsączyć. Nie jest ono zbyt czyste, ale po dodaniu miedzi i srebra 14-tkę uzyskamy bez problemu. Gdyby trzeba było uzyskać bardziej czyste złoto no to już wymagałoby użycia bardziej skomplikowanych metod.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak było co strącać, na przykład srebro. Obróbce podlegało to co cennego udało się pozyskać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

 

odgrzeje kotleta

 

u nas w złotoryi i legnicy jest tak

 

gosci kilka co skupuja i przetapiają

 

regulamin taki jest

 

złocenie koperty meskiej au 20 - 20 zł płacą

 

10 au - meska 10 zł

 

5 - 5 zł

 

damskie są po 3 zł a gorzej złocone damskie po 2 lub 1 zł

 

relatywnie gość daje 3 razy mnie niż zarabia po przetopie

 

i koniec


gdybym nie zbierał radzieckich czasomierzy... ....zbieralbym ruskie zegarki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bowiem nie sądzę by towarzysze radzieccy dodawali do stopu droższego od złota irydu. Ale towarzysze robili różne dziwactwa dlatego nie zdziwiłbym się gdyby pokryli kopertę czystym złotem, nawet jeśli na ręce ciężko pracującego towarzysza miała by się przetrzeć w ciągu kilku tygodni.

 

 

no wieć przypadkiem sam odpowiedziałeś sobie na swoje pytanie, jakkolwiek paradoksalna jest prawda. Otóż właśnie w tym stopie jest około 4% irydu, którego nasi towarzysze mają w bród, zreszta jak wszyscy wiemy racjonalizacja produkcji to dla nich pojęcie obce.

Ten iryd powoduje niestety to, że to złoto odzyskane jest strasznie twarde i nie nadaje sie w tej swojej czystej postaci do robienia np. jakiś wyrobów jublierskich - dlatego z tej 24-ki albo 22-ki robiło się 14-tkę poprzez dodanie miedzi czy innego miękkiego metalu i huzia na Jóżia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

bowiem nie sądzę by towarzysze radzieccy dodawali do stopu droższego od złota irydu. Ale towarzysze robili różne dziwactwa dlatego nie zdziwiłbym się gdyby pokryli kopertę czystym złotem, nawet jeśli na ręce ciężko pracującego towarzysza miała by się przetrzeć w ciągu kilku tygodni.

 

 

no wieć przypadkiem sam odpowiedziałeś sobie na swoje pytanie, jakkolwiek paradoksalna jest prawda. Otóż właśnie w tym stopie jest około 4% irydu, którego nasi towarzysze mają w bród, zreszta jak wszyscy wiemy racjonalizacja produkcji to dla nich pojęcie obce.

Ten iryd powoduje niestety to, że to złoto odzyskane jest strasznie twarde i nie nadaje sie w tej swojej czystej postaci do robienia np. jakiś wyrobów jublierskich - dlatego z tej 24-ki albo 22-ki robiło się 14-tkę poprzez dodanie miedzi czy innego miękkiego metalu i huzia na Jóżia:)

 

No to jestem pełen podziwu dla towarzyszy radzieckich ;). Rozumiem, żeby do stopu na obrączki ślubne dodać zarówno palladu jak i irydu by nawet po pół wieku zachowały twardość/brak zarysowań i połysk ale do kopert zegarkowych to już lekka przesada. Rozdzielenie takiego stopu jest dosyć kłopotliwe, dlatego nie dziwię się, że z takiej 22 robiono 14 za pomocą srebra albo miedzi. Dobrze, że nie dodawali renu. Choć całkowicie tego wykluczyć też chyba nie powinienem... ? Ale to byłoby już kuriozum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.