Czech Made - Prim Linea 40 LE

[otho 1]

Ceny dla różnych wersji koperty:

http://www.prim.cz/objednavka?0220

http://www.prim.cz/objednavka?0221

http://www.prim.cz/objednavka?0222

http://www.prim.cz/objednavka?0223

[Gość zpejcel]

Bardzo ładny, klasyczny zegarek. Ciekawe ile kosztuje?

 

podstawowa wersja ok. 3tys PLN

limited edition (50szt) ok. 7tys PLN

exclusive lim. edition ze zltego zlota ok. 40tys PLN

 

podstawowa wersja

 

limited edition

 

exclusive lim. edition ze zltego zlota

[Maro66 66]

Dzięki, troszkę kosztują :wink:

[Gość zpejcel]

Panowie ...

 

dla wszystkich chetnych ... w cztwartek bedzie spotkanie panow z firmy Elton (marka PRIM) i ludzi w serwera www.chronomag.cz w Ostrawie

 

Jezeli by byl ktosz chetny to zapraszam

Ostrawa = 120km z Katowic

 

+ warto odwiedzic ulice, ktora nigdy nie spi http://www.stodolni.cz - na tej ulicy mozno znalesc ok. 50 klubow

[Gość zpejcel]

Dzięki, troszkę kosztują :wink:

 

Tak kosztuja i to z tego powodu, ze wszystkie ciesci produkuja sami (poza mechanizmem) .... zadna China, ale origynal "Czech Made"

+ DARMOWA mozliwosc modyfikacje = kazdy zegarek jest produkowany idywidualnie pod klienta wg. jego checi i potrzeb

 

Powoli przygotowywuja tez wlasny mechanizm, ale na ten musimy jesce troche poczekac ...

 

Oczywiscie tez maja tajsze zegarki - ok. 1200 zl

http://www.prim.cz/kolekce/Linea36

http://www.prim.cz/kolekce/sv-vaclavske

[otho 1]

Czy coś wiadomo o tym nowym własnym mechanizmie? Jakie komplikacje będzie ewentualnie posiadał? Kiedy będzie gotowy?

[kokop 15]

Fajne zegarki. Beda jeszcze fajniejsze. Oby im szlo jak najlepiej.

Bo w Polsce to tez da sie zrobic zegarek. Ale pod warunkiem ze bedzie z kurnikiem do kompletu.

Jestesmy tacy :roll: ech...

[STARUSZEK 348]

Szkoda tylko że ala-diverki to niestety kwarce ale pozostałe - całkiem całkiem

[Yargoth 1]

Świetne sikorki!!

[Jeremi 2]

choć piwo u nas obiektywnie gorsze

 

Przepraszam za offtopic, ale jestem w szoku!

Nie znam może wielu piw czeskich. Z tych, które znam na pewno szanuję Pilsnera (czeskiego!, nie kulczykowego), Bernarda, Budejovicky pivovar.

Ale zawsze miałem wrażenie, że jednak generalnie to polskie piwa są lepsze.

Oczywiście Czesi mogą się poszczycić nieporównanie większą liczbą małych, lokalnych browarów. Ale nie róbmy ze skali produkcji fetysza (a da się taką tendencję zauważyć na browar.biz...). Uważam, że Żywiec jest jednym z najlepszych piw na świecie, "Piwo Żywe" bije na głowę Staropramena czy Kruszovice i w ogóle nie wmawiajmy sobie kompleksów piwnych. Wystarczą zegarkowe.

 

A Czechy uwielbiam i najchętniej zamieszkałbym w Znojmie na Morawach. Piękne miasteczko, wspaniałe wina. Czasem tylko przyjeżdżałbym do Polski. Po zapas dobrego piwa.

 

 

Nie sądzę, żeby mnie to uratowało przed gniewem moderatora, ale nadmieniam, że Prim Spartak podoba mi się bardzo. Od czasu, jak zamieścił go na forum Klod100. Tylko wtedy, jeśli mnie pamięć nie myli, chwalono te zegarki przede wszystkim za własne mechanizmy. No a teraz okazuje się, że są nie do końca własne (chyba, ze czegoś nie rozumiem).

[neuro 7]

Tylko wtedy, jeśli mnie pamięć nie myli, chwalono te zegarki przede wszystkim za własne mechanizmy. No a teraz okazuje się, że są nie do końca własne (chyba, ze czegoś nie rozumiem).

 

Może też źle zrozumiałem - własne ale nie nowe, tylko konstrukcje z lat `60 (kal. 66) ze starych zapasów:

 

http://www.prim.cz/en/company/prehled-kalibru

 

zresztą, pewnie zpejcel wszystko wyjaśni

 

A co do piwa, zgoda - Polskie piwa nie są gorsze, są po prostu inne. Z reguły jaśniejsze i mocniejsze niż czeskie. Ja lubię i tą i tą opcję

[Gość zpejcel]

Czy coś wiadomo o tym nowym własnym mechanizmie? Jakie komplikacje będzie ewentualnie posiadał? Kiedy będzie gotowy?

 

Przyjedz do Ostrawy i mozesz sie w cztwartek zapytac bezposrednio jednego z wlascicieli firmy Elton produkujace zegarki PRIM :wink:

[eye_lip 18952]

Świetne są Primy, szczególnie podoba mi się Orlik.

[Gość zpejcel]

Dotyczac mechanismow:

 

zwykly Premier = PRIM kalibr 73 (=Derived from calibre: ETA 2824-2) = 28 800 swings/hour – 4 Hz

 

Premier limited edition = PRIM kalibr Prim kalibr 74 (=Derived from calibre: ETA 2895-2) = 28 800 swings/hour – 4 Hz

 

Premier exclusive limited edition = wlasny mechanism Prim kalibr 96

- niestety nie znalazlem zadne info dotyczace tego mechanismu

[Gość Tomasz Rowiński]

Czekajcie czekajcie przecież te ceny to są jakieś jaja.

W pierwszym momencie odjełem dwie cyfry od końca no i wyszło mi że zakgarki takie można nabyć za 100 - 400 zł ale okazuje się że się pomyliłem. Ceny od 1.000 do 4.000 zł to chyba jakaś pomyłka.

Ale może ja nie mam racji?.

[neuro 7]

No tanio nie jest, rzekłbym nawet że drogo, ale "pomyłka" i "jaja" to troche za duże słowa.

 

Poziom cenowy na poziomie mniej więcej Stowy.

[Gość zpejcel]

Czekajcie czekajcie przecież te ceny to są jakieś jaja.

W pierwszym momencie odjełem dwie cyfry od końca no i wyszło mi że zakgarki takie można nabyć za 100 - 400 zł ale okazuje się że się pomyliłem. Ceny od 1.000 do 4.000 zł to chyba jakaś pomyłka.

Ale może ja nie mam racji?.

 

wcale Ci rozumie ... ale nie mozemy tu porownywac hurtowa produkcji Quartzowych zegarkow typu Casio z zegarkami, ktore sie produkuja recznie (manufaktura)

 

To jest to samo jak obrazy ... mozesz sobie jakis kupic obraz w Ikea za np. 100 zl lub sobie mozesz kupic oryginalny obraz od prawdziwego malarza za np. 10tys zl ... :wink:

[ossomac 0]

Wszystko OK, ale też jestem troche w szoku jesli chodzi o poziom cenowy, Stowa niestety a może stety nie wypusciła chyba zegarka za ponad 42000 zł (około 11000 EUR). Dyskusja na temat ile i jakich zegarków tej cenie jest do nabycia jest chyba zbędna i dlatego jak dla mnie te zegarki to tylko ciekawoska

[eye_lip 18952]

Również uważam, że ceny są mocno przesadzone np. Orlik na 2824 chyba ponad 3tyś zł, tak samo Spartak za 3tyś zł.

 

Jedynie cena modelu Linea 36 jest ok.

[ptaku2 2]

Czech Made...

No nie mogę!

 

A my... a my faktycznie piwo mamy też nie gorsze

A tak poza tym - to lipa.

 

Ale pewnego dnia koledzy z forum zrobią ten swój zegarek i wtedy zobaczymy kto tu jest lepszy!

Ja się ostatnio naczytałem o naszym polskim diamencie - krzemieniu pasiastym. Ja poproszę zegarek z tarczą z krzemienia

 

A te czeskie zegarki - ładne. Serio...

 

P.S. Ceny już mniej

[Gość Gato]

Serdecznie witamy sąsiada z południa. Zegarki czeskie są bardzo ładne. Ceny natomiast uważam że są grubo przesadzone. Niestety Czechy to nie Szwajcaria, a więc ceny powinny być znacznie niższe. Za te pieniądze które trzeba dać za czecha można kupić wspaniałego szwajcara. Wydaje się że producent o tym zapomniał! A szkoda!

[Gość Hirzej91]

Serdecznie witamy sąsiada z południa. Zegarki czeskie są bardzo ładne. Ceny natomiast uważam że są grubo przesadzone. Niestety Czechy to nie Szwajcaria, a więc ceny powinny być znacznie niższe. Za te pieniądze które trzeba dać za czecha można kupić wspaniałego szwajcara. Wydaje się że producent o tym zapomniał! A szkoda!

 

Zgadzam sie przegieli z tymi cenami :? a właściwie ja o nich mało słyszałem :? I jakoś Czechy nie kojarzą mi sie z zegarkami tylko ze Skodą, piwem. Według mnie powinni obniżyć zeny zdobyć renome i póżniej ceny wywindować :twisted:

[Kornaszewski 1]

Witam nowego kolegę

 

Mnie się podobają te zegarki, najbardziej Linea. Czy przesadzili z ceną :?: Nie miałem tych zegarków w ręce więc nie wiem, ale na zdjęciach wyglądają na prawdę przyzwoicie. Najczęściej układ jest taki, że to MY za mało zarabiamy (więc nam się wydaje, że niektóre rzeczy są za drogie).

Jeśli znajdują klientów, to najwidoczniej są tyle warte

 

Gdybym zarabiał 3000 miesięcznie to na pewno bym sobie sprawił PRIM'a Linea XL.

Czemu :?:

1. Może właśnie dlatego, że nie jest szwajcarski :wink:

2. Można go "spersonalizować".

3. Bo zegarek lepiej wygląda na nadgarstku niż banknoty NBP

[neuro 7]

Może właśnie dlatego, że nie jest szwajcarski

 

To jest jedna z jego podstawowych zalet.

 

To że jest czeski - to zaleta kolejna

[Gość Gato]

Nie twierdze że zegarki są brzydkie, są bardzo ładne. Ale jak na produkcję czech made uważam że nie są warte tych pieniędzy. I nie jest to kwestia zarobków małych czy dużych, ale kwestia MARKI, która w żaden sposób nie może się równać z markami szwajcarskimi. Nawet tymi z niższej półki. Za każdą marką idzie odpowiednia klasa, jakość, dokładność wykonania czyli pewna tradycja ( czyt. duch zegarkowy :wink: ). Dlatego z tych względów uważam że nie są warte tyh pieniędzy. Do samych zegarków nic nie mam, według mnie są bardzo ładne i podobają mi się, ale nie za te pieniądze.