Zegary z monarchii austro-węgierskiej

[PRGreg 3]

Czy mi się zera nie pomieszały? Tan zegar kosztuje 75,000PLN??? Inne biedermeiery zaczynają się od bodajże 18,000PLN.

Bogaty kraj ta Ukraina.

[tarant 4606]

 

Ciekawostka. Może to być lokalny wyrób w stylu "awstrijskim". Ostatnio na NAWCC pokazują sporo XIX - wiecznych rosyjskich zegarów i, trzeba powiedzieć, niektóre maja swój styl. Niemniej mechanizmy zwykle sa bardo proste i...baaardzo masywne. Zwróćcie również uwagę na nieszklone boki. Historia z Czajkowskim - super. Renowacja wnętrza...czarny olej z kurzem...za 75 tysięcy - bezcenne.

 

 

 

 

 

 

 

 

[tarant 4606]

Ojojoj. Myślałem, że tylko jeden zegar został wystawiony. A tam jest cała kolekcja. W różnym stanie, o znacznie zróżnicowanej jakości i stanie zachowania, ale generalnie....powala.

Ludwig Meier (?), Graz, koniec XVIII wieku. 230 cm, tarcza 25 cm.

 

 

 

 

[Ulan 4]

Niezla kolekcja.

Ten powyzej ciekawy.

Lina nie nawija sie na beben tylko, prawdopodobnie roznica ciezaru powoduje obrot, tzn ze na jednym bebnie sa zamocowane 2 ciezarki ktore sie roznia waga.

Naped kalendarza jest calkiem osobny - nie powiazany z godzina- czyli uklad ktory juz kiedys widzielismy - czy tak Tarant?

 

Jesli cos namieszalem - to dlatego ze mam maly ekran i troche sie domyslam.

[Piotr Ratyński 551]

I piękny przykład wychwytu nożycowego, szkoda, że nie ma lepszego widoku...

[tarant 4606]

Niezla kolekcja.

Ten powyzej ciekawy.

Lina nie nawija sie na beben tylko, prawdopodobnie roznica ciezaru powoduje obrot, tzn ze na jednym bebnie sa zamocowane 2 ciezarki ktore sie roznia waga.

Naped kalendarza jest calkiem osobny - nie powiazany z godzina- czyli uklad ktory juz kiedys widzielismy - czy tak Tarant?

 

Jesli cos namieszalem - to dlatego ze mam maly ekran i troche sie domyslam.

 

 

To jest tzw. napęd "liną bez końca" "endless rope" wynaleziony przez Christiana Huygensa w roku 1657. Najdłużej w większych ilościach, bo do połowy XIX wieku stosowali go Elsner i Petrovits (aczkolwiek nie we wszystkich egzemplarzach).

Jak z tym kalendarzem jest - to za mało widać...

[kiniol 2519]

Mam z Jurijem kontakt, jakby ktoś chciał zegareczek, służę. Hihihi

Ja wymiękam, musiałbym rodzinę zastawić

[dziadek 1771]

Mam z Jurijem kontakt, jakby ktoś chciał zegareczek, służę. Hihihi

Ja wymiękam, musiałbym rodzinę zastawić

 

 

Witam, to proszę zapytać Jurija jakiej narodowości jest lub był właściciel tej kolekcji. Pozdrawiam

Edytowane 5 Kwietnia 2013 przez dziadek

[kiniol 2519]

Masz rację, ta kolekcja lekko trąci, jeden z zegarów "Russki Biedermeier" był jakiś czas temu wystawiany przez kolekcjonera mieszkającego jakieś 400km na wschód od Moskwy czyli na terenie Rosji.

Ale komu pomogli przejść na drugą stronę by tę kolekcje zdobyć to już się nie dowiemy

Rozumiem, że Ty wiesz czyja to kolekcja i jakiej narodowości był lub jest właściciel?

Edytowane 9 Stycznia 2011 przez kiniol

[bogdan47 11]

Mój nowy nabytek nie posiada jednak korony i brody, może ktoś ma namiary na wzorzec?

[tarant 4606]

Ki diabeł ? Właśnie kuzyna oglądałem...:

 

 

A i zobacz koniecznie ten temat, Twój też tam jest od dawna:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/50462-z-jakich-lat-moze-pochodzic-ten-mechanizm/

Edytowane 28 Stycznia 2011 przez tarant

[Odludek 76]

Ja tu nie widzę tylko wskazówki sekundnika, po zatem jest kompletny.

Tarant pytałeś o skrzynkę do mojego Beckera, jest bardzo podobna, tylko zdobienia na drzwiczkach ma dużo skromniejsze.

Ja tam mam wklęsłe listewki, zakończone na górze i dole takimi powycinanymi zakończeniami.

[bogdan47 11]

Dzięki za pomocną dłoń...

Mój werk ma 17 cm tarczę (szkło sodowe), minutnik - 60sek, palety surowe (nie regulowane),pełna płyty.Zawieszenie - wieszak stalowy. Niestety nieoryginalny bloczek. Górka ma jednak tylko otwór na koronkę...

 

Pozdrawiam

[Odludek 76]

Może tam była jakaś tralka, mój ma identyczne zwieńczenie, bez żadnych otworów, nawet tych tralek na dole nie ma.

Jest na tarczę 18, zwykłą szybę i jeszcze na dolnej półce ma listwę ozdobną taką samą jak na górze, tylko oczywiście prostą.

Na temat werku na razie się nie wypowiadam bo go po prostu nie widzę.

[tarant 4606]

Jeśli nie "lauferki", to nad takim łukowatym sklepieniem był mocowany jakiś ażur:

[Młot Thora 129]

Jak to zwykle bywa z tego typu zegarami ciężko o nich cos więcej napisać

Edytowane 20 Czerwca 2014 przez Młot Thora

[tarant 4606]

Ja tylko skleiłem dwa posty. Nic dodać ponad to, co napisałeś nie potrafię. Fajny. .

[Młot Thora 129]

 

 

Ja tylko skleiłem dwa posty. Nic dodać ponad to, co napisałeś nie potrafię. Fajny. .

Napisałem dwa posty bo mi zdjęcia w jeden się nie mieściły.*






  Edytowane 20 Czerwca 2014 przez Młot Thora
żeby postów nie mnozyć...

[PRGreg 3]

Mam Endlera ktory był originalnie czarny a potem ktos probowal nieudolnie zrobic na czarnej pliturze bezpośrednio jasny fladerunek prawie w identycznym kolorze jak ten Twój. Moim zdaniem pod tą jasną farbą powinna sie zachować oryginalna czarna politura, to co widać na brodzie to nie pozostałości ale raczej owa czarna politura pod spodem. sprawdź bo szczerze pisząc watpie aby w przeszłości ktoś ściągał czarna politurę i robił flader raczej malowali czarna politurę na nowy kolor. Podobny problem przytrafił mi się jeszcze z dwoma zegarami

[Młot Thora 129]

Moim zdaniem pod tą jasną farbą powinna sie zachować oryginalna czarna politura.

 

Dzięki PRGeg

 

Masz racje pod farbą jest orginalna czarna politura, sprawdziłem to w paru miejscach (co za baran to zrobił)

Poradze sobie z tym , ważne że cały zegar to orginał.

Edytowane 16 Lipca 2011 przez Młot Thora

[PRGreg 3]

A tu mamy nowiutką latarnię......Do oceny. Mechanizm wygląda OK kuta kotwica itp. Ale cała reszta ...hmmm mam wątpliwości.

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=1796788029

 

 

 

 

 

[tarant 4606]

Ja się powstrzymam od komentarzy. Raz sobie w tym temacie pozwoliłem, tom się nasłuchał.

O tutaj:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/48336-zegary-kiniola/page__view__findpost__p__574611

Przeczytajcie uważnie - jest tam sporo szczerej prawdy...

Edytowane 31 Sierpnia 2011 przez tarant

[dziadek 1771]

Ja wybrałbym tą, http://www.ebay.com/...=item4cf9cbcb40 jest lepsza, bo ma roczną rezerwę i 47 numer. B)

 

 

 

 

 

 

 

[tarant 4606]

Ale ten uczciwie pisze, że zegar ma 5-10 lat.

[kiniol 2519]

Ja niedługo wylecę z domu z tymi zegarami. Nowy nabytek jest w trakcie oswajania, na razie zbytnio go nie oglądam by się nie rozczarować, bo wygląda na w miare oryginalny, a poza tym zawsze chciałem mieć miesięcznego...i takiego dużego... Trochę niepokoi mnie mosiężna kotwica. Zegar jest z ok. 1860, tak działał Simon Fraenkl, wg. Claterbosa. Zegarmistrz zmarł w 1873 roku.

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane 13 Października 2011 przez kiniol