Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kiniol

Zegary z monarchii austro-węgierskiej

Rekomendowane odpowiedzi

Zapewne, zegary ma wiele wspólnych cech  w tym styl grafiki , wskazówki, sposób podziału tarczy. Sam zamysł zamieszczania tabliczki z informacją o sprzedawcy bądź zegarmistrzu  był dość popularny w zegarach z metalową tarczą . Inny jest typ montażu w skrzyni, ale to naturalne, bo ten jest kwadransowy.

Myślę że cechą wspólną jest to że oba wyprodukowane były w warsztatach Wiedeńskich producentów. Tyle można powiedzieć na prawie 100%

Ciekawa jest też soczewka wahadła . Wzory Resch'owe sposobu jej przesuwania w okuciu , ma patyku ? Chyba tak...

 

 

 

post-92919-0-30982900-1558817539_thumb.jpg

post-92919-0-42111800-1558817554_thumb.jpg

post-92919-0-97934400-1558817563_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to gięcie blachy soczewki to moda FG i sąsiadów :) Karlstein obstawiam.


A jak okucia góry patyczka wyglądają?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak się poruszać na forum i jak zadać pytanie. W związku z tym pytanie zadam w odpowiedzi.

Mam od niedawna zegar kwadransowy wiedeński z odlewanym bewzelem ze skrzynią w stylu bidermayer. Wagi nie schodzą równo. Godzinowa jest 3x wolniejsza od dwóch pozostałych schodzących razem. Czy tak jest w pewnych mechanizmach z tego okresu, czy mam niezborny składak?

Z poważaniem,

Szadziewski

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to gięcie blachy soczewki to moda FG i sąsiadów :) Karlstein obstawiam.

A jak okucia góry patyczka wyglądają?

 no tak , chyba nigdy nie ruszane ...

post-92919-0-59221800-1558820061_thumb.jpg

post-92919-0-59604000-1558820090_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, to przeczuwałem.


Nie wiem jak się poruszać na forum i jak zadać pytanie. W związku z tym pytanie zadam w odpowiedzi.

Mam od niedawna zegar kwadransowy wiedeński z odlewanym bewzelem ze skrzynią w stylu bidermayer. Wagi nie schodzą równo. Godzinowa jest 3x wolniejsza od dwóch pozostałych schodzących razem. Czy tak jest w pewnych mechanizmach z tego okresu, czy mam niezborny składak?

Z poważaniem,

Szadziewski

 

To nie jest normalne. Ale dlaczego - nie da się na podstawie tego opisu coś określić. Zdjęcia mechanizmu (i reszty)... Mniejsza o odlewany bezel.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

? czyli ? (sorki dzisiaj słabo kumaty jestem ... ;) )

M&Sohn Karlstein ?

 

 

 

 


Nie wiem jak się poruszać na forum i jak zadać pytanie. W związku z tym pytanie zadam w odpowiedzi.

Mam od niedawna zegar kwadransowy wiedeński z odlewanym bewzelem ze skrzynią w stylu bidermayer. Wagi nie schodzą równo. Godzinowa jest 3x wolniejsza od dwóch pozostałych schodzących razem. Czy tak jest w pewnych mechanizmach z tego okresu, czy mam niezborny składak?

Z poważaniem,

Szadziewski

Cześć , aby Ci pomóc najpierw zegar musi być przynajmniej zidentyfikowany. 

Pod tym linkiem znajdziesz co trzeba pokazać.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/48800-identyfikacja-zegar%C3%B3w-jak-zada%C4%87-pytanie-aby-otrzyma%C4%87-odpowiedzi/

;)

pozdrawiam  :rolleyes:

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

? czyli ? (sorki dzisiaj słabo kumaty jestem ... ;) )

M&Sohn Karlstein ?

 

Tak całkiem to nie wiem. Pfeil, wczesny FG (jeszcze przed wprowadzeniem numeracji) - mniej prawdopodobne. Ci, co przejęli interes FG w Karlsteinie, kiedy FG przenieśli cię z produkcją do Teschen. I to ostatnie najbardziej, bo takie tarcze to już zaawansowane lata 90. Może i M&S, ale za mało znam i pamiętam ich wyroby.

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok wielkie dzieki Piotrze, to już coś trzeba szukać dalej może się jeszcze coś wyjaśni . Mam czas, zegar musi znaleźć swoje miejsce i chyba znajdzie . Najważniejsze że żonie się nawet podoba o dziwo, co jest dobrą wróżbą na długie lata wiszenia na ścianie ... :D  :D  ;)  


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak się poruszać na forum i jak zadać pytanie. W związku z tym pytanie zadam w odpowiedzi.

Mam od niedawna zegar kwadransowy wiedeński z odlewanym bewzelem ze skrzynią w stylu bidermayer. Wagi nie schodzą równo. Godzinowa jest 3x wolniejsza od dwóch pozostałych schodzących razem. Czy tak jest w pewnych mechanizmach z tego okresu, czy mam niezborny składak?

Z poważaniem,

Szadziewski

W żadnym wypadku to nie jest poprawne zjawisko. Wagi w tych zegarach powinny opadać jednakowo . Prawdopodobnie są zamienione wieńce bębnów napędowych. Obstawiam że wieniec bębna kwadransow został zamieniony z wieńcem chodu. Albo wieniec chodu jest nie oryginalny. Wiele razy spotkałem się z takim przypadkiem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przy każdym kwadransie wybija też godzinę? Czy tylko o pełnej?

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Załączam fotografie zegara. Zegar chodzi bardzo dokładnie, Wagi od chodu i kwadransów idą równo, zostaje jedynie waga godzinowa. Popatrzyłem na bębny, wszystkie są jednakowej grubości. Wiatraczki  z jakiegoś powodu są zmniejszone, Może to ma wpływ na wolne schodzenie wagi godzinowej?  Zegar wybija pełne godziny oraz 1, 2, 3, 4 kwadranse. Proszę o ocenę wieku tego zegara

post-109598-0-92126700-1558872247_thumb.jpgpost-109598-0-29207800-1558872270_thumb.jpgpost-109598-0-49603600-1558872289_thumb.jpg

Pozdrawiam,

Ryszard Szadziewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale czy po każdym z kwadransów wybita zostaje godzina?

Lata 60-70 mniej więcej. Wskazówki wtórne, odlewany bezel raczej też. To już nie jest biedermeier, nazwijmy ten styl "transitional".


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli wyglada na to, ze nie wybija godzin po kwadransach... Ktos sie wkurzyl... ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten zegar wybija tylko pełne godziny po czterech uderzeniach kwadransowych.

Pozdrawiam,

Ryszard Szadziewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jest uszkodzony. Po każdym z kwadransów powinien wybić odpowiednią ilość godzin. Jeżeli tego nie robi - waga się nie opuszcza równo z pozostałymi.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobne objawy w wiedeńskim "ramiaku". Chociaż on był z napędem na 3 sprężyny (nie wagi). Naprawił mi to zegarmistrz z Katowic z pomocą/ doradztwem kolegi "leskosa". Ułamana była jakaś wajcha łącząca/pośrednicząca między kwadransami a godzinami. Teraz bije liczbę godzin po każdym kwadransie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos to zrobil celowo, bo byl na skraju szalenstwa... :P Z tymi kwadransami mozna ocipiec...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś go trochę chciał uciszyć. Właściwie nie jest to jakaś bardzo poważna usterka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj dość ostro widać jak to działa. Jeden kwadransowy (na chodzie) można znieść. Np. w przedpokoju :)

W Reschach można wyłączyć bicie, mają do tego dźwignię na tarczy.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja was nie rozumiem z tym "ocipieniem"  ;) U mnie wszystkie cztery kwadranse chodzą.  Trzy w zegarowni , jeden na klatce schodowej ... i ani mnie ani o dziwo żonie ... (no przesadziłem troszkę z żoną - żonie ociupinkę) nie przeszkadza ...  :P  :D


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo może już słabiej słyszysz, co?  ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam jeszcze trójwagowego, ale wisi jedna ogromna sprężyna z wymuszonym kwadransem. Firmy RSM. Tłucze co 15 minut Westminister, a o pełnej godzinie wszystko na raz. I tego już nawet moja Najlepsza Żona nie wytrzymuje. Twierdzi, że się za bardzo panoszy i w związku z tym tylko na okoliczność Nowego Roku go nieśmiało uruchamiam. No fakt- jest skubany pozbawiony finezji, nawet pies się wtedy podrywa  :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo może już słabiej słyszysz, co?  ;)

No całe życie słabiej słyszę (30%utraty słuchu na lewe ucho) , ale to kwestia przyzwyczajenia. Myślę jednak że to nie to.

W pierwszym naszym wspólnym mieszkaniu z żoną (na parterze ) mieliśmy przejeżdżający tramwaj 1m od ściany sypialni (regularnie co 15 minut z ludźmi do huty i kopalni). Nie spaliśmy pierwszej nocy. Po roku zapomnieliśmy, że jest linia . Po zmianie mieszkania, po czterech latach, też nie spaliśmy pierwszej nocy ... cisza nam dzwoniła w uszach ...

:D  ;)

Nie mam jeszcze trójwagowego, ale wisi jedna ogromna sprężyna z wymuszonym kwadransem. Firmy RSM. Tłucze co 15 minut Westminister, a o pełnej godzinie wszystko na raz. I tego już nawet moja Najlepsza Żona nie wytrzymuje. Twierdzi, że się za bardzo panoszy i w związku z tym tylko na okoliczność Nowego Roku go nieśmiało uruchamiam. No fakt- jest skubany pozbawiony finezji, nawet pies się wtedy podrywa  :D.

Zapomniałem, kominkowego westministera nie nakręcam. Wytrzymałem z nim miesiąc "i chwatit" ...


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jest to kwestia przyzwyczajenia... To raczej pewne... :)

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza rzecz zrobiona przy "maszkaronie" - zamek wyczyszczony naprawiony, klucz dorobiony . Pracuje i czeka na cała resztę  ;)

Początki mam zawsze trudne...

;)

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.