Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kiniol

Zegary z monarchii austro-węgierskiej

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdzę jak tylko będę w domu. Szczerze to zegara jeszcze na ścianie nie wieszałem, więc nie wiem jak to wszystko razem współpracuje. Gong rzeczywiście osadzonych bardzo blisko pleców i zastosowano mały mosiężny dystans. Plecy są grubaśne a wkręt wygląda na solidny,więc chyba tak było od początku.

Sprawdzę,pomierzę,zrobię fotkę i dam znać. A co powiecie o stylu tej skrzyni? Transitional czy może późny Biedermeier(chciałbym )?.Takie okrągłe ozdoby bywały w późnych skrzyniach biedermeiera. Korona, przyznaję jest kontrowersyjna tak jakby ktoś wykonał fajną skrzynkę ale pomysłu na zwieńczenie zabrakło. Ale spójne toto jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaklęte rewiry...Bardzo zgrabnie ta tarcza wyszła, gratulacje...

 

Miałem trochę wolnego to się pobawiłem :)

 

Chciałeś Krzysiek " zaklęte rewiry" to masz zaklęte rewiry  :D

 

Przed "zaklętymi rewirami"

 

post-27334-0-72352200-1563643034_thumb.jpg

 

Po "zaklętych rewirach"  :rolleyes:  :rolleyes:

 

post-27334-0-33770700-1563643086_thumb.jpg

 

Tarcza oczywiście w rozmiarze mini - z moich ulubionych kieszonek.

Po drodze oczywiście sporo "alchemii" ale jak każdy "alchemik" pewnie

tajemnicę produkcji "kamienia filozoficznego" a co za tym idzie złota zabiorę do grobu.

:D  :D  :D  :D

 

Pozdrawiam

Roman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi chodzi o coś innego... Zaklęte rewiry to miejsce gdzie kupuje się takie zegary...

Na "czwórce" Ci "wypuczyło"... ;) i za dużo "alchemii" na podziałce sekundowej...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary wic mnie się przypomniał:

 

Akrobata w cyrku berlińskim wznosi istną wieżę ze stolików i krzeseł, na wierzchołku której stawia butelkę z wetkniętą w nią miotłą, po czym balansuje na miotle i gra na skrzypcach. Baruch trąca żonę i szepcze jej do ucha:
- Paganini to on nie jest!...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:P  :D


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi chodzi o coś innego... Zaklęte rewiry to miejsce gdzie kupuje się takie zegary...

........

 

 

Leszek chyba pisał gdzie kupił ten zegar

 

 

........

Na "czwórce" Ci "wypuczyło"...  ;) i za dużo "alchemii" na podziałce sekundowej...

 

 

No niestety okazuje się że cały cyferblat był robiony ręcznie, godziny i podziałka była robiona farbami naszkliwnymi a sekundnik rysowany chyba piórkiem i jakąś gorszą farbą.

 

post-27334-0-49322100-1563647463_thumb.jpg

 

Tu masz razem robioną tarczę Cymy lepsza farba i chemia praktycznie nic nie wypłukała.

 

Czwórkę "wypuczyło" bo podczas czyszczenia wypadła , "chemia" wypłukuje cały brud i często się okazuje że niektóre fragmenty trzymają się tarczy tylko na tym brudzie. Miałem do wyboru albo uzupełnić tarczę bez kawałka czwórki albo wkleić wypadłą czwórkę (niestety nie opanowałem jeszcze uzupełnień napisów - a ręcznie ze względu na trzęsące ręce  się nie podejmuję  :D ). Dlatego też niechętnie robię cudze tarcze bo odnawianie jest nieprzewidywalne i zleceniodawca musiał by się zgadzać  że robię to na jego odpowiedzialność.

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obiecane fotki. Odległość od sprężyny do pleców 6 mm, czyli nie tak źle, a wkręt mocujący gong wkręcony jest w płytę pleców na głębokość 15 mm i jest osadzony dość solidnie. Plecy wahadła na 100% stalowe, sprawdziłem .....magnesem :) .

post-63660-0-44491900-1563731188_thumb.jpg

post-63660-0-55222400-1563731206_thumb.jpg

Edytowane przez Magican

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo, miałem pewne wątpliwości, bo mam zegar z luźno wrzuconym podobnym gongiem do środka. Now I know.  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

You know nothing Jon Snow...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, "nothing at all". Choć filmu nie oglądałem, jednak życie każe napisać to właśnie. Z żarliwą wiarą i smuteczkiem wszechogarniającym  :(.

Swoją drogą dobrze by brzmiało i trzymało rytm: You know nothing Peter B.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no fajnie, ale jednak nie ma to jak nietknięta tarcza emaliowana zegarka kieszonkowego... ma taki swoisty blask...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek, powiem tak nie każdy jest takim szczęściarzem jak Ty i kupuje za 10 € same NOS-y nie śmigane  :D .

W większości przypadków stare zegary i zegarki które kupujemy (myślę że też ze względu na cenę) są po "przejściach"

i zgodnie z wszystkim znanym prawem Murphy'ego (o kromce spadającej masłem w dół ....) jeśli zegarek spada to zawsze

uderza kantem  a nie na płask. I wtedy przeważnie idą czopy i tarcza. No i oczywiście powstają wgnioty na kopercie 

ale z tymi łatwo sobie poradzić (jest i mam sporo specjalistycznych narzędzi do ich prostowania i klepania). 

Czop można wstawić lub dotoczyć nową oś. Ale co z tarczą ???

 

Oczywiście można dorobić nową, piec który pokazałem ma w komorze 1200 °C + próżnię i swobodnie można się by pokusić

o wypalenie porcelany lub szkliwa, potem opracowanie wzoru cyferblatu (pokazywałem tu już ile wymaga to zabawy) następnie

sito i druk kalkomanii (w zawrotnej ilości 1 szt !!!!) naniesienie na podkład, ponowny wypał  plus jeszcze ew. szkliwienie i wypał.

Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach a co za tym idzie w pieniądzach - i kto za to zapłaci  :) .

Po za tym ja osobiście wolę tarczę na której widać upływ czasu i że jest po przejściach - ale to już kwestia gustu.

 

Pozdrawiam 

Roman

 

p.s. Żeby nie było że tylko Ty jesteś farciarzem   ;) - jeśli dojadę do Kliczkowa to może wezmę ze sobą ciekawy zegarek stojący z 1956 roku

z mechanizmem chronometru który kupiłem na aukcji w domu aukcyjnym w Norwegii. Kupiłem takie 3 za 150 €   :rolleyes:  (tylko dlatego że mojej żonie podobała się ich forma) .

Jak się potem okazało na "zatoce" ceny wywoławcze są w granicach przekraczających 1000 €  :D . Oczywiście zegary były niechodzące i bardzo źle opisane  :mellow: . Jeden już chodzi natomiast do dwóch następnych trzeba dorobić gumowe sprzęgło o średnicy 6,45 mm forma jest już prawie gotowa i będę przymierzał się do "wulkanizacji". 

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po co piszesz takie głupoty o 10Euro, doskonale wiesz jak to się kupuje i jak to działa, więc po co?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po co piszesz takie głupoty o 10Euro, doskonale wiesz jak to się kupuje i jak to działa, więc po co?

 

Krzysztof - spoko przecież był  :D .

Więc myślę że nikt tego na poważnie nie bierze.

A tak swoją drogą to czasami się takie cuda zdarzają  - jak mój zakup za 150 € 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedawno na jednym z portali aukcyjnych został sprzedany taki mechanizm.post-109113-0-52737200-1567449515_thumb.png

post-109113-0-51382100-1567449532_thumb.pngpost-109113-0-74580600-1567449548_thumb.pngpost-109113-0-66735100-1567449562.pngpost-109113-0-04777200-1567449585_thumb.pngpost-109113-0-38068100-1567449603_thumb.png

Uwagę moją zwróciła kotwica i bęben mocowany do płyty.

Oczywiście pierwsza myśl...

gdzieś to widziałem...

I znalazłem, w tym temacie, miniatura LESKOSA produkcja Suchego.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/48336-zegary-z-monarchii-austro-węgierskiej/page-34

Mam pytanie, czy mechanizm, którego zdjęcia wrzuciłem to też produkt Suchego?

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie. To często spotykana konstrukcja w prostych, "krótkobieżnych" (nie tylko chodzikach) mechanizmach zegarowych. Fakt, że głównie z CK. Zniknęły dopiero w 4 ćwierci  XIX wieku.

Tu np. mechanizm z kwadransowego zegara ramowego, I połowa XIX wieku.

post-6402-0-67724200-1567451703_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję "tarant".

Mechanizm ten jest bardzo podobny do mechanizmu Leszka i pomyślałem, że może to być niesygnowany Suchy.


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suchy to on jest. Widać, że oliwy nie kosztował od lat :D


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suchy to on jest. Widać, że oliwy nie kosztował od lat :D

Dobre, czyli jednak suchy, ale nie ten Suchy.

"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie jak pisze Piotr. Mam jeszcze mechanizm kwadransowy oceniany na 1 połowę XIX w(~1840). Rezerwa chodu - około 48h + dwa bębny przykręcane do płyty - do bicia kwadransowego i godzinowego.

I nie jest to jedyny zegar CK, który widziałem i miałem w rękach.  ;)


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc, mysle ze warty pokazania.Zegar Biedermeier,  rzadki model z centralna sekunda, z osmiodniowa rezerwa chodu. Znalazlem go w prywatnych rekach gdzie tam sie znajdowal przez dluzszy czas. To jest cenna i rzadka rzecz. Kupiony na "malej aukcji". Zegar jest oryginalny, na plecach widnieje numer 22, nizszego jeszcze w kolekcji nie mialem. Moze ktos sie wiecej wypowie. Szklo i tarcza sa nienaruszone.

post-38332-0-24708700-1568548097_thumb.jpg

post-38332-0-00504300-1568548104_thumb.jpg

post-38332-0-87832200-1568548112_thumb.jpg

post-38332-0-21360400-1568548316_thumb.jpg

post-38332-0-00248300-1568548320_thumb.jpg

post-38332-0-72724700-1568548324_thumb.jpg

post-38332-0-45547500-1568548343_thumb.jpg

post-38332-0-28117100-1568548347_thumb.jpg

post-38332-0-61181800-1568548351_thumb.jpg

post-38332-0-76156000-1568548365_thumb.jpg

post-38332-0-92752500-1568548377_thumb.jpg

post-38332-0-45610600-1568548382_thumb.jpg

Edytowane przez czerralf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda mechanizm , montaż ?


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyglada tak jak mechanizmy ktore ty pokazales, i nie ma tam nic dorobianego. Mysle ze kazdy widzial, kazdy wie. Moge Ci wyslac zdjecia mechanizmu na pw jakbys chcial. Pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No oczywiście. Pokazywanie czegoś tak banalnego jak mechanizm z centralnym sekundnikiem nie ma sensu. Wypowiadanie się zaś możemy ograniczyć do dawania "lajków" :)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.