Zegary z monarchii austro-węgierskiej

[Magican 21]

5 godzin temu, kiniol napisał(-a):

Pochwal się gdy będzie gotowe, z chęcią popatrzę...

Nie ma sprawy, ale obawiam się że to może trochę potrwać. Sam jestem ciekawy co uda mi się osiągnąć.  

[Marian72 71]

Kupilem taky o to zegar, jest signowany srednica tarzczy 14,5cm.

[JASI 1066]

Piękny zegar z systemem Huygensa i jeszcze Elsnera... 

Gratuluję zakupu. 

 

Pozdrawiam Jacek 

[Marian72 71]

Jak panstwo mysli, zegar mial obudowe, albo podkladke, bez obudowy, bez podkladky? 

[PM1122 1698]

48 minut temu, Marian72 napisał(-a):

Jak panstwo mysli, zegar mial obudowe, albo podkladke, bez obudowy, bez podkladky? 

Moim zdaniem, on był bezpośrednio na ścianę wieszany. Odpowiednio wkręcony hak w ścianie i tymi dwoma kołkami opierał się o nią. Oczywiście, te dwa kołki podpierające, robiły w ścianie nieduże zagłębienia ( no, otworki ) dające mu stabilizację. Ale w efekcie tego, trochę ją uszkadzając. Jednakże, jeśli zegar miał wisieć w danym miejscu przez lata, to małe dziurki w ścianie nie stanowią problemu. 

Można chyba dorobić odpowiednią podkładkę, ale mocowaną na stałe na ścianie ( co najmniej na dwa wkręty ) - a na niej zegar i w tej podkładce dać hak i otworki na oparcie kołków. 

[Anansi 5479]

Wpisz w tym temacie i w subforum Zegary haslo Brettluhr...

 

https://www.andreewitch.com/produkt/elsner-petrovits-brettluhr/

[Marian72 71]

Tak  jest, wiener brettluhr, bardzo fajne zegary, na mojim brak podkladky z drewna sľachetnego, zegar na desce? 

[Marian72 71]

Zegar jest na takej oto  desce .

[bogdan47 11]

Chciałbym pokazać "wiedeńczyka "w projekcie francuskim. Entourage furniture - Ludwik Filip. Zegar -Austria/Austro-Węgry, ok. 1840+.Wymiary 108/28cm.Rezerwa chodu 8d.Szafka - politura, górka/ broda wtórna. Werk, tarcza 18, pełna, porcelana, opaska odlew nie pospolity. Wahadło obustronny mosiądz.

[Anansi 5479]

A Mantegna oryginalny?

[Młot Thora 129]

2 godziny temu, bogdan47 napisał(-a):

Chciałbym pokazać "wiedeńczyka "w projekcie francuskim. Entourage furniture - Ludwik Filip. Zegar -Austria/Austro-Węgry, ok. 1840+.Wymiary 108/28cm.Rezerwa chodu 8d.Szafka - politura, górka/ broda wtórna. Werk, tarcza 18, pełna, porcelana, opaska odlew nie pospolity. Wahadło obustronny mosiądz.

 

Gratuluję, bardzo ładny zegar i pięknie się prezentuje. Mam pytanie odnośnie datowania tego zegara. Dlaczego ok. 1840 +? Ten plus według mnie to przynajmniej 15 lat.

Soczewka wahadła wydaje mi się starsza niż reszta zegara. Nie wiem po co na drewnianej półce mechanizmu dodatkowe drewniane dystanse.

Bezpieczne datowanie tego zegara według mnie, to 1855-1860.

 

Edytowane 18 Czerwca 2023 przez Młot Thora

[JASI 1066]

2 godziny temu, bogdan47 napisał(-a):

Chciałbym pokazać "wiedeńczyka "

Ładny zegar, ładne wnętrze. 

Na ostatnim zdjęciu, po prawej,

ten portykowy pod kopułą - co to jest - jeśli można... 

 

Pozdrawiam Jacek 

[mkl1 14842]

W dniu 18.06.2023 o 22:42, JASI napisał(-a):

ten portykowy pod kopułą - co to jest - jeśli można... 

 pewnie podobny albo taki jakiego ja wskrzeszam

 to francuzik portykowy,  obudowę dopiero odszczurzam, więc nie pokażę, ale kolumny dokłanie takie same.. Jutro Zrobię Ci fotki stanu obudowy ...

 

Edytowane 30 Czerwca 2023 przez mkl1

[bogdan47 11]

Witam, ja ten plus bym skorygował do r. 1850-1855, ze względu na palety nie regulowane. Być może było cos na rzeczy odnośnie soczewki  (awers oblutowany?), ale w tym czasie dominował obustronny mosiądz, a nie awers -ocynk.

Oryginał mistrza Andrei spoczywa sobie spokojnie i dostojnie w Pinacotece  w Mediolanie, ale to kopia najlepsza, bo z netu. Chyba jednak zrobię zrzutkę na wykup, by coś wartościowego, obok "Damy" było w Polsce. Nie wiem o jakie dystanse  na półce chodzi?

Ciekawa jest natomiast sprawa z otworami między uchwytami półki, jest ich dużo wśród wiedeńczyków, z mocowaniem na wsuwkę.

Francuski kominek, z okresu 1830-1850, portkowy, typ boulee, firmy Vincenti

 

[mkl1 14842]

Pomyłka....

 

Edytowane 19 Czerwca 2023 przez mkl1

[Młot Thora 129]

45 minut temu, bogdan47 napisał(-a):

Witam, ja ten plus bym skorygował do r. 1850-1855, ze względu na palety nie regulowane. Być może było cos na rzeczy odnośnie soczewki  (awers oblutowany?), ale w tym czasie dominował obustronny mosiądz, a nie awers -ocynk.

Oryginał mistrza Andrei spoczywa sobie spokojnie i dostojnie w Pinacotece  w Mediolanie, ale to kopia najlepsza, bo z netu. Chyba jednak zrobię zrzutkę na wykup, by coś wartościowego, obok "Damy" było w Polsce. Nie wiem o jakie dystanse  na półce chodzi?

Ciekawa jest natomiast sprawa z otworami między uchwytami półki, jest ich dużo wśród wiedeńczyków, z mocowaniem na wsuwkę.

Francuski kominek, z okresu 1830-1850, portkowy, typ boulee, firmy Vincenti

 

Witam serdecznie,

można datować ten zegar na około 1855 rok, nie ma o co kopii kruszyć, ale nie ze względy na wychwyt Grahama z regulowanymi paletami czy bez regulowanych palet (jeżeli dobrze rozumie  sens pierwszego zdania ) ale głównie z uwagi na styl obudowy. Cechą charakterystyczną  zegarów z terenów CK. Monarchii  jest właśnie zupełny brak wychwytu Grahama z regulowanymi paletami ("kute kotwice"). Regulowane palety pojawiają się dopiero IV ćwiartce XIX wieku.

Jeżeli chodzi o soczewki wahadła dwustronne z mosiądzu czy z podkładem cynkowym w tym okresie występują. Po powiększeniu zdjęcia pod soczewką wahadła nakrętka do regulacji jest już na skraju "odpadnięcia". W zasadzie nie istnieje regulacja. Według mnie ta soczewka wahadła może nie pochodzić od tego zegara.

 Dystanse na półce mechanizmu zaznaczyłem na zdjęciu.

Pozdrawiam

 

[kiniol 2520]

9 godzin temu, Młot Thora napisał(-a):

Witam serdecznie,

można datować ten zegar na około 1855 rok, nie ma o co kopii kruszyć, ale nie ze względy na wychwyt Grahama z regulowanymi paletami czy bez regulowanych palet (jeżeli dobrze rozumie  sens pierwszego zdania ) ale głównie z uwagi na styl obudowy. Cechą charakterystyczną  zegarów z terenów CK. Monarchii  jest właśnie zupełny brak wychwytu Grahama z regulowanymi paletami ("kute kotwice"). Regulowane palety pojawiają się dopiero IV ćwiartce XIX wieku.

Jeżeli chodzi o soczewki wahadła dwustronne z mosiądzu czy z podkładem cynkowym w tym okresie występują. Po powiększeniu zdjęcia pod soczewką wahadła nakrętka do regulacji jest już na skraju "odpadnięcia". W zasadzie nie istnieje regulacja. Według mnie ta soczewka wahadła może nie pochodzić od tego zegara.

 Dystanse na półce mechanizmu zaznaczyłem na zdjęciu.

Pozdrawiam

 

Była wykonana próba dociążenia wahadła, gdyż mechanizm może być od dłuższej skrzynki, stąd brak regulacji... Była też próba uniesienia werku z tego samego powodu...

Edytowane 20 Czerwca 2023 przez kiniol

[Młot Thora 129]

Waśnie do tego zmierzam małymi kroczkami, bo prawda bywa czasami bolesna dla właścicieli tego typu zegarów.

[kiniol 2520]

W dniu 20.06.2023 o 16:34, Młot Thora napisał(-a):

Waśnie do tego zmierzam małymi kroczkami, bo prawda bywa czasami bolesna dla właścicieli tego typu zegarów.

No tak, ludzie wydają kupę pieniędzy na zegar, który niestety finalnie okazuje się być składanką...😢

[bogdan47 11]

Przeczytałem z uwagą wszystkie podpowiedzi i wypowiedzi: wahadło ma zapas 4mm do końca patyka, zegar się spóźniał w ciągu 7dni , 2min z groszkiem, a więc jest do regulacji. I.... tyle w tym temacie.

 

[Młot Thora 129]

To może coś podpowiemy i zasugerujemy w sprawie drugiego zegara?

[Anansi 5479]

1 godzinę temu, Młot Thora napisał(-a):

To może coś podpowiemy i zasugerujemy w sprawie drugiego zegara?

 

Daj spokój Tomasz, verba docent, exempla trahunt.

[LESKOS 3339]

Cześć!  

Trafiłem dziś ciekawy zegar. Wszystko wskazuje ze to wiedeńczyk. Skrzynka prosta , wygląda na orginalną i raczej taką jest ze względu na specyfikę werku. Zegar widać był odnawiany zwego czasu , ale troche minęło lat. Szyby oryginalne, niestety politura przemalowana szelakiem na pędzlu , ale da się to doprowadzić do prawidłowego stanu. wahadło -na cieniutkim "metalpyndlu" wydaje się oryginale, brak ciężarka. Sam werk bardzo cieniutki - odległość między płytami to 10 mm a rozmiary werku normalne. Wygląda na tygodniówkę. Bezel chyba z epoki , tarcza z podkłądem (18-tka) oryginał, ale starte napisy ktoś próbował "odnowić" pisakiem (da się przywrócić). Jak pisałem Skrzynia bardzo cienka - ma 8,5 cm grubości Wychylnik, pionizery raczej oryginalne. Szacuje wstępnie na przedział 1840-1850(?) jak sądzicie ?

Jak zacznę przy nim dłubać pokażę postępy

i 

Edytowane 30 Czerwca 2023 przez LESKOS

[yaro 65 54]

Czytałem że linka ma być tak dobrana aby na bębnie była zwinięta na jedną warstwę,

w tej konstrukcji jest to możliwe ?

bęben jest szeroki to powinno wystarczyć , ciekawa konstrukcja, jak na sztukę dla dyplomu .

 

[LESKOS 3339]

Nie słyszałem o takiej zasadzie osobiście i wiele wiedeńczyków , w tym miesięczne, które mam mają drugą warstwę i działają bez problemu. Oczywiście istnieje ryzyko klinowania się linki w pierwszej warstwie, ale osobiście nie spotkałem się bezpośrednio z takim przypadkiem, stosując naturalny catgut... Całość skrzyni zegara , jest zdecydowanie smuklejsza , bo standard głębokości całkowitej, który obserwuje we wiedeńczykach to tak okolice 10,5 cm. 

Nie za bardzo wiem o co chodzi z tym dyplomem ...?  🤔