Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
EDwatchMaker

Reanimacja! ponowne narodziny! czyli zegarki przed i po "odpicowaniu"

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Rafał75

Pectra robi bardzo dobrą chemię modelarską. Tamiya też jest dobra tylko trzeba dobrze wymieszać farbę i odtłuścić miejsce malowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 To się raczej nie uda ciężko dopasować odcień. Jak będzie mokra wyglądać może podobnie po wyschnięciu wygląda inaczej. Farby modelarskie za delikatne są.


szukaj farby do metalu  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, jest tak jak pisze MISTYK, dobranie koloru  do  czarnej tarczy 55g jest prawie niemożliwe.

Można spróbować coś jak czarna, grafitowa, antracyt, gunship gray albo miks innych ciemnych kolorów, ale różnice będzie widać.

A co do  farb, farby firmy Gunze powinny dać radę, ale tylko farby celulozowe serii C.

Niestety, z Twojego punktu widzenia posiadają same wady- są drogie, słoiczek 17 ml ok 10 zł, potrzebują dedykowanego  rozcieńczalnika - najmniejsza ilość handlowa 110 ml to ok 22 zł.

Do tego  to  farby dedykowane do  aerografu, więc malując pędzelkiem mamy tylko jedną szansę, tą pierwszą :)

Każde następne pociągniecie powoduje rozpuszczanie warstwy poprzedniej i źle to  wygląda.

Ewentualnie farby Humbrol, ale koniecznie olejne!

Tu będzie taniej i lepiej nadają się do malowania pędzelkiem, a trzymają się podłoża jak diabeł sołtysa :) (choć trzeba pamiętać, że są to farby do plastiku).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Sam używam do modeli Humbrola i świadomie go pominąłem. Powód jest jeden, ma najgrubszy pigment i boję się że będzie się zbyt odcinał od reszty tarczy. Z drugiej strony poprawiona ma być tylko krawędź która i tak będzie zakryta ringiem więc jeśli będą minimalne różnice w odcieniu to i tak nie będzie tego widać. 

Wojtek daj znać jak sobie poradzisz z tym tematem. Napisz oczywiście co i jak użyłeś. Trzymam kciuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dam znać, choć pewnie zajmie mi to trochę czasu. A macie jakiegoś sprawdzonego producenta werniksu?

Edytowane przez Wojtas79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To bardzo dobry pomysł jest jak dla mnie. Ale na koniec całość bym pociągnął lakierem żeby zniwelować różnicę- polećcie coś dobrego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To bardzo dobry pomysł jest jak dla mnie. Ale na koniec całość bym pociągnął lakierem żeby zniwelować różnicę- polećcie coś dobrego.

Ło to trzeba uważać.

Niektóre markery pernamentne mają bardzo agresywny solwent.

I taki marker potrafi  wejść w reakcję z lakierem i rozlać się po powierzchni.

I robi się bardzo brzydko.

Nawet jak się wydaje że wysechł to i tak potrafi narobić szkód, ostrożnie z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Dam znać, choć pewnie zajmie mi to trochę czasu. A macie jakiegoś sprawdzonego producenta werniksu?

Korzystałem z wielu. Najlepiej pracowało mi się z półmatowym i błyszczącym od Model Master. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ło to trzeba uważać.

Niektóre markery pernamentne mają bardzo agresywny solwent.

I taki marker potrafi  wejść w reakcję z lakierem i rozlać się po powierzchni.

I robi się bardzo brzydko.

Nawet jak się wydaje że wysechł to i tak potrafi narobić szkód, ostrożnie z tym.

 

Dokładnie jak pisze kolega żadnego lakieru na markera. A nałożenie werniksu wcale nie spowoduje tego, że będzie lepiej werniks może spowodować efekt fali lub lustra wody.

Korzystałem z wielu. Najlepiej pracowało mi się z półmatowym i błyszczącym od Model Master. 

czym nakładasz werniks 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Miękkim pędzlem. Delikatna warstwa, a on sam ładnie się wyrównuje. Dawałem mu 24h odpocząć i kolejna warstwa.

Na samoloty zdarzało mi się nakładać aerografem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nakładanie werniks pędzlem na tarcze odpada.

Aerograf dla mało wprawionego stworzy efekt sztucznej mętnej skóry.

Najlepiej nakładać na niewielkie element ( bardzo rzadki werniks pipetom jedna warstwę nakładanie kolejnych warstw spowoduje efekt spękanej wysuszonej ziemi).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Nie ma żadnego problemu z nakładaniem pędzlem. Trzeba to po prostu zrobić spokojnie bez poprawiania. Dwie a nawet trzy warstwy nie zrobią żadnego efektu. Będzie gładka powierzchnia. To nie jest lakier do dekupażu z efektem postarzania tylko zwykły lakier bezbarwny. Nikt nie każe od razu nakładać milimetrowej warstwy. Sam na modele kładłem do trzech warstw i nic się nie działo. Trzeba po prostu pamiętać o:

- jednorazowo nakładamy jak najcieńszą warstwę bez poprawiania

- dajemy spokojnie wyschnąć bez pośpiechu nawet 24h

- jeśli nakładamy drugą warstwę pamiętamy żeby ruch pędzla był pod kątem 90* w stosunku do pierwszej warstwy (w kratkę)

 

U mnie to się sprawdza. Wiadomo, najpierw próba na boku, a nie na pacjencie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszemy o dwóch różnych sprawach nakładanie na tworzywo a cienką blaszkę mosiężną lub Fe w niektórych przypadkach rozpuszczalniki do tworzywa mają inną strukturę, pisząc po chłopsku, wgryzają się w tworzywo, tworząc tak zwana jedność. Na pewno kiedyś Tobie coś nie wyszło i popróbowałeś zmyć z tworzywa, zmyłeś pewnie razem z małymi elementami modelu. Mnie osobiście nie udaje się nałożyć werniksu ani pędzlem, ani aerografem zadowalająco. Nie twierdze jednak ze to jest niemożliwe każdy, ma wypracowany jakiś sposób i chętnie zobaczyłbym fotkę jakiegoś Twojego urobku. Pozdrawiam Mistyk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Nie wiem czym zmywałeś farbę chyba że terpentyną to faktycznie terpentyna potrafi spalić plastik, ale o tym każdy modelarz wie i nie używa jej jako rozcieńczalnika. Na modelach redukcyjnych również są elementy foto trawione (blaszki) więc to nie ma żadnego wpływu na rodzaj chemii. Żaden rozcieńczalnik modelarski nie wchodzi w reakcję z plastikiem tak żeby go topić. Wystarczy nawet użyć do rozcieńczenia benzyny ekstrakcyjnej która również nie wchodzi w reakcję, ani z tworzywem, ani z dobrze wyschniętą warstwą farby. Piszę tutaj oczywiście o nanoszeniu kolejnej warstwy farby czy lakieru, a nie utopieniu elementu (tarczy) w rozpuszczalniku i pozostawieniu na jakiś czas bo w tedy wiadomo że jakaś ingerencja w emalię będzie.

Jak skopałem jakieś malowanie to do mycia używałem KRETA w żelu. :D  Elegancko ściąga farbę nie uszkadzając elementów z tworzywa. ;)

 

 I na koniec. Do nakładania samego lakieru na tarczę NIE ROZCIEŃCZAŁ bym go w ogóle żadną chemią bo nie ma takiej potrzeby. Jest na tyle płynny że swobodnie można go rozprowadzić. Dla tego polecam lakiery bezbarwne MODEL MASTER.  

 

Na prośbę MISTYK. Nie urobek, ale pasja i przyjemność. Kilka przykładów.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/1d11f18d794288bb

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/24332d8516074694

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/257d68c92a4e488f

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4a859713de0a9ec6

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4830b3120ed5a3fd

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d2f21473dfa216ea

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f044897cba39c5a5

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/fdf7ee97bf868407

Edytowane przez Rafał75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajnie dzięki za info   

 

na pewno przyda mi się twoje doświadczenie modelarskie jak będę miał jeszcze jakieś pytanko 

pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

urobek miałem na myśli tarcze po malowaniu werniksem 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koperta nie była chyba mocno porysowana? Chrom jest niewdzięczny w polerowaniu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.