Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Pooh

Sinn 756 czy 356?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Pooh

Witam,

 

Kolejne pytanie (nie udało mi się użyc karty mBanku w www.watch.de więc sam sobie na poprzednie odpowiedziałem). Chcę kupić sobie Sinn'a, po wielu godzinach oglądania katalogu i przeglądania internetu zostało mi dwóch finalistów - model 756 (standard) albo 365 (standard albo UTC). Powodem wahań jest sekundnik, w 756 jak rozumiem wskazówka sekundowa działa tylko przy jego uruchomieniu, w 356 jest dodatkowa tarcza sekundowa. Może są na forum posiadacze takich zegarków i mogliby mnie wspomóc radą? Bardziej podoba mi sie 756 ale stojąca jak słup wskazówka spędza mi sen z oczu :roll: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witaj !

na początek zakładam że piszesz o 356 (o 365 nie słyszałem)

różnic jest o wiele więcej niż na pierwszy rzut oka by się wydawało.

 

tak więc

 

- 356 ma szkło akrylowe (plexi) a 756 szafir do tego z dwustronną powłoką antyrefleksyjną. (do 356 można je dokupić za 280 euro)

 

- 356 w przeciwieństwie do 756 nie ma tegimentowanej (utwardzanej) koperty

 

- 356 ma 3 totalizatory a co za tym idzie pokazuje upływ sekund - bicompax 756 nie ma sekundnika (poza stoperem - który oczywiście może równiwnież cały czas pracować - masz wtedy niby-sekundnik)

 

- 756 jest ma ochronę antymagnetyczną.

 

- nie do pominięcia jest też różnica w cenie. (podane ceny na pasku) choć dodatkowe właściwości 756 wydają się ją rekompensować.

356: 720-820 euro

356 z przeszklonym deklem : 1200-1300 euro

756: 1050- 1460

 

... mimo wszystko dla siebie wybrałem 756.

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pooh

Dziekuje za wyczerpującą odpowiedź. Na początku nastawiłem się na 756, dopiero potem ten sekundnik zaczął mi mieszać w głowie :lol:. W sumie 756 mam już zamówiony a jeszcze nie zapłacony, w chwili słabości otwarłem katalog i spojrzałem na wielkie zdjęcie 356... Brakowało mi jakiegoś fachowego argumentu i już go mam. Dzięki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie ma powodu specjalnie przejmować się brakiem stałego sekundnika. W przypadku 756 zachowuje to pionową symetrię tarczy i bardzo dobrze mu służy. Mam dwa (inne) chronografy, w których też nie ma na stałe kręcącego się sekundnika i oba należą do moich ulubionych, choć początkowo też miałem pewne obiekcje. Dużo mniej zawracania głowy z ustawianiem czasu :lol:. A jak chcę, żeby coś mi się ruszało na tarczy, to włączam chrono -- zdaje się, że to dla mechanizmu zdrowo, żeby czasem go trochę puszczać.

 

Pozdrawiam,

 

Paweł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.