Najtańszy zegarek zawierający carillon?

[Gość Tornan]

Tak jak w temacie. Czyli, który zegarek (markowy) jest najtańszy zawierający carillon? Inne komplikacje nie są potrzebne (oprócz dnia msc.) Mowa tylko o mechanikach.

 

Pozdrawiam.

 

PS. Informacje tylko i wyłącznie dla mojej wiedzy tzn. z czystej ciekawości i dlatego, jeżeli nikomu się nie będzie chciało odpisywać, nic się nie stanie heh.

[tessio 1814]

otho pewnie Ci odpowie

 

...ale będzie to kwota przyprawiająca o ból głowy i trudna do wyobrażenia :wink:

[otho 1]

Nie wiem, ale ciężko będzie coś poniżej 300.000 euro, tym bardziej, że zegarki z tą komplikacją baaardzo rzadko mają datę - raczej rezerwę chodu dla carillona i mechanizmu chodu. Bardzo mało firm je robi - to sam top komplikacji.

AP Jules Audemars = 306.250 euro (wg ArmbandUhren Katalog 2006), ale on nie ma datownika; G. Genta "Grande Sonnerie" = 531.900 euro, też bez daty; D. Roth "Grande Sonnerie" (kal. G. Genta) = 537.750 euro, również brak daty; GP "Tourbillon Magistral", bez daty = ponad 450.000 euro; PP "Star Caliber 2000" z karilonem westminsterskim (kieszonkowy) ma datę, ale cena = 3.000.000 franków szwajcarskich; H. Winston Opus IV (kal. Claret) = ponad 550.000 euro (bez daty)...

Aha - Corum Westminster Carillon (kal. Clareta) = ponad 400.000 euro, ale też bez daty. No i jeszcze FPJ Sonnerie Souverain - ceny nie znam, ale pewnie ponad 500.000 euro... no i bez daty. I na koniec - Parmigiani Toric Westminster - bez daty (za to 24 godz. wskazanie) = 390.000 euro.

[otho 1]

Pewne jest jedno: te ceny to kosmos...

[Gość Tornan]

Żeby was za bardzo nie zmieszało to powiem, że myślałem, że chociaż jeden będzie za około 1 000 pln :mrgreen: :wink:

[otho 1]

za 1000 pln, to może sama instrukcja obsługi... :twisted:

[Gość Tornan]

A i mam jeszcze jedno pytanko! To pytanko tak naprawdę nurtuje mnie od samego początku mojego zainteresowania tematem. Ponieważ jestem laikiem więc nie znam się na "zegarkowym języku" i pomimo znalezienia informacji, ciągle nie jestem w stanie do końca zrozumieć o co chodzi. A chodzi mianowicie o TOURBILLON! Chciałbym, żeby ktokolwiek mi na chłopski rozum wytłumaczył językiem zrozumiałym dla osoby bladej w temacie co daje posiadanie tourbillonu w zegarku.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję.

[Gość pcstud]

A chodzi mianowicie o TOURBILLON! Chciałbym, żeby ktokolwiek mi na chłopski rozum wytłumaczył językiem zrozumiałym dla osoby bladej w temacie co daje posiadanie tourbillonu w zegarku.

 

hmmm no wlasnie posiadanie w teori mialo to dawac wieksza dokladnosc, ale to tylko teoria

[otho 1]

Było np. -

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....=neuchatel#7561

a co on daje (może dać - 0,06 sek./dobę):

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....hlight=kew#8143

i jeszcze:

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....u+stronki#69597

i dalsze strony tematu.

[Gość Tornan]

No to w takim razie pozwolę sobie zagłębić się bardziej w temacie jaki założyłem i spytam o najtańszy zegarek mechaniczny z repetycją minutowyą?

[otho 1]

Markowy oczywiście: chyba Bvlgari Repetition Minutes na kal. GP 9950 = 104.000 euro. Chyba, bo nie szukałem zbyt głęboko.

A najtańszy markowy tourbillon (uprzedzam pytanie :mrgreen: ) to Technotime - bazuje na kal. STT / Progress Watch (stalowa koperta) = 12.000 franków szwajc.

http://www.technotime.com/mouv/mouv_e.html

[Gość Tornan]

A najtańszy mechanizm (mechaniczny) naręczny, który wogóle wydaje dźwięki? Który to taki i ile kosztuje? Hehehe. Przepraszam za te pytania ale nie mogę się opanować. Lubię po prostu wiedzieć co mnie interesuje a wiem, że to forum z wami (forumowiczami) to niewyczerpalna skarbnica wiedzy

 

Pozdrawiam.

[tessio 1814]

A najtańszy mechanizm (mechaniczny), który wogóle wydaje dźwięki?

 

Poljot z budzikiem :idea:

[otho 1]

Jeśli pominąć te z alarmem (Vulcain i in.), to chyba Kelek albo Nivrel 5 Minutes Repetition na kal. Dubois-Depraz = 4370 euro.

[grzesiek 2]

Edox ma repetycję (bodajrze 5 minutową) ale ceny nie pamiętam :oops: Powina być jednak "korzystna" :roll:

[satyr 9]

Cena tego Edoxa to ok. 12000 PLNów. Nie wiem jak teraz, ale jeszcze miesiąc temu leżał w galerii mokotów Jeżeli jest ktoś zainteresowany... mogę podać adres :wink:

[Gość Julian]

Satyr, jak podasz adres, to następnego dnia przeczytasz w codziennej gazecie, że było włamanie :shock: :wink:

[otho 1]

Markowy oczywiście: chyba Bvlgari Repetition Minutes na kal. GP 9950 = 104.000 euro. Chyba, bo nie szukałem zbyt głęboko.

no tak, nie szukałem... Tańszy jest IWC Portugieser Repetition Minutes - 76.500 - 89.000 euro (zależy od koperty).

[grzesiek 2]

Satyr, jak podasz adres, to następnego dnia przeczytasz w codziennej gazecie, że było włamanie :shock: :wink:

Jak się siedzi na ostatnim pietrze w kawiarni firmowanej przez Nescafe to widać taką małą drogerię. Mają tam swoją dodatkową ochronę. Jak posiedzieć dłużej to można zauważyć, że w ciągo godziny dokonywane są tam ze 2 kradzieże