Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ricardo216

blokada możliwości pisania nowych tematów

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Koledzy i mam propozycję, która pewnie dość kontrowersyjna na pierwszy rzut oka może się wydać, ale wydaje mi się, że może dużo dobrego poczynić.

Chodzi mi o automatyczną blokadę możliwości pisania nowych tematów przez nowych użytkowników przez jakiś określony czas np miesiąc lub 3 miesiące.

I nie chodzi mi tylko o dział sprzedam, ale o wszystkie działy.

I jeszcze podkreślę- nie nowych postów, tylko nowych tematów.

Pewnie nie tylko mnie denerwują wieczne zapytania o zegarki znalezione, otrzymane w spadku i różne takie bajki od osób, które nigdy więcej tu nie zajrzą.

Mnóstwo jest również nowych tematów wrzucanych gdziekolwiek, zupełnie przypadkowo bez żadnego przemyślenia i najzwyczajniej zaśmiecających forum, wrzucanie po 5 razy tych samych tematów...z myślą chyba, że jak będzie w kilku miejscach to będzie większy odwet... i pewnie wiele można jeszcze tak wymieniać.

Nie krzyczcie od razu, tylko pomyślcie proszę na spokojnie co o tym myślicie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to będzie lawina postów w istniejących tematach w stylu .:

 

- sorry to i ja się dołącze czy mój Rolek jest si ?

- sorry za odgrzewanie kotleta ale kuzyn wujka w Szwecji był na Brabados ....

- sorry to i ja się podłącze z pytankiem ....


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W/g mnie też uważam, że to zbyt radykalne.

 

Natomiast powinien być jeden cały dział, widoczny tylko po zalogowaniu i tylko dla użytkowników mających więcej niż 20-50 postów (do przemyślenia) na koncie..

W takim "ukrytym" dziale mogłyby być:

- Bazar

- Stowarzyszenie

- Proponowane zmiany

- Problemy i usterki

- itp...


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za tym co pisze ricardo216, może jedynie nie przez 3 miesiące ale np. przez 1 miesiąc. Weźcie pod uwagę, że duża część użytkowników rejestruje się tylko i wyłącznie po to, aby uzyskać szybką odpowiedź na pytanie o jakiegoś fejka. Po uzyskaniu odpowiedzi nie ma po nich śladu na Forum.

Fakt, że będą próbować obejść blokadę tworzenia nowych tematów, podpinając się pod już istniejące, ale i na to jest sposób, np. dać nowym użytkownikom możliwość pisania przez pierwszy miesiąc (2 tygodnie) zarówno nowych tematów, jak i nowych postów tylko w dziale "Przedstawmy się". Jeśli komuś naprawdę zależy na byciu na Forum, to z pewnością cierpliwie wytrzyma ten okres karencji. Ktoś kto przychodzi tu tylko po to żeby zadać jedno pytanie i potem zniknąć na zawsze, zapewne da sobie spokój. Rozwiązanie może i radykalne, ale wg mnie warte rozważenia przynajmniej w łagodniejszej wersji.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

1.Kochani po co jest forum?

2.Jeśli to jest forum KMZiZ to dlaczego ktoś kto ma jeden post jest gorszy od tego co ma 1000? Jest mniejszym miłośnikiem?

3.Gdyby taka blokada była gdy się rejestrowałem na forum, dzisiaj by mnie tu nie było, wiem dla forum to mała strata, lecz tu znowu pojawia się pytanie po co jest forum...?

4.Jeżeli spojrzymy na ten problem od strony uzytkownika doświadczonego, przecież nikt nie każe wam odpowiadać na tego typu pytania.

 

Jeśli o mnie chodzi gdy się rejestrowałem, nie sądziłem że będę się udzielał na forum, chciałem tylko czegoś się dowiedzieć o "kieszonkach" tak aby nie zrobić głupiego błędu, co więcej, nawet pamiętam że zdublowałem temat łojezu! Przepraszam! Czy przez to forum padło? ;) Nie nie padło, ale dzięki temu odkryłem jakie forum jest rozległe, poza tym, nie zrobiłem głupiego zakupu, co też było super.

 

Zgadzam się że jest grupa użytkowników która się rejestruję żeby zadać pytanie o autentyczność itd, ale przecież nikt nikogo nie zmusza do tego, żeby odpowiadał. Ja osobiście się staram udzielać na forum na tyle na ile mogę, wiem nie mam 1000 postów, ale mi nie przeszkadzają tematy tego typu, przecież nie muszę w nich się udzielać.

 

Jestem tu tylko dlatego że nikt mnie nie zwyzywał że jestem nowy że szukajka nie boli, że jest piętro wyżej że zadaję głupie pytania itp, gdybym miał blokadę pisania tematów dzisiaj by mnie tu nie było.

 

Ja proponuję aby wątkotwórca napisał ten tema 1 kwietnia, wtedy będzie miał napewno duży odzew i wszyscy będą zadowoleni :D

 

Można tę propozycję porównać do sytuacji gdy wchodzi klient do sklepu z zegarkami widzi "Omegę" za 20tys, pyta się czy może zobaczyć, a sprzedawca się pyta: -Wie Pan co to jest za firma?-Nie. -To jak Pan się dowie to Panu pokaże...

 

:o

 

Pozdrawiam serdecznie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tekst szukajka jest piętro wyżej i jest tekstem, który kilka razy zdarzyło mi się użyć.

Aczkolwiek nie uważam tego tekstu za obraźliwy dla kogokolwiek tylko za zdanie czysto informacyjne.

Ponieważ jak ktoś stara się czegoś wyszukać w shoutboxie to ewidentnie nie znalazł szukajki.

 

Oprócz tego jednego elementu zgadzam się z tym co napisałeś.

Taka restrykcja jest moim zdaniem zbyt radykalna jak na forum dyskusyjne.

Nie twórzcie z tego miejsca loży Masonów :(


Życzę wszystkim miłego dnia. Kornel, syn Mirosława

Miłośnik zegarków i fotografii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Tekst typu "szukajka jest na gorze" itp. jest uzywany przez wielu uzytkownikow znajacych juz troche to forum.Nowo zarejstrowani zadaja nieraz takie pytania ze trudno sie dziwic iz udzielane im sa takie a nie inne odpowiedzi.Przy duzej czestotliwosci roznorakich tego typu zapytan po prostu najlepiej wstrzymac sie od glosu.W takim wypadku niekiedy lepiej dac troche czasu nowemu uzytkownikowi aby sie tu troche rozejrzal, bo niepotrzebny i zle zrozumiany tekst moze takowego czesto zniechecic ,czego efektem nieraz sa niepotrzebnie padajace zdania w kierunku innych czesto chcacych pomoc.Po co doprowadzac do niemilych sytuacji .Mysle ze w ten sposob stworzy sie cos w rodzaju autoselekcji, ci ktorzy beda chcieli zostac rozejrza sie i napisza odpowiedni temat,beda dalej drazyc sie w temacie zegarkowym , a ci chwilowi o ile zorientuja sie jak napisac temat, umieszcza gdzies smiecia na ktorego nie dostana odpowiedzi, a temat ich wyladuje w koszu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście bliżej mi do rozwiązania, które przedstawił kaido2 post wyżej, czyli do powstrzymywania się od udzielania odpowiedzi na zapytania prowokujące, aroganckie, zupełnie nie przemyślane itp. itd. Zdaje sobie jednak sprawę, że takie rozwiązanie jest tak naprawdę mało realne, bo wymaga dużej dyscypliny wszystkich użytkowników Forum - zawsze znajdzie się ktoś, kto nie oprze się pokusie dowcipnego/ironicznego/dosadnego skomentowania takiego zapytania.

 

Dla mnie propozycja Ryśka - ogólnie słuszna w założeniach - jest trochę zbyt radykalna. Rozwinąłbym ją w ten sposób:

 

- ograniczenie pisania tematów dla nowych użytkowników w ogólnych działach Forum(propozycja Rycha), ale w zamian utworzenie dla nich wydzielonego SUBFORUM, gdzie mogliby zakładać dowolnie tematy, a po upływie np. miesiąca(termin do ustalenia) mogliby zakładać tematy w ogólnie dostępnych działach Forum. To taki luźny pomysł, który ktoś już kiedyś zdaje się przedstawiał.

 

Dla przypomnienia - obecnie obowiązuje taka zasada:

 

W ciągu kilku dni włączymy promocję grup. Nowi użytkownicy będą mogli pisać w forach: głównym, tematycznych i technicznym oraz działami związanymi z zapytaniem o wszystko i zakupem zegarka. Po napisaniu 50 postów awansują do grupy regularnych użytkowników - z możliwością pisania w całym forum - w tym ogłoszeń w dziale sprzedam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta moja propozycja była zupełnie luźna i gdyby udało się znaleźć jakieś rozsądne wyjście i poparcie większości osób,

to można nad takimi rozwiązaniami myśleć i o rozmowę nad takimi właśnie mi chodziło

 

Ale niektórzy chyba nie do końca zrozumieli co napisałem (chciałem napisać)

Jestem tu tylko dlatego że nikt mnie nie zwyzywał że jestem nowy że szukajka nie boli, że jest piętro wyżej że zadaję głupie pytania itp,

Czy ja cokolwiek takiego pisałem? Pewnie jeszcze niejednokrotnie zarówno ja jak i Ty napiszemy coś niewłaściwego, głupiego, nieprzemyślanego ale nie o to tu chodzi.

Bardziej mi chodziło o sytuacje gdy na jednej stronie w obrębie kilku postów są np trzy pytania o takie same zegarki w takich samych kategoriach cenowych. Większość z autorów rejestrowała się kilka godzin temu, jak nie dostaje w Zapytaniach odpowiedzi, to 5 minut później wrzuca do Szwajcarskich(bo taki zegarek najbardziej by chciał), a kolejne kilka minut później w Forum Głównym. A pół godziny później pisze- czemu nikt mi nie chce odpisać. To przykład był, ale jest wiele podobnych sytuacji i nie ukrywam, że to mnie denerwuje, bo strasznie zaśmieca Forum. Jasne, można tego wszystkiego nie czytać, nie odpisywać itp ale czy to naprawdę jest dobre wyjście???

Ja też kiedyś zaczynałem przygodę z Forum(i nie było to tak strasznie dawno temu), ale do tej pory dużo więcej czytam niż piszę. Wchodzę najczęściej kilka razy dziennie(często nie logując się w ogóle) tylko po to, aby poczytać czy jest coś nowego interesującego, często aby pokopać sobie w starych wątkach. Zresztą jak patrzę ile czasu jestem a ile postów napisałem- średnio wychodzi jeden dziennie- nie jest to chyba rekord świata? A często znalezienie ciekawych tematów jest coraz trudniejsze przez te "śmieciowe", bo przedarcie się przez taką ilość tematów zaczyna przypominać prace Heraklesowe...

Również nie uważam(i nigdzie tego też nie napisałem), że ktoś kto ma kilkanaście postów jest mniejszym miłośnikiem od tego kto ma ich kilkaset czy kilka tysięcy- co ma jedno do drugiego?

 

Ja proponuję aby wątkotwórca napisał ten tema 1 kwietnia, wtedy będzie miał napewno duży odzew i wszyscy będą zadowoleni :(

 

Można tę propozycję porównać do sytuacji gdy wchodzi klient do sklepu z zegarkami widzi "Omegę" za 20tys, pyta się czy może zobaczyć, a sprzedawca się pyta: -Wie Pan co to jest za firma?-Nie. -To jak Pan się dowie to Panu pokaże...

Nie uważam tego tematu za żart, więc nie o taki odwet mi chodzi, a raczej o konstruktywne opinie

A "żartu" z Omegą nie potrafię z tematem w żaden sposób powiązać. Jeśli miałbym do czegoś porównywać, to raczej do gościa, który przychodzi do domu, na dworze pada śnieg/deszcz, więc zanim gość wejdzie do pokoju prosisz, aby w przedpokoju zdjął buty, bo średnio widzi Ci się szorowanie później w pokoju na kolanach jasnego dywanu czy też prosisz aby papierosa zgasił, bo u Ciebie w domu się nie pali.

 

Większość chyba zrozumiała o co mi chodziło, a teraz mam nadzieję, że udało mi się jakoś bardziej jeszcze to rozjaśnić.

 

Może faktycznie proponowany przez Was brak możliwości pisania postów przez np dwa tygodnie w niektórych działach byłby lepszym rozwiązaniem...hmmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się że jest grupa użytkowników która się rejestruję żeby zadać pytanie o autentyczność itd, ale przecież nikt nikogo nie zmusza do tego, żeby odpowiadał. Ja osobiście się staram udzielać na forum na tyle na ile mogę, wiem nie mam 1000 postów, ale mi nie przeszkadzają tematy tego typu, przecież nie muszę w nich się udzielać.

To jest tzw. obracanie kota ogonem, bo nie chodzi tu o to czy ktoś odpowie na post czy nie, tylko o zwyczajny porządek na forum, po co komu takie forum gdzie jest pełno postów z pytaniami na które nikt nie odpowiedział? A zignorowani "nowi" równie często nie zostają na forum jak ci, którym zwrócono uwagę na błędy, a pouczony przynajmniej wie jakie błędy popełnił i ma możliwość ich uniknąć na przyszłość.

Jest taki zwyczaj w normalnym świecie, że każdy kto przyłącza się do jakiejś grupy ludzi (w tym przypadku forum) najpierw poznaje zwyczaje w niej panujące i się do nich dostosowuje, a dopiero następnie realizuje swoje potrzeby. Na forum ten zwyczaj jest nagminnie pomijany, a "nowy" koniecznie chce wiedzieć ile kosztuje jego zegarek, a my mamy go o tym poformować i już... Nie ważne dla niego czy to jest dla kogoś interesujące albo komuś potrzebne, najważniejszy jestem JAAA... Dlatego też, występuje potrzeba wymuszenia tego zwyczaju przez danie czasu na zapoznanie się z forum przed napisaniem pierwszego postu.

 

Jestem tu tylko dlatego że nikt mnie nie zwyzywał że jestem nowy że szukajka nie boli, że jest piętro wyżej że zadaję głupie pytania itp,

Dlaczego zwrócenie uwagi na ewidentny błąd, czy brak logiki w wyborze miejsca pisania nazywasz zwyzywaniem?

Zwyzywanie to jest wtedy gdy używamy słów typu głupolu, debilu itp., Piszący na forum (zarówno "nowy" jak i "stary") nie jest "świętą krową" a każdy normalny i myślący człowiek przyjmuje zasłużoną krytykę z godnością, a nie że się obraża zaraz jak dziecko i tupie nogami, co jest u tzw. "nowych" nagminne, tak jakby to zwrócenie uwagi było co najmniej jakimś naruszeniem dóbr osobistych...

Każdy kto tu kogokolwiek zwyzywa narażony jest na kary przewidziane regulaminem, ale zwracanie uwagi na błędy to nie jest zwyzywanie.

 

gdybym miał blokadę pisania tematów dzisiaj by mnie tu nie było.

A jak myślisz, po tym czasie co to już jesteś, czyja to by była strata, nasza czy Twoja? :(


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że propozycja Ricardo jest świetna.

 

Ogólnie jestem za wprowadzeniem jakiegoś okresu karencji - na co dokładnie, to zawsze można sobie doprecyzować, ale co do zasady ograniczenie uprawnień dla "nowych" jest bardzo sensowne.

 

Osobiście widziałbym taki kompromis: niech mają jeden dział na zadawanie pytań i powitania (tak a propos, czy ktoś jeszcze czyta "przedstawiamy się?" - ludzie się rejestrują, niektórym zależy na napisaniu oryginalnego powitania, a i tak nikt im na to nie odpowiada; nie wiem, czy to jest dobra formuła - frustrujące, wczodzisz do Klubu, mówisz grzecznie "dzień dobry!", przedstawiasz się, a tu Cię ignorują, nikt nawet nie spojrzy, czasem ktoś, kto akurat przechodzi obok w drodze do wc, z życzliwości rzuci "ello", ale spróbuj tylko to powitanie pominąć, od razu Ci zarzucą brak kultury)

 

Ten jeden dział miałby zaletę taką, że z jednej strony nowi mieli by te pytania gdzie zadawać, a z drugiej byłyby wszystkie w jednym miejscu, a nie rozsiane po całym forum i podublowane.

A gdyby się zdarzyło, że ktoś od razu pierwszym postem zapoczątkuje wielce odkrywczą fachową dyskusję, to zawsze można ją przenieść do odpowiedniego działu tematycznego, a takimu Userowi nadać wyższy status bez czekania.


Pozdrawiam serdecznie - Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem jak najbardziej za. Z resztą już nie pierwszy raz toczy się dyskusja na [podobny temat. Władza pisała, że będąq bardziej restrykcyjne zmiany ale do tej pory nic się z tym nie dzieje. Możliwe, że zmiana serwera pochłonęła czas i nie było kiedy się tym zająć ale teraz juz chyba można coś z tym zrobić.

(tak a propos, czy ktoś jeszcze czyta "przedstawiamy się?" - ludzie się rejestrują, niektórym zależy na napisaniu oryginalnego powitania, a i tak nikt im na to nie odpowiada; nie wiem, czy to jest dobra formuła - frustrujące, wczodzisz do Klubu, mówisz grzecznie "dzień dobry!", przedstawiasz się, a tu Cię ignorują, nikt nawet nie spojrzy, czasem ktoś, kto akurat przechodzi obok w drodze do wc, z życzliwości rzuci "ello", ale spróbuj tylko to powitanie pominąć, od razu Ci zarzucą brak kultury)

Staram się i odpowiadam a raczej witam nowych użytkowników. Z resztą nie tylko ja. Wszyscy jesteśmy tutaj gośćmi ale myślę, że starsi użytkownicy powinni się tutaj czuć jak gospodarze i to na nich ciąży obowiązek witania nowych użytkowników. Z resztą wchodząc do czyjegoś domu zawsze się witamy i myślę, że taki zwyczaj warto podtrzymywać :(


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani już nie mam czasu żeby wszystko cytować bo wychodzę z domu niedługo, chciałbym się odnieść do uwag o zdanie "zwyzywany" nie chodziło mi o to że ktoś tu kogokolwiek na tym forum wyzywa :( Chodzi mi o taką przenośnię, to forum stoi na bardzo wysokim poziomie i dlatego choć nie sądziłem że będę na nim się udzielał, przez poziom kultury moderatorów oraz użytkowników "mi się chce" :) To jest pochwała :)

 

Natomiast jeśli chodzi o 1kwietnia, to zdziwił mnie okres kwarantanny 1 miesiąc, 3 miesiące ludzie na boga... wystarczy może jakiegoś maila z info wysłać nie tyle po rejstracji lecz po pierwszym poście? Taki informacja bez żadnych podtekstów miłe info bla bla bla :)

 

Co do tegeo czyja strata by to była gdyby taka blokada była, że nowi odchodzą, oczywiście że obu stron, jeśli oczywiście zależy stowarzyszeniu na tym aby być "tak elitarnym klubem" może coś takiego robić lecz dla mnie jako szarego użytkownika to jest po prostu "snobizm"? Natomiast nowi użytkownicy nie muszą mieć możliwości udzielania się w każdym temacie od początku to tak, lecz robienie wymysły typu kwarantanna na 3 miesiące na wszystko...

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziwił mnie okres kwarantanny 1 miesiąc, 3 miesiące ludzie na boga... wystarczy może jakiegoś maila z info wysłać nie tyle po rejstracji lecz po pierwszym poście? Taki informacja bez żadnych podtekstów miłe info bla bla bla :(

Eeee... No 1 miesiąc, czy tym bardziej trzy, to zbyt długo i trochę bez sensu, bo piszący może w tym czasie zapomnieć po co pisał, :) ale jakiś okres na zapoznanie się z forum powinien być przewidziany.

 

Co do tegeo czyja strata by to była gdyby taka blokada była, że nowi odchodzą, oczywiście że obu stron, jeśli oczywiście zależy stowarzyszeniu na tym aby być "tak elitarnym klubem" może coś takiego robić lecz dla mnie jako szarego użytkownika to jest po prostu "snobizm"?

Zależeć na tym, żeby forum nie było stowarzyszeniem wzajemnej adoracji powinno każdemu, ale nie za wszelka cenę. Nowy powinien znaleźć w forum to co go interesuje, ale i wzajemnie forum powinno coś z nowego użytkownika też mieć, nie tyko bezładnie porozmieszczane pytania o cenę zegarka, na które wszyscy się boją zareagować, żeby tylko broń Boże nowy użykownik się nie obraził.

 

PS

Kwarantanna to "brzydkie" słowo...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem się już tu nie udzielać ale coś mi się przypomniało.

Mianowicie powód, dla którego ja się tu zarejestrowałem w styczniu tego roku.

Chciałem kupić Tissota i szukałem w internecie możliwości weryfikacji jego oryginalności.

Natrafiłem na to forum i skrobnąłem temat czy to oryginał.

Dowiedziałem się, że to podróba i dzięki temu nie straciłem tysiąca złotych.

Gdybym po rejestracji nie miał możliwości napisania tego postu i nie zweryfikował oryginalności tego zegarka straciłbym tysiąc złotych.

 

Ktoś może teraz napisać: straciłbyś ale byś był mądrzejszy na przyszłość.

 

Ale popatrzmy na to z innej strony.

Gdyby na tym forum ktoś mnie nie ostrzegł dałbym oszustowi który handluje podróbami zarobić.

 

A wszyscy jesteśmy przecież przeciwni podróbom i handlarzom podróbek.

I właśnie z tego powodu powinniśmy zagryźć zęby i dalej pisać: "tak to jest podróba".

Nawet jeżeli ten nowy użytkownik zostanie jednopostowcem i już więcej na forum nie zajrzy to zostanie nam satysfakcja, że nie daliśmy zarobić handlarzowi podrób.


Życzę wszystkim miłego dnia. Kornel, syn Mirosława

Miłośnik zegarków i fotografii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natrafiłem na to forum i skrobnąłem temat czy to oryginał.

Dowiedziałem się, że to podróba i dzięki temu nie straciłem tysiąca złotych.

Gdybym po rejestracji nie miał możliwości napisania tego postu i nie zweryfikował oryginalności tego zegarka straciłbym tysiąc złotych.

To jest faktycznie bardzo istotny powód, dla którego nowy użytkownik jednak powinien mieć możliwość pisania od razu, ale tu jest możliwy kompromis, czyli wydzielone jedno miejsce na takie zapytania, a możliwość pisania w pozostałych działach dopiero po jakimś okresie (o rozsądnej długo0ści).


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Osobiście bliżej mi do rozwiązania, które przedstawił kaido2 post wyżej, czyli do powstrzymywania się od udzielania odpowiedzi na zapytania prowokujące, aroganckie, zupełnie nie przemyślane itp. itd.

A czy moderatorzy po prostu nie mogą zamykać takich wątków? Pytania doklejane do innych tematów można też po prostu usuwać. Obawiam się, że brak możliwości pisania może zrazić cześć użytkowników, bardziej praktyczna byłaby tu ostra kontrola moderatorska...


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy moderatorzy po prostu nie mogą zamykać takich wątków? Pytania doklejane do innych tematów można też po prostu usuwać. Obawiam się, że brak możliwości pisania może zrazić cześć użytkowników, bardziej praktyczna byłaby tu ostra kontrola moderatorska...

 

Mogliby, mogli. Po ułożeniu grafiku 24-godzinnych stałych dyżurów ;)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie, że zacytuję swój własny post z innego wątku

 

...Generalnie faktycznie trzeba skanalizować sprawę pytań, które przez swoją masę a także powtarzalność potrafią być męczące. Dlatego od jakiegoś czasu myślimy nad drastycznym zmniejszeniem liczny for. Pozostawieniem for tematycznych na dyskusje bardziej merytoryczne, a ukierunkowanie wszystkich postów w jednym - dwóch głównych działach. Z tym, że w tych działach posty nie byłyby podbijane przez odpowiedź. Wszak większość pytań ma charakter chwilowy i z każdym następną godziną, dniem będą takie posty schodziły w przeszłość. W forum głównym skanalizowalibyśmy wszystko, co dotyczy dnia dzisiejszego - tu i teraz. Bo tasiemcowe dyskusje, pełne off-topów albo co gorsze odgrzewane po roku czy dwóch są po prostu męczące. Myślę, że w dużej mierze odciąży to forum od pojawiających się chwilowych zapytań i spraw - w wielu działach - co sprawia wrażenie przytłaczające dla innych treści.

No i będzie łatwiejsze w moderacji i śledzeniu...

 

Myślę że hamowanie naturalnego następstwa popularyzacji zegarków, pozycjonowania forum w wynikach wyszukiwania google etc nie ma sensu walczyć z lawiną. Trzeba raczej skanalizować te posty.

 

Nie wierzę, że po zahamowaniu i odsianiu pytań o zegarki, podróbki nagle wróci poziom merytoryczny sprzed lat. Zresztą większość osób nie była by zadowolona z dyskusji w której jest stosunkowo mało postów - i siłą rzeczy ograniczona wyedukowanych dyskutantów. Jest nas teraz dużo więcej, bardzo dużo jeż zostało napisane a niektóre tematy w zasadzie wyczerpane. Pewne rzeczy po prostu nie wrócą.

Edukacja zegarkowa i inne czynniki - np zamożność, chęć posiadania dobrego zegarka stały się bardziej popularne niż kiedyś. To już nie jest forum dla wąskiego grona zapaleńców zgłębiających wiedzę niedostępną dla ogółu we własnym gronie. Taka jest cena popularności, internetu etc. Nasiono, które grono osób kiedyś zasadziło i pielęgnowało zakwitło i zapoczątkowało sporą już plantację - musimy z tym żyć i starać się na inne sposoby ją uprawiać. To wcale nie musi być złe, to inna skala.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Przegladajac forum nie trudno zauwazyc ile tematow jest zamykanych a postow usuwanych ,lecz mozna by bylo w jakis sposob ograniczyc naplyw takich tematow czy postow.Przy duzym naplywie roznorakiej tresci nie jest sie w stanie wszystkiego na juz wylapac.Ladnie wkomponowane subforum dla nowych uzytkownikow z okresem karencji na napisanie czegokolwiek np 48h na zapoznanie sie z forum nie bylo by zle , a po np 30-tu merytorycznych wypowiedziach w tym subforum mozna by dac dostep do pisania w pozostalej czesci forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podrzucę pomysł z forum Pentaxa: osobny dział na takie pytania, w którym tematy automatycznie wygasają (znikają) po określonym czasie od ostatniej odpowiedzi (np. 2 tygodnie). Potrzeba interwencja admina, by wprowadzić taką funkcjonalność (pewnie zależy to od silnika), ale potem jest już fajnie - jeśli temat jest interesujący z jakiś względów, pojawiają się odpowiedzi i zostaje. Jeśli nie - znika sam.

 

Druga ewentualność - tak jak w propozycjach wyżej - w ogóle jeden, wydzielony temat na pytania o fejki - najlepiej podlinkowany na górze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepszym pomysłem jest właśnie wydzielony dział dla nowych użytkowników, w którym mogliby przez pewien czas pisać, a po upływie tego czasu mieliby dostęp do pozostałych działów Forum.

 

Zgadzam się z tym, co napisał Klaudiusz - całkowita blokada pisania postów będzie działała zniechęcająco na początkujących użytkowników, a przecież wśród nich są też na pewno i tacy, którzy w przyszłości wniosą coś wartościowego na Forum.

 

Propozycja bEEfa też warta rozważenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

Mogliby, mogli. Po ułożeniu grafiku 24-godzinnych stałych dyżurów ;)

 

 

mysle ze współpraca ze strony userów byłaby jak najbardziej na miejscu...mi osobiście zdażyło sie napisać priva do moderatora poprosic o usuniecie tematu lub postu.

 

Corel - 10/10 - ma chłop racje co do tej blokady

 

PS.a tak na marginesie to ja mam pytanie..bo poszukuje nowej obudowy do DW9900,napisałem temat w "poszukuje" ale jednoczesnie zastanawia mnie fakt czy kiedy napisałbym to samo zapytanie w dziale G SHOCK to rozumie że byłoby to nie zgodne z regulaminem

Bo przyznam sie - ja osobiscie moze zagladłem do tego tematu 2 razy i to tylko wtedy gdy pisałem tematy.Boje sie ze to taka tylko "legendarna studnia życzeń" - ile z nas,ilu z was tam zaglada??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PS.a tak na marginesie to ja mam pytanie..bo poszukuje nowej obudowy do DW9900,napisałem temat w "poszukuje" ale jednoczesnie zastanawia mnie fakt czy kiedy napisałbym to samo zapytanie w dziale G SHOCK to rozumie że byłoby to nie zgodne z regulaminem

Bo przyznam sie - ja osobiscie moze zagladłem do tego tematu 2 razy i to tylko wtedy gdy pisałem tematy.Boje sie ze to taka tylko "legendarna studnia życzeń" - ile z nas,ilu z was tam zaglada??

Naganne byłoby tu powielanie tematu. Ale jakbyś zlikwidował temat w poszukiwanych i potem umieścił nowy w G SHOCK, albo poprosił moderatora o przeniesienie tematu, to wszystko byłoby OK.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest tzw. obracanie kota ogonem, bo nie chodzi tu o to czy ktoś odpowie na post czy nie, tylko o zwyczajny porządek na forum, po co komu takie forum gdzie jest pełno postów z pytaniami na które nikt nie odpowiedział? A zignorowani "nowi" równie często nie zostają na forum jak ci, którym zwrócono uwagę na błędy, a pouczony przynajmniej wie jakie błędy popełnił i ma możliwość ich uniknąć na przyszłość.

Jest taki zwyczaj w normalnym świecie, że każdy kto przyłącza się do jakiejś grupy ludzi (w tym przypadku forum) najpierw poznaje zwyczaje w niej panujące i się do nich dostosowuje, a dopiero następnie realizuje swoje potrzeby. Na forum ten zwyczaj jest nagminnie pomijany, a "nowy" koniecznie chce wiedzieć ile kosztuje jego zegarek, a my mamy go o tym poformować i już... Nie ważne dla niego czy to jest dla kogoś interesujące albo komuś potrzebne, najważniejszy jestem JAAA... Dlatego też, występuje potrzeba wymuszenia tego zwyczaju przez danie czasu na zapoznanie się z forum przed napisaniem pierwszego postu.

 

 

Dlaczego zwrócenie uwagi na ewidentny błąd, czy brak logiki w wyborze miejsca pisania nazywasz zwyzywaniem?

Zwyzywanie to jest wtedy gdy używamy słów typu głupolu, debilu itp., Piszący na forum (zarówno "nowy" jak i "stary") nie jest "świętą krową" a każdy normalny i myślący człowiek przyjmuje zasłużoną krytykę z godnością, a nie że się obraża zaraz jak dziecko i tupie nogami, co jest u tzw. "nowych" nagminne, tak jakby to zwrócenie uwagi było co najmniej jakimś naruszeniem dóbr osobistych...

Każdy kto tu kogokolwiek zwyzywa narażony jest na kary przewidziane regulaminem, ale zwracanie uwagi na błędy to nie jest zwyzywanie.

 

 

A jak myślisz, po tym czasie co to już jesteś, czyja to by była strata, nasza czy Twoja? :)

 

 

W sumie mogę się zgodzić, ale ten ostatni akapit nie zabrzmiał sympatycznie mimo emotikonki :) Jestem nowy i gdy czytam, że moja obecność na forum jest zupełnie bezwartościowa, przypomina mi się wojsko, w którym zresztą na szczęście nie byłem. Czuję się jak poniewierany kot... Jestem już na tyle stary, że mam to w nosie, jak kto mnie odbiera, być może jednak osoby młodsze, bardziej porywcze i wrażliwe, po prostu poczują się urażone...

Jednopostowcy są na wszystkich znanych forach, taka uroda internetu. Niewiele można zrobić, prewencja chyba nic nie da, zawsze znajdzie się cierpliwy, który przeczeka ten miesiąc kwarantanny i zada swoje ważne pytanie :) Prawdziwi fascynaci, mniejsi i więksi, zanim zalogują się jako użytkownicy, często miesiącami śledzą różne wątki. Zgłaszają akces, czytają regulamin, witają się w odpowiednim dziale, starają się być przynajmniej kulturalni, zdając sobie sprawę z własnej ułomności na niwie zegarkowej. Po prostu są odrobinę pokorni, ale jednocześnie wnoszą tu świeży powiew czasami naiwnego spojrzenia na różne sprawy. Później się uczą, zmieniają swoje preferencje, dorastają zegarkowo, dojrzewają do poważnych zakupów i wypowiadają się coraz bardziej merytorycznie. Mam wrażenie, że więcej bicia piany tworzą "starzy" Użytkownicy, starający się na siłę zatrzymać rzekoma lawinę atakujących forum botów. A z głupimi pytaniami moderatorzy radzą sobie świetnie - wystarczy je usunąć bądź przenieść do odpowiedniego działu, poinformować "winowajcę" na priv o powodach (może być przygotowana notka urzędowa na takie okazje, coby moderator nie musiał za każdym razem pisać od siebie monitów), poprosić o zapoznanie się z regulaminem. W przypadku kolejnego złamania podstawowych zasad zbanować. Proste? Wszystko cicho, sprawnie, bez szumu. Jedno ale - regulamin musi być czytelny, każdy nowy klikałby, że się z nim zapoznał, a moderatorzy powinni trzymać się jego zapisów a nie swoich sympatii czy uprzedzeń. Nie ma potrzeby rozbudowywania biurokracji, wprowadzania jakichś skomplikowanych procedur, ponieważ niedługo będziemy tu mieli Unię Europejską ze swoimi rozporządzeniami, komisarzami, wymogami, słowem przerost formy nad treścią.

Nie przesadzajmy, proszę. Zupełnie błahe sprawy, sprowadzone do poziomu wielkiego problemu, są nierozwiązywalne. Dzieje się tak dlatego, że każde poważne antidotum jest nieadekwatne do takich sytuacji, powoduje zamęt, pogłębia destrukcję. Samodestrukcję...

 

Pozdrawiam,

dorian g.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.