Dokąd zmierzamy - komercjalizacja strony

[michalop 213]

Wszyscy, którzy będą chcieli partycypować w kosztach, będą mogli nadal uczestniczyć w życiu Klubu oraz w dyskusjach na Forum. Ci, którzy nie wyrażą chęci wniesienia drobnej opłaty - wypad. Tak to widzę.

 

... no teraz to przeszedłeś samego siebie !

 

piotrek

[Jędrek_38 20]

Mariusz chyba widzisz to jednak inaczej niz inni. Ale oczywiscie masz takie prawo.

[Gość]

... no teraz to przeszedłeś samego siebie !

 

Dobrze, że do Ciebie jakiekolwiek argumenty docierają. Skoro zamysł jest taki żeby Ornament nie ponosił kosztów związanych z utrzymaniem strony na serwerze, to ktoś inny będzie musiał zapłacić. Niestety Piotrek, żebyś miał możliwość pisania na Forum (wszyscy pozostali też), to ktoś musi za to zapłacić. Jeżeli My - Klubowicze nie poniesiemy tych kosztów, to nie wiem czy powinniśmy negatywnie zapatrywać się na bannery reklamowe na stronach Klubu.

 

Klod100,

ktoś tu napisał, że mamy ponad 2000 forumowiczów. Tylko, że naprawdę aktywnych jest kilkanaście osób i to właśnie te osoby kreują ponad 90% dyskusji na Forum. O jakim więc rozpieprzaniu Forum mówisz :?:.

 

Mariusz chyba widzisz to jednak inaczej niz inni. Ale oczywiscie masz takie prawo.

 

Moja wypowiedź przytoczona przez michalopa oraz Kloda100, została wyrwana z kontekstu. Podałem dwie możliwości, ale przedmówcy skoncentrowali się wyłącznie na ostatnim zdaniu i stwierdzenie "tak to widzę" powiązali z ostatnią częścią mojego posta. No cóż, o dobre intencje z ich strony (pod moim adresem) nigdy ich nie podejrzewałem i teraz to się potwierdza. To tyle.

[Klod100 43]

Klod100,

ktoś tu napisał, że mamy ponad 2000 forumowiczów. Tylko, że naprawdę aktywnych jest kilkanaście osób i to właśnie te osoby kreują ponad 90% dyskusji na Forum. O jakim więc rozpieprzaniu Forum mówisz :?:.

 

Mówię o tym, co proponujesz - ten krok miałby taki sam efekt dla Forum jak wyciągnięcie wtyczki z gniazdka.

 

A co do uczestników forum, to jesteś tu dłużej ode mnie i pewnie zauważyłeś, że wiele osób czyta forum kilka miesięcy, zanim coś napisze, to też dla wielu osób źródło wiedzy. A są forumowicze, którzy mają na koncie kilkadziesiąt postów, ale za to super merytorycznych i wiele wnoszących do dyskusji. Zresztą jakby odcedzić off-topy i jałowe dyskusje to obraz nie jest już taki wesoły :wink:

[Gość]

A co do uczestników forum, to jesteś tu dłużej ode mnie i pewnie zauważyłeś, że wiele osób czyta forum kilka miesięcy, zanim coś napisze, to też dla wielu osób źródło wiedzy.

 

:shock: Przecież nikt nie mówi (nie pisze) o tym, żeby komukolwiek zablokować dostęp do Forum. Wygląda na to, że znowu się nie zrozumieliśmy .

[Klod100 43]

:shock: Przecież nikt nie mówi (nie pisze) o tym, żeby komukolwiek zablokować dostęp do Forum. Wygląda na to, że znowu się nie zrozumieliśmy .

 

Wszyscy, którzy będą chcieli partycypować w kosztach, będą mogli nadal uczestniczyć w życiu Klubu oraz w dyskusjach na Forum. Ci, którzy nie wyrażą chęci wniesienia drobnej opłaty - wypad. Tak to widzę.

 

Naprawdę można to zrozumieć inaczej ?

[Gość panikuj]

[...]chciałbym, by klub zaczął być niezależny finansowo. Dziś koszty utrzymania strony ponosi nasz sklep, a roboty jest coraz więcej. Przed spotkaniem lipcowym będzie posiedzenie Zarządu Klubu, na którym zaproponuję "komercjalizację" klubu (reklama na forum - banery i reklama dla firm). Mam nadzieję, że ten ruch pozwoli na zmianę systemu strony (możliwość samodzielnych zmian) oraz utrzymanie osoby do zarządzania stroną.

Władek

 

Chyba jedna rzecz powinna zostac mocniej zauważona. Z powyższej wypowiedzi zrozumiałem, że głownym problemem jest natłok obowiązków związanych z prowadzeniem strony.

 

utrzymanie miejsca na serwerze nie jest jakimś horrendalnym wydatkiem. Za to jeśli dodac do tego 'pensję' za zarządzanie stroną wychodzi - oczywiście w zależności od tej ostatniej - zauważalna kwota.

 

Trzeba tylko wziąc pod wagę, że skoro tak marne jest zainteresowanie Klubem ze strony producentów czy raczej dystrybutorów, nie ma gwarancji na zwrot kosztów ze sprzedaży bannerów.

 

Na pewno warto rozmawiac w sprawie bannerów z 2 powodów:

- jest to źródło finansowania

- pomoże to nam nawiązac - mam nadzieję - ciekawe kontakty w przyszłości

 

Ważniejszą sprawą jest moim zdaniem wspomniane administrowanie-za-pieniądze. Przypuszczam, że da sie zrobic to za darmo - jeśli mógłbyś Władysławie przedstawic w kiku słowach konkretne wymagania - moze nawet ktoś z Klubu się zgłosi?

 

Pomysłu Mavericka nie komentuję. Nie ma on bowiem zastosowania w naszym przypadku, nie są potrzebne aż tak znaczne środki finansowe (bo nie powiesz mi Mav, że za 5 pln będiesz ludziom konta kasował ), a pozatym doprowadziłoby to do likwidacji forum.

[michalop 213]

co do wypowiedzi Mavericka

 

Shocked Przecież nikt nie mówi (nie pisze) o tym, żeby komukolwiek zablokować dostęp do Forum. Wygląda na to, że znowu się nie zrozumieliśmy Sad.

 

Wszyscy, którzy będą chcieli partycypować w kosztach, będą mogli nadal uczestniczyć w życiu Klubu oraz w dyskusjach na Forum. Ci, którzy nie wyrażą chęci wniesienia drobnej opłaty - wypad. Tak to widzę.

 

a teraz żebyśmy się dobrze zrozumieli:

 

- uważam że bannery czy reklama to dobry pomysł.

- dobrowolne składki + możliwość pisania dla każdego, niezależnie czy płaci czy nie również może być rozwiązaniem (pisałem już kiedyś że chętnie pomogę)

- jakiekolwiek reglamentowanie dostępu do forum jest na tym etapie absurdem i może doprowadzić jedynie do jego rozpadu.

 

piotrek

[Gość]

michalop,

dlaczego wyrywasz zdania z kontekstu :?:. Przecież napisałem, że...

 

Komercjalizacja (bannery reklamowe) jest niezbędna do tego, aby Klub mógł się utrzymać - to jedna z możliwości. Nie możemy oczekiwać tego, że Ornament będzie zawsze ponosił koszty związane z utrzymaniem strony na serwerze itd.. Druga możliwość...

 

Drugą możliwość już przytoczyłeś (i to też nie całą), pierwszą pominąłeś. Życzyłbym sobie żebyś w końcu przestał manipulować moimi wypowiedziami.

 

panikuj,

z tego co Władek pisał wynika, że przewidywana jest jakaś osoba do zarządzania stroną. Może to stanowić dość istotny koszt, a więc nie chodzi tutaj wyłącznie o koszty utrzymania strony na serwerze.

Co do kont, to fakty są takie, że tworzymy fikcję. Teoretycznie mamy ponad 2000 forumowiczów, aktywnych w dyskusjach jest kilkanaście osób. Są też tacy, którzy piszą sporadycznie. W sumie wychodzi około 20-30 osób, reszta milczy. Takie są fakty.

 

Pozdrawiam

[michalop 213]

W sumie wychodzi około 20-30 osób, reszta milczy. Takie są fakty.

 

gdzieś przeczytałem:

demokracja polega na tym, że każdy może zabrać głos. może - nie musi

 

dlaczego wyrywasz zdania z kontekstu Question. Przecież napisałem, że...

 

nie uważam tego za wyrwanie z kontekstu. bezpośrednio ustosunkowałem się do tej części Twojej wypowiedzi , którą uważam za mocno kontrowersyjną. stanowiła ona zamkniętą całość - jedną z dwóch możliwości jakie widzisz dla dalszego rozwoju forum.

 

pomimo tego w kolejnym zdaniu napisałem:

 

- uważam że bannery czy reklama to dobry pomysł.

- dobrowolne składki + możliwość pisania dla każdego, niezależnie czy płaci czy nie również może być rozwiązaniem (pisałem już kiedyś że chętnie pomogę)

 

co stanowi w pewnym sensie odniesienie do pierwszej części Twojej wypowiedzi.

 

piotrek

[Gość]

Reasumując i nawiązują do mojej poprzedniej wypowiedzi, mój pomysł (źle zrozumiany przez niektórych uczestników dyskusji) obejmował następujące możliwości:

 

- zgadzamy się na bannery reklamowe, z reklam utrzymuje się Klub.

- jeżeli nie wyrażamy zgody na reklamy, sami utrzymujemy Klub. I teraz żebyśmy się dobrze zrozumieli: KAŻDY miałby dostęp do Forum i mógł czytać posty. Ci, którzy chcieliby pisać na Forum wnosiliby określoną opłatę i to właśnie miałoby stanowić źródło finansowania.

 

I tak właśnie wygląda ten mój pomysł mocno przeinaczony, źle zrozumiany przez michalopa, kloda100.

 

Co do fikcyjnych kont - można zastosować pomysł, który praktykowany jest już na niektórych forach. Jeżeli ktoś jest zarejestrowany, a przez długi okres czasu nic nie pisze (załóżmy, że to będzie rok), wówczas admin wysyła maila z prośbą o większą aktywność. Brak reakcji ze strony forumowicza powoduje usunięcie konta.

 

PS. michalop, nadal uważam, że manipulujesz moimi wypowiedziami. Wybierasz te zdania, które są dla Ciebie wygodne na tyle żebyś mógł mnie skrytykować.

[eye_lip 18898]

Reasumując i nawiązują do mojej poprzedniej wypowiedzi, mój pomysł (źle zrozumiany przez niektórych uczestników dyskusji)

Chyba każdy tak to odebrał

KAŻDY miałby dostęp do Forum i mógł czytać posty. Ci, którzy chcieliby pisać na Forum wnosiliby określoną opłatę i to właśnie miałoby stanowić źródło finansowania.

To zły pomysł, jak to sobie wyobrażasz, ktoś czyta forum parę miesięcy zainteresował się tematyką, chce napisać posta, coś się poradzić zapytać i ma płacić?

[Gość]

Chyba każdy tak to odebrał

 

Bez komentarza.

 

To zły pomysł, jak to sobie wyobrażasz, ktoś czyta forum parę miesięcy zainteresował się tematyką, chce napisać posta, coś się poradzić zapytać i ma płacić?

 

Jeżeli to Klubowicze mieliby utrzymywać Klub, to trudno o inne rozwiązanie. Można ewentualnie utworzyć dla każdego nowego forumowicza opcję tzw. tymczasowego uczestnika Forum, uprawniającego do napisania 3 postów. Jeżeli kogoś by tematyka bardziej zainteresowała, to wtedy, po wniesieniu określonej opłaty do kasy Klubu, mógłby uczestniczyć w dyskusjach bez żadnych ograniczeń. Tak to widzę choć rozumiem też zdania sprzeciwu dla tego rozwiązania. Inne wyjście o którym pisałem, to - nie płacimy i nie negujemy reklam na stronach Klubu.

 

Pozdrawiam

[michalop 213]

PS. michalop, nadal uważam, że manipulujesz moimi wypowiedziami. Wybierasz te zdania, które są dla Ciebie wygodne na tyle żebyś mógł mnie skrytykować.

 

proszę o przykłady !

 

 

a co do Twojej wypowiedzi:

zarówno

 

KAŻDY miałby dostęp do Forum i mógł czytać posty. Ci, którzy chcieliby pisać na Forum wnosiliby określoną opłatę i to właśnie miałoby stanowić źródło finansowania.

 

jak i

 

Jeżeli to Klubowicze mieliby utrzymywać Klub, to trudno o inne rozwiązanie. Można ewentualnie utworzyć dla każdego nowego forumowicza opcję tzw. tymczasowego uczestnika Forum, uprawniającego do napisania 3 postów. Jeżeli kogoś by tematyka bardziej zainteresowała, to wtedy, po wniesieniu określonej opłaty do kasy Klubu, mógłby uczestniczyć w dyskusjach bez żadnych ograniczeń.

 

uważam za pomysły ZŁE.

 

a

 

Inne wyjście o którym pisałem, to - nie płacimy i nie negujemy reklam na stronach Klubu.

 

nie wiem po co ta dyskusja - z tego co zauważyłem nikt (a przynajmniej na pewno ja) reklam i bannerów nie neguje. to chyba najlepszy pomysł - może być dodatkowo poparty DOBROWOLNYMI składkami (jestem pewien że, wbrew pozorom, kilka osób sie znajdzie)

[Gość]

PS. michalop, nadal uważam, że manipulujesz moimi wypowiedziami. Wybierasz te zdania, które są dla Ciebie wygodne na tyle żebyś mógł mnie skrytykować.

 

proszę o przykłady !

 

Nie widzę sensu dysputy z Tobą dlatego nawet nie będę przeglądał postów, aby wykazać Twoje manipulacje w "dyskusjach" ze mną.

EOD.

[Gość olek]

:shock:

 

dajcie już spokój

[eye_lip 18898]

[...]

[Jędrek_38 20]

Mariusz mam niesmialą propozycje. Napisz ze palnales glupstwo i wszystko bedzie OK. Twoja wypowiedz kazdy zrozumial tak jak Piotr, bo tak ją napisales. Gdy wytknieto Ci jej niestosownosc bronisz sie jak Lepper, ktory nie oskarzal tylko pytal. Cywilna odwaga, to cos co czesto stanowi o doroslosci. Nie chce ciagnac tego tematu, proponuje tylko jedyne gentelmenskie rozwiazanie. Wmawianie nam, ze zle zrozumielismy Twoja jednoznaczna wypowiedz jest prostackim sposobem obrony.

PS. Odnosnie tego co napisal Tomasz. Otoz wyczytalem dzisiaj w jakims magazynie (nie wiem jaki bo w myjni go przegladalem, czekajac na samochod ) ze wielkim milosnikiem dobrych zegarkow jest pan Wittchen. Szszeglolny sentyment ma do Portugalczykow.

[Gość]

Dobrze, palnąłem głupstwo. Zapomniałem, że tutaj trzeba ze sobą rozmawiać ładnie i układnie. Zbyt jednoznaczne sformułowania są uważane za kontrowersyjne, no bo jak tak można napisać :!:. Jak tsuki nazwał Szczerbowskiego lamerem to zaraz został skrytykowany. Normalnie nic tylko tutaj sami święci... A co do Leppera, to poglądy tego człowieka na gospodarkę, politykę, zawsze były mi obce, ale nawet on był ostatnio jednym z niewielu polityków, który w sprawie Gilowskiej zaprezentował najbardziej wyważony pogląd.

[Jędrek_38 20]

Widzisz mozna. I za to Cie lubie, mimo drobnych utarczek

[Tomasz Sitkowski 5]

Cześć

Tak czytam, czytam i porownuję zdania Kolegów na temat finansowania Klubu.

Istnieje napór na Mavericka na odstąpienie od jego pomysłów, ale tak naprawdę, to Kolega chciał logiczne udowodnić, że nic dziś nie jest za darmo. I tu solidaryzuję się z tym zdaniem. Jeżeli sklep Ornament chce ponoisić koszty utrzymania Klubu, to jego sprawa, jeżeli natomiast zniechęci się do tego, to tak jak postulował Maverick trzeba znaleźć jakieś inne źródło utrzymania. W tym kontekście, wypowiedzi niektórych Kolegów można potraktować jako relikt socjalistycznej świadomości, w którym to okresie wszystkim należalo się wszystko i to za darmo.

Przejrzyjcie na oczy, w końcu jeżeli Klub będzie miał ambitne plany rozwoju, nie tylko jako paplanie na forum internetowym o wszystkim i o niczym, to musi dojść do zmian organizacytjnych, a więc i do finansowych, czy to się komuś podoba czy nie, tu się solidaryzuję całkowicie z różnymi zresztą pomysłami i koncepcjami Maveicka rozwiązania tego tematu. Może jego pomysły nie są ostateczną receptą na rozwiązanie problemu, ale na pewno warto szukać tej recepty różnych form zmian organizacyjnych i rozwojowych Klubu, ponad wzajemne towarzystwo internetowych pogaduszek.

Nawiążę do tematu poruszanego przeze mnie, a więc do porównania Klubu Miłośników Piór i Zegarków.

Widzę, że jednak nie zostałem do końca zrozumiany. Również mnie nie odpowiada blichtr zebrań i doborowego towarzystwa, jak to stwierdził któryś z Kolegów. Chciałem tylko uzmysłowić Kolegom, że Klub Piór ma o wiele większe doświadczenie i zapewne okres działalności. Prestiż, który spada na całe towaqrzystwo Miłośniuków z posiadania w swoim gronie honorowych osób zasłużonych dla społeczeństwa i będących jego elitą, niczemu nie zagraża działalności Klubu Miłośników Zegarków, gdyby takie osoby udało się pozyskać. W tym też sensie twierdziłem, że przed Klubem jest jeszcze dużo do zrobienia. Takie stanowisko wynika z przekory, dlaczego pióra maja być lepsze od zegarków ?

Nie chodzi więc tylko o pozyskiwanie osób, które mogą kupić sobie zegarki o wiele droższe od przeciętnego dotychczasowego członka Klubu, ale o rozszerzenie ekspansji Klubu na różne terytoria sfer społecznych i tworzenie ich jedności. Może to patetyczna poplanina, ale powiedzcie mi, dlaczego pióra mają być lepsze od zegarków.

Pozyskanie do działalności Klubu osób o wyższej średnij nikomu nie powinno sprawić żadnej ujmy, ale może powinno wpłynąć na większą jawnośc działalności i wypowiedzi, zamiast ukrywania się pod głupawymi pseudonimami.

Do pasji doprowadza mnie fakt, że część Kolegów skrzętnie ukrywa się pod różnymi pseudo. Czego się boicie, demaskacji ?

Uważam, że jeżeli ktoś ma odwagę prezentowania swoich poglądów, to niech nie chowa się i prezentuje je pod swoim prawdziwym nazwiskiem, chyba, że wstydzi się tego !

No rozpisałem się trochę, ale przynajminiej nie ukrywam się pod głupawymi pseudonimami.

Z pozdrowieniami, Tomek

Tomek

[Gość]

PS. Odnosnie tego co napisal Tomasz. Otoz wyczytalem dzisiaj w jakims magazynie (nie wiem jaki bo w myjni go przegladalem, czekajac na samochod ) ze wielkim milosnikiem dobrych zegarkow jest pan Wittchen. Szszeglolny sentyment ma do Portugalczykow.

 

Nooo, Wittchen to świetna marka. Portfele i teczki tej firmy są pierwsza klasa :!:. Co do sentymentów i IWC, to dla mnie jednym z najważniejszych zegarków jest Da Vinci. Napisałem nawet do producenta żeby przemyśleli wykonanie nowej wersji tego czasomierza. Zmiany miałyby polegać na zastosowaniu zupełnie nowego mechanizmu - miałby to być "in-house" IWC wykonany z myślą o chronografie natomiast wygląd zegarka mógłby pozostać bez zmian lub ewentualnie ulec bardzo minimalnym zmianom. Zobaczymy co z tego wyniknie i jaka będzie odpowiedź producenta. Dobra, kończę już tego offtopa .

[Gość feleksc]

Uważam, że jeżeli ktoś ma odwagę prezentowania swoich poglądów, to niech nie chowa się i prezentuje je pod swoim prawdziwym nazwiskiem, chyba, że wstydzi się tego !

No rozpisałem się trochę, ale przynajminiej nie ukrywam się pod głupawymi pseudonimami.

 

:shock:

TO NIE FORUM POLITYCZNE :!:

 

ciebie jakieś choróbsko człowieku dopadło,

jak Ci przeszkadzają pseudonimy to leć do psychologa,

tam wyleczą ciebie ze wszystkich fobii

8)

[Jędrek_38 20]

Ja chyba snie, bo takiego steku bzdur dawno nie czytalem. Tomek pryznaj sie , piles cos? Otoz oswiadczam Ci ze dla mnie jedyna wartoscia tego Klubu sa wlasnie te glupie internetowe pogaduszki. MAM DALEKO W d*pie przynaleznosc do Klubu osob z pierwszych stron gazet. Myslenie ze spada na mnie jakis prestiz, bo naleze do Klubu gdzie jest dwóch "waznych panow" obrazuje chlopie ze musisz cierpiec na strzaszne kompleksy. To co napisales nie miesci mi sie w glowie. Nickow uzywa w sieci prawie kazdy, i to jest cos zupelnie oczywistego. Nie zauwazylem ani jednego nicku na tym forum, ktory bylby obrazliwy lub niestosowny. Ty masz jakies chyba niespelnione ambicje stary. Tak mnie rozbroiles ze nawet nie wiem co napisac. W niedziele mam chrzciny i beda na nich wszyscy czlonkowie zespolu VOX (stary, ale znany ) moze wpadniesz to Was poznam?

PS. Panowie, jezeli ktos z Was ma jakies znane nazwisko to przyznajcie sie Tomaszowi. Napiszcie mu chociaz pmke. W robocie na przerwie sniadaniowej bedzie o czym mial poopowiadac kumplom.

I koniecznie wszyscy napiszcie na forum swoje imie nazwisko i adres, nie od rzeczy bedzie rowniez informacja gdzie w domu lezą Wasze zegarki. Mysle ze to dobry sposob zeby rozwinal nam sie "rynek wtorny", a i ceny u zlodziej pewnie beda nizsze niz w sklepie.

[dariusz chlastawa 708]

Za bardzo "pojechaliście" po Tomku ,skupiając się na nieco marginalnej cześci Jego wypowiedzi dotyczącej nicków. Uważam,że na tak ostrą reakcję nie zasłużył , ja akurat jestem zwolennikiem występowania pod prawdziwym nazwiskiem i przeciwnikiem nicków , ale akurat na naszym forum niezmiernie rzadko ( na palcach jednej ręki można policzyc ) występują sytuacje ,kiedy ktoś korzystając z pseudoanonimowości internetu wypisuje głupoty jakich świat nie widział , bo gdyby trzeba byłoby stanąć na żywo przed gremium i to powtórzyć to większość stałaby z oczami w słup mnąc w ręku czapkę jak chłop z "Konopielki" . Ale tak jak napisałem wcześniej u nas nie ma takich problemów więc generalnie nicki mi nie przeszkadzają .

 

Mnie też cieszą te "internetowe pogaduszki" i bardzo lubię tu bywać , sens natomiast pytań stawianych tutaj jest taki czy utrzymujemy taką formę Klubu jak dziś ( dyskusja w internecie i minimalne koszty ponoszone przez Władka i jeszcze kilka osób ) czy się rozwijamy ( wtedy doroczne spotkania , zapraszanie gości , media oraz wpływ na rzeczywistość jako licząca się siła ) ale wtedy niestety pewna komercjalizacja , być może składki , reklamy i wszystko co się z tym wiąże

 

to be or not to be , this is the question ..