Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robson01

Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

Rekomendowane odpowiedzi

Masz butle na każdy mecz grupowy...


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz tylko pytanie, na smutno, czy na wesoło :P


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie cóś wpadło

 

e0b2a547f4f1.jpg

 

fe52a668da28.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wam wogóle 'wchodzą" single w te upały? Próbowałem, ale u mnie nie bardzo. Czasem zrobię sobie jakiegoś blenda z colą lub spritem i dużą ilością lodu, ale ciężko mi się przyznać do takiego picia whisky ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wam wogóle 'wchodzą" single w te upały? Próbowałem, ale u mnie nie bardzo. Czasem zrobię sobie jakiegoś blenda z colą lub spritem i dużą ilością lodu, ale ciężko mi się przyznać do takiego picia whisky ;)

Mi wchodzą bez żadnych problemów

Moja półka jest w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu i whisky ma idealną temperaturę do spożycia.

A co do picia whisky z colą i lodem to pomimo że osobiście nie lubię to na pewno nie jest to powód do wstydu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może po prostu u mnie najlepszy czas na single to jednak jesień - wiosna :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może po prostu u mnie najlepszy czas na single to jednak jesień - wiosna :)

Mam tak samo z tym że jeszcze dodam lato i zimę

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie osobiście do głowy by nie przyszło żeby np. Laphroaig-a zalać colą :) Oczywiście nikogo nie potępiam, każdy pije jak lubi i o to chodzi w tym wszystkim. U mnie też pora roku nie ma znaczenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinienem napisać: 'od jesieni do wiosny' żeby była jasność :)

 

No i nadmienię, że właściwie nie piję whisky z dodatkami, nawet z lodem. Ta próba z colą to był akt desperacji w obliczu niemożności wypicia czystego singla ze względu na upał, a potrzeby posmakowania whisky. :)

Edytowane przez herbee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

herbee ja mam podobnie przez to single stoja w cieniu na polce i czekaja na jesien.

Na lato jak i faze grupowa kupilem sobie butelke 1,5l Jacka Danielsa w sam raz zeby dorzucic cole lub lod ;)

 

Mam pytanie czy pijac whisky korzystacie z kamieni chlodzacych? Dostalem kiedys taki prezent, ale powiem szczerze, ze jakos nie moge sie przekonac i leza nieuzywane.


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brat ma takie kostki chłodzące, są ok bo obniżają temp a nie rozcieńczają. Piłem Black Busha z nimi i było wporządku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

herbee ja mam podobnie przez to single stoja w cieniu na polce i czekaja na jesien.

Na lato jak i faze grupowa kupilem sobie butelke 1,5l Jacka Danielsa w sam raz zeby dorzucic cole lub lod ;)

 

Mam pytanie czy pijac whisky korzystacie z kamieni chlodzacych? Dostalem kiedys taki prezent, ale powiem szczerze, ze jakos nie moge sie przekonac i leza nieuzywane.

Ja też dostałem jako prezent ale nie używam bo najczęściej pije whisky z kieliszka w temperaturze około 19-20 stopni. Nalewam około 20 ml żeby się nie nagrzewała.

Ale oczywiście to takie picie w celach degustacyjnych , relaksujące.

Nie ukrywam , ze od czasu do czasu wypije szklankę whisky z lodem lub colą i lodem ale stanowczo wole opcje z kieliszka.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też dostałem jako prezent ale nie używam bo najczęściej pije whisky z kieliszka w temperaturze około 19-20 stopni. Nalewam około 20 ml żeby się nie nagrzewała.

Ale oczywiście to takie picie w celach degustacyjnych , relaksujące.

Nie ukrywam , ze od czasu do czasu wypije szklankę whisky z lodem lub colą i lodem ale stanowczo wole opcje z kieliszka.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To jest właśnie także mój styl picia whisky, niedużo, dla przyjemnej degustacji, drink z colą raczej incydentalnie.

@vvv, pocieszyłeś mnie, że nie tylko ja tak mam z piciem singli w letni upał :)

Edytowane przez herbee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teorie o tym, ze kostki nie rozcienczaja trunku oczywiscie znam. Moze to glupie, ale zastanawiam sie, nad sposobem uzytkowania na codzien. W trakcie spozywania trunku, szczegolnie w momencie konczenia szklanki (czy trzeba uwazac na zeby;) ), jak i pozniej myjecie je w zmywarce jak reszte kuchennych akcesoriow ;)

 

W upaly zdecydowanie lubie cos zimnego i lato to jest moment kiedy zdradzam whisky dla ginu z tonic'kiem, tutaj szczegolnie lubie Seagram's Lime Twisted, ale lato szybko minie ;)


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też latem stawiam na zimne drinki, a że lubię te wytrawne, to leci gin&tonic, wódka martini i coraz częściej Metaxa z tonikiem - całkiem fajne połączenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W gorące dni polecam Wam (u mnie się sprawdza) do whisky, dolać jeszcze więcej whisky. Szybko się zapomina, że jest gorąco.


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W gorące dni polecam Wam (u mnie się sprawdza) do whisky, dolać jeszcze więcej whisky. Szybko się zapomina, że jest gorąco.

Mądrego to warto posłuchać

Ja dzisiaj zaczynam rozbudowę półki na whisky bo obecna zrobiła się za mała

 

de872847f81e4e2df5748ad9917a3090.jpg

 

Po prawej stronie dorobię takie same trzy poziomy jak teraz są po lewej. Będzie taka symetryczna

No i bardziej pojemna.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosma, tak jeszcze nie próbowałem ;) Jeżeli jest jakiś single malt o świeżym, wręcz orzeźwiającym smaku, z wyraźnie wyczuwalnymi nutami owoców cytrusowych, to chętnie takiego kupię na letnią porę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auchentoschan Springwood się nada np. Przystępny cenowo, polecam.


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rafiros nie polka za mala tylko za malo degustujesz ;)

 

Z single malt o nucie cytrusowej pierwszy przychodzi mi do glowy Glenfiddich 12y, kiedys pilem Singletona Spay Cascade i pamietam, ze smak na pewno mnie urzekl, ale nie wiem czy bylo to przez cytrusy czy przez cos innego. Na pewno znowu kiedys go kupie.


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rafiros nie polka za mala tylko za malo degustujesz ;)

 

Z single malt o nucie cytrusowej pierwszy przychodzi mi do glowy Glenfiddich 12y, kiedys pilem Singletona Spay Cascade i pamietam, ze smak na pewno mnie urzekl, ale nie wiem czy bylo to przez cytrusy czy przez cos innego. Na pewno znowu kiedys go kupie.

Hehe - degustuje ile mogę ale lubię mieć też kilka butelek zamkniętych w kolekcji.

Co do Glenfiddicha 12 pełna zgoda - jedna z moich ulubionych whisky bardzo przyjemna.

 

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Glenf. 12 w barku, ale ja nie czuję w nim cytrusów, raczej słodycz toffi z delikatnie dymnym torfem. Kosma, w razie jak nie podejdzie ten Ałczentoszan, czy jak tam, uwzględnisz reklamację? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez docent
      Witam serdecznie !
      W trakcie wycieczek po Szkocji często mijam zegary słoneczne w różnych ciekawych miejscach.
      Niestety nie zawsze mam przy sobie aparat ale obiecuję poprawę.
      W miniony weekend zawitałem w Aberdeen i natrafiłem na taki oto bardzo ciekawy zegar słoneczny
      znajdujący się na budynku jednej z najstarszych w okolicy ... Loży Masońskiej .
      W budynku loży znajduje się również kamienna posadzka w kształcie gwiazdy ze znakami zodiaku,
      której niestety nie miałem sposobności zobaczyć. (Może następnym razem)
      Fotka posadki pochodzi z w/w strony.
       

       
       

       
       

       
       

       
       
      POZDRAWIAM CIEPLUTKO !
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.