Fani i antyfani ROLEXA

[stork 26]

...i jak położymy nową PO obok Submarinera to nie wiem czy wybór będzie taki oczywisty.

 

Nowa PO nie jest wcale lepsza od starej. Dla mnie wybor JEST oczywisty, zwlaszcza przy tych cenach Omegi. Poszaleli

[jaccarta 2]

...Nie lubię Rolexa za to, że stał się synonimem najdroższego i najlepiej wykonanego zegarka na świecie mimo, że absolutnie nim nie jest.. Dobrą Podróbę Submarinera cholernie ciężko odróżnić od oryginału co świadczy o tym, że nie tak trudno go wykonać ( niech spróbują tak podrobić AP, Patka czy Lange&Sohne...ba nawet Pama trudniej podrobić )...

Nie cierpię tandetnych bransolet...

 

PS. Podobają mi się złote Rolki na kobiecych nadgarstkach....niesamowicie seksowne ..na serio

 

Zgadzam się i podpisuję pod całą zacytowaną powyżej treścią. (Przypominam scenę z "PSÓW". Olo w barze, dosiada sie do niego Siwy "A złoty zegarek też masz?

No i co zobaczył pod mankietem )

Ps.

No może z wyjątkiem nadgarstków ... wolę ..na kostce

[QuadrifoglioVerde 3222]

Marcin nie żartuj. Patka widziałem na żywo - to nie jest perfekcyjne wykonanie, tylko boskie . Nie porównujmy Rolexa do Patka tak jak Nomosa do Rolexa, bo to śmiechu warte. AP, GO w rękach nie miałem, a Ty? Macałeś, że tak piszesz, czy piszesz na podstawie zdjęć z netu ?

Nie dyskutujmy ze sobą o Rolexach, bo ja markę uwielbiam, a ty jesteś jej hejterem. Dyskusja bez sensu. Ani ja ciebie, ani ty mnie do niczego nie przekonamy.Przypominasz mi mojego dziadka. Pokażesz mu coś czarnego on powie, że to białe i go nie przegadasz. Uparłeś się i tyle.

 

To raczej Ciebie nie przekonam...uparłeś się na tego Submarinera i tyle...

 

Nie ma we mnie emocji...piszę zupełnie szczerze swoje subiektywne wrażenia. Na prawdę Submariner mnie rozczarowuje...A koperta od spodu...i wpasowanie bransolety w nią tak prostackie jakby to wykonano w zakładach Vostoka a projektował pod przymusem w łagrze jakiś doświadczony radziecki czołgista.

 

Dobrze już...nie będę się pastwił...nad tą marką DLa mnie te zegarki są niefajne. Jak ankieta potrwa dużej to przeciwnicy może dogonią wielbicieli

[carlito1 66]

Wkleił bym wam pewne filmiki...ale nie chcę nikomu dawać namiary na fejki. Michał wie o jakie filmiki chodzi ...nie Michał ?

Tak wiem o co chodzi. Oczywiście masz racje, że są to zegarki najczęściej podrabiane, bo ich koperty są proste i surowe, ale to jest właśnie cały urok rolków, niezmienny od lat. Można by rzec, że trzymaja się w ten sposób tradycji, historii, i to w Rolexach jest właśnie piękne. Oczywiście piszac o uroku mam na myśli koperte, a nie jej podrabianie

[jaccarta 2]

Rolex jest prosty jak nie napiszę co i w tym całe piękno.

RUHLA też a jakoś nikt za nią nie przepada

[tarant 4606]

Żadnego z współcześnie produkowanych nie chciałbym nosić. Co innego stare modele....

[osjd 1]

Ma niesamowicie mocną konkurencję.

 

Tak, Sub z data i bez daty, albo...nowy Explorer2 - tylko taka konkurencja.

 

jak położymy nową PO obok Submarinera to nie wiem czy wybór będzie taki oczywisty.

 

nie, Rolex Sub. Nowy bezel PO ceramiczny w tym roku, Rolex w 2010 i tak bedzie zawsze, nie wspominam o parachrom, glidelock.

[Krystian 1921]

nie, Rolex Sub. Nowy bezel PO ceramiczny w tym roku, Rolex w 2010 i tak bedzie zawsze, nie wspominam o parachrom, glidelock.

 

O czym Ty piszesz? O czymś takim jak PO Liquidmetal słyszałeś kiedyś?

http://chronos24.pl/omega-olsniewajace-polaczenie-ceramiki-i-liquidmetal/

[Zel Gadis 5]

Rolexa lubię za GMT Master II. Uwielbiam GMT Master II !!!! Submariner też ujdzie Te zegarki poza tym, że są pieruńsko dobre technicznie to wbijają się chyba w ponadczasowy ideał jeśli chodzi o ogółny "luk". Znienawidzoną lupkę też lubię baaaaaardzo, ale zwężająca się bransoleta to faktycznie lekka lipa... Generalnie za te dwa modele lubię,reszta do bani

[artme 9567]

Generalnie za te dwa modele lubię,reszta do bani

Czyli lubisz prawie wszystkie

[osjd 1]

O czym Ty piszesz? O czymś takim jak PO Liquidmetal słyszałeś kiedyś?

 

Slyszalem, takze szukalem, ale trudno go znalesc. OK, ale i tak pozniej niz Rolex GMTc ))))

 

P.S. Wiekszosc osob lubi GMT-Master'a, ale ktory ? 16700, 1675, 16710, 16750, PanAm, RootBeer (TigerEye), 116710LN, Bicolor ? Ktory ?

[Degustatorr Noir 7]

Nie wziąłem udziału w ankiecie, bo mój stosunek do Roleksa nie jest jednoznaczny.

 

Bardzo lubię stare Roleksy vintage, są wyjątkowe, lubię tą markę za jej historię i innowacje, które wprowadziła- nie jakieś wielkie komplikacje, ale bardzo użyteczne na co dzień, by wspomnieć tu chociażby datownik, czy kopertę oyster. Natomiast nie przepadam za współczesną produkcją Rolka, z wyjątkiem Deepsea i może Submarinera, chociaż ostatnio mój entuzjazm w kierunku tego zegarka nieco ostygł. Milgauss jeszcze może. I tyle.

[Zel Gadis 5]

Czyli lubisz prawie wszystkie

 

Hehe...coś w tym jest A jeśli chodzi jaki GMT lubię, mister osjd,to oczywiście 116710 LN!

[Taktic 43]

Ja też nie biorę udziału w ankiecie.

"Lubię, nie lubię" - to nie jest takie proste.

 

Miłością nie pałam, ale doceniam, i uważam że taka marka (konserwatywna) jest potrzebna. Rolex chyba jednak nie powinien się zbyt mocno zmieniać. Kto wie, może kiedyś jak to mówią, "dorosnę"... Milgausa to chętnie bym już dzisiaj ponosił

[QuadrifoglioVerde 3222]

Gmt, milgauss i nowy explorer II rzeczywiście to ładne zegarki, udały się Rolexowi...

bo nie są tak prostackie i nudne jak submariner...mają pewne symptomy smaczków ...zielona wskazówka w gmt i pomarańczowe w milgauss i explorer II...jesli Roleź odświeży w ten sposób całą kolekcję to będzie dobrze.

 

 

 

[rip 559]

Nowa PO nie jest wcale lepsza od starej.

 

Co masz na myśli?

[dariusz chlastawa 708]

Marcomartin , paradoksalnie świetne zdjęcia jakie wkleiłeś , jako żywo przeczą Twojej teorii o niezbyt dobrym wykonaniu Roleksa

 

Ja tam kiedyś Roleksa nie lubiłem , ale z czasem i jako go bliżej poznałem - uwielbiam !

[QuadrifoglioVerde 3222]

Marcomartin , paradoksalnie świetne zdjęcia jakie wkleiłeś , jako żywo przeczą Twojej teorii o niezbyt dobrym wykonaniu Roleksa

 

Ja tam kiedyś Roleksa nie lubiłem , ale z czasem i jako go bliżej poznałem - uwielbiam !

 

Może źle się wyrażam...one nie są źle wykonane broń Boże...tylko mają za mało smaczków...są takie ciosane siekierką. Od zegarków w tych przedziałach cenowych oczekuję jednak większej subtelności...niuansowości.

[retrowatch 8]

Lubię,(też musiałem dorosnąć) Roleksa ale za zegarki vintage. Lubię, bo zadbane modele a większość jest zadbana, mając 30/40/50 lat wyglądają jakby powstały dzisiaj. Kiedyś Rolex źle mi się kojarzył, zmieniłem zdanie, gdy zacząłem nosić Oystera, dzięki niemu przekonałem się nawet do bransolet. Prawdą jest też to, że "na pierwszy rzut oka" i ważąc w ręku, starsze Roleksy sprawiają wrażenie jakby były z odpustu. Nie zmienia to faktu, że jakość wykonania jest na bardzo wysokim poziomie. Jest jeszcze jedna zaleta, Roleksy vintage trzymają cenę i nawet jak po kilku latach zegarek się znudzi, nie będzie się stratnym przy odsprzedaży. Rozpoznawalność marki jest na takim poziomie, że zawsze będzie na topie, czego nie można powiedzieć o wielu markach produkujących "lepsze" zegarki.

[artme 9567]

Może źle się wyrażam...one nie są źle wykonane broń Boże...tylko mają za mało smaczków...są takie ciosane siekierką. Od zegarków w tych przedziałach cenowych oczekuję jednak większej subtelności...niuansowości.

Wiesz - moze z nimi jest jak z tymi Levi's 501 ? Obojetne czy modne sa dzwony czy rurki ane moze nie klada na kolana ale sa za to ponadczasowe. Co do np. wielkosci kopert - tez przechodzilem fascynacje i zauroczenie wielkimi zegarkami jednak cos tak czuje, ze za 5-10 lat te giganty przestanoa byc tak modne jak dzis i wtedy np. taki Rolex okaze sie... ponadczasowy

[QuadrifoglioVerde 3222]

Wiesz - moze z nimi jest jak z tymi Levi's 501 ? Obojetne czy modne sa dzwony czy rurki ane moze nie klada na kolana ale sa za to ponadczasowe. Co do np. wielkosci kopert - tez przechodzilem fascynacje i zauroczenie wielkimi zegarkami jednak cos tak czuje, ze za 5-10 lat te giganty przestanoa byc tak modne jak dzis i wtedy np. taki Rolex okaze sie... ponadczasowy

 

Tak będzie napewno obecna mania wielkości w niektórych przypadkach haczy już o smisznosc ....garniturowce 47mm itd ....ale to minie...

Ja noszę coraz mniejsze zegarki

[Gość Jash]

Może źle się wyrażam...one nie są źle wykonane broń Boże...tylko mają za mało smaczków...są takie ciosane siekierką. Od zegarków w tych przedziałach cenowych oczekuję jednak większej subtelności...niuansowości.

 

Marcin, ale taki właśnie ma być Rolex. Prosty, ciosany bez smaczków. W prostocie piękno

[pasjonat 0]

Wiesz - moze z nimi jest jak z tymi Levi's 501 ? Obojetne czy modne sa dzwony czy rurki ane moze nie klada na kolana ale sa za to ponadczasowe.

 

No tak tylko 501-i sa bardzo nietrwałe a tego ROLEXOW-i nie można zarzucić.

 

ROLEX jest ok. Ładne / nieładne - rzecz gustu.

Dają mało za cenę którą żądają (patrz: GO, JLC itd..) ale dają ROLEXA a marketing kosztuje pewnie z 50% ceny zegarka.....

Ja powoli dorastam i pewnie prędzej czy później.....

To jest hobby a z hobby już tak jest......

Zaznaczam LUBIĘ - pół roku temu byłbym w opozycji....

 

 

Moim zdaniem ROLEX juz dawno postawił bardziej na Panie niz na Panów.

Widać to w każdym salonie w jakim byłem. Wybór "świecidełek" jest olbrzymi i muszę powiedzieć że to najlepszy zegarek za rozsądne pieniądze dla kobiety. Dobry, sprawdzony, mechaniczny, markowy z olbrzymia ilością konfiguracji dzięki czemu każda kobieta może wybrać coś dla siebie.

Zauważył to HUBLOT i goni ROLEXA jak się da:-):-):-)

[carlito1 66]

Pamiętam Artur jak jeszcze kilka miesięcy temu pisałeś że nie lubisz Rokexów, i nie możesz się do nich przekonać. Widzę, że gusta Ci się powolutku zmieniają

[artme 9567]

Pamiętam Artur jak jeszcze kilka miesięcy temu pisałeś że nie lubisz Rokexów, i nie możesz się do nich przekonać. Widzę, że gusta Ci się powolutku zmieniają

A co sie dziwisz - z Rolexami jest jak z Panerai - trzeba dorosnac i pod zupelnie innym katem na nie patrzec - wtedy... kto wie... :)