Co chciałbym zmienić aby poprawić funkcjonowanie forum

[Gość Kwiatek]

Wolałbym nie bać za przykład FB. 

Jak dla mnie to tam trochę dziki zachód jest, tutaj ma być bezpiecznie i rzetelnie.

[Antiquarius 1067]

Wolałbym nie bać za przykład FB.

Jak dla mnie to tam trochę dziki zachód jest, tutaj ma być bezpiecznie i rzetelnie.

Rozumiem ale jak też zrozumiałem z wcześniejszych dyskusji, użytkownicy ponoć odchodzą z forum na rzecz grup Facebookowych. Ok. To jak jest na uhrforum lub watchuseek?

 

Co do opłat, to raczej utrudnienie organizacyjne niż finansowe. Dla moderatorów i księgowych ale i dla forumowiczów.

 

Jeśli osoby biorące na siebie te obowiązki podejmą taką decyzję, to warto jednak zrobić jakąś konsultację publiczną.

[Gość Kwiatek]

Rozumiem ale jak też zrozumiałem z wcześniejszych dyskusji, użytkownicy ponoć odchodzą z forum na rzecz grup Facebookowych. Ok. To jak jest na uhrforum lub watchuseek?

 

Co do opłat, to raczej utrudnienie organizacyjne niż finansowe. Dla moderatorów i księgowych ale i dla forumowiczów.

 

Jeśli osoby biorące na siebie te obowiązki podejmą taką decyzję, to warto jednak zrobić jakąś konsultację publiczną.

Ja uważam, że grupy PB nie mają żadnego wkładu merytorycznego. Są, bo są, głównie wyceny zegarków ze strychu i handel.

Jeśli ktoś ma taką potrzebę nie można go oczywiście zatrzymać.

 

Na zagranicznych forach "bazarki" są bardzo restrykcyjne, i regulamin jest bardzo przestrzegany i pilnowany. 

Co do opłat, również jestem za tym aby utworzyć jakąś ankietę publiczną może... to już do dogadania. 

[Antiquarius 1067]

Osobiście też uważam, że grupy Facebookowi to tylko wartość towarzyskich spotkań i nie są żadną konkurencją.

 

Skoro jest regulamin, to już tylko Twoja decyzja i dobra wola. Dziel i rządź bądź ułaskawiaj ostrzeżeniami

[Master Yoda 583]

Ankieta publiczna?, kilka decyzyjnych osób powinno przegadać sprawę i odgórnie narzucić warunki.

Doświadczenie podpowiada że w większości ankiet dysputy ciągną się w nieskończoność, a finalnie brak konkretnych ustaleń.

[Gość Kwiatek]

W ciągu kilku tygodni wszystko zamkniemy! 

Póki co możemy sobie pogadać,na razie to jest tylko luźna rozmowa, może ktoś będzie miał jakieś wolne wnioski.

Teraz tylko debatujemy, nie podejmujemy żadnych decyzji jeszcze.

Edytowane 24 Maja 2019 przez Kwiatek

[Master Yoda 583]

Ja swoje sugestie wyraziłem

Można by opracować i "wymusić " zamieszczanie w każdym ogłoszeniu tabelki w której by były wpisywane wszystkie informacje na temat zegarka, plus oczywiście zdjęcia:

 

_Marka

_Stan

_Wielkość

_Historia serwisowa

_Dowód zakupu

_Wiek

Itd....

 

Mogę przygotować......

  

Pomysł dobry.

Ale moim zdaniem by móc to przeprowadzić trzeba by zablokować bazarek (wystawianie ofert).

Po wpłynięciu opłaty administrator znosi blokadę dla użytkownika na opłacony okres.

W innym przypadku zapanuje bałagan.

Inną, myślę ważniejszą sprawą jest "wyjątkowość, elitarność" bazarku.

W swoim założeniu ma to być platforma wymiany pomiędzy pasjonatami.

Szczycimy się tym że oferowane przedmioty są oryginalne, a oferty rzetelne (wiem z doswiadczenia że by tak było mnóstwo ludzi poświęca mnóstwo energii, mam na myśli zespół administracyjny).

Jednak ostatnimi czasy pojawia się mnóstwo ofert od "anonimowych użytkowników" a za nimi pojawiają się tematy o braku rzetelności..

Reasumując, bazarek jest zbyt łatwo dostępny, i w mojej opinii powinno to ulec jakimś delikatnym zmianom.

[mario1971 53465]

Oferty sprzedażowe powinny spełniać regulaminowe wymagania a sam bazarek powinien mimo wszystko pozostać bezpłatny.

 

To jest oczywiście moje zdanie.

[Antiquarius 1067]

Z drugiej strony skala forumowa być może jest zbyt restrykcyjna?. Jeśli 9/10 (jeśli dobrze pamiętam) oceniamy zegarek nowy ze zdjętą bransoletą, to większość osób kupujących, podkreślam kupujących,  tego nie wie.

 

Zegarek 9/10 (czyli inaczej 90%)  to dla mnie już używany. Dlatego często w opisie, robię skalę szkolną z plusami i minusami. Jest to bardziej intuicyjne.

 

Może warto to odświeżyć? 

Ankieta publiczna?, kilka decyzyjnych osób powinno przegadać sprawę i odgórnie narzucić warunki.
Doświadczenie podpowiada że w większości ankiet dysputy ciągną się w nieskończoność, a finalnie brak konkretnych ustaleń.

 

Konsultacje są właśnie po to, aby kilka osób decyzyjnych mogło poznać opinie ogółu, a nie tylko swoje własne. I na koniec samodzielnie podjąć decyzję, za które ponoszą odpowiedzialność

[Master Yoda 583]

Ależ nie musisz mi tego tłumaczyć

[denver47 2836]

Staram się spełniać kryteria, ale nieraz w trakcie opisywania i robienia zdjęć na bazarku coś mi umknie.

Np. ostatnio dostawałem maile, że nie wypisałem dokładności chodu zegarków celowo, jakbym chciał coś utaić - a ja w ogóle tego np. nie sprawdzam i w ogóle mnie to nie interesuje dopóki nie robi +/-minutę dziennie (codziennie inny zegarek i rozkręcany od nowa więc nie  jestem w stanie nawet odchyłki zarejestrować). Oczywiście na prośbę sprawdziłem i odpisałem, ale nie wpadłem na pomysł , że komuś się to przyda:D

 

Z mojej perspektywy, gdyby kliknięcie "nowy temat" w dziale sprzedam, pozwalało otworzyć szablon, który należy wypełnić to byłoby to spore ułatwienie - nie wiem czy takie coś jest możliwe. Stworzenie takiego template. 

I wtedy zmusza mnie to do dokładniejszego opisania - zmierzenia L2L jeżeli go nie znam itd

 

Co do opłat to nie jestem przeciwny, ale z kontrolą może być faktycznie ciężko.

 

Co do osób noname wystawiających i powodujących problemy (wposminał o tym Yoda) to chyba trzebaby podnieść próg wymaganych postów - zamiast 50 dać 500:P przy czym umożliwić wystawianie grzecznościowe (teraz jest to formalnie chyba zakazane) - ale wówczas ta odpowiedzialność za ewentualne błędy w opisie i zatajanie stanu zegarka niech spoczywa na wystawiającym w czyimś imieniu - czyli byłaby naturalna weryfikacja.

[mirek 1969 927]

A może jak ktoś sprzeda zegarek a minie się z prawdą co do stanu zegarka to powinien ponieść jakieś konsekwencje.Jakiś zakaz do korzystania z bazarku? Bo jak na razie to można kupić zegarek nie taki jak w opisie.Tak na słowo honoru.Mnie to na razie nie spotkało ale trzeba być czujny.

[Gość fidelio]

A jak miałby w takim wypadku wyglądać proces weryfikacji stanu zegarka? Bo przecież trzeba by badać, jak on wyglądał w momencie wystawiania na bazarek... I kto miałby się tym zajmować?

[denver47 2836]

A jak miałby w takim wypadku wyglądać proces weryfikacji stanu zegarka? Bo przecież trzeba by badać, jak on wyglądał w momencie wystawiania na bazarek... I kto miałby się tym zajmować?

 

chodziło mi o sytuację gdy próg wejścia na bazar podnosimy z 50 na 500, ale Nowy123 (<500) chce wystawić - i ma dobrego kolegę denver47, który wystawiać może i prosi go o wystawienie. Denver47 to robi ale jak wklei badziew od Nowy123 to jest jego (denvera) odpowiedzialność - tylko i  wyłącznie o taką weryfikację mi chodziło - czyli dopuszczenie grzecznościowych ofert (bo obecenie zakazane regulaminem - i raczej nieprzestrzegane) 

[mirek 1969 927]

Też tak sobie pomyślałem.Ktoś napisze stan zegarka np.8/10 a kupujący stwierdzi że jest 6/10.Więc ciężki temat.

[Gość fidelio]

Też tak sobie pomyślałem.Ktoś napisze stan zegarka np.8/10 a kupujący stwierdzi że jest 6/10.Więc ciężki temat.

Tu zgoda, bo takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Ja sam dokładnie opisuję sprzedawane zegarki, zgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy i tego samego oczekuję od innych. Obawiam się tylko, że to nie jest taki prosty temat, bo przecież nikt tu nie będzie prowadził dochodzenia zmierzającego do ustalenia, jaki był rzeczywisty stan zegarka...

Edytowane 24 Maja 2019 przez fidelio

[mario1971 53465]

Tu zgoda, bo takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Ja sam dokładnie opisuję sprzedawane zegarki, zgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy i tego samego oczekuję od innych. Obawiam się tylko, że to nie jest taki prosty temat, bo przecież nikt tu nie będzie prowadził dochodzenia zmierzającego do ustalenia, jaki był rzeczywisty stan zegarka...

Rafał, wejdź teraz na bazarek i zobacz, jak niektórzy wiekowi stażem forumowicze z tysiącami postów opisują swoje oferty. Cena, nazwa, zdjęcie i dalej...pocałuj psa w nos! Nowi z 50 postami to widzą i robią dokładnie to samo. No chyba, że komus bardziej zależy na szybkiej sprzedaży.

[Gość Kwiatek]

Ja bym numerowanie stanów zegarka w ogóle wywalił.

[Gość fidelio]

Rafał, wejdź teraz na bazarek i zobacz, jak niektórzy wiekowi stażem forumowicze z tysiącami postów opisują swoje oferty. Cena, nazwa, zdjęcie i dalej...pocałuj psa w nos! Nowi z 50 postami to widzą i robią dokładnie to samo. No chyba, że komus bardziej zależy na szybkiej sprzedaży.

Mariusz, ja bym chyba zaczął od tego, o czym pisałeś, skoro są jakieś zasady dotyczące wystawiania zegarków na bazarku, związane z opisem, itp., to po prostu trzeba egzekwować ich stosowanie. Albo robisz to tak, jak trzeba, zgodnie z Biblią, Talmudem, Koranem i Regulaminem albo nie i wówczas oferta jest zdejmowana. To tak na początek :-)

 

Ja bym numerowanie stanów zegarka w ogóle wywalił.

Ja ciągle się tym posiłkuję, ale mimo tego robię "opisówkę" :-)

[mario1971 53465]

Mariusz, ja bym chyba zaczął od tego, o czym pisałeś, skoro są jakieś zasady dotyczące wystawiania zegarków na bazarku, związane z opisem, itp., to po prostu trzeba egzekwować ich stosowanie. Albo robisz to tak, jak trzeba, zgodnie z Biblią, Talmudem, Koranem i Regulaminem albo nie i wówczas oferta jest zdejmowana. To tak na początek :-)

100% racji

[Master Yoda 583]

To wszystko prawda, ale jak administrator usunie niezgodna ofertę to zaczyna się "domaganie praw i demokracja".

Usunął, koniec dyskusji, nie spełniała wytycznych, a nie 30 postów że inni robią to samo itd..

I bez owijania w bawełnę, "rozbestwilo się koleżeństwo" i tyle

[Gość fidelio]

Zgoda, bo życie pokazuje, że czasami także siekiera to narzędzie precyzyjne ;-)

[mario1971 53465]

To wszystko prawda, ale jak administrator usunie niezgodna ofertę to zaczyna się "domaganie praw i demokracja".

Usunął, koniec dyskusji, nie spełniała wytycznych, a nie 30 postów że inni robią to samo itd..

I bez owijania w bawełnę, "rozbestwilo się koleżeństwo" i tyle

Marku, pięciu wspaniałych wypisuje tu sobie słodkie życzenia a stu innych ładuje niezgodne z regulaminem oferty na bazarku. Demokracja jest po ich stronie

[Gość fidelio]

To co, moderacjo do dzieła? :-)

[mario1971 53465]

To co, moderacjo do dzieła? :-)

Moderacja to władza absolutna. Tylko czy nie przestraszy się ewentualnej rebelii?