Odnowione budziki Slava

[zasadas 5010]

Tył zegarka to nie problem, gorzej ze sprawnym balansem. Mi przydałyby się ze cztery. Kiedyś kupiłem hurtowo uszkodzone budziki  i okazało się, że większość ma  problem z balansem.

[kub01 7]

zasadas jeśli potrzebujesz oś balansową to tutaj jest http://olx.pl/oferta/os-balansowa-do-budzika-mir-slawa-CID628-ID3BwhH.html

[zasadas 5010]

Dziękuję za informację.

[sthool 200]

Pisałem do tego sprzedającego, a jako, że jestem z Wrocławia, to zaproponowałem odbiór osobisty. Ku mojemu zdziwieniu otrzymałem odpowiedź, że "z braku czasu" jest to niemożliwe

[zasadas 5010]

Czyli kicha, coś kombinuje.

[Arek_Win 77]

Czyli kicha, coś kombinuje.

Niekoniecznie. On jest lub był czynnym zegarmistrzem. Wątpię by coś kombinował.

[zasadas 5010]

Jestem bardzo zajęty ale w przyszłym tygodniu spróbuję się do niego odezwać. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[kub01 7]

Pytałem się u innych zegarmistrzów i oni twierdzą że wszystkie części do tych zegarków u nich są dostępne

[zasadas 5010]

Pojawiła się następna Slava. Oceniam po nóżkach, że to może być końcówka lat siedemdziesiątych lub  początek osiemdziesiątych. Była bardzo zniszczona, więc dostała nowy lakier , oczywiście czyszczenie i smarowanie mechanizmu również.  

[zasadas 5010]

I jeszcze mechanizm.

[kub01 7]

Powiedzcie drodzy koledzy czym czyścicie tarcze i jakich kluczy\śrubowkrętów używacie do rozkręcania budzików

Edytowane 19 Grudnia 2014 przez kub01

[zasadas 5010]

Akurat plastykowe tarcze Slav bardzo dobrze czyści się (myje) w zwykłym płynie do mycia naczyń, byle tylko nie za intensywnie. Każdy rodzaj tarcz wymaga innego traktowania.

Zwykły komplet śrubokrętów zegarmistrzowskich w zupełności wystarczy. Kupisz je za parę złotych na dobrze znanym portalu aukcyjnym.

[kub01 7]

Czy ktoś mógłby umieścić film jak rozłożyć ten właśnie mechanizm

[Arek_Win 77]

Ja mogę opisać. Rozkładanie składanie nie różni się prawie niczym od zegarka na rękę. Są już tematy na ten temat.

Pomijam takie pierdoły jak wyjęcie mechanizmu z obudowy.

1. zwalniam ostrożnie sprężyny;

2. zdejmuję wskazówki;

3. odkręcam balans;

4. odkręcam mostek kotwicy (ostrożnie ją wyjmuję);

5. odkręcam 3 śrubki od kołków na których jest blacha na której jest tacza i zanitowane koło zębate;

6. demontuję przekładnię wskazań, chodu, zbijam ćwiertnik z osi minutowej (uwaga trzeba mieć czym nabić go ponownie);

7. demontuję mechanizm dzwonka;

Ja jeszcze rozbieram kamienie nakrywkowe balansu i oddzielam włos od mostka (wymaga nieco wprawy), wyjmuję sprężyny z bębnów.

Składanie w kolejności odwrotnej przy każdym kroku robić zdjęcia i tyle . Chyba o niczym nie zapomniałem. Prosty mechanizm, ale wymaga nieco wprawy i umiejętności manualnych.

Edytowane 22 Grudnia 2014 przez Arek_Win

[kub01 7]

To dopiero moja pierwsza "zabawa" w zegarmistrza i niestety jestem kompletnym laikiem

[sthool 200]

To dopiero moja pierwsza "zabawa" w zegarmistrza i niestety jestem kompletnym laikiem

 

Myślę, że uczenie się na mechanizmach 5671 to dobry pomysł. Wszakże te mechanizmy w uproszczonej wersji (bez modułu budzika) występowały jako zestawy typu "Mały zegarmistrz"

[Arek_Win 77]

To dopiero moja pierwsza "zabawa" w zegarmistrza i niestety jestem kompletnym laikiem

Początki są trudne i nieco stresujące. Trzeba czytać i się uczyć. Nie ma co się się łamać gdy coś nie wyjdzie. Grunt nie robić nic na siłę. Jest taki temat pierwsze amatorskie czyszczenie zegarka. No i polecam literaturę dwa tomy Bartnika i Podwapińskiego WSziP. Pozdrawiam

[zasadas 5010]

Jak przejrzysz ten wątek od początku znajdziesz wiele cennych rad. Jak rozbierałem swój pierwszy 5671 robiłem zdjęcia po każdej czynności. Przy składaniu się przydało.

[kub01 7]

Budzik już rozebrany i nastało jego czyszczenie.Mogę dać fotki. Chociaż jest trochę wybrakowany.

Edytowane 22 Grudnia 2014 przez kub01

[zasadas 5010]

No to i ja muszę postarać się dzisiaj Mira złożyć. Już nie wiele zostało.

[Arek_Win 77]

Myślę, że uczenie się na mechanizmach 5671 to dobry pomysł. Wszakże te mechanizmy w uproszczonej wersji (bez modułu budzika) występowały jako zestawy typu "Mały zegarmistrz"

Masz rację ja na nich będę się uczył wstawiać wytoczone przez siebie osie balansowe. Bynajmniej taki mam plan.

[sthool 200]

Do cennych rad dla początkującego majsterkowicza werków 5671 dodam, że trzeba uważać na 3 rzeczy:

1. Kotwica - przy czyszczeniu/składaniu dość łatwo jest obluzować lub przesunąć jej palety. Czopy kotwicy też do grubych nie należą, wiec trzeba uważać.

2. Balans i włos - po zamontowaniu balansu w werku trzeba zamontować klocek włosa w mostku balansowym. W nowszych wersjach mocowanie tegoż klocka jest wciskowe - trzeba zachować dużą ostrożność, tak aby nie uszkodzić włosa ani nie złamać czopa balansu (np. ześlizgującym się wkrętakiem).

3. Koło wychwytowe - ono ma bardzo cienkie czopy (w starszych odmianach cieńsze niż w nowszych) - w trakcie składania też wymagają one szczególnej uwagi.

[zasadas 5010]

No to kolejny Mir z lat sześćdziesiątych. Wygląda na kompletny. 

[zasadas 5010]

I jeszcze mechanizm.

[zasadas 5010]

To już lata dużo późniejsze. Plastykowy bęben w przekładni budzika to druga połowa lat osiemdziesiątych.