Prywatny folwark moderatorów

[Gość McIntosh]

Szkoda że zamiast stworzyć jakiś ciekawy temat zegarkowy który to by przyciagnął uwagę Klubowiczów,wolałeś stworzyć ten o to temat jak zwykle prowadzący do jednego.No coż za długo chyba było spokojnie i normalnie.

 

Spokojnie rzeczywiście było, ale czy normalnie ?. Jeżeli normą tego forum jest dyskusja o perfumach, alkoholach, ubraniach, samochodach itp. to cóż... można tylko załamać ręce. Zachowanie moderatorów czasem jest jak dolanie oliwy do ognia. Sergserg ma 100% racji kiedy pisze, że...

 

Tymczasem problem polega na tym, że przeciwnicy poprawek są jednocześnie sędziami w sprawie.

 

Ale żeby nie było, że tylko zrzędzę, to postaram się zaoferować jakąś alternatywę. Szkoda tylko, że w ramach Forum nie daje się tego zrobić. Trudno.

[tarant 4606]

Swoją drogą ...super będą wyglądały tematy, gdy każdy zrobi z sygnatury coś takiego....

[Gość McIntosh]

Pamiętam ,ze McIntosha prze jakiś czas na Forum nie było. Później jak wrócił wszyscy się cieszyli że wrócił. Wszyscy pozdrawiali i gratulowali ( to już wtedy było nie szczere ) - często osoby prominentne ze * Stowarzyszenia ".

A teraz nikt nie chce "kolegi " wysłuchać.

Wszyscy wieszają psy. Czyż by znowu komuś się naraził - parę razy podejmował już tematy trudne i niezręczne dla luminarzy tego Forum. Wszystkie albo zostały zamknięte lub usunięte. ,a te naprawdę dotyczące zegarków - marginalne zainteresowanie.

Panowie - obudźcie się - tak dalej nie można.

Prywatnie nie znam McIntosha - nie wiem nawet jak ma na imię - a tu często panują familiarne układy - Maćku , Franku itd.

Mniej zażyłości - więcej profesjonalizmu.

Pozdr.

 

Zauważyłem, że moje tematy wylatują. Ten pewnie też zostanie usunięty. Co do zegarków, no cóż... zerknij sobie tu, a znajdziesz tam wszystko co mam na ich temat do powiedzenia. Spróbuję jeszcze popracować nad jakąś postacią interaktywności serwisu. Może wreszcie uda się stworzyć jakąś platformę do dyskusji o zegarkach, gdzie każdy będzie mógł się swobodnie wypowiadać bez tej całej sztuczności i wszystkowiedzących moderatorów.

[Bartosz 86 61]

Swoją drogą ...super będą wyglądały tematy, gdy każdy zrobi z sygnatury coś takiego....

 

Rewelacja... jak zobaczyłem to w innym temacie to osłabłem

 

...chyba czas na odpoczynek od komputera

[STARUSZEK 348]

Panowie widzę, ze temat rozwinął się w innym kierunku - OK, jeśli ma on w czymkolwiek pomóc to niech zostanie.

[zdzisrod 0]

Moja średnio szkolna edukacja nie kuma - o co w tym wszystkim chodzi - zdjęcia zegarek ścienny, palce lub dłoń ( pewnie jakiegoś ulubionego świętego ,) i ta owca .

Może mnie ktoś bardzo inteligentny oświeci.

Bo to może jakiś surrealizm albo nie daj Bóg jakieś skłonności do zboczeń.

Apages Satanes .

Chyba ze to jakaś najnowsza forma integracji " Oazy " z rzeczywistym podmiotem czyli ze społeczeństwem.

Tu należy śpiewać żarliwie pieśni społecznie i katolicko zaangażowane.

Pozdr.

[tarant 4606]

Moja średnio szkolna edukacja nie kuma - o co w tym wszystkim chodzi - zdjęcia zegarek ścienny, palce lub dłoń ( pewnie jakiegoś ulubionego świętego ,) i ta owca .

Może mnie ktoś bardzo inteligentny oświeci.

Bo to może jakiś surrealizm albo nie daj Bóg jakieś skłonności do zboczeń.

Apages Satanes .

Chyba ze to jakaś najnowsza forma integracji " Oazy " z rzeczywistym podmiotem czyli ze społeczeństwem.

Tu należy śpiewać żarliwie pieśni społecznie i katolicko zaangażowane.

Pozdr.

 

Wystarczyło przeczytać część tekstową sygnatury, a nie tylko obrazki oglądać. Test skojarzeń wyszedł Ci miejscami niepokojąco. Skontaktuj się z prawnikiem z rodziny.

[zdzisrod 0]

Aż mi się nie chce wierzyć ze te trzy zdjęcia zniknęły z tematu. Zegar ścienny, palce świętego i ta owca . Jednak miałem rację - obrażało to czyjeś uczucia religijne.( może nawet zbyt frywolny wątek erotyczny )

Mam nadzieję że STARUSZEK którego bardzo cenię jako MODERATORA coś nam na ten temat napiszę . Jeśli nie to faktycznie trzeba się podać do dymisji. To jakiś spisek wewnątrz Moderatorów - walka o władze nad duszyczkami - dość chuderlawymi ale jednak.

McIntosh napisz mi na PW - że to widziałeś bo nie wierzę że tych zdjęć już nie ma . Pełna cykoria czy odwrót " Gigantów "

[Piotr Ratyński 551]

Ja do tej pory nie doczekałem się otrzymania na PW albo emaila treści moich postów SPRZED Twojego cięcia. Owszem, zapewnienia na publiku były, że to dostanę i tyle. Z mojej perspektywy to jest polityka i nic więcej. Napisać, że jest OK, wyciąć posty, które mówią inaczej i ... po problemie. Aby do przodu.

 

Podaj mi swojego maila na odziu@tlen. pl., bo wysłałem Tobie prze z forum to co chciałeś otrzymać. Jakby nadal nie docierało, to mogę wysłać Tobie to listem poleconym, wystarczy podac adres.

[whb 9]

Aż mi się nie chce wierzyć ze te trzy zdjęcia zniknęły z tematu. Zegar ścienny, palce świętego i ta owca . Jednak miałem rację - obrażało to czyjeś uczucia religijne.( może nawet zbyt frywolny wątek erotyczny )

Mam nadzieję że STARUSZEK którego bardzo cenię jako MODERATORA coś nam na ten temat napiszę . Jeśli nie to faktycznie trzeba się podać do dymisji. To jakiś spisek wewnątrz Moderatorów - walka o władze nad duszyczkami - dość chuderlawymi ale jednak.

McIntosh napisz mi na PW - że to widziałeś bo nie wierzę że tych zdjęć już nie ma . Pełna cykoria czy odwrót " Gigantów "

 

Wszystko jest O.K.

 

Kolega tarant zażartował, zmieniając na chwilę swoją sygnaturę (to co widziałeś było w sygnaturze).

 

Ale żeby nie robić wiochy wrócił do normalnej.

[Gość McIntosh]

Panowie widzę, ze temat rozwinął się w innym kierunku - OK, jeśli ma on w czymkolwiek pomóc to niech zostanie.

 

A w czym taki temat miałby pomóc ?. Zamiast dyskutować o problemie, wszystko się rozmywa. Ja odpuszczam. Szkoda czasu.

[Piotr Ratyński 551]

Zauważyłem, że moje tematy wylatują. Ten pewnie też zostanie usunięty.

Dziwisz się jak w dziale PROPONOWANE ZMIANY - KONSULTACJE piszesz skargi na moderatorów? Natomiast żadnych zmian nie proponujesz, czy to jest tak trudno zastosować się do regulaminu?

 

Spróbuję jeszcze popracować nad jakąś postacią interaktywności serwisu. Może wreszcie uda się stworzyć jakąś platformę do dyskusji o zegarkach, gdzie każdy będzie mógł się swobodnie wypowiadać bez tej całej sztuczności i wszystkowiedzących moderatorów.

Na pewno się Tobie uda, z góry gratuluje i życzę więcej uzerów niż kilkunastu.

[tarant 4606]

Aż mi się nie chce wierzyć ze te trzy zdjęcia zniknęły z tematu. Zegar ścienny, palce świętego i ta owca . Jednak miałem rację - obrażało to czyjeś uczucia religijne.( może nawet zbyt frywolny wątek erotyczny )

Mam nadzieję że STARUSZEK którego bardzo cenię jako MODERATORA coś nam na ten temat napiszę . Jeśli nie to faktycznie trzeba się podać do dymisji. To jakiś spisek wewnątrz Moderatorów - walka o władze nad duszyczkami - dość chuderlawymi ale jednak.

McIntosh napisz mi na PW - że to widziałeś bo nie wierzę że tych zdjęć już nie ma . Pełna cykoria czy odwrót " Gigantów "

 

Zdjęcia nie zniknęły z tematu, tylko z mojej sygnatury. Zamieściłem je tam, w zupełnie przypadkowym wyborze, ale za to w największej rozdzielczości. Celem zaprezentowania, czym skutkować może udostępnienie pełnej edycji sygnatur, o co wnosił kolega whb. Jeden post może wtedy zająć jedną stronę albo i więcej.

Ja też ją ponownie zmodyfikowałem, żeby szlag innych użytkowników nie trafiał.

Specjalnie dla Ciebie jeszcze raz, tym razem w temacie, w wersji zmniejszonej.... Jeśli jeszcze ktoś widzi w tym jakiś klucz, proszę. Nie ma to jak twórczy OT.

[sergserg 14]

Podaj mi swojego maila na odziu@tlen. pl., bo wysłałem Tobie prze z forum to co chciałeś otrzymać. Jakby nadal nie docierało, to mogę wysłać Tobie to listem poleconym, wystarczy podac adres.

 

Miast skupiać się na dowcipie, przeczytaj uważnie treść. Nie interesują mnie jakieś usunięte POSTY. Interesują mnie usunięte TREŚCI ze zmoderowanych, istniejących w wątku postów.

Mam to wysłać listem poleconym, Pocztexem czy FedEx'em, żeby dotarło do adresata?

[Piotr Ratyński 551]

Miast skupiać się na dowcipie, przeczytaj uważnie treść. Nie interesują mnie jakieś usunięte POSTY. Interesują mnie usunięte TREŚCI ze zmoderowanych, istniejących w wątku postów.

Mam to wysłać listem poleconym, Pocztexem czy FedEx'em, żeby dotarło do adresata?

No cóż, dopadła mnie starość i tępy już jestem, dlatego postaraj się następnym razem wyrazić swoje życzenie tak żeby stary i durny moderator je zrozumiał. Niestety usuniętych CZĘŚCI postów nie jestem w stanie wysłać, bo forum ich nie archiwizuje. Wiem że trudno w twoim przypadku docenić moje wysiłki, żeby tobie dogodzić, ale robię tylko tyle co mogę.

Sługa uniżony.

[Gość McIntosh]

Dziwisz się jak w dziale PROPONOWANE ZMIANY - KONSULTACJE piszesz skargi na moderatorów? Natomiast żadnych zmian nie proponujesz, czy to jest tak trudno zastosować się do regulaminu?

 

Piotrek, proponowałem zmiany nie raz. Zawsze temat trafiał do kosza, bo albo nie było chęci do dyskusji ze strony władz albo wątek dryfował nie w tym kierunku co powinien.

 

Na pewno się Tobie uda, z góry gratuluje i życzę więcej uzerów niż kilkunastu.

 

Nie wiem czy się uda. Może wszyscy będą mieli gdzieś moją inicjatywę. Czas pokaże. Na razie nie zastanawiam się nad ilością userów tylko nad zmianą layoutu i dostosowaniem tego wszystkiego do nowej koncepcji. A później co ma być to będzie.

[Piotr Ratyński 551]

Piotrek, proponowałem zmiany nie raz. Zawsze temat trafiał do kosza, bo albo nie było chęci do dyskusji ze strony władz albo wątek dryfował nie w tym kierunku co powinien.

Przypomnij mi może jakie, bo coś mi chyba umknęło? A odnośnie chęci do dyskusji... no cóż, żeby były chęci to musi być choć cień przypuszczenia, że z dyskusji coś konkretnego wyniknie. Np. propozycja rezygnacji z moderowania forum, niestety do dyskusji się nie nadaje...

 

Nie wiem czy się uda. Może wszyscy będą mieli gdzieś moją inicjatywę. Czas pokaże. Na razie nie zastanawiam się nad ilością userów tylko nad zmianą layoutu i dostosowaniem tego wszystkiego do nowej koncepcji. A później co ma być to będzie.

Mam co nieco złych doświadczeń w tym względzie (znaczy swobody wypowiadania się), dlatego pozwoliłem sobie na ironię. Próbuj... bo inaczej nie dowiesz się czy to jest coś warte, a moim gadaniem nie musisz się przejmować, za młodu każdemu brakuje doświadczenia, a na starość zdrowia.

Czego i Tobie życzę oraz pozdrawiam serdecznie.

[tarant 4606]

Mariusz. Myślę, ze początki takiego nieznanego szerzej forum o zegarkach przez duże Z będą super. Nawet bez moderacji poziom będzie wysoki i merytoryczny. A po czasie - albo forum wygaśnie, albo - będzie jak zwykle.

[Gość McIntosh]

Mariusz. Myślę, ze początki takiego nieznanego szerzej forum o zegarkach przez duże Z będą super. Nawet bez moderacji poziom będzie wysoki i merytoryczny. A po czasie - albo forum wygaśnie, albo - będzie jak zwykle.

 

Czas pokaże jak to wyjdzie. Tu na Forum brakuje gotowych opracowań. U mnie zaczynem do dyskusji będą opracowania, których nie brakuje . Ciekawe tylko ile znajdzie się chętnych osób do dyskusji na temat np. różnic konstrukcyjnych w wychwytach czy metodach regulacji koła balansowego. Może nikomu nie będzie się chciało o tym pisać, ale jak już ktoś będzie miał chęć zabrać głos, to otrzyma taką możliwość. Obecnie ewidentnie tego brakuje. Poza tym, będę chciał stworzyć Forum z płaską strukturą ukierunkowaną na zegarki. Proponowałem to tutaj, ale nikt z władz nie podjął dyskusji. Zresztą już wcześniej miałem takie plany, ale się z nich wycofałem, bo liczyłem na to, że w Klubie da się jednak coś zmienić. Teraz nie mam żadnych złudzeń.

[Adi 3410]

Mariusz, ale tu jest 13000 użytkowników, a jednego dnia czasem niemal 500 aktywnych. Jak płaską strukturę tu osiągąć? Jak nie moderować, czy oddać moderację autorowi tematu, przy conajmniej kilkunastu samozwańczych adwokatach itp? Jak liczyć na mocny skręt w kierunku merytoryki, jak nawet w takich ja ten tematach - czy podobnych poza nielicznymi wyjątkami najwięcej do powiedzenia mają koledzy którzy tej merytoryki nie tworzą, a argumentem przetargowym w i tak oofftopowych dyskusjach jest dzicinna licytacja na ilość byłych ministrów sprawiedliwości w rodzinie .

 

PS

Do użytkownika Whb. Nikt nie nazywa Cie Wh, czy Hb - kolega na którego temat wyprodukowałeś post ma nick Piotr Ratyński, a nie Ratyński. Zwracaj się pełnym nickiem, albo po imieniu, jeśli Piotr na to pozwoli.

[whb 9]

(...)

Do użytkownika Whb. Nikt nie nazywa Cie Wh, czy Hb - kolega na którego temat wyprodukowałeś post ma nick Piotr Ratyński, a nie Ratyński. Zwracaj się pełnym nickiem, albo po imieniu, jeśli Piotr na to pozwoli.

 

Słuszna uwaga, poprawiłem "od ręki".

[Gość McIntosh]

Mariusz, ale tu jest 13000 użytkowników, a jednego dnia czasem niemal 500 aktywnych. Jak płaską strukturę tu osiągąć? Jak nie moderować, czy oddać moderację autorowi tematu, przy conajmniej kilkunastu samozwańczych adwokatach itp? Jak liczyć na mocny skręt w kierunku merytoryki, jak nawet w takich ja ten tematach - czy podobnych poza nielicznymi wyjątkami najwięcej do powiedzenia mają koledzy którzy tej merytoryki nie tworzą, a argumentem przetargowym w i tak oofftopowych dyskusjach jest dzicinna licytacja na ilość byłych ministrów sprawiedliwości w rodzinie .

 

Trzeba by najpierw zastanowić się nad tym, jakie cele mają przyświecać istnieniu tego Forum. Czy to ma być duża ilość userów i fascynujące rozmowy o zupie pomidorowej czy gadanie o zegarkach. Dalej... czy to ma być gładzenie dyskusji ponad miarę czy danie użytkownikowi możliwości swobodnej wypowiedzi. Jeżeli ktoś napisze, że werk firmy xxx jest cienki jak d*pa węża bo... i tu pojawi się lista argumentów, to chyba korona Adminowi z głowy z tego powodu nie spadnie. Kolejna sprawa - nadal nie rozumiem dlaczego to autor wątku nie może być jego moderatorem ?. Po jasną cholerę w jego koncepcję ma wcinać się moderator ?. Czy mod wie lepiej co autor wątku chciał wyrazić ?. Wątpię. Oczywiście jestem za tępieniem wycieczek personalnych czy też promowaniem podrób. Dla takich postaw - zero akceptacji. Wracając do struktury forum, może warto byłoby przejrzeć podfora i tematy, które już się pojawiły i wybrać te najbardziej wartościowe. Podfora martwe promować jeżeli tematyka zgodna z celami, a jeżeli nie - zamknąć. Podfora konfliktogenne - rozważyć sens istnienia. Kolejna sprawa - co na samej górze forum robi "Po godzinach" ?. To powinno znaleźć się gdzieś na dole forum. Itd. itp. Temat jest na dłuższą dyskusję. Jeszcze co do zmian w regulaminie...

 

Dlaczego nie można dyskutować o decyzjach moderatorów ?. Skoro ileś osób bierze udział w dyskusji, to powinni wiedzieć o czym pisze się na PW. Brak jawności sytuacji to duży minus. W sąsiednim temacie Piotrek napisał, że moderator ma pilnować porządku. Okay, ale to powinna być tylko jedna i wcale nie najważniejsza funkcja. Przykład dobrej roboty - Patryk który zorganizował ranking lubionych firm klubowiczów. Poświęcił swój czas, zaangażował ludzi w zabawę... chwała mu za to. Dlaczego moderatorzy nie podrzucają fajnych tematów zegarkowych do dyskusji ?. Dlaczego nie kreują dyskusji ?. Ja tu tylko jestem jednym z wielu klubowiczów, a napisałem więcej opracowań o zegarkach niż wielu moderatorów razem wziętych.

 

Trochę się rozpisałem, ale tak to właśnie widzę. Jest to jednocześnie moja odpowiedź na ten wątek.

[Adi 3410]

Mariusz - warto rozmawiać, warto poprawiać. Myślę, że forum po godzinach - mogłoby wylądowac na dole. Technicznie to nie problem. Jestem za.

Podfora konfliktogenne - konfliktogenni użytkownicy w każdym forum/podforum potrafią wykazać się umiejętnościami .

Co do roli moderatora. Cóż - taki obraz moderatora jaki Ci przyświeca - to "robota" dla kogoś kto ma czas non stop siedzieć przed komputerem, a jego praca najlepiej by była związana z zegarkami jego wiedza zegarkowa niemal absolutna. Ja się rękami i nogami nie trzymam. Inni pewnie też. Kto się podejmie? Lasu rąk pewnie nie zobaczymy. Moderator to trochę myląca nazwa funkcji. Na wiekszości dużych forów jakie znam, to jednak policjant, a z policjantem możesz podyskutować w Sądzie Grodzkim, czyli przed Adminem.

Moderowanie przez autora - powtórzę - dla mnie utopia. Kilkudziesięcioosobowe forum ściśle merytorycne, ludzie z wiedzą - takie ścisłe grono fachowców chcących pogadać o techikaliach - tak. Da się. Na forum jak to, gdy w sezonie pozaogórkowym pojawia sie kilkadziesiąt tematów, w tym wiele bez sensu - pozwól moderować autorom. Powodzenia życzę. Może wielu wie jaki kierunek dyskusji im przyświeca, ale nie kady kierunek musi być zgodny z kierunkiem tego forum, przyzwoitoscią, kulturą itp. A ścisłe grono fachowych pasjonatów to już nigdy nie bedzie. Wielu z nas zna sie osobiście, a nawet jeśli nie to lubi się na zasadzie znajomości wirtualnej, dyskutuje, bywa tu często i forum siłą rzeczy i jak widać checią użytkowników mieć będzie tematy poboczne i swobodniejsze. Poza tym ścisłe, niemal zamknięte grono typowych pasjonatów wiedzy i techniki będzie się ze względu na brak szerokiego zainteresowania, miało nijak do szerzenia wiedzy o zegarmistrzostwie. Gdu całe foru sprowadzisz do dyskusji o wychwytach i rodzajach balansu - nikogo nie zainteresuje tu nowy model Seiko 5, czy G-shocka. Nikt nie dowie się, że zamiast modowego badziewiaka może warto rozważyć Certine czy Tissota, że śmieciowa MM to nie fajny zegarek, a zrzyna Pama bez logo, czy innym logo. że fajnego ruska udało sie na bazarku ustrzelic itp. Ja takiej wizji forum nie chcę.

 

PS

Gładzenie ponad mare. d*pa węża pewnie niewielu urazi, ale suty, czarnuch, chinol, arabus, wulgaryzmy - zostawmy onetowi czy chłopakom pod blaszakiem z tanim piwem.

[Piotr Ratyński 551]

Dlaczego nie można dyskutować o decyzjach moderatorów ?.

Bo moderatorzy mają działać zgodnie z regulaminem, więc dyskutuje się na na temat regulaminu (jakoś nikt się nie kwapi Mój odnośnik)

A jak któryś moderator działa niezgodnie z regulaminem, to nie jest sprawa do dyskusji tylko skargi do Admina, jak admin uzna że działanie moderatora jest niezgodne z regulaminem, to cofnie jego działanie. Chce się zmienić działanie moderatorów, to zmienia się regulamin, a nie opowiada się w kółko te same bzdety, że moderatorzy robią co chcą, bo zgodnie z regulaminem usuwają posty.

Czy to jest tak trudno zrozumieć, czy też poprostu nie chce się to zrozumieć?

[Gość McIntosh]

Bo moderatorzy mają działać zgodnie z regulaminem, więc dyskutuje się na na temat regulaminu (jakoś nikt się nie kwapi Mój odnośnik)

A jak któryś moderator działa niezgodnie z regulaminem, to nie jest sprawa do dyskusji tylko skargi do Admina, jak admin uzna że działanie moderatora jest niezgodne z regulaminem, to cofnie jego działanie. Chce się zmienić działanie moderatorów, to zmienia się regulamin, a nie opowiada się w kółko te same bzdety, że moderatorzy robią co chcą, bo zgodnie z regulaminem usuwają posty.

Czy to jest tak trudno zrozumieć, czy też poprostu nie chce się to zrozumieć?

 

Wiesz co Piotrek ?, ten regulamin to w wielu punktach jeden wielki bzdet. Nikt się nie kwapi do wypowiedzi w temacie, który założyłeś, bo nikt już nie wierzy w sens takowej dyskusji. Prób było wiele i zawsze (poza jedną wyjątkową wypowiedzią Klaudiusza) były przez władze ignorowane. Taka prawda.