Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

JJ

Paski, bransolety - co wybrać?

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem na forum poruszyć temat może mniej interesujący - ale wg mnie istotny. Mianowicie komfort podczas noszenia zegarka. Większość ludzi zwraca uwagę na wygląd, prestiż, cenę - czasem ewentualnie zastanawia się nad paskiem, jego kolorem czy szerokością. Ale kto z was kupując zegarek zastanowił się nad komfortem noszenia go? Przecież mamy go na ręce średnio kilkanaście godzin na dobę.

Może temat wydaje się trywialny - ale ja raz sromotnie się "naciąłem" skupiając się tylko na samym zegarku. :oops:

Moją największą "wpadką" jest tzw. falshliese'a (nie wiem czy dobrze to nazwałem) od... Omegi co-axiala. Super zegarek - ale fatalnie się go "nosi"...

Jak nauczę sie wstawiać zdjęcia, to pokażę o co mi dokładnie chodzi. Mam też kilka fotek wg. mnie konstrukcyjnie udanych zapinek, które fajnie leżą na przegubie dloni. Szczególnie udany jest patent Ebla, który pasuje na każdą rękę.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zwolennikiem bransolet. Sa dla mnie wygodniejsze i praktyczniejsze. Co nie zmienia faktu ze wiekszosc zegarkow mam na paskach ;). Osobiscie nie spotkalem sie z niewygodnym paskiem czy bransoleta. Moze to dlatego ze zawsze zegarki nosze bardzo luzno (to juz takie zboczenie od czasu zbyt ciasno noszonego Casio w dziecinstwie :) ). Jest to o tyle kłopotliwe ze w samochodzie podczas mocniejszych manewrow kierownica zawsze mam tarcze pod reka (choc przyznam ze to czasem nawet wygodniejsze podczas prowadzenia). Przymierzalem Co Axiale zarowno na pasku jak i bransolecie i lezaly ogolnie dobrze ale o tym mozna sie przekonac zapewne dopiero po dluzszym okresie wykorzystywania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ZETES
Postanowiłem na forum poruszyć temat może mniej interesujący - ale wg mnie istotny...

O paskach już było...

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....759e94a71a1feb0

...może nie o tych wyrafinowanych, ale zawsze...

Zwolenników pasków jest tylu, co bransolet. Dla mnie ważne jest, żeby pasował/pasowała do zegarka. Wygoda na drugim miejscu (zboczenie?). Niezbyt ciekawie wygląda Orient na pasku i Atlantic Worldmaster na bransolecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek

Halo, halo! Wygoda wygodą, ale jest jeszcze kanon dobrego smaku jeśli idzie o spasowanie wszystkiego z ubraniem. Generalnie, do eleganckiego ubrania, w tym wszelkiej maści ciemnych garniturów, a nie daj boże smokingów i fraków nie nosi się branzolet, tylko paski. Branzolety są raczej domeną modeli o charakterze sportowym, a więc niespecjalnie wyglądają z oficjalnym ubiorem. Są oczywiście zwolennicy innych teorii, ale zwróćcie na to uwagę w mediach, nikt nie nosi branzolet do garniturów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zegarkiclub

Ja w kwesti formalnej.

Nie noszą "branzolet", co najwyżej bransolety.

admin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

No tak, ale bransolety są bardziej trwałe. Pasek za to trzeba wymieniać raz na dwa lata, bo szybciej się zużywa, a poza tym dochodzi jeszcze aspekt finansowy. Wszyscy doskonale wiemy jak kosmiczne potrafią być ceny pasków. Ja noszę zegarek na pasku, bo taki kupiłem, ale jak już mi się trochę zniszczy (pasek oczywiście) to poproszę o założenie bransolety.

Pozdrawiam

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... tyle ze bransoleta do UWC to chyba z 800 euro

UWC zmieniło się w IWC, a ta firma niewątpliwie jest w naszej piramidzie i pewnie ma ładne bransolety tylko niestety "troszkę" drogie ;)

 

Pozdrawiam

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Doktor M

Ja noszę zegarek na pasku i spowodowane jest to właśnie tym, o czym pisał Misiek. Od pewnego czasu zdarza mi się na codzień nosić garnitur (w charakterze "ubrania roboczego" ;) ) i dlatego uznałem, że do Tissota, którego noszę na codzień, w miejsce oryginanej bransolety lepiej wstawić pasek. Prawdę powiedziwszy, zauważalnych różnic w komforcie noszenia nie odczułem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

800 Euro to faktycznie sporo, ale tak jak napisałem bransolety są o wiele bardziej trwałe od pasków, które muszę wymieniać co dwa lata i kosztują jakieś 1600zł. Nie bardzo mam chęć wydać 3200 zł na pasek w przeciągu czterech lat :!: :evil:. Za 3500 zł można już mieć odtwarzacz CD marki CEC :!:, która jest jedną z najwybitniejszych firm audiofilskich. Co prawda jest to najtańszy model tej firmy, ale gra doskonale i kosztuje tylko 300 zł więcej od jakiegoś paska do zegarka.

Pozdrawiam

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcę wrócić do tematu pasek - bransoleta.

Po pierwsze w aspekcie "falshliese'a"

Do wyjaśnienia:

- falshliese'a - folding clasp - deployent bucle ? - skuwka bransoletowa paska

W moim poście będę używał "skuwka bransoletowa paska" - tak będzie zrozumiale i na pewno po naszemu. Tak jest poprawnie.

Kłopoty z bransoletową skuwką paska dotyczą tylko osób ze szczupłym nadgarstkiem, ale nieraz w takim stopniu, że skuwka wręcz uniemożliwia używanie zegarka przy niektórych jej typach i szczególnie szczupłych nadgarstkach.

Trochę z innej beczki:

Jak dopasowuję metalową bransoletę, to koniecznym jest takie usunięcie ogniwek, by zamek bransolety znajdował się dokładnie po przeciwległej stronie nadgarstka. To zapewnia komfort użytkowania.

Przy skuwce bransoletowej i pasku skórzanym mamy zegarek i zamek i w żaden sposób nie możemy regulować jednej części paska - tej bez otworów. W ekstremalnej sytuacji prowadzi to do ułożenia "początku" skuwki przy "końcu" zegarka i:

- ucisk skuwki na kostkę

- odpinanie się skuwki

- odstawanie paska wypychanego przez końce skuwki

Zjawisko to nie zachodzi tak często, jeśli skuwka ma zaczep części paska (bez otworów) w okolicach swojego środka i zdecydowanie często następuje gdy zaczep jest na końcu.

Lekarstwa na taką przypadłość:

- utuczyć rękę - najlepiej i już zawsze będzie dobrze

- zrezygnować ze skuwki bransoletowej, na rzecz zwykłej - ostatnio tak byłem zmuszony zrobić klientowi.

- dopasować skuwkę, która ma zaczep na środku, ale nie zawsze to działa i trudno czasami o firmową skuwkę

- zamówić pasek o specjalnych długościach poszczególnych części - część bez otworów bardzo krótka. O tyle uciążliwy sposób, że tak już zawsze trzeba zamawiać a firmy zwykle nie mają tego w standarcie. Dobrze działa tylko w fimie Chopard.

Po drugie w aspekcie pasek - metalowa bransoleta

Znowu nie chce mi się powtarzać i odwołuję się do strony naszego sklepu:

http://www.ornament.waw.pl/pliki/doradca_zegarki.htm

Przyjmuje się, że dla mężczyzn pasek skórzany jest bardziej elegancki.

Wybór pomiędzy paskiem skórzanym i metalową bransoletą (dla kobiet) determinowany jest pozostałą częścią stroju i użytą biżuterią.

Pasek skórzany jest bardzo podatny na wpływ wody (pływanie, intensywne pocenie), co w zależności od jego natężenia, powoduje zły wygląd i szybkie zużycie.Pasek z tworzywa sztucznego jest trwały i często stosowany dla sportowych modeli zegarków oraz niektórych specjalnych linii wzorniczych.

Metalowa bransoleta posiada największą trwałość.

Dziś zdecydowanie jako bardziej prestiżowy i elegancki uważa sie pasek skórzany.

Rozmawiając kiedyś z przedstawicielem firmy Rolex (niedawno i prawda) usłyszałem: ... dziś liczą się paski skórzane a my niestety w naszej ofercie mamy większość zegarków na bransolecie...

Można z resztą zobaczyć kilka wzorów Rolexa, gdzie pasek został dopasowany "na siłę".

Założyłem kiedyś metalową bransoletę do swojego zegarka, bo było lato i pasek nie był komfortowy - pocenie się ręki.

Szybko go zdjąłem - zupełnie nie pasował do garniturowego zegarka.

pozdrawiam

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uff, :oops: opanowałem wstawianie zdjęć - tak więc do dzieła.

Wracając do komfortu noszenia zegarka ...

Omega z wychwytem współosiowym miała założony pasek ze skuwką bransoletową, który wg mnie jest z załozenia kuchą projektanta. Ten model skuwki, choć ładny, posiada bolec do regulacji długości który wbija się w dłoń! Pasek do tego modelu ma też niezbyt udany rozstaw dziurek co powoduje trudności z dobraniem odp średnicy do dłoni. Tak w ogóle pasek ten jest raczej kiepskiej jakości... i w końcu kupię do niego bransoletę

omega0qt.th.jpg

JLC natomiast ma bardzo udaną skuwkę, łatwą w otwieraniu, dobrze dopasowaną do przegubu dłoni i wygodną:

jlc8zv.th.jpg

Dla mnie osobiście rewelacją jest system zastosowany przez Ebla! W pasku nie ma dziurek, tak więc idealnie można dopasować średnicę (długość) paska do dłoni. Skuwka jest też subtelna i delikatna - co widać na zdjęciu;

ebl18yc.th.jpg ebl20pq.th.jpg

Oczywiście istnieje cała gama udanych i wygodnych klamerek a do moich ulubionych należę te od Chronoswissa ;) i Zenitha

paski0lr.th.jpg

Jak pisał wczoraj nasz Admin generalnie paski są bardziej eleganckie - ale do niektórych modeli, nawet tych "prestiżowych" bransoleta pasuje bardziej! Przynajmniej wg mnie.

Może macie takie swoje typy? Oczywiście pomijając zegaski "sportowe" w swym charakterze?

 

Mój typ -to Perrelet Rectangle Royale

 

pozdrawiam, JJ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo podobna do tej zastosowanej przez ebla jest "skuwka bransoletowa" (...a może by wymyślić jakiś skrót) w nowym Cartierze Santos - tyle tylko, że jeszcze wygodniejsza bo można ją regulować obustronnie - minusem jest że pasują tylko orginalne paski. ( chyba że się kupi 2 - i to bez dziurek , krótsze części wyrzuci a dłuższe wykorzysta :wink: )

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Misiek napisał:

zwróćcie na to uwagę w mediach, nikt nie nosi branzolet do garniturów.

No Misiek, nie zawsze tak jest. Ostatnio gościem Najsztuba był Kaczyński (ubrany z garnitur), a zegarek miał na bransolecie. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się, że codziennie mam na sobie garnitur, a do tychże - zegarek na bransolecie. Oczywiście zdecydowałem się na niąą z powodów praktycznych. Jest to ML Pontos Day Date 09777-1121.

 

Wygląda to mniej więcej tak (nie mam aparatu cyfrowego, więc zdjęcie pochodzi z jakiegoś sklepu netowego).

 

mauricelacroixpt6027ss00213ebi.th.jpg

 

Zgadzam się, że paski są eleganckie, ale ładna bransoleta ujdzie w tłumie (mam nadzieję, że mi uchodzi) i tylko puryści zwrócą uwagę :twisted:

 

Od czasu do czasu zakładam zegarek na pasku i wtedy jest to stare Glashutte Spezimatic (złoty na brązowym pasku - do granatowego garnituru) i niedawno odnowiona na Złotej stara Doxa (na czarnym pasku do popielatych garniturów).

 

No to sobie popisałem,

 

narson, siemka, spox i dozo. Na maxa :(

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MuM1N

@ML:

 

jakie jest zapiencie na bransolecie w Twoim Pontosie i jak sie sprawuje takie rozwiazanie?

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej

 

czytam sobie ten temat i nie widze żeby ktoś poruszył kwestię uszkadzania przez bransoletę mankietów koszuli a także nieprzyjemnego zjawiska wyrywania włosów z nadgarstka (brrr) - zegarek z bransoletą przestałem nosić jakies 15 lat temu - czyżby tak technika poszła do przodu?? :lol:

 

a co do paska to oczywiście skórzany i z najprostszym zapięciem - noszę zegarek cały czas więc zapięcie nie jest aż tak wazne

 

no nie - skłamałbym - zdejmuję zegarek w dwóch sytuacjach - podczas gry w siatkę i grzebania w samolocie :lol:


p0zdrawiam

p0li

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... o włoskach było tu:

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....sc&start=15

 

... tak tak ! programy CAD, CAE i CAM, komputerowe symulacje! przed 15 laty nie mieli pojęcia jaką grubość mają włoski :wink: ... a teraz to do stopów, z których wykonywane są bransolety dodają takie specjalne środki znieczulające. nawet nie wiesz że już łyso !

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ciekawią mnie ostatnio takie paski - nie wiem, jak one się nazywają- przylegające całym obwodem do ręki, tak że zegarek nie ma bezpośredniego kontaktu ze skórą. Nie wiem, jaki jest komfort noszenia takiego paska, ale pewnie niezły, bo zegarek nigdy nie odciska się na ręce w przypadku ciasnega zapięcia. Myślę, czy sobie takiego nie kupić...

 

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... że takie? :

 

6236mm.jpg

 

abflibraun170x8178sy.jpg

 

... też mi się ostatno spodobały - ale nie do wszystkich zegarków stylistycznie pasują.

 

... a jak nie chcesz żeby się zegarek na ręce odciskał , to pozostaje to:

 

daniels1978a0ie4mn.jpg

 

:wink:

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie wybór zależy od wielu czynników a jednym z ważniejszych jest aktualny ubiór oraz wygoda.

Do garnituru- właściwie tylko pasek lub bardzo elegancka i delikatna bransoleta.

Do "luźnego" stroju- jak kto woli, może być i jedno i drugie, ale tutaj zazwyczaj i wygodniejsza i bardziej pasująca jest bransoleta.

Teraźniejsze bransolety są w większości tak "robione", że raczej nie "golą" włosków, nie mówię tu tylko o bransoletach do PP czy VC, ale jestem pewny, że każdy ML posiada taką bransoletę, skoro i mój, już dość "stary" Longines taką ma :lol:

 

Z pozdrowieniami

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... że takie?

Dokładnie takie :lol:

Pokombinuję trochę z Rakietą. Myślę, że taki pasek powinien do niej pasować.

No a jeśli nie będzie pasował, to wrócę do starego... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo ładny ten pasek

nie wiecie gdzie można taki zanabyć??

do swojego poljota używałem przez pewien czas bransolety - ale potem przeszedłem na pasek - jednak mniej koszule strzępi :lol:

miałem też kiedyś pasek "survivalowy: - szeroki, brezentowy, na rzepa i z klapką osłaniającą zegarek - ale też troszkę stał się niewygodny jak zaczął się rzep zapychać

 

ps. - w garniturach nie chodze - taka praca :lol:


p0zdrawiam

p0li

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bardzo ładny ten pasek

nie wiecie gdzie można taki zanabyć??

Myślę, że każdy szanujący siebie sklep zegarmistrzowski powinien mieć

w asortymencie takie paski

 

 

Pozdr. Tadek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.