DZIAŁ TECHNICZNY

[loituma 303]

Mam problem ze zbyt nisko osadzoną wskazówką godzinową w Poljocie 55g - delikatnie porysowała tarczę , więc muszę ją podnieść.

Jak sobie z tym radzicie, bo ja robię to tak że zdejmuję wszystkie wskazówki i je poprawnie już zakładam, ale tu z uwagi na lumę na wskazówkach trochę się tej operacji boję, bo już raz spartoliłem piękną ale i kruchą bardzo lumę na wskazówkach Amfibii. Ten Poljot ma lumę w świetnym stanie i jej ubytek mocno by zabolał.

Czy to dobry pomysł by podnieść samą godzinową (jak jest miejsce między nią a minutową) bez ściągania wskazówek czy też to pomysł kiepski?

Można spróbować podnieść tylko godzinową. Tylko delikatnie.

 

Wyskrobane w tapatłoku

[sthool 200]

Czy to dobry pomysł by podnieść samą godzinową (jak jest miejsce między nią a minutową) bez ściągania wskazówek czy też to pomysł kiepski?

 

 

Można spróbować podnieść tylko godzinową. Tylko delikatnie.

 

Zależy czy wskazówka godzinowa jest za nisko osadzona na kole godzinowym czy też za bardzo dogięta do tarczy. W pierwszym przypadku poprawniej byłoby zdjąć wszystkie wskazówki i założyć na nowo. Ale jeśli wskazówka jest dogięta, to można ją odgiąć za pomocą woreczka strunowego - krawędzią otwartego woreczka łapiemy za koniec wskazówki (tak, jakbyśmy chcieli wsunąć wskazówkę do środka woreczka) i delikatnie odginamy ku górze. Woreczek strunowy ma tę zaletę, że jest z folii i nie porysuje tarczy

[w2k2 138]

Jak widzicie szanse na doczyszczenie tej tarczy?

[gregch 301]

Wg mnie jeśli się uda, to cyfry pozostaną ledwie widoczne...

[Enkil 7263]

Wg mnie jeśli się uda, to cyfry pozostaną ledwie widoczne...

.

Potwierdzam, z własnego doświadczenia

[zadora972 1]

Napisane jest wyraźnie, że schodzi też luma

No faktycznie

Edytowane 26 Stycznia 2015 przez zadora972

[zadora972 1]

Zależy czy wskazówka godzinowa jest za nisko osadzona na kole godzinowym czy też za bardzo dogięta do tarczy. W pierwszym przypadku poprawniej byłoby zdjąć wszystkie wskazówki i założyć na nowo. Ale jeśli wskazówka jest dogięta, to można ją odgiąć za pomocą woreczka strunowego - krawędzią otwartego woreczka łapiemy za koniec wskazówki (tak, jakbyśmy chcieli wsunąć wskazówkę do środka woreczka) i delikatnie odginamy ku górze. Woreczek strunowy ma tę zaletę, że jest z folii i nie porysuje tarczy

Za nisko jest na kole godzinowym, zrobię jak piszesz, a z woreczkiem strunowym to świetny patent.

[seba1001 6]

Czy ktos moze wie jak jest polaczony walek z koronka w wostoku amfibii? standardowo przykrecony? Bo nie moge odkrecić a nichce urwac :-)

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez seba1001

[leobol 2]

Czy ktos moze wie jak jest polaczony walek z koronka w wostoku amfibii? standardowo przykrecony? Bo nie moge odkrecić a nichce urwac :-)

Śmiało można przystąpić do okręcania połączenie wałka z koronką jest ruchome.

I nic się nie urwie. Ja sobie poradziłem z zapieczoną koronką  płaskoszczypami wyklejonymi gumą z dętki samochodowej.

[Enkil 7263]

Czy ktos moze wie jak jest polaczony walek z koronka w wostoku amfibii? standardowo przykrecony? Bo nie moge odkrecić a nichce urwac :-)

  

Śmiało można przystąpić do okręcania połączenie wałka z koronką jest ruchome.

I nic się nie urwie. Ja sobie poradziłem z zapieczoną koronką  płaskoszczypami wyklejonymi gumą z dętki samochodowej.

seba, możesz wyjawić czemu chcesz wyjąć wałek z koronki w amfibii?

 

Leobol - chyba nie rozumiem,; chcesz ukręcić koronkę? Czy co??

[seba1001 6]

Oczywiscie:-) musze ja nagwintowac

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez seba1001

[Enkil 7263]

Mam tylko jednego komandira, i raz złożyłem z kawałków amfibię, więc mało się znam na wostokach ale zawsze byłem przekonany, że zakręcana koronka tworzy integralną całość z wałkiem i są nierozłącznie połączone. ???

[noster 1]

Jest tam chyba wprasowana tulejka którą próbowałem kiedyś wyjąć w celu naprawy przeskakującego wałka w koronce oczywiście się nie udało

[rysqut 709]

Koledzy czy możliwe jest że Zaria (damka) która ma na tarczy napis "22 kamienie" jest na mechanizmie z 17 kamieniami ? (Mam taki zegarek i jest w świetnym stanie wizualnym ale coś mi się zdaje że to franken :/)

[Gość Ritter]

Bez zdjęć trudno powiedzieć czy Zaria to Franken? W tym mechanizmie najlepszego nie widać od strony balansu dlatego nie sugeruj się licząc kamienie jak w np. Poljot 2614.2H . Zaria2009B to zupełnie inaczej zaprojektowany mechanizm z przeniesieniem momentu z przekładni chodu nie mechanizmem bezpośrednim przez oś minutową i sprzęgło na ćwiertnik a mechanizmem pośrednim czyli na koło zmianowe i luźno obracający się ćwiertnik na tulei sekundowej czyli tak jak w Wostok2209.

Edytowane 30 Stycznia 2015 przez Ritter

[rysqut 709]

mi bardziej chodzi o napisy... na tarczy "21 kamieni" na werku "17 kamieni"
Zaria taka

 

a werk taki jak tutaj (w mojej ma napis 17 kamieni)


 

[Bonthyc 985]

Sportiwnyj z lat 50.tych. Zegarek jest na chodzie, w tym tygodniu zafundowałem mu czyszczenie i smarowanie werku oraz wymianę szkiełka. Pytanie moje tyczy się dokładności chodu. Zegarek pomimo, że regulator dokładności chodu (jak się to dokłądnie nazywa ?)  przy kole balansowym jest ustawiony maksymalnie na minus (nawet wychodzi poza skalę) to zegarek śpieszy dziennie jakieś 2 minuty. Czego może to być wina? Włos do wymiany? Zegarmistrz u którego robiłem serwis powiedział mi, że zegarek taki już jest. Szukać innego zegarmistrza czy zaakceptować to i dać sobie spokój?

 

[sthool 200]

Jeżeli zegarmistrz zostawił taką sytuację po przeprowadzeniu konserwacji werku, to jest to niedopuszczalne - na pewno nie można określić tego mianem "zegarek taki już jest" Najpewniej włos jest sklejony lub zdeformowany. Równie dobrze może być uszkodzona kotwica. Jednak dobry zegarmistrz da sobie z tym radę bez problemu.

Tak w ogóle, to patrzę na zdjęcie werku i mam dziwne wrażenie, ze wieniec balansu jest jakiś krzywy - wygląda jakby miał wgniecenie przy krawędzi werku    Ale może to wynika z przekłamania zdjęcia.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez sthool

[Bonthyc 985]

Dzięki za odpowiedź. Czyli jednym słowem spróbować iść do innego zegarmistrza z tym problemem?

 

 

Tak w ogóle, to patrzę na zdjęcie werku i mam dziwne wrażenie, ze wieniec balansu jest jakiś krzywy - wygląda jakby miał wgniecenie przy krawędzi werku    Ale może to wynika z przekłamania zdjęcia.

 

Spróbuję cyknąć dokładniejsze zdjęcie werku i podlinkuję.

[spoxx2006 39]

Witam,

mam pytanie pewnie wałkowane tu milion razy, ale co tam? . Chodzi mi mianowicie o rozszyfrowanie symboli "AU" i "AU<", co oznaczają? Gdyby po nich były cyfry sprawa byłaby jasna, a tak nie mam pojęcia ile złota mają mniej niż 5?

[Gość Ritter]

@Rysqut Gratulacje, dorobiłeś się Frankena i to pełną gębą. Mechanizm tej Zarii to 2009 a nie 2009B a to bardzo duża różnica. Ten na zdjęciu ma 17 kamyków. Dla niepoznaki "preparator" przełożył koło naciągowe z 2009B. Tu jeszcze jedna drobna uwaga. Różnica pomiędzy 2009B i 2009B z kalendarzem polega na tym, że w kalendarzu jest jeden kamień i wtedy jest mechanizm 22 kamykowy. Bez kalendarza 21 kamykowy.

Podsumujmy, Twój Franken ma tarczę od bezkalendarzowej Zaria2209B, koło naciągowe od Zaria2209B z kalendarzem i korpertę oraz mechanizm od 17 kamieniowej Zaria2009. Niezłe...

 

@Bonthyc W Twoim mechanizmie o ile dobrze widzę problem polega na deformacji krzywej regulacyjnej włosa podwójnego (breguetowskiego). Przesuwając regulator chodu tak skrajnie zegarmietrz spowodował, że spirala trafiła mniej więcej w położenie w jakim powinna byc. Nie miej zbytniej pretensji do zegarmistrza za to, że nie chciał się babrać w układanie tego typu włosa na krzywej regulacyjnej. Jeżeli nie ma doświadczenia to więcej mógł zaszkodzić jak pomóc. Zapewne wyszedł z tego założenia czego nie miej mu za złe. Dobry zegarmistrz wie kiedy odpuścić. My na forum jako bardzo dobrzy robimy wszystko .

Moja rada, jak o nie będzie gablotkowiec to kup coś padłego wyglądem ze sprawnym mechanizmem, najlepiej takim samym i przełóż całość.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez Ritter

[rysqut 709]

@Rysqut Gratulacje, dorobiłeś się Frankena i to pełną gębą. Mechanizm tej Zarii to 2009 a nie 2009B a to bardzo duża różnica. Ten na zdjęciu ma 17 kamyków. Dla niepoznaki "preparator" przełożył koło naciągowe z 2009B. Tu jeszcze jedna drobna uwaga. Różnica pomiędzy 2009B i 2009B z kalendarzem polega na tym, że w kalendarzu jest jeden kamień i wtedy jest mechanizm 22 kamykowy. Bez kalendarza 21 kamykowy.

Podsumujmy, Twój Franken ma tarczę od bezkalendarzowej Zaria2209B, koło naciągowe od Zaria2209B z kalendarzem i korpertę oraz mechanizm od 17 kamieniowej Zaria2009. Niezłe...

Dziękuję Ritter za opinię (jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy). Zrobiłem dzisiaj jeszcze (w dziennym świetle) zdjęcie mechanizmu, tamto było na szybko z neta. Więc tarcza zarii 21 kamieni i mechanizm 17 kamieniowy z sygnaturą "Z2009"

 

[Bonthyc 985]

Obiecane zdjęcia werku:

 

 

 

Gdyby były za małe to podlinkuje do zdjęć w pełnej rozdzielczości.

 

Ritter, dzięki za odpowiedź i poradę. Do zegarmistrza oczywiście nie mam pretensji. Jeśli chodzi o przekładkę mechanizmu to sprawa jest o tyle delikatna, że zegarek to pamiątka po moim dziadku i większą wartość ma dla mnie w takim stanie w jakim jest (mam na myśli oryginalność części, zegarmistrz zdziwił się jak mu powiedziałem, żeby nie wymieniać koronki ). Tak więc z tego powodu przekładki mechanizmu z innego zegarka nie biorę pod uwagę. Jeśli wymiana włosa mogła by spowodować więcej złego niż dobrego to raczej zostawie to w takim stanie w jakim jest obecnie. Zegarka i tak nie będę nosić na co dzień, co jednak nie oznacza że czasami (np. na dzień dziadka ) będę go zakładał i chciałbym żeby dobrze odmierzał czas tak jak kiedyś. Chyba, że np. zrobić sobie z nim wycieczkę na Piękną 47 do Warszawy albo do Jerzego Rosiaka na Ząbkowską?

[Gość Ritter]

@Rysqut Na dolnym zdjęciu jest nieco lepiej . Tu masz pucę na mostku przeładni chodu z napisem 17 kamyków i do tego kopertę do Z2009. Jedynie tarcza nie zgadza się z mechanizmem gdyż napis 21 kamyków oznacza ewidentny faul. Nie wypowiem się jednoznacznie co do wskazówek lecz... Sekundowa moim zdaniem nie jest z tego mechanizmu. Jak wskazówki są złote to są złote a jak srebrne to srebrne.

 

@Bonthyc Przejdź się do innego zegarmistrza. Wygląda na to, że ten, który go robił spieprzył robotę doszczętnie. Włos nie jest umieszczony w kluczu regulatora chodu lecz zawadza o wewnętrzny bolec klucza. Powinno być tak, że włos jest między dwoma bolcami umieszczonymi na przesuwce regulatora chodu. Jak masz szkło powiększające lub lupę, sam sprawdź, patrząc pod kątem prawie w płaszczyźnie mechanizmu na przesuwkę, włos i bolce.

 

Edit:

Poprawka nie powinna być ani czasochłonna a tym samym kosztowna.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez Ritter

[Bonthyc 985]

Ritter, dzięki! przejadę się z pewnością i zobaczę co poradzi.