Jakie piwo na piątkowy wieczór?

[brz 3153]

Warmiński z Kormorana jest niezły. 

 

A ja dziś - wódka ze szklanką. Relaksik.

[Piter80 104]

Nie ma jak to Dębowe mocne

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 1 Lutego 2020 przez Piter80

[mnkn 246]

@fidelio Komesa szukaj w Carrefour, Auchan albo w mniejszych monopolowych gdzie mają duży wybór piw regionalnych.

 

Widzę, że wszystkim się porterów dziś zachciało Mi też! Chciałem kupić właśnie Komes Sherry Oloroso i co? Dowiedziałem się że wycofany Widziałem na półce za to 2 nowe; malinowy i belgijski (mowa o Komesach rzecz jasna). Ale postanowiłem tym razem nie eksperymentować i kupić coś sprawdzonego, czego dawno nie piłem. Padło na klasycznego Ciechana. I? Już od jakiegoś czasu wydawało mi się że coś przy nim majstrowali ale teraz jestem już pewien! I jeszcze ta nowa, kiczowata etykieta! Nie wiadomo czy to chmiel, czy kapusta. Nie wygląda zachęcająco. A i posmak ma jakiegoś kleju czy lakieru. I nie ma już 6% tyko 5,6%. Tak że ACHTUNG!!! Bo dopadła go reformulacja, zupełnie jak z perfumami Nadejszła więc pora żeby się pożegnać z Ciechanem...

Edytowane 1 Lutego 2020 przez mnkn

[Lestaf 450]

Zaskakująco dobry jest ten porter od Argusa. Nie jest tak bogaty w aromacie jak Komes, ale posmak wiśni i suszonej śliwki jest bardzo przyjemny. Za tą cenę to sztos!

[brz 3153]

mnkn, ja już dobre parę lat temu z Ciechanem się pożegnałem, bo była kompletna loteria - dobre piwo albo zepsuta flaszka-gejzer. Przerzuciłem się na Bojana, ale i jego dopadł po jakimś czasie czar Jakubiaka. Koniec końców nawet ulubionego niegdyś Toporka nie piłem już chyba ze 3 lata, o ile nie więcej.

 

Etykieta faktycznie badziewna.

Edytowane 1 Lutego 2020 przez brz

[xavras_s 131]

Z porterów polecam Komesa

Warmiński z wiśnia

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[mnkn 246]

brz, dokładnie tak jak piszesz, loteria. Co jakiś czas gdy do niego wracałem to zachodziłem w głowę co jest grane bo odczucia smakowe za każdym razem inne. No nic, na szczęście są inne, sprawdzone i smaczne trunki a także wiele nowych, jeszcze nieodkrytych

[kkwpk 453]

Wiem, że się narażam ale moim zdaniem najlepszy polski porter to koncernowy Żywiec. Lidlowy argus daje radę ale tylko dzięki cenie. Na usprawiedliwianie napiszę, że portery to nie moja bajka.

[satanic 23078]

Ha, ha dobre.

[Lestaf 450]

Miłośnikom piwa odradzam czarną Fortunę, chyba, że lubicie piwo z Colą. Nie wiem jak oni to zrobili, że te piwo tak smakuje, ale pierwsze skojarzenie po łyku to Polococta, albo taki wynalazek sprzed 30 lat jak Kinder Cola. Wylałem ponad pół piwa do zlewu, a to mi się nigdy nie zdarza

Edytowane 2 Lutego 2020 przez Lestaf

[Piter80 104]

Jako,że przejazdem jestem w Czechach trzeba spróbowac ich piwa

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lestaf 450]

Wiem, że się narażam ale moim zdaniem najlepszy polski porter to koncernowy Żywiec. Lidlowy argus daje radę ale tylko dzięki cenie. Na usprawiedliwianie napiszę, że portery to nie moja bajka.

Widocznie nie piłeś porządnych porterów. Mam w lodówce limitowaną edecję Komesa leżakowanego z płatkami dębu, są też takie, które leżakowały w beczkach po winie, brendy itd. Ten porter od Żywca to miernota.

[satanic 23078]

.

[brz 3153]

Ona jest taka limitowana, jak Passat w TDI.

[Lestaf 450]

Jeśli jest choć w połowie taki jak Passat w TDI, to nie ma na świecie lepszego piwa!

Edytowane 2 Lutego 2020 przez Lestaf

[Lestaf 450]

Dobra... Miało jeszcze poleżakować, ale co tam. W końcu dzisiaj jest okazja, bo jest data z samymi dwujkami i zerami, do tego 33 dzień roku, a do końca roku zostało 333 dni. Jutro trudniej będzie wymyśleć mi święto, ale dziś to na tacy mam prawie jak Wielkanoc!

A piwo ekstra klasa! Pachnie jak Porter Bałtycki, ale w smaku ma tyle nut, że sam imć Tomasz Kopyra by wszystkich na trzeźwo nie wymienił. Ja tam czuję burbon i to taki lepszy, nie z Biedronki, do tego kawę, skórkę od chleba i śliwkę. Jednak te płatki dębu co to je dodali przy fermentacji, czuć najbardziej i nadają piwu posmak burbonu.

[kkwpk 453]

Widocznie nie piłeś porządnych porterów. Mam w lodówce limitowaną edecję Komesa leżakowanego z płatkami dębu, są też takie, które leżakowały w beczkach po winie, brendy itd. Ten porter od Żywca to miernota.

Możliwe. Jak pisałem wcześniej portery to nie moja bajka. Żywca przetrzymałem kiedyś w piwnicy ponad rok i był wyraźnie lepszy. Ale tak chyba jest z każdym.

Co możesz polecić poza Komesem? Czas ucieka bo zima się kończy więc sezon na portery również.

[Lestaf 450]

 

 

Co możesz polecić poza Komesem? Czas ucieka bo zima się kończy więc sezon na portery również.

Koniecznie spróbuj Imperatora bałtyckiego od Pinty.

[satanic 23078]

Dziś będzie któreś z tych.

[Lestaf 450]

W ten piątek w Katowicach będzie premiera nowego porteru od Pinty. Nazywa się Obsidian Sea, ma 13% alkoholu i domieszkę wanilii i cynamonu. Może być ciekawy

 

[satanic 23078]

Będzie moc.

[Lestaf 450]

Niestety znowu w butelkach 330 ml. Tego właśnie nie lubię w Pincie, że portery leją w takie małpki

[Szymon. 8224]

Niestety znowu w butelkach 330 ml. Tego właśnie nie lubię w Pincie, że portery leją w takie małpki

 

Ja to rozumiem. Poza tym na tak ciężkie piwo to nie jest zła objętość.

[Lestaf 450]

Ja też to rozumiem, bo mniejsze butelki to mniej piwa na sztukę, czyli więcej kasy z warki. Tu konsument nie ma żadnej korzyści.

[koorchuck 1196]

Ma, ponieważ jest wtedy większe podobieństwo, że to piwo kupi, zamiast zastać puste półki w sklepie, szczególnie w przypadku małych warek/sztosów, gdzie ma znaczenie, czy sztuk sztuk jest 10000, czy 6700. I kupi w niższej cenie, niż 0,5l. Może nie na tyle niższej, jak wynikałoby z prostej matematyki, ale zawsze. Zmniejszenie pojemności pozwala przynajmniej po części zapobiec sytuacji, jaka była z pierwszą warką Imperium Prunum.

Wielu świadomych konsumentów piwa, w tym ja, woli małe pojemności z jeszcze jednego względu. Można spróbować większej ilości nowych pozycji w ramach jednej posiadówki/konkretnej dawki alkoholu/kalorii (niepotrzebne skreślić). Lub po prostu przyjąć ich mniejszą ilość podczas degustacji jednej sztuki.

Edytowane 3 Lutego 2020 przez koorchuck