Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość argos72

NAJNOWSZE ZAKUPY - NOWE NABYTKI

Rekomendowane odpowiedzi

Takie trofeum zdobyte na zastępcy czeskiego MON to nie w kij dmuchał! :)

 

Konkurować mógłby jedynie z zegarkiem podarowanym kochankowi w białostockim klubie disco przez Misiewicza :)

Trafne porównanie :)

Piękny zegarek Walter gratuluje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie trofeum zdobyte na generale-poruczniku (zastępcy czeskiego MON) to nie w kij dmuchał! :)

 

Konkurować mógłby jedynie z zegarkiem podarowanym kochankowi w białostockim klubie disco przez Misiewicza :)

 

Czechosłowackiego ;) Zegarek prawdopodobnie z końca lat 60.

Hehe, ale się uśmiałem z tego kochanka Misiewicza, dobre! :lol:

 

Trafne porównanie :)

Piękny zegarek Walter gratuluje

 

Dziękuję! :)


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oczywiście, że ...czechosłowackiego :)

 

Dodatkową ciekawostką jest, że ów obdarowany wojak Szwejk tzn, generał-porucznik :)  ma/miał prawdopodobnie korzenie polskie! - jego nazwisko "Mucha" pochodzi z polszczyzny  - nie jest czeskim ani słowackim określeniem (odpowiednio: létat; lietať podobnie jak w rosyjskim)

Edytowane przez cofer

koszyk tourbilliona do hublota ...niebity! kupię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukałem trochę, ale informacji na ten temat, jak na lekarstwo. Wyskakuje tylko Anna lub Joanna Mucha... <_<


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie trofeum zdobyte na generale-poruczniku (zastępcy czeskiego MON) to nie w kij dmuchał! :)

 

Konkurować mógłby jedynie z zegarkiem podarowanym kochankowi w białostockim klubie disco przez Misiewicza :)

Nie kuś bo zacznę szukać tego kochanka żeby mu zabrać zegarek :D

Edytowane przez gregch

Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie za ma co. Wpisałem w google gen por A. Mucha ;) Kawałek historii nabyłeś ;)

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walter świetny eksponat kolekcjonerski, gratuluję :)

U mnie skromna newa :)

 

post-68064-0-35696100-1512407024_thumb.jpg

 

post-68064-0-17150400-1512407048_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :) długo jej szukałem, fajnie że miałeś do sprzedania. Jeszcze spaska baszta i będę szczęśliwy :) jednak nie ja jeden szukam, i nie będzie łatwo, i nie tanio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będzie tanio, ja też szukam i jestem pewny że będzie tanio  :D

Gratuluję Newy - zbiór PCzZ- tów rośnie  :)

Zazdraszczam też troszkę bo kiedys bardziej poszukiwałem a teraz to tak jak coś wpadnie to kupuję.

A same wpadać nie chcą  :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie za ma co. Wpisałem w google gen por A. Mucha ;) Kawałek historii nabyłeś ;)

 

 

Poczytałem o generale, popatrzyłem na zegarek i chyba mnie zazdrość dopadła. Świet okaz, gratuluję!

 

 

Walter świetny eksponat kolekcjonerski, gratuluję :)

U mnie skromna newa :)

 

 

Dziękuję Wam wszystkim. Rzeczywiście ten zegarek to kawałek historii. Sąsiedzkiej ;)

 

Enkil, bardzo ciekawa ta Newa. Przyznam, że nigdy takowej nie widziałem.


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj, gdy kupujesz zegarek używany, to nie wiesz, kto go nosił (chyba, że nabywasz w drodze dziedziczenia po dziadku na przykład). A tutaj wiadomo, do kogo należał :) fajna sprawa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otóż to. Posiadam kilka rodzinnych pamiątek zegarkowych i znam ich przeszłość (mniej więcej). Mój najstarszy zegarek pochodzi z 1891 roku, ale niestety nic o nim nie wiem... :(


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy nabytek(mój pierwszy) Sputnik-"towarzysz podróży" wraz z paskiem z epoki, ciekawy motyw roślinny.

post-70077-0-27672800-1512468073_thumb.jpg

post-70077-0-33629000-1512468095_thumb.jpg

post-70077-0-35378100-1512468311_thumb.jpg

Edytowane przez somerto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otóż to. Posiadam kilka rodzinnych pamiątek zegarkowych i znam ich przeszłość (mniej więcej). Mój najstarszy zegarek pochodzi z 1891 roku, ale niestety nic o nim nie wiem... :(

 

Moje wszystkie radzieckie (poza trzema) i jedna delbana (taka popularna, mała, z lat 60-tych), to sentymentalne nabytki po dziadku. Ale poza tym, że to dziadkowe, nic nie wiem (poza jednym, o którym wiem, że dziadek go nosił, bom widział na własne oczy ;) ) wszystkie naprawione jakiś czas temu i leżą w pudełku, bo szkoda ich nosić - szkiełka łapią ryski od patrzenia, a ich chromowanie łatwo uszkodzić. Mam też zegarek (duża pozłacana sława), który nosił tato i mi go dał, bo był zepsuty i leżał - też naprawiony. Jedyny zakupiony to łucz na 2209, którego własnie się pozbywam, bo również leży, a wartości sentymentalnej nie ma ;) mam też sławę heksagonalną, moją własną od nowości, z dzieciństwa, zakupiona bodajże w 1988 roku. Tato mi ja nakręcał, bo ciężko mi było ;) 

 

Ale taka pamiątka po czechosłowackim genprouczniku, to już jednak coś ;) unikat

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

, a wartości sentymentalnej nie ma ;)

 

Ja mam sentyment do wszystkich, które kupię :D :D Ale ja jakiś dziwny jestem ;)


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam sentyment do wszystkich, które kupię :D :D Ale ja jakiś dziwny jestem ;)

 

nie, to normalne, sentyment do bądź co bądź pamiątki przeszłości, czasu ;) W takim razie tenże łucz miałby u Ciebie lepiej, można ponegocjować, jest na bazarku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam sentyment do wszystkich, które kupię :D :D Ale ja jakiś dziwny jestem ;)

 

A to ja też tak mam... ;)

Zegarki od dziadka (złoty Poljot, Delbana i Omega) i po drugim dziadku (pozłacana Rakieta w stanie bardzo dobrym) noszę, ale bardzo rzadko. Na co dzień szkoda, ale czasem nie mogę się oprzeć :)


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to ja też tak mam... ;)

Zegarki od dziadka (złoty Poljot, Delbana i Omega) i po drugim dziadku (pozłacana Rakieta w stanie bardzo dobrym) noszę, ale bardzo rzadko. Na co dzień szkoda, ale czasem nie mogę się oprzeć :)

 

kiedyś nosiłem, teraz już bardzo rzadko...

 

tak to u mnie wygląda, plus ten łucz na sprzedaż i ten noworus prezentowany parę postów wyżej (też pamiątka rodzinna, ale nie po dziadku moim ;)

 

Na dzisiejsze standardy, najlepiej wygląda poljot jajo i sława z prawego brzegu, są duże. Wostok to ex komandirski, dokupiłem tarczę wostoka (lepszy stan), z identycznymi jak w komandirze indeksami, mechanizm też był nowszy (wraz z tarcza wostoka), wskazówki oryginalne i po dziadkowym komandirze została tylko koperta....

 

W zasadzie w tych zegarkach równie ciekawe, co zegarki, są ich historie ;) Niestety, nie mam żadnego genpor-a ;)

 

to wszystkie moje radzieckie, więcej nie planuję ;) 

post-100708-0-84268700-1512473413_thumb.jpg

Edytowane przez worientom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeci dziś dotarł.

I teraz nasuwa mi się wątpliwość co do koszerności sekundnika. Wychodziły z takim, wie ktoś?
 
27079628789_d70c06588a_c.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeci dziś dotarł.

I teraz nasuwa mi się wątpliwość co do koszerności sekundnika. Wychodziły z takim, wie ktoś?

 

Niestety nie... musi "latać" po orbicie :)

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Mercel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.