NAJNOWSZE ZAKUPY - NOWE NABYTKI

[konraDOOM 47]

Kosteczka eksportowa

 

Edytowane 15 Marca przez konraDOOM

[art_69 1827]

3 godziny temu, Po Bieda napisał(-a):

Tarcza super.

 

Kiedyś mi się nie podobała. Ale gusta się zmieniają. Zdjęcie potwierdza, że projekt bardzo dobry i sama tarcza, oprócz zegarka, ma coś w sobie.

Edytowane 15 Marca przez art_69

[Progfan_87 2847]

Zbiór 30-stek zasilił taki egzemplarz.

Edytowane 17 Marca przez Progfan_87

[art_69 1827]

Historia zatoczyła koło. Wostoka, którego pokazywałem wczoraj i Wostoka, którego pokazywalem kilka miesięcy  temu łączy jedna cecha oba są składakami.

 

Zegarki kupione na przestrzeni kilkunastu miesięcy pochodzą z tego samego źródła. Najprawdopodobniej zegarmistrz, który je serwisował,  z jakiegoś powodu pomieszał prawidłową konfigurację mechanizmów, tarcz i wskazówek. Być może powstał jeszcze jeden składak, bo jedna z tych kopert jest prawidłowa, a drugą da się dopasować na 'siłę '. 

 

Tych zegarków przez ostatnie 3 lata sprzedanych zostało dużo więcej i większość miała prawidłową konfigurację.

 

Teraz z dużą łatwością zegarki można doprowadzić do prawidłowej konfiguracji.

 

 

 

Edytowane 16 Marca przez art_69

[Progfan_87 2847]

Kupiony za grosze jako dawca ze względu na mechanizm ale jest taki brzydki że aż ładny więc zostaje jak jest i posłuży za zegarek na codzień.

[aronus 142]

A to mój ulubiony składak😃

[rk7000 3293]

Kilka postów przeniesionych w celu łatwiejszego ich odszukania w przyszłości. Oczywiście ustalono z  autorem  

https://zegarkiclub.pl/forum/topic/101252-nasze-najstarsze-czyli-wczesno-rosyjskie-vintyge/?do=findComment&comment=3433414

 

[art_69 1827]

Miałem okazje kupić Almaza w chromie  lecz ktoś mnie uprzedził.  Po dość krótkim czasie pojawił się następny Ałmaz tym razem w pozłacanej kopercie i podobnej cenie.

 

Po zastanowieniu, nie zdecydowałem się na zakup ze względu na trochę wygórowaną cenę. I trochę żalowalem...

 

Czas pokazał, że chyba dobrze zrobiłem.  Nie minął cały miesiąc i w ofercie pojawił Ałmaz, z innym logo na tarczy, i w dużo niższej cenie niż poprzednie egzemplarze. Nie wiem czy ktoś go prawidłowo wycenił, bo to zwyczajny Wostok.

 

Ale czy aby się nie pomylił?

 

 

 

 

Edytowane 24 Marca przez art_69

[Progfan_87 2847]

Ten zwyczajny Wostok jak to powiedziałeś jest o wiele rzadszy od zwykłego Ałmaza. To właściwie Ałmaz tylko na eksport do UK szły z takim logo. Gratuluję 👌

Edytowane 24 Marca przez Progfan_87

[art_69 1827]

Dziękuję. Cieszmy się, że nie każdy wie. Stąd cena atrakcyjniejsza i to kolejny raz taka sytuacja...

I po raz kolejny kupiony na kontynencie, a nie na Wyspach Brytyjskich.

Edytowane 24 Marca przez art_69

[Progfan_87 2847]

28 minut temu, art_69 napisał(-a):

I po raz kolejny kupiony na kontynencie, a nie na Wyspach Brytyjskich.

Tak szczerze to sporo rzadkich modeli przeznaczonych na rynek brytyjski można właśnie znaleźć w innych krajach np w Rosji jest ich sporo.

[art_69 1827]

16 minut temu, Progfan_87 napisał(-a):

Tak szczerze to sporo rzadkich modeli przeznaczonych na rynek brytyjski można właśnie znaleźć w innych krajach np w Rosji jest ich sporo.

 

Tak ale ja mówię głównie o Polsce.

- - -

Choćby ten. W stanie idealnym. Co prawda na zdjęciu było wiele zegarków ale nikt nawet się nie zainteresował... 

Zawsze zastanawiam się jaką była droga takiego zegarka do Polski? I dlaczego jest w idealnym stanie? Bardzo trudno mi to zrozumieć. 

Edytowane 24 Marca przez art_69

[Progfan_87 2847]

Akurat te stalówki często można znaleźć w świetnym stanie. Ogólnie sporo starych zegarków w UK jest bardzo dobrze zachowanych. Widocznie albo dbali albo rzadko je nosili a jak się u nas znalazł? Widocznie nasza emigracja go przywiozła, bo jeszcze kilkanaście lat wstecz one były u nas właściwie niespotykane.

[art_69 1827]

Pewnie tak, w UK te zegarki są bardzo tanie i brak zainteresowania ich kupnem ze strony tubylców. Najprawdopodobniej mojego nikt nie nosił tylko leżał w szufladzie, trafił do handlarza i tanio ktoś z Polski kupił i jeszcze nawet zarabiając 100%, na tym zegarku dalej cena końcowa nie była wygórowana....

Edytowane 24 Marca przez art_69

[JanekTheFizyk 924]

20 godzin temu, art_69 napisał(-a):

Choćby ten.

Możesz pokazać, jak wygląda dekiel? Koperta jest łudząco podobna do stalowej Ruhli.

 

[art_69 1827]

4 godziny temu, JanekTheFizyk napisał(-a):

Możesz pokazać, jak wygląda dekiel? Koperta jest łudząco podobna do stalowej Ruhli.

 

 

 

Dekiel jest taki jak w eksportowych Poljotach. A jak wygląda dekiel u Ciebie?

[JanekTheFizyk 924]

No patrz, nie zrobiłem zdjęcia... Jutro rano będę go miał pod ręką, to wrzucę zdjęcie. Choć wydaje mi się, że wygląda podobnie. Oczywiście opis na deklu jest odpowiednio inny

[art_69 1827]

52 minuty temu, JanekTheFizyk napisał(-a):

No patrz, nie zrobiłem zdjęcia... Jutro rano będę go miał pod ręką, to wrzucę zdjęcie. Choć wydaje mi się, że wygląda podobnie. Oczywiście opis na deklu jest odpowiednio inny

 

Sama koronka też bardzo podobna. Ciekawe czy by pasowała?

[Progfan_87 2847]

Dekiel może się różnić ale koperta jest ta sama zresztą koronka też znajoma. Zarówno Rosjanie jak i NRDowcy kupowali je od Szwajcarów.

Edytowane 25 Marca przez Progfan_87

[JanekTheFizyk 924]

9 godzin temu, art_69 napisał(-a):

Sama koronka też bardzo podobna.

Wygląda identycznie

Oto dekiel, moim zdanie to samo oprócz napisu.

 

8 godzin temu, Progfan_87 napisał(-a):

Zarówno Rosjanie jak i NRDowcy kupowali je od Szwajcarów.

Do tego da się znaleźć jakieś pisane źródło informacji?

[Progfan_87 2847]

20 minut temu, JanekTheFizyk napisał(-a):

Do tego da się znaleźć jakieś pisane źródło informacji?

Znając życie pewnie nie ale sam fakt że to identyczne koperty i brak surowców do produkcji zarówno w ZSRR jak i NRD o tym świadczy. Druga sprawa wygląda tak że sami Szwajcarzy używali ich w swoich zegarkach. 

[art_69 1827]

Wychodzi na to, że to taka koperta 'noname' używana w wielu zegarkach. Choć nie wygląda aby to w garażu produkowali...

Edytowane 26 Marca przez art_69

[JanekTheFizyk 924]

Na takie ilości to musiała być przynajmniej manufaktura.

 

Tymczasem tak mnie zainspirowaliście, że Ruhla już po małym spa. Tarczy nie ruszam, a szkło wypoleruję później, teraz nie mam niczego pod ręką. Na wieczór też już mam plan

 

[art_69 1827]

Godzinę temu, JanekTheFizyk napisał(-a):

Na takie ilości to musiała być przynajmniej manufaktura.

 

Tymczasem tak mnie zainspirowaliście, że Ruhla już po małym spa. Tarczy nie ruszam, a szkło wypoleruję później, teraz nie mam niczego pod ręką. Na wieczór też już mam plan

 

 

 

Zrób z niej Poljota...

[borewicz07 110]

7 godzin temu, Progfan_87 napisał(-a):

Znając życie pewnie nie ale sam fakt że to identyczne koperty i brak surowców do produkcji zarówno w ZSRR jak i NRD o tym świadczy. Druga sprawa wygląda tak że sami Szwajcarzy używali ich w swoich zegarkach. 

To akurat Francuz.