Odkopane: Poljot, Renis, Pobieda

[el_mazurro 58]

Witam,

odkopałem u siebie w domu trzy zegarki. Chciałbym zasięgnąć opinii czy da się je odnowić oraz orientacyjnie z jakimi kosztami się to wiąże.

 

POLJOT

1) opis

- zegarek działa;

- koperta ma sporo zadrapań;

- szkiełko ma sporo rys (możliwe, że jest plastikowe? Takie odnoszę wrażenie)

 

2) pytania:

- jaki jest koszt wymiany takiego szkła?

- w jakim celu umieszczono przycisk po lewej stronie?

- jaki jest koszt przeglądu mechanizmu?

- czy jest możliwość i z jaki wiąże się koszt z odnowieniem koperty (szlifowanie powierzchni stali?)

 

3) zdjęcia:

 

 

 

RENIS

1) opis:

- zegarek po nakręceniu działa, ale przykładając go do ucha słychać "skrzypienie", co więcej w obracając go w ręce mechanizm w pewnym ustawieniu się zatrzymuje;

- podrapane szkiełko;

- koperta wydaje się być pozłacana, ale "zczerniała" jak "stare ruskie złoto".

 

2) pytania:

- jaki jest koszt ewentualnej naprawy takiego nakręcanego mechanizmu?

- czy jest sposób na odświeżenie koperty jeśli jest pozłacana/złota

 

3) zdjęcia:

 

 

POBIEDA

1) opis:

- zegarek w najgorszym stanie, ale podoba mi się najbardziej;

- brak szkiełka;

- tarcza zegara nie przylega do koperty;

- przy potrząsaniu elementy mechanizmu luźno latają po wnętrzu;

- brak koronki.

 

2) pytania:

- jest sens to ruszać?

 

3) zdjęcia:

[chronofil 153]

POLJOT

pytania:

- jaki jest koszt wymiany takiego szkła?

- w jakim celu umieszczono przycisk po lewej stronie?

- jaki jest koszt przeglądu mechanizmu?

- czy jest możliwość i z jaki wiąże się koszt z odnowieniem koperty (szlifowanie powierzchni stali?)

 

RENIS

pytania:

- jaki jest koszt ewentualnej naprawy takiego nakręcanego mechanizmu?

- czy jest sposób na odświeżenie koperty jeśli jest pozłacana/złota

 

POBEDA (?)

pytania:

- jest sens to ruszać?

 

POLJOT:

- szkiełko plastikowe - wymiana kilkanascie do kilkudziesięciu złotych zaleznie od zegarmistrza

- przycisk słuzy do szybkiej zmiany daty - wewnatrz pewnie TEN mechanizm

- zalezy od zegarmistrza - w przypadku tego poljota to orientacyjnie 50-100zł

- jeśli się nie mylę, to koperta nie jest stalowa i jej odnowienie wiąże się z ponownym chromowaniem - koszt 50-100zł

 

RENIS:

- jak wyzej - zaleznie od zegarmistrza - 50-100zł, może taniej bedzie znalexc sprawny? Ale i tak konserwacja wskazana

- jeśli są ubytki pozłoty, to tylko ponowne złocenie - koszt od 100zł wzwyż. Moim zdaniem nie warto - moze wystarczy wymyć i odświeżyć jakąś pastą, płynem do czyszczenia złota itp

 

POBIEDA:

- Biorąc pod uwagę, że za kilkadziesiąt złotych można kupić taką pobiedę w swietnym stanie, to sam musisz zdecydować, czy jest sens. Najlepiej spytać zegarmistrza o koszty i zdecydować - większej kwoty na pewno nie warto pakować w remont, jeśli ten zegarek nie ma wartosci sentymentalnej

[el_mazurro 58]

POLJOT:

- szkiełko plastikowe - wymiana kilkanascie do kilkudziesięciu złotych zaleznie od zegarmistrza

- przycisk słuzy do szybkiej zmiany daty - wewnatrz pewnie TEN mechanizm

- zalezy od zegarmistrza - w przypadku tego poljota to orientacyjnie 50-100zł

- jeśli się nie mylę, to koperta nie jest stalowa i jej odnowienie wiąże się z ponownym chromowaniem - koszt 50-100zł

 

RENIS:

- jak wyzej - zaleznie od zegarmistrza - 50-100zł, może taniej bedzie znalexc sprawny? Ale i tak konserwacja wskazana

- jeśli są ubytki pozłoty, to tylko ponowne złocenie - koszt od 100zł wzwyż. Moim zdaniem nie warto - moze wystarczy wymyć i odświeżyć jakąś pastą, płynem do czyszczenia złota itp

 

POBIEDA:

- Biorąc pod uwagę, że za kilkadziesiąt złotych można kupić taką pobiedę w swietnym stanie, to sam musisz zdecydować, czy jest sens. Najlepiej spytać zegarmistrza o koszty i zdecydować - większej kwoty na pewno nie warto pakować w remont, jeśli ten zegarek nie ma wartosci sentymentalnej

 

POLJOT'a wystarczyło przeczyścić wodą z szarym mydłem i wygląda o niebo lepiej, natomiast zegarek jest całkowicie rozregulowany, chodzi jak chce. Jego "żywot" będzie zależał od tego ile zegarmistrz w Krk policzy sobie za wymianę plexiglasu oraz regulację.

 

RENIS również wymagał odświeżenia i po wymianie szkiełka powinien wyglądać lepiej, natomiast przyglądałem się jak działa mechanizm i ewidentnie zatrzymuje się w pewnym położeniu zegarka.

 

Otworzyłem również POBIEDE i jest tam totalny chaos, chyba dziadek próbował go samodzielnie naprawić, zatem odstawię go do szuflady.

 

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

[el_mazurro 58]

Witam,

dla zainteresowanych zamieszczam efekt końcowy "renowacji" Poljota 23 Jewels Automatic.

Zegarek oddałem do Kowala (Basztowa, Kraków), niestety uzyskałem informację, że wymiana Pleksi-glasu na nowy jest praktycznie niemożliwe, ponieważ bardzo ciężko o takie "szkiełko".

 

- Pleksi zostało odnowione przez polerowanie, co nie zniwelowało wszystkich rys ale na pewno go odświeżyło;

- mechanizm został wyczyszczony i wyregulowany, dzięki temu działa poprawnie i odnotowałem około 1min różnicy na dobę (czy to bardzo słaby wynik?)

- koszt "renowcji" 25 pln,

- koszt paska Pattini 46 pln,

 

Mam dodatkowe pytanie do Forumowiczów, którzy posiadają podobny mechanizm: na jakiej zasadzie powinno działać "szybkie ustawianie daty" przez przycisk umieszczony na 8 godzinie?

U mnie działa w ten sposób, że przy wciśniętym przycisku i ruchu koronki, zmieniają się nazwy dni tygodnia, natomiast numer zostaje bez zmian (np. sun 5 -> mon 5 itd.)

Natomiast jeżeli podczas ustawiania całej daty, zaraz po zmianie numeru wcisnę przycisk "szybkiej zmiany daty", automatycznie numer przeskakuje na następny bez zmiany nazwy dnia tygodnia (np. mon 5 -> mon 6)

 

Poniżej efekt końcowy:

 

 

 

 

 

[chronofil 153]

Jeśli szkło nie ma pęknięć lub mikrospękań, to można je wypolerować na "nówkę", tylko trzeba najpierw usunąć rysy papierem sciernym.

Efekt ogólny - wyszło nieźle, a cena niska.

O ile dobrze zrozumiałem Twój opis, to chyba wszystko ok z datownikiem

[el_mazurro 58]

Jeśli szkło nie ma pęknięć lub mikrospękań, to można je wypolerować na "nówkę", tylko trzeba najpierw usunąć rysy papierem sciernym.

Efekt ogólny - wyszło nieźle, a cena niska.

O ile dobrze zrozumiałem Twój opis, to chyba wszystko ok z datownikiem

 

Mam właśnie wrażenie, że ze szkiełka da się jeszcze coś wiecej "wyciągnąć", chociaż nie miałem pomysłu i odwagi jak do tego doprowadzić. Jeśli bawić się papierem ściernym to jaka wartość będzie odpowiednia 300, 360 ... ?

 

Dzięki za odpowiedź w sprawie datownika.

[chronofil 153]

Zależy od wielkosci rys. Przy wiekszych to tak gdzies od 600 zaczynam, potem powiedzmy 1000 i na koniec 2000. Im gładszym papierem zrobisz, tym mniej polerki zostanie. Najlepiej na mokro zrobic, po wyjeciu werku oczywiście