Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robnyc

Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Blunio

Z punktu widzenia klienta (oczywiście mającego jakiekolwiek pojęcie o mechanice) mechanik punktuje używając klucza dynamometrycznego.

Mając klucz do 100 Nm bardzo chętnie wykorzystuję go do dokręcania kół w samochodzie. Właśnie taki kumaty mechanik podpowiedział mi, że nie jest najważniejszy moment dokręcania (oczywiście w rozsądnych granicach tolerancji) ale równomierność dociągnięcie śrub. :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facet, chce odwieść faceta od zakupu narzędzia.... Jak by to nie brzmiało :)

Ale jak nie masz, jak mówisz, za grosz czucia w ręce, to kup :) będziesz spokojniejszy.

Sam mam narzędzi rowerowych od groma i jeszcze trochę ;), bez stojaka nie wyobrażam sobie roboty.

 

 

Burns, a co powiesz o rowerach typu przełaj... Ro dopiero dziwadła, taka niby szosa z większymi prześwitami, większymi oponami i do taplania się w błocie :)

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o rowerach typu przełaj... 

 

 

Jak dla mnie idealne rozwiązanie, codzienne dojazdy do pracy w mieście + weekendowe wypady do lasu. Nie jeżdżę po jakiś wymagających górach więc przełajówka świetnie się sprawdza. Kiedyś miałem 2 rowery jeden do miasta (ostre) i MTB w teren. Odkąd mniej intensywnie jeżdzę po górach ta taki wybór wydaje mi się optymalny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Burns, a co powiesz o rowerach typu przełaj... Ro dopiero dziwadła, taka niby szosa z większymi prześwitami, większymi oponami i do taplania się w błocie :)

Dużo rzeczy to niestety wyciąganie kasy i dojenie klienta.

Jest ten gravel to niech sobie będzie (dla mnie rowerów nigdy za wiele) - niech będą tam duże, małe, grube, cienkie, kółka  - niewiele mi do tego

Tylko za dwa lata pewnie powstanie srawel bo stwierdzą, że baranek nie jest komfortowy, garbisz się i w przeponę uwiera. Dodadzą amor itd.itp.

A po 4 latach nic z sobą kompatybilne nie będzie i części do znalezienia tylko w outletach.

Ile to ostatnimi czasy standardów już wprowadzili ?

 

 

A co do wyczucia - obecne mostki przeważnie kierownicę trzymają w MTB na 4 śruby, więc w palcach każda może trzymać z inną siła

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gravel z amorem... To już istnieje :)

cb6bcd1aa033149a4b6f284b2e69d12a.jpg

 

Fakt, standardów jest baaardzo dużo.

Dokrecasz śruby po przekątnej i przykręcisz wszystkie tak samo :)

 

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego, ale ja już tak te śruby od 1995 przykręcam na oko ,nadal żyję i nic się nie urwało

ale zawsze chciałem mieć taki klucz, żeby właśnie wiedzieć dla spokoju ducha

i mimo, że mogę odłożyć zakup to po co mam szczędzić kolejne 20 lat - nie majątek

mało to tu osób zmienia pasek po zakupie zegarka, mimo że firmowy i tak pociągnie dwa lata

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

mało to tu osób zmienia pasek po zakupie zegarka, mimo że firmowy i tak pociągnie dwa lata

W tym ja. Zamieniłem kajdana na pasek ;)

 

Pisałem już wcześniej. Dla komfortu psychicznego - kup :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gadżetów nigdy mało, kupuj!

Ja dzisiaj zrobiłem pierwsze 30km, chyba w życiu

Na zdjęciach uwieczniłem miejsce mojej największej kraksy.

https://www.relive.cc/view/1241560653

https://www.strava.com/activities/1241560653/shareable_images/map_based?hl=en-US&v=1508667025

Na tym długim podjeździe myślałem, że się zatrzymam do tego pierwsza połowa trasy - ta pod górkę - pod wiatr. Super uczucie gdy rozpędzasz się do ponad 30 km i jesteś w stanie utrzymać. Dla Was może nic specjalnego, ale dla mnie jest to pierwszy duży krok.

Jedno coby nie tak to tyłek... Musi przywyknac. Myślę, że 40/50 km jest jeszcze w zasięgu. Jednak nic dalej na chwilę obecną.

Edytowane przez suqub

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo Ty :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo.

U mmie szosa w trenażerze stoi :) na MTB jeszcze coś latam. Ale już niedługo. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo rzeczy to niestety wyciąganie kasy i dojenie klienta.

 

racja ale tutaj po prostu wychodzi specjalizacja - kiedyś był jeden rower do wszystkiego a dzisiaj każda konstrukcja jest nastawiona na konkretny efekt. Przełaj dla mnie to trochę jak rower czasowy - na zawody i tyle. Jak ktoś lubi - to kupuje i jeździ, tyle. W góry najlepszy full, na asfalt - szosa. Ale jak ktoś jeździ po trochu wszędzie? XC. Czy XC będzie szybszy na asfalcie niż szosa? Nie. A czy szosa będzie na leśnym dukcie szybsza niż XC - to już zależy jak kto szybko biega z rowerem na plecach  ;)

dyskusje o gravelach już były i ja dalej podtrzymuję, że obok xc jest to najbardziej uniwersalny rower. Po prostu XC to 2/3 teren a 1/3 asfalt a gravel na odwrót. Ja chcę sprzedać XC bo w teren mam fulla, stosunek właściwości terenowych i szosowych XC stał się dla mnie od chwili zakupu fulla po prostu zły. Przez to, że jest dobry w terenie jest tylko "wystarczający" na asfalcie. Gravel byłby dobry na asfalcie i wystarczający w "terenie" (o ile można tak nazwać szutrówki i leśne drogi)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odkąd zrobiłem szosę, to XC zostało tylko w teren. :) Uwielbiam ten typ roweru. chociaż i tak mówią, że jestem dziwny... Kiera 620... " co ty pogięło cię... Teraz to się w XC na 780 myka " takie komentarze słucham.. Ale do dłuższej kiery nie wrócę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

racja ale tutaj po prostu wychodzi specjalizacja - kiedyś był jeden rower do wszystkiego a dzisiaj każda konstrukcja jest nastawiona na konkretny efekt. Przełaj dla mnie to trochę jak rower czasowy - na zawody i tyle. Jak ktoś lubi - to kupuje i jeździ, tyle. W góry najlepszy full, na asfalt - szosa. Ale jak ktoś jeździ po trochu wszędzie? XC. Czy XC będzie szybszy na asfalcie niż szosa? Nie. A czy szosa będzie na leśnym dukcie szybsza niż XC - to już zależy jak kto szybko biega z rowerem na plecach  ;)

dyskusje o gravelach już były i ja dalej podtrzymuję, że obok xc jest to najbardziej uniwersalny rower. Po prostu XC to 2/3 teren a 1/3 asfalt a gravel na odwrót. Ja chcę sprzedać XC bo w teren mam fulla, stosunek właściwości terenowych i szosowych XC stał się dla mnie od chwili zakupu fulla po prostu zły. Przez to, że jest dobry w terenie jest tylko "wystarczający" na asfalcie. Gravel byłby dobry na asfalcie i wystarczający w "terenie" (o ile można tak nazwać szutrówki i leśne drogi)

 

Kolega dobrze prawi

 

macie jakieś gravele do zaproponowania ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gravel - wystarczający w terenie i wystarczający na asfalcie i to tak przy użyciu opon 1,9

jak znajdę czas to muszę porównać geometrię górali sport z lat 90 czy to aby nie to samo 

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się gravelem w terenie zabił i rozwalił rower... Nie ten styl jazdy uprawiam :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gravel - wystarczający w terenie i wystarczający na asfalcie i to tak przy użyciu opon 1,9

jak znajdę czas to muszę porównać geometrię górali sport z lat 90 czy to aby nie to samo 

w domane na której jeździłem były 32c tyle że slicki, gdyby były z kostką to pewnie byłoby całkiem fajnie na asfalcie i szutrze. Niby sa tacy co kombinowali z przerabianiem xc na coś w stylu gravela ale niby ramy za długie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W terenie daje rade

Ja jezdzilem tym tylko troche i to co zauwazylem to w terenie pozycja jest troche za niska, przez co jest ograniczone pole widzenia do przodu.


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trollu - kiedyś pisałeś coś o Orbei Terra...

patrząc na geo to też bardziej przełaj niż gravel a na stronie Orbei widnieje jako all road

jakieś pomysły na gravela ? konkretne modele ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w filmiku ze slate'em tereny fajne ale czy ja wiem czy chciałbym tam gravelem jechać, raczej wybrałbym fula. Co do widoczności racja, ja mam tylko odniesienie do Domane która jak egzo zauważył i tak miała wysoko mostek ale daszek w Foxie Flux lekko mi przeszkadzał czego na xc/trailu nie zauważyłem.

 

Co do Orbeii i innych - gdybym dysponował jakąś konkretną sumą to poszedłbym po Treka Domane i tyle  :P nie wiem jaką oponę przyjmą modele "drogowe" ale wychodzą na 28c więc pewnie jeden rozmiar szerzej to max. Wersje gravelowe geo mają takie same ale niby większe prześwity dlatego 32c czy 35c wchodzą lekko.

Zależy jaka kasa ale rozglądałbym się też za Marinem Lombard, chyba sa jeszcze jakieś 2 inne "gravelowe" modele czy Authorem Ronin - tutaj wielki plus za stalową ramę, jest mega klimat, o tłumieniu drgań przez stalowe ramy też była już tutaj mowa 

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

według tego co jest na stronie ( czysta teoria ) to jeśli chodzi o Terre potrzebowałbym rozmiar M

główka ramy 15,6 cm, górna rura 55,5 cm - boje się, że mogło by być trochę niewygodnie

widziałem Terre w Kielcach i wyszedłem z targów z głową pełną myśli ;)

gdyby tak np. do Avanta dałoby rade wstawić szersze kapcie to bym brał w ciemno :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Cannondale slate to tak wlasciwie ani szosa, ani MTB, czyli wlasciwie do niczego, ale ja bym chetnie go zamienil na mojego Nerve :) W terenie objawia sie jeszcze jedna jego wada, umieszczenie klamek hamulcowych jednak opoznia i oslabia reakcje w stosunku do MTB. Z typowymi gravelami potrafi jednak wygrywac :)

Foto z netu. Ted King wygrywa Dirty Kanza w 2016

post-60090-0-70514000-1508697743_thumb.jpeg


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.