Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[Stierlitz 233]

Ja też  i wczoraj i dziś jeździłem.
NS i las. 
Dużo pod górę i dużo w dół.
Ktoś mi to pisał, nie pamiętam niestety kto, że będę narzekał jak to podjeżdża. 
Otóż jest odwrotnie. Tam, gdze GT miało pod górę już problem, NS idze aż miło. Także długie podjazdy kondycyjne nie są problemem.

Ciekawe, pozornie na podjazdach ten full powinienem odpaść w przedbiegach w porównaniu z hardtailem xc.

Progresywne geo i duże koło tyle dają, czy jest inny powód? Może to subiektywne odczucie?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Jędrula.wawa 1628]

2 minuty temu, Stierlitz napisał:

czy jest inny powód? Może to subiektywne odczucie?

 

Jak się dosiada nowy rower to z reguły ma się uczucie że lepiej jeździ od starego

[trollu 676]

full nad ht będzie miał przewagę tylko na kamiorach/korzeniach i im bardziej stromy podjazd tym będzie to bardziej zauważalne - na fullu podłoże nie wybija z rytmu i zamiast walczyć o utrzymanie się na rowerze jedziesz dalej. Ale poza tym - nawet kręcąc dobrze technicznie - nowy full wtedy praktycznie nie buja - to sama szerokość opony w trailu/ęduro działa jak kotwica przy oponie xc. Krótkie, wyboiste i strome podjazdy - full na szerokim kapciu. Na łagodniejszych i dłuższych podjazdach ht wygra

Edytowane 11 Maja 2020 przez trollu

[souls_hunter 1330]

W fullach przynajmniej tych droższych jest możliwość zablokowania jednego amortyzatora lub obu. Mamy wtedy ht, fakt że cięższy ale ht i pompowanie/ bujanie odpada. Cała para idzie w pedały.

[Stierlitz 233]

full nad ht będzie miał przewagę tylko na kamiorach/korzeniach i im bardziej stromy podjazd tym będzie to bardziej zauważalne - na fullu podłoże nie wybija z rytmu i zamiast walczyć o utrzymanie się na rowerze jedziesz dalej. Ale poza tym - nawet kręcąc dobrze technicznie - nowy full wtedy praktycznie nie buja - to sama szerokość opony w trailu/ęduro działa jak kotwica przy oponie xc. Krótkie, wyboiste i strome podjazdy - full na szerokim kapciu. Na łagodniejszych i dłuższych podjazdach ht wygra

Ma to sens, dziękuję za wyjaśnienie.
Niestety kolarstwo górskie to dla mnie nieznana materia.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[trollu 676]

19 minut temu, souls_hunter napisał:

W fullach przynajmniej tych droższych jest możliwość zablokowania jednego amortyzatora lub obu. Mamy wtedy ht, fakt że cięższy ale ht i pompowanie/ bujanie odpada. Cała para idzie w pedały.

no nie dokońca - u siebie mam 2 foxy - z przodu standardowy 34 Rhythm, z tyłu Float DPS tuningowany przez Treka pod ich ramy - obydwa idzie zablokować ale zawsze będzie minimalne ugięcie czyt. 5mm? A nawet jeśli zblokujesz amory a ostro staniesz na pedałach żeby depnąć pod górę blokady otworzą się żeby nie uszkodzić amortyzatorów. To nie jest  mechaniczne blokowanie jak w tanich sprężynowcach gdzie kawał pręta wchodzi w oczko a w przypadku gdy "spadniesz" z krawężnika na zamkniętym amorze to w środku ta blokada rozpada się na fragmenty i tyle z niej było 

[egzo18 609]

Jak jesteś lekki jak ja, to blokada na pojedziecie nie ma bata że otworzy. Raz mi się w GT zdarzyło.

Prawdą jest, że zawsze minimalny ruch jest.

Co do moich odczuć, to głównie mam na myśli ścianki. Gdzie GT odpadało przodem. Ns trzyma. Na długim i kondycyjnym, wiadomo nie leci to pod górę z prędkością jak szosa. Ale się toczy skutecznie do celu. Poziom zmęczenia na podjazdach mam  mniejszy niż na GT. Prawdopodobnie zasługa kasety 50 i korby 32 co daje różnice 18 zębów, gdze w GT różnica wynosiła 12 zębów.  Kolega ma NS synonima. To to podjeżdża jak szatan. Raz, że xc, dwa waga. 

Edytowane 11 Maja 2020 przez egzo18

[trollu 676]

40 minut temu, egzo18 napisał:

Jak jesteś lekki jak ja, to blokada na pojedziecie nie ma bata że otworzy. Raz mi się w GT zdarzyło.

no to nie ma bata czy jest bo w końcu mnie ma prawa się otworzyć a jednak Ci się zdarzyło 

Egzo - waga to raz ale tutaj mi chodzi o sytuację gdy wstajesz na pedałach i deptasz ile sił w nogach jak robisz sprint bo jest 300m segment na strawie w środku lasu na stromym podjeździe a Tobie zostało 80m do szczytu - wtedy nie ma szans, żeby zawias nie zaczął pompować, mniej lub bardziej ale jednak

[egzo18 609]

Aż sobie to sprawdzę przy najbliższej okazji. By mu dokorbić na stojąco nie na jedynce pod górę. I czy otworzy.

Dużo podjeżdżam w terenie na trybie pół zamkniętym w sumie. By zawias chodził. Blokoje ful wyłącznie na asfalcie albo szuter czy równiejszy podjazd.

[ecipeci 2358]

2 godziny temu, egzo18 napisał:

Jak jesteś lekki jak ja, to blokada na pojedziecie nie ma bata że otworzy. Raz mi się w GT zdarzyło.

Prawdą jest, że zawsze minimalny ruch jest.

Co do moich odczuć, to głównie mam na myśli ścianki. Gdzie GT odpadało przodem. Ns trzyma. Na długim i kondycyjnym, wiadomo nie leci to pod górę z prędkością jak szosa. Ale się toczy skutecznie do celu. Poziom zmęczenia na podjazdach mam  mniejszy niż na GT. Prawdopodobnie zasługa kasety 50 i korby 32 co daje różnice 18 zębów, gdze w GT różnica wynosiła 12 zębów.  Kolega ma NS synonima. To to podjeżdża jak szatan. Raz, że xc, dwa waga. 

ten Twój Kolega niezły śmigacz

 

 

[egzo18 609]

Topór to jest klasa niesamowita. Na xc zapiernicza lepiej jak niejeden na dh.

Miałem okazję jeździć tym synonimem. 

Jak się zgadamy, to zrobię mu  i snabbowi sesję zdjęciową

 

 

Edytowane 11 Maja 2020 przez egzo18

[ecipeci 2358]

można powiedzieć, że to świeża konstrukcja ale rower na pewno udany bo zbiera bardzo pozytywne opinie, Kolega Topór ma wersję 100mm więc gdyby miał 120mm to latał by chyba wszystko co się da na nim

[egzo18 609]

On na nim lata wszystko co się da

 

Od 8.30 ogień.

Wcześniej omówienie miejscówki.

Na razie na snabbie zaliczony " gap " i  "ptak ". Większego nic nie próbuje nawet. Nie ten poziom skila.

 

Edytowane 11 Maja 2020 przez egzo18

[ecipeci 2358]

w sumie to dobrze że nabyłeś Snabba bo chyba powoli będą go "wygaszać" 

[egzo18 609]

No. Define go zastąpił.

W tym roku pokazały się snabby, ale tylko niższe sprzętowo. Zarówno 27 i 29. Nie tak dokopane jak mój.

[ecipeci 2358]

Define teraz jako mullet porobili też

[Sceptyczny Sceptyk 15]

34 minuty temu, ecipeci napisał:

ten Twój Kolega niezły śmigacz

 

 

I jak wrażenia z jazdy na nim? Masz może porównanie Delfina że Snabem na podstawie własnych doświadczeń?

[egzo18 609]

Define pod d*pą nie miałem. Na żywo nie widziałem.

Synonim.. scignat do xc z geo jak ścieżkowiec.. zawias. 1 zawias oparty na pracy karbonu. Twarde zawieszenie. Liści nie zbiera. Mega lekka maszyna. On ma set na kołach karbonowych, poniżej 10kg to ma.

Rower dostał od ns. W tym roku miał się ścigać w " barwach " ns.

 

 

Ns miał już epizod z różnokołowcem. Był / jest taki Nerd.

Edytowane 11 Maja 2020 przez egzo18

[Sceptyczny Sceptyk 15]

11 minut temu, egzo18 napisał:

Define pod d*pą nie miałem. Na żywo nie widziałem.

Synonim.. scignat do xc z geo jak ścieżkowiec.. zawias. 1 zawias oparty na pracy karbonu. Twarde zawieszenie. Liści nie zbiera. Mega lekka maszyna. On ma set na kołach karbonowych, poniżej 10kg to ma.

Rower dostał od ns. W tym roku miał się ścigać w " barwach " ns.

 

 

Ns miał już epizod z różnokołowcem. Był / jest taki Nerd.

Tak tak. Wiem , że dostał. Ja wrażenia z jazdy na Define niestety miałem słabe o ile można coś takiego powiedzieć po 35min jazdy. Kiedyś jechałem na snabie i liczyłem na podobne lub lepsze odczucia z jazdy definem. Jak dla mnie zawiecha jak w konach z 20O9 roku , rower co prawda sztywny ale waga to jakaś abstrakcja. Na żywo wersja Alu wygląda znaczenie gorzej niż na zdjęciach

Edytowane 11 Maja 2020 przez Sceptyczny Sceptyk

[egzo18 609]

2 minuty temu, Sceptyczny Sceptyk napisał:

Tak tak. Wiem , że dostał. Ja wrażenia z jazdy na Define niestety miałem słabe o ile można coś takiego powiedzieć po 35min jazdy. Kiedyś jechałem na snabie i liczyłem na podobne lub lepsze odczucia z jazdy definem. Jak dla mnie zawiecha jak w kinach z 20O9 roku , towar co prawda sztywny ale waga to jakaś abstrakcja. Na żywo wersja Alu wygląda znaczenie gorzej niż na zdjęciach

Z define nie miałem styczności w ogóle.

Zawiecha wygląda identycznie niemal jak w snabbie. 

Mój snabb w obecnej konfiguracji waży około 14.5kg

[Sceptyczny Sceptyk 15]

1 minutę temu, egzo18 napisał:

Z define nie miałem styczności w ogóle.

Zawiecha wygląda identycznie niemal jak w snabbie. 

Mój snabb w obecnej konfiguracji waży około 14.5kg

14,5 to całkiem spoko. No właśnie też mi się wydawało , że zawiecha powinna być prawie identyczna. Dzięki za info

[egzo18 609]

2 minuty temu, Sceptyczny Sceptyk napisał:

14,5 to całkiem spoko. No właśnie też mi się wydawało , że zawiecha powinna być prawie identyczna. Dzięki za info

Tylko że, to ska jest.

[revolta4 11388]

Przyszedł Tool. 

 

Jakie to maleństwo. Albo ja mam takie wielkie łapy he he 

 

 

 

[jackm 10041]

Świetne zdjęcie, takie nastrojowe

Tutaj inna konfiguracja

[Jędrula.wawa 1628]

20 minut temu, jackm napisał:

Tutaj inna konfiguracja

 

Zawsze jak widzę dziecko bujające się w takim foteliku to mnie jakiś dreszcz bierze. Ale widać jestem przewrażliwiony

Ja dzisiaj tak:

 

 

Odwiedziłem ulubiony sklep z narzędziami na ul. Wóycickiego, przejechałem obok domu Prezesa (co ma kota), trochę się pokręciłem i ... szlus. 

Pogoda słaba była, chłodno i wietrznie

Edytowane 12 Maja 2020 przez Jędrula.wawa