Przesyłki ze Szwajcarii

[amroziuk 93]

Właśnie przed chwilą otrzymałem katalog z Szwajcarii i bardzo bym się z tego cieszył gdyby nie fakt, że znów "przesyłka nadeszła z zagranicy w stanie uszkodzonym" :evil: :evil: :evil: :evil:

No mam już dość na 10 przesyłek z zagranicy 8 dociera rozprutych.

Pieczątki o uszkodzeniach są z Warszawy :evil:

Już mam zamiar przy najbliższej okazji przesłać do siebie ze Szwajcarii przesyłkę z wąglikiem żeby tego pocztowca szlag trafił :twisted:

Zaznaczam, że przesyłki są pakowane w grube kartonowe koperty i są po chamsku rozrywane ..................... spieniłem się................

 

 

Napiszcie czy też macie takie doświadczenia z pocztą :?: :?:

Adam

[otho 1]

Kilka dni temu miałem to samo z katalogiem D. Rotha, a przedtem m.in. z A. Silbersteinem i Eterną.

O co tu chodzi? Powrót starych czasów (które chyba nigdy tak naprawdę się nie skończyły?!)...

[MasterFan 938]

Dziwne :roll:

Zamówiłem do tej pory może z 20 katalogów i nigdy nie przytrafiło mi się coś takiego o czym pisze Adam.

No tak, ale szef "mojego" oddziału poczty jest właścicielem Jaeger'a Gyrotourbillon, także jego mogą nie interesować moje marne katalogi z Ulysse czy Breguet'em :wink:

 

Pozdrawiam

Marcin

[Yargoth 1]

Mnie tez jak na razie wszystko dochodzi w stanie niezłym

[Gość Marcus]

Plska jest niestety krajem złodziei -hmmm jest to chyba wpisane w "kulturę katolicką" :roll:

ot choćby:

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic.php?t=493

 

:evil:

[Gość Jendri]

Adam: Rzeczywiście też mi się to kilka razy przytrafiło. Nic nie zostaje zrobić tylko dzwonić na pocztę z reklamacją - można ją złożyć telefonicznie. Niby nic to nie da ale jak dostaną ze 100 telefonów to może się ktoś tym zainteresuje, i ktoś wyleci z roboty :roll:

Marcus: nie mierz wszystkich swoją miarką. Może nie wszyscy są złodziejami :evil: . A z resztą swojego postu to chyba się pomyliłeś i chciałeś na forum "Faktów i mitów", no nie? :twisted: Bo tu staramy się generalnie innych forumowiczów nie obrażać.

Andrzej

[neuro 7]

Plska jest niestety krajem złodziei -hmmm jest to chyba wpisane w "kulturę katolicką" :roll:

 

Z tego co wiem nie jest wpisane. Chyba że to jakiś tajemniczy wpis. Jedna tropicielka tajemniczych wpisów wytropiła nawet w kulturze katolickiej wpis o przemocy w rodzinie. Dzielna kobieta.

 

Wychodzi na to że jestem złodziejem. Też fajnie.

[Gość Jendri]

Wszystko niestety na to wskazuje, że jesteśmy złodziejami jak jeden mąż. Ale czy nie-złodziej interesowałby się zegarkami? Jakbym od czasu do czasu (w zasadzie codziennie :roll: ) czegoś nie ukradł to g... bym miał a nie zegarek z fazą księżyca, no nie? Więc jest git. Między nami złodziejami.

Pozdrawiam pozostałych złodziei

Andrzej

[Gość Jendri]

Aha, zapomniałem wyznać, że w przerwach między jednym a drugim "skokiem" lubię przyłożyć solidnie mojej żonie. Niech wie w jakim kraju mieszka i jakiej narodowości ma męża. Swoją drogą, żeby zbytnio nie odbiegać od tematów zegarkowych, czy myślicie, że Antoni Norbert Patek wyjechał z Polski bo za dużo nakradł, czy za często bił żonę? Bo w bajeczki o Powstaniu Listopadowym chyba nikt nie uwierzy 8)

Jendri

[neuro 7]

Ja myślę że nakradł, w końcu skąd by miał kasę na założenie firmy? A żonę Ludwikę, to bił tam na miejscu coby pamiętać o korzeniach....

 

Eeeech....

[Yargoth 1]

Jedna tropicielka tajemniczych wpisów wytropiła nawet w kulturze katolickiej wpis o przemocy w rodzinie

Pani minister naczytala się zapewne "Kodu Biblii"

Wreszcie otwarto mi oczy. Teraz to widze jak na dłoni jeden w jednego sami złodzieje. Nawet to forum to jeden wielki złodziej bo kradnie mi czas a jak wiadomo czas to pieniadz (chyba wystapie do sądu z pozwem o zadośćuczynienie ). A co do przemocy... kurna żony nie mam, dzieci też... hmm chyba jako dobry Polak i Katolik pójde i kopnę psa jako rzecze księga - a co mi fikac będzie...

[Marcin_L 10]

Guys, generalnie zgadzam się z Wami co do rzekomej represyjności katolicyzmu, a nie zgadzam się z Marcusem.

 

Ale ja jestem chłopak pokojowy, lubię Was wszystkich i martwią mnie posty z cyklu katzenjammer-Mariusz_W (bez względu na to kto ma rację).

 

Wolę poczytać o zegarkach, nawet jeżeli nie kumam co to dekiel, a kopertę mylę z koronką

 

kisses z poznania

 

Marcin

[Yargoth 1]

Ależ my tu właśnie o zegarkach rozprawiamy (właśnie kombinujemy który podwędzić ze sklepu )

Ale na poważnie to nie możemy przejsć do porządku dziennego nad taka krzywdzacą generalizacją (i to nie tylko w stasunku do nas) gdyż poprzez powtarzanie takich frazesów krzywdzimy wielu dobrych ludzi których obraz ma kreować grupka parszywych. Jeśli my sie na to zgodzimy to tak nas będą widzieć inni. Z tym trzeba walczyć gdzie sie da

 

No to wrócmy do tematu - jak myślicie Patek bił Phillipe'a ? :twisted:

[Gość Jendri]

Czy bił - nie wiem. Ale na pewno zmuszał do picia :wink: . No i do klęczenia w kościele. A na koniec okradł . Ale wyszła z tej współpracy całkiem zgrabna firemka. Tylko pytanie, czy Patek wogóle był w stanie sobie uzmysłowić czego dokonał w swym pijackim widzie?

Ale powiem wam, że ględzimy o tym Patku, aż mnie wzięła ochota jakiegoś se ukraść.

pozdrawiam

Andrzej

[amroziuk 93]

Phillipe podobno przez Patka znał kilka Polskich słów : Na zdrowie, dolej, bigos, sto lat, no to siup itp itd

 

Nawet człowiek nie jest w stanie przewidzieć jak potoczy się rozmowa na forum. Aż strach zaczynać nowe posty --- wielkie posty

[Gość Marcus]

Guys, generalnie zgadzam się z Wami co do rzekomej represyjności katolicyzmu, a nie zgadzam się z Marcusem.

Ze mną mało kto się zgadza ... Mówcie co chcecie w obrobie swojej wiary. Fakt pozostaje faktem ,że w krajach protestanckich- choćby takich jak szwajcaria nie znane były zamki w drzwiach...Pzynajmniej do momentu ,gdy nie zaczęli przyjeżdżać tam Polacy i inni tacy...

[Yargoth 1]

Niestety i tu zonk bo w Szwajcarii jest ok 40% protestantów i 46% katolików (i zawsze taki podzial był widoczny) - jakos Twoja teoria się nie trzyma kupy.

[Gość Marcus]

Widzę ,że Yargoth lubi się sprzeczać -jeśli ma rację a to całkiem mozliwe pozostaje wytłumaczenie w oparciu o kulturę narodu - widocznie w Polsce jest ona taka, jaką epatuje nas telewizja... 8)

[neuro 7]

... Mówcie co chcecie w obrobie swojej wiary. Fakt pozostaje faktem ,że w krajach protestanckich- choćby takich jak szwajcaria nie znane były zamki w drzwiach...Pzynajmniej do momentu ,gdy nie zaczęli przyjeżdżać tam Polacy i inni tacy...

 

A co ma do tego wiara? Jakbyś napisał że złodziejstwo jest wpisane w kulturę islamu, buddyzmu, czy szmanizmu reakcja byłaby taka sama, bo samo stwierdzenia miałoby tyle samo sensu. Gdybyś powiedział że Meksyk, Nepal czy Lesotho jest krajem złodziei - byłoby to tak samo krzywdzące dla mieszkańców tych krajów jak stwierdzenie że Polska jest krajem złodziei.

 

O generalizację tu chodzi a nie o uczucia religijne (swoją drogą wiara i religia to dwie różne sprawy, ale ja rozumiem że może się pomieszać....). Chodzi o bezsensowne i krzywdzące stereotypy - Polak - złodziej, Czech - tchórz, Niemiec - nazista, Czarny - leń, etc, etc...

 

W każdym razie dzięki za info, nie wiedziałem że Polacy (i innitacy) przyczynili się do wynalezienia w Szwajcarii zamków... Pogratulować Szwajcarom rozwinięcia myśli technicznej, szybko od zamków doszli do sejfów....

[Gość Marcus]

Nie ,no skąd u nas wszyscy są uczciwi...tylko ciekawe dlaczego nawet studzienki kanalizacyjne musza byc specjalnie zabezpieczane ,żeby nie zniknęły w nocy...W czasie balangi u znajomego zniknęło kilka tysięcy... a nie zostało zaproszone "chamstwo z ulicy" tylko osoby "godne zaufania" i szczęście że mnie tam nie było ...Juz pominę fakt utraty portfeli i 2 zegarków w czasie nieodpowiedzialnych nocnych wędrówek po mieście-panowie w dresach byli uprzejmi poprosić a ja z prawdziwą radością oddałem... Prawie o tym zapomniałem ale "udało" mi sie udaremniś próbę okradnięcia dziadka przez zupełnie dobrze ubranego młodziana którego ręczka była juz w kieszeni staruszka klapnałem chłopaka a ten jak się wydarł ! zbluzgał mnie i myślicie że miałem chociaż morlane wsparcie współpasażerów? Spoglądali na mnie jak na idiotę i taka sama była reakcja wszystkich którym relacjonowałem zdarzenie...:wink: W tm kraju kradnie się wszystko i na każdą skalę bo czymże innym żyja osławione komisje śledcze...

Mój dobry znajmomy pracujący jako zaopatrzeniowiec skompletował swój sprzęt audio dzięki łapówkom od "preferowanych " dostawców-nie jest to może i kradzież ale...

Wobec powyższego czuję się uprawniony do posiadania takiego a nie innego zdonia na temat naszego "bohaterskiego i walecznego "narodu...

 

Może ktoś z was zejdzie wreszcie na ziemię- ja wiem że posiadacze zegarków za co najmniej 10 kzł w większości świat oglądają zza szyb samochodu a ich dobytku pilnuje uzbrojona ekipa na strzeżonym osiedlu...

Co do powiązania konkretnej wiary czy też religii z tendencjami przestępczymi społeczeństw- to kościoły reformowane kładły znacznie więszy nacisk na uczciwości i pracowitość. Mnie nie chodzi o udowodnienie tezy : katolik=złodziej i szubrawiec lecz o porównanie ze społeczeństwami wysoko rozwiniętymi...Wnioski nasuną się same...

[Gość Marcus]

Abstrahując od wszystkiego mam zadziwiającą łatwość formuowania kategorycznych wypowiedzi które prowokują nie tylko wirtualne spory...

Hie hie jestem profesjonalnym enfant terrible.Musze włączyć tryb "emulowania kultury osobistej" i wreszcie przestac sie tu kłócić ze wszystkimi

[Gość Jendri]

@ Neuro, Yargoth i ML. Dziękuję chłopaki za wasze wypowiedzi, bo zawsze miło jest spotkać i pogadać z ludźmi mającymi coś do powiedzenia. Zwłaszcza jak wypowiedzi te mają ciąg logiczny i są najnormalniej w świecie spójne. Cenię również fakt, że potraficie się wypowiadać nie obrażając waszych rozmówców (lub rozmówcy). Niestety nie zawsze można liczyć na to samo u swego oponenta. Dlatego ja ze swej strony rezygnuję z dalszego wypowiadania się w tym temacie. Jak będziecie w okolicy Wawelu to dajcie znać, pogadamy dalej przy jakim piwie/kawie/wódce/śliwowicy. Tymczasem pozdrawiam was zza szyb mojego samochodu i jadę zaszyć się na swoim pilnie strzeżonym osiedlu by w móc w spokoju podzielić swój czas między walenie w pysk mojej żony, oglądanie kolekcji swoich zegarków za 10k sztuka, okradanie sąsiada i bezmyślne modlitwy. Modlitwy, w których znajdzie się też podziękowanie za wszystko co mój naród dał światu: zamki w drzwiach, systemy antywłamaniowe, policję, kontrole na lotniskach i system GPS montowany do samochodów.

Serdecznie was pozdrawiam i do zobaczenia w innym temacie.

Andrzej, którego rodzice i dziadkowie również byli Polakami i katolikami :oops: . Stąd nasza rodzinna złodziejska fortuna. Howgh.

[Yargoth 1]

Abstrahując od wszystkiego mam zadziwiającą łatwość formuowania kategorycznych wypowiedzi które prowokują nie tylko wirtualne spory...

Znam też kilka person z pierwszych ston gazet tę umiejętnośc posiadających, choć nie jest to w mych oczach zaleta.

 

Co do mojego zamiłowania do sprzeczek, ja nazwałbym to raczej skłonnością do dyskusji. Ja nie dziele świata na czarne i białe. Nie ma tych złych i tych dobrych. Żadna społeczność nie moze rościć sobie prawa do bycia określaną z góry jako lepsza od drugiej, bo lepsi i gorsi są poszczególni ludzie i tak chciałbym aby to postrzegano, bo ładna dziewczyna nie musi być równocześnie głupia, Rosjanin nie musi nalezeć do mafii, Japończyk nie musi znać sztuk walki a Niemiec nie musi wielbić porzadku. W moim odczuciu od takich generalizacji już tylko krok do twierdzeń o rasie panów i podludziach. Ja nie chcę aby ktos mnie oceniał jeszcze przed poznaniem zatem ja również staram się unikać takich zachowań.

 

Z mojej strony EOT