ktory to replika? Panerai

[juiceone 0]

podrobka oczywiscie nie idealna ale wszytko dziala  automatyczny mechanizm  plus kwarc wiecej juz nie bede pisal  bo widze ze jestem tutaj nie mile widziany pozdrawiam .

[Antiquarius 1067]

Farsa.

[meinard 2114]

wiecej juz nie bede pisal  bo widze ze jestem tutaj nie mile widziany pozdrawiam .

brawo! trzymam za słowo.

[Gość xylog]

Możemy wykasować ten wątek?

Gość ewidentnie szuka nabywców.

 

Promocja podróbek nie należy chyba do celów Stowarzyszenia?

Wnoszę więc o zamknięcie i skoszowanie tematu.

[zasadas 5010]

@juiceone

To nie Ty jesteś tu niemile widziany, ale Twoje poglądy na temat podróbek. Po prostu nie jesteśmy za oszukiwaniem ludzi, nie tolerujemy podróbek i ludzi którzy próbują w bardzo pokrętny sposób usprawiedliwić ich funkcjonowanie, a zarazem usprawiedliwiają łamanie prawa. Nie chcemy podróbki, pasów bezpieczeństwa, choć wygląda prawie tak samo, nie chcemy taniego wina w butelce po dobrym i nie chcemy podróbek zegarków na "podrobionej ręce". Dlatego jeśli próbujesz usprawiedliwić podróbki, spotykasz się z taką krytyką, i bardzo dobrze, bo może Cię to zmusi do chwili refleksji nad swoimi poglądami.  

[juiceone 0]

Ja nie uwazam ze sprzedawanie ludziom podrobek jako oryginalne jest wporzadku i sam tego nie robie lecz slyszalem o przypadkach ze w sklepach ludzie kupowali podrobki dlatego  uwazam ze jesli ludziom sie pokaze jak ciezko odruznic oryginal od podrobki beda bardziej ostrozni to tyle z mojej strony

[AddMaster 38]

Sprzedawanie podróbek jako podróbki też nie jest w porządku. Chodzi o zastrzeżony znak firmowy marki, więc to zawykłe przestępstwo. Ja proponuje żebyś przemyślał to, co piszą doświadczeni koledzy - podróba to wieś i buractwo. Nie stać Cie na Rolexa? Kup coś tańszego, nawet wspomniane Casio, to żaden wstyd! Lepiej nawet nie mieć wcale zegarka, niż nosić podróbkę. A Ty kup słownik.

[Stierlitz 233]

Pokazywanie podróbek ku przestrodze, w celach edukacyjnych jak najbardziej.

Możesz zamieszczać wskazówki jak nie dać się oszukać przy robieniu zakupów.

Nie rozumiem natomiast po co starasz się dorobić (moje subiektywne odczucie) wzniosłą ideologię względem świadomego kupowania i noszenia podróbek.

 

Być może są dobrze wykonane i będą służyły przez lata, tylko po co marnować pieniadze na coś, co udaje produkt, którym nie jest? Dla mnie z noszeniem zegarka łączy się istnienie pewnej świadomości.

 

Wygląda to trochę tak, jakbyś przekupił kilku historyków i sfabrykował sobie rodowód, następnie podawał się za przedstawiciela rodu książecego . Może ludzie by w to uwierzyli, ale to tylko zwykle oszustwo.

Jak kogoś nie stać, trudno, może kupić tańszy zegarek. Nie ma czegoś takiego jak nagła i niezbędna do dalszej egzystencji potrzeba posiadania luksusowego zegarka.

 

W to, że pozerów i frustratów z zaniżoną samooceną nie brakuje w różnych grupach społecznych nie wątpię.

[hrabia 85]

Jak na oryginała nie stać, a stylówa się podoba, to można sobie jakiegoś homara kupić i po problemie. Kupowanie podróbek zaś uważam za bezsens - za lepiej wykonaną płaci się tyle kasy, co za porządny zegarek z niższej półki, a otrzymuje się dziadostwo do szpanowania przed nie wiadomo kim.

[Gość iKrawiec]

Rozmowa z taką osobą jest bezcelowa. Gdyby chciał przestrzec ludzi przed podróbami pokazałby na swoich filmach zarówno oryginał jak i podróbę oraz różnice pomiędzy nimi. A różnice zawsze się znajdą. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której oddaję do przeglądu zegarmistrzowi podróbę rolexa po kilku latach użytkowania i jego minę na twarzy po otwarciu dekla. Chyba spaliłbym się ze wstydu.

[irekm 917]

Kolega napewno znalazłby uznanie na CW, może nawet zostałby od razu moderatorem

[Stierlitz 233]

Ja myślę, że reakcja byłaby podobna jak tutaj.

[hrabia 85]

Kolega napewno znalazłby uznanie na CW, może nawet zostałby od razu moderatorem

... propsy, jak to mówi młode pokolenie, propsy...

[zeRo_Six 119]

Ej, no bez jajec. Jak ktoś w kolekcji ma jakieś zegarkowe skarby, to nie kupuje podrób do tyrania, tylko jakiś inny, tańszy zegarek, bo co przyniesie więcej wstydu -  fakt, że ktoś rozpozna podróbę, czy to że ma np. Le Locka na nadgarstku (przykład z życia wzięty)

 

Nie czarujmy się, podróby kupują ludzie, których nie stać na oryginały, a pozują na takich co to mogą kupić..

[tarant 4606]

Myślę, że póki co wystarczy. Aż pojawi się kolejny letni oszołom.

 

KONIEC