Mido vs Seiko vs Tissot vs Hamilton - ZAKOŃCZONY

[RadG 2]

Mido, bo.....eee, jest w lewym górnym rogu :wink:

A może dlatego, że jak go zobaczyłem to nie zaznałem spokoju

[tomzet 3]

Hamilton, trochę na kredyt.

[mabok 2]

Wybierałem między Mido a Tissotem.

 

I wygrał Tissot (bo do Mido nie można założyć paska, ani bransolety).

[tessio 1817]

Sam siebie zszokowałem i zagłosowalem na Tissota :shock:

[Marcin_L 10]

Sam siebie zszokowałem i zagłosowalem na Tissota :shock:

 

A poza tym wszystko OK? :twisted:

[tessio 1817]

Sam siebie zszokowałem i zagłosowalem na Tissota :shock:

 

A poza tym wszystko OK? :twisted:

Wszystko OK :twisted: 8) Nawet lepiej, dolce vita, wszystko mi się układa

 

...poza tym stoperem, którego nie mam :wink:

[otho 1]

Hamilton - bo łączy narzędziowość z elegancją. Choć Seiko b. blisko.

[tool 1]

Mido, za wskazówki i bezel, i za elegancję w sportowym wydaniu. :wink:

[Gość pompej]

Tissot i ciekawe czy jak powiem ze ma amfibliowaty wyglad to zostane uznany za ignoranta :twisted:

[peri 513]

Sam siebie zszokowałem i zagłosowalem na Tissota :shock:

Kurcze, ja mam tak samo :oops: Szczególnie mnie to dziwi bo od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie kupno Samuraja :roll:

[Gość MichaelD]

Seiko - nie podoba mi sie, a w szczegolnosci bransoleta

Mido - Najladniejsza koperta, ale rozmiar kopert tylko 40.5 mm i uzytkownik skazany jest na tylko orginalne gumowy pasek lub bransolete ( jak w IWC Aquatime)

Hamilton - nie podoba: mie sie cyferblat i rozmiar 40 mm koperty

 

Glosuje na Tissota, bo jesli wybieramy divera to jako jedyny ma WR 300m, pozatym duza koperta 42 mm, rozmiar paska 22mm i jest Cool

[Gość]

Tsuki to bierze Seiko. Proste, nie? :oops:

[deem 1]

wszystkie zegarki naprawdę super, fajny pojedynek,

głosuję na Mido, minimalnie przed Seiko... a może to tylko zasługa zdjęcia (?) :roll:

[satyr 9]

Tsuki to bierze Seiko. Proste, nie? :oops:

 

Tsuki, wybacz że zadaję takie niedyskretne pytanie, ale jak i gdzie masz zamiar go wziąć ? :oops:

 

:twisted:

[STARUSZEK 348]

Hmm , na co by zagłosować 8)

[Maro66 66]

Wiem na co z pewnością nie zagłosujesz 8) :wink:

[Gość shakal]

Do mnie nie przemawia "spokojna klasyka lotniczego zegarka" Hamiltona..wygląda raczej bazarowo niestety.

Tissot (pomimo mojej słabości do marki) sprawia wrażenie, jakby sklecono go z pozostałości różnych zegarków...ot za dużo zostało a wyrzucić szkoda.

Seiko jest istotnie kompletny i pełny.Piękny.

Ale po przeczytaniu retoryki RadG-a poczułem to samo i "nie zaznałem spokoju" oglądając Mido

Więc głos na Mido.

pozdr,

[HemiG 1]

Na Mido, ponieważ jest nad Hamiltonem, który jest na lewo od Tissota.

 

:wink:

[Gość Marcin99]

Samuraj:

 

- Bo jest to zegarek designersko skończony. W stylu można odnaleźć odniesienia do klasyki diverów, elementów architektury japońskiej i samurajskiego uzbrojenia - wszystko zebrane w jedną ascetyczną całość. W tej bryle nie ma moim zdaniem słabych punktów, ani zgrzytów, każda kreska jest uzasadniona i jest ich dokładnie tyle ile trzeba. Znaczy dizajner-san żłopał właściwą sake w ilościach właściwych

 

- Bo jest z nich wszystkich najtańszy

 

- Bo wiem (mniej więcej) ile może znieść

 

- Bo nawet jak się go założy na sznurek do snopowiązałki, to zachowa swój charakter.

 

- Bo mam :twisted:

 

Wiem, nie jestem obiektywny 8)

 

a konkurentom trzeba oddać że są świetnymi zegarkami. Szczególny szacuneczek dla Hamiltona za połączenie ascetycznego wojskowego stylu i możliwości nurasa

 

dokładnie tak mysle... no moze poza jednym:P nie mam Samuraja :cry:

[Jan Maciaszek 0]

Trudno się zdecydować na wybór z tego grona.

Moi faworyci to: Mido i Hamilton.

Chyba jednak Hamilton.

Co dwie koronki - to nie jedna. :wink:

[Dave Lombardo 1]

To ja pasuję.

 

(pójdę popilnować rowerów)

[Kornaszewski 1]

Mój głos oddałem na Hamilton Khaki Navy.

Za to, że najmniej rzuca się w oczy w tym towarzystwie i zdecydowanie za militarny styl. Jest... dyskretny

[trezio 0]

Tissot

[Jacek. 0]

Do mnie nie przemawia "spokojna klasyka lotniczego zegarka" Hamiltona..wygląda raczej bazarowo niestety.

 

Wy to macie bazary w tym Dreistadt...

 

 

J.

[Gość Ireneusz Paluszek]

Mido