Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

spy

Vintage VDB przestroga!

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

na początku roku VDB Vintage pokazali nowy model 2013, bardzo fajnie się prezentował. Postanowiłem sprawdzić jak to jest wykonane.

W lutym wpłaciłem połowę i czekałem na info o zakończeniu montażu i wpłacie reszty, które miało nastąpić w czerwcu.

W połowie czerwca wysłałem zapytanie co słychać bo żadnego info nie było. Napisali, że wszystko ok i zaraz zaczną wysyłać.

Czyli wszystko ok, jak to w manufakturach daty są lekko umowne. Zamówłem pasek specjalnie do VDB (28mm!) - dostałem go w parę dni.

I cisza...

Wczoraj (pięć miesięcy po terminie) już nie wytrzymałem i pytam co jest grane bo widziałem, że ludzie z uhforum już dawno zegarki kupowali ot tak i dostawali w parę dni.

Koleś z rozbrajającym zdziwieniem napisał, że info o zapłacie reszty już w połowie lipca wysłali i wszyscy zegarki dostali :)

A u mnie pewnie email wylądował w spamie i on się nie poczuwa do niczego - dodam, że wszystkie inne maile (w tym jakieś ichnie reklamy) dochodziły bez problemu.

 

Napisałm mu, że to chyba jakiś żart i że zegarka już nie chcę (miał być na wakacje) i żeby mi zwrócił zaliczkę.

 

Koleś dalej, że oni wysyłali maile i że ma jakiś protokół - najwyraźnie ja zaplanowałem taki chytry plan...

Odpisałem mu na to, że to nie mój problem, że nie dstałem maila i dlaczego nie próbował się ze mną skontakować ponownie.

Znowu ta sama śpiewka, że oni nie są winni i żebym podał mu telefon to mi wszystko wyjaśni - jak dla mnie to nie ma tu co wyjaśniać i jego olewactwo jest nie do zaakceptowania.

Przed chwilą dostałem maila, że wszystko przekazał swojemu prawnikowi bo widzi, że się ze mną nie dogada :)

 

To się nazywa customer service - straszenie prawnikiem! Tak więc, proponuję wielką ostrożność z kolesiami z VDB.

 

Po takiej akcji po prostu nie chcę od nich zegarka - ciekawe jak się to skończy.

Przy okazji - nawet numer konta bankowego na ich stronie był (dalej jest?) błędny - za mało cyfr :)

 

Bądźcie ostrożni!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niemiaszki ?

 

Oni zawsze straszą prawnikami Stasi i Polizai. Po to abyś odpuścił.

 

Nie kumam. Wpłaciłeś zaliczkę nie dostałeś zegarka przez nieporozumienie OK. TO powinni ją zwrócić !!! i tyle !!

 

Napisz im że jak nie zwrócą to opiszesz sprawę gdzie trzeba i zgłosisz sprawę na Polizai ( masz rodzinę w DE )

 

Nawiasem mówiąc, strasznie przewartościowane te zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W niemczech jeszcze nie kupowałem, nie wiedziałem, że takie metody stosują :)

 

Wszystko ok, mała firma, może się zdarzyć, ale koleś od razu wyskakuje z tekstem, że oni żadnego błędu nie zrobili, że ma protokół wysłki maili itd.

Nie wiem co ten protokół miałby wnieść bo nie ma odemnie potwierdzenia odbioru, więc to o niczym nie świadczy.

Żadnego sorry, stało się jesteśmy zawaleni i przez parę miesięcy nie zauważyliśmy - nie robiłbym afery... 

Na szczęście  jest możliwość zwrotu produktów kupionych online, ale na razie poczekam co zrobi - dałem mu czas na zwrot kasy do końca tygodnia. Ma wybór: albo szybki przelew albo zabawa w wysyłkę i zwrot plus koszty przesyłki zwrotnej...

 

A co do zegarków to wyglądają na zdjęciach na solidnie wykonane (mogą się nie podobać) - ale pewnie połowę mogłyby kosztować, przynajmniej te najprostsze na 2824.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Solidnie? Wyglądają jak wykute przez kowala precyzją godną młota.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - muszą być solidne :) A, że niezbyt piękne... akurat ten model 2013 wygląda fajnie.

No i do tego ten customer service na najwyższym światowym poziomie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Wyglądają jak wykute przez kowala precyzją godną młota.

 

Właśnie o to chodzi i właśnie dlatego są takie za***iste

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawość wzięła górę. Zegarek przyszedł - kawał klocka, do tego 28mm uszy. Bardzo dobrze wykonany, wygląda na niezniszczalny. Porządne, zakręcane teleskopy. Fajna miętka guma. Zegarek sprzedawany jest tylko z gumą ale dlatego, że sobie poczekałem dostałem jeszcze dwa pachy - canvas i skórę. Oczywiście koleś zapomniał wspomnieć, że klamerka od gumy nie pasuje do tych pasków - ot taka drobnostka :) Ichniejsze klamry zaczynają się od 39eur... A, że sobie wymyślili te 28mm to wyboru za dużego nie ma.

 

Tak więc, jak komuś się podobają to nie jest zły wybór. Taki np. Prometheus nie ma do VDB startu.

Natomiast customer service - już od momentu zamawiania to jakiś makabryczny żart! Czegoś takiego jeszcze nigdzie doświadczyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.