Pomoc w renowacji zegarka Wostok

[Poznaniaczek 1]

Zadzwoniłem do ojca i zapytałem co i jak. Ojciec powiedział, że w zegarku był wymieniany pasek, wskazówki (minutowa i godzinowa), oraz był naprawiany balans. Naprawy dokonywał tak jak myślałem- Pan Janusz. To najlepszy zegarmistrz w Poznaniu. A do tego źle zmierzyłem, bo wychodzi dokładnie 34,8 mm. Zaokrąglając wychodzi 35 mm. Tak to jest jak ma się zwykłą suwmiarkę

 

Więc co mam robić? Zegarek jest oryginalny, czy nie? Co mam w nim wymienić, tak aby nie przesadzić? 

[cofer 197]

Skoro średnica koperty ma 34,8 mm, to wszystko gra i buczy! czyli nie występują jakieś "egzotyczne" przeszczepy. Więc jak się uprzesz na nową tarczę, to bierz wyłącznie z napisem 17j  no i koniecznie "sdiełano w cccp"

 

a w ogóle to najlepiej jeszcze podpytaj, bo werki 2414 chodziły w pospolitych zegarkach. AU20 to wyższa liga,więc głupio by wyglądało. gdybyś pakował do tego wostoczka, tarczę z jakiegoś "kundla" 

[Hipek 16]

Zegarek to składak, koperta występuje w katalogu z 1972, złocenie (Au20) to jeszcze dobre czasy. Werk powinien mieć sygnaturę "B" zamiast SU. Oraz w katalogu z 1972 i 1977 nie występuje taka tarcza jaką masz założoną. Natomiast prawie identyczna tarcza występuje w katalogu z 1980. Więc Twój zegarek ma oryginalną kopertę i wskazówkę sekundową lub jak wolisz werk, tarczę, bo wskazówki - minutowa i godzinowa też pochodzą od innego dawcy

[Treevill 33]

przejrzyj zdjęcia rodzinne ... może pradziadek zapozował z zegarkiem na ręku to zagadka się wyjaśni jak wyglądał przed "naprawą" oczywiście jeśli zdjęcie będzie na tyle dokładne aby  dokonać identyfikacji

[Poznaniaczek 1]

Zegarek to składak, koperta występuje w katalogu z 1972, złocenie (Au20) to jeszcze dobre czasy. Werk powinien mieć sygnaturę "B" zamiast SU. Oraz w katalogu z 1972 i 1977 nie występuje taka tarcza jaką masz założoną. Natomiast prawie identyczna tarcza występuje w katalogu z 1980. Więc Twój zegarek ma oryginalną kopertę i wskazówkę sekundową lub jak wolisz werk, tarczę, bo wskazówki - minutowa i godzinowa też pochodzą od innego dawcy

 

Hipek, nie chcę być niemiły, ale jak masz wypisywać takie bzdury, to lepiej nie pisz nic. Na zdjęciu niema mojego zegarka. Faktycznie, może tarcza jest nieoryginalna, ale po to założyłem ten temat, aby się dowiedzieć czegoś o tym, jak przywrócić zegarek do oryginału. 

[Hipek 16]

Chciałem być miły i pomocny i uzmysłowić Tobie, że zegarek, który posiadasz jest złożony z kilku zegarków. Wertowałem katalogi i porównywałem z Twoim zdjęciem, żeby Ci ulżyć w Twoich domniemaniach. A jeżeli chciałeś się dowiedzieć jak Twój dziadek czy pradziadek miał zegarek w oryginale to chyba źle trafiłeś. Tu jest forum miłośników zegarków, a nie forum spirytystyczne. Tyle w temacie oryginalności Twojego zegarka.

[cofer 197]

...nie chcę być niemiły, ale jak masz wypisywać...

normalnie puściłeś Poznaniaczek takiego bąka, że nos trzeba zatkać!!!

 

Nie dość, że kolega Hipek zmarnował dla Ciebie czas wertując katalogi (czyli podszedł do sprawy - profesjonalnie(!) a nie "dyskusyjnie" jak u cioci na imieninach) to Ty mu takiego śmierdziela fundujesz zamiast grzecznie podziękować!!!!

[waski123 62]

Hipek, nie chcę być niemiły, ale jak masz wypisywać takie bzdury, to lepiej nie pisz nic. Na zdjęciu niema mojego zegarka. Faktycznie, może tarcza jest nieoryginalna, ale po to założyłem ten temat, aby się dowiedzieć czegoś o tym, jak przywrócić zegarek do oryginału. 

 

A ile kolego Poznaniaczku Ty poświęciłeś czasu, żeby postarać się odnaleźć swój upragniony gral? Może sam najpierw poczytasz forum, powertujesz dostępne w sieci katalogi, ale przecież lepiej przyjść rzucić "niech znajdą i powiedzą" a jak rzeczywistość nie potwierdza tego co sobie wymyśliłeś na temat tego zegarka, to jeszcze masz pretensje do ludzi. Może trochę szacunku dla drugiego człowieka. Zawsze możesz oddać do najlepszego renowatora w mieście, zdaje się, że w Poznaniu jest taki punkt usługowy. Zrobi Ci takiego cukiereczka jakiego sobie wymarzyłeś, a kolejne pokolenia będę patrzyły z niedowierzaniem.

[RTK-WGM 227]

OK, może będę niemiły, ale czytając ten wątek od samego początku wydaje mi się, że kolega Poznaniaczek po prostu się mądrzy a nie chce rzetelnej pomocy. Przepraszam za moje odczucia, ale ja, jak kogoś proszę o pomoc to staram się być pokorny skoro ludzie rzeczowo mi opisują i próbują ustalić fakty. A tutaj postawa Poznaniaczka jak by był na komentarzach na One...cie.

 

Przepraszam jak kogoś uraziłem.

[Poznaniaczek 1]

Doceniam starania kolegi Hipka, ale na zdjęciu niema mojego zegarka. Zegarek nie jest też złożony z kilku i potwierdziła to chociażby najstarsza córka mojego pradziadka. Tarcza faktycznie nie jest oryginalna. Ja naprawdę nie chciałem nikogo urazić, ale jaka może być moja reakcja na to, że ktoś podsyła mi zdjęcie nie mojego zegarka i próbuje mi wmówić, że zegarek jest złożony z kilku. 

 

Bardzo dziękuje wszystkim za okazaną mi pomoc  

[Treevill 33]

Skoro sam piszesz najpierw że tarcza i wskazówki są nie oryginalne i jednocześnie że zegarek nie jest składnikiem to przeczysz sam sobie.

Proponuje zamknąć temat bo będzie z tego tylko kłótnia

[Poznaniaczek 1]

To, że tarcza jest trochę inna, nie oznacza, że zegarek jest nie oryginalny. 

 

Koniec Tematu 

[Gość Yakovlev]

Doceniam starania kolegi Hipka, ale na zdjęciu niema mojego zegarka. Zegarek nie jest też złożony z kilku i potwierdziła to chociażby najstarsza córka mojego pradziadka. Tarcza faktycznie nie jest oryginalna. Ja naprawdę nie chciałem nikogo urazić, ale jaka może być moja reakcja na to, że ktoś podsyła mi zdjęcie nie mojego zegarka i próbuje mi wmówić, że zegarek jest złożony z kilku. 

 

Bardzo dziękuje wszystkim za okazaną mi pomoc

To w końcu kto go naprawiał ? Zegarmistrz czy "najstarsza córka Twojego pradziadka" ?

 

To, że tarcza jest trochę inna, nie oznacza, że zegarek jest nie oryginalny. 

 

Koniec Tematu 

Oznacza.

Koniec Tematu

[Gość Wojciech1500]

Na Twoim miejscu bym go zostawił w takim stanie "oryginalności", w którym go zastałeś. Przeciez taka przeróbka to też jakaś w swoim rodzaju pamiątka po ojcu dziadku, pradziadku czy najstarszej córce pradziadka. 

[Poznaniaczek 1]

Cały czas zgłębiam tajemnice tego zegarka. Robię wywiady w rodzinie. Dowiedziałem się, że zegarek dziadek kupił od żołnierza z Rosji, który przebywał w Polsce. Zatem pochodzenie zegarka można łatwo ustalić. Zegarek pochodzi z Rosji. Wiem więcej. Zegarek został kupiony od żołnierza wyższego rangą. Rozumiem, że to pamiątka, ale chciałbym aby był to oryginał. W końcu tarcze wymienił ojciec po śmierci dziadka. Chcę mieć oryginał. Kopertę zostawię, a tarczę i pasek wymienię. 

 

Ale dziękuje za radę 

[borewicz07 110]

Ten cały temat Nikodem Dyzma zakwalifikowałby z pewnością do kategorii fiksum dyrdum.