Zenith Shadow mnie bardzo kręcił i nęcił dopóki nie zorientowałem się czego mu brakuje (i nie jest to data)…
…mój mały rozumek nie ogarnia koncepcji chronografu bez skali sekundnika 🙈
Jak powszechnie wiadomo, u Filipa nigdy lipa Jednak tym paskiem kolega przeszedł sam siebie, wzroku nie mogę oderwać. Gratulacje i podziękowania od szczęśliwego użytkownika 😁
Nic odkrywczego nie powiem, ale szczerze radzę dozbierać do pilota od IWC skoro to one Ci się podobają. Wszystko inne będzie substytutem i kompromisem, który z czasem będzie coraz bardziej uwierał.
Do trafnej recenzji Filipa dodam tylko, że dla mnie mankamentem jest wskazanie godziny dopiero po przyciśnięciu guzika na kopercie. Nigdy o tym nie myślałem, ale okazało się że taka konieczność wykonania dodatkowej czynności mocno ogranicza ergonomię i u mnie wyklucza zegarek z codziennego zastosowania. Natomiast projekt i wykonanie są znakomite i jako oryginalny, wyjątkowy przedmiot ten zegarek na stałe dołączył do mojej kolekcji.
Jako ciekawostkę, z takim nastawieniem go kupiłem. Wykonanie lepsze niż się spodziewałem, bransolecie brakuje półogniw ale jak dotychczas to jedyny minus jaki odnotowałem. Mam go od niespełna dwóch godzin, więc trudno jeszcze o ocenę, ponoszę jakiś czas to podzielę się wrażeniami.
Rzekomo tak, chociaż jak już się zorientowałem są znaczące różnice w zależności od rocznika. Dzięki za podpowiedź ale paczka już w drodze powrotnej do Włoch, nie będę ryzykował.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.