kawa na wejście, zegarek w kieszeń i do pracy, idziesz do roboty ciemno, wracasz z ciemno, a mi się pętla trafiła pandemiczna, aż dni się w jedno zlewają
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.