Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Szpindlakfan

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    506
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Szpindlakfan


  1.  

    1 minutę temu, mkl1 napisał(-a):

     No to szybciutko sprzedaj ten złom i kup Dodge :) przynajmnie fun i praktyczy, bo mozna duzo szpargałów przewozić...

     

    NIEEEEEEEEEEEEE, chcesz zabić jeden z ciekawszych wątków na forum, pomyślałeś o tym? :lol:


  2. 17 minut temu, Po Bieda napisał(-a):

    Przepiękne rękodzieło. A chodzi? 

    Chodzi, choć raz na parę godzin zdarzy mu się stanąć, wygląda na to że w jednym miejscu jak mijają się wskazówki są jakieś zwiększone opory, jak go przestawić kluczykiem parę minut do przodu to znowu działa. 

    Tak na marginesie Jekaterynosław to teraz Dnipro, ciekawa jest też pisownia w której obok siebie występują dzisiejsze dwie litery "J" czyli ukraińskie "ї" i rosyjskie "й"


  3. Całym sie pochwal, a nie że pokazujesz nam tylko fragmenciki :) 

    Czy jesteś pewien, że to jest "f", kiedyś tak dziwacznie zapisywali "s"

    W swojej księdze znalazłem D.F. Mussarda z St. Petersburga, lata aktywności ok 1820 

    Cokolwiek więcej znaleźć będzie trudno, chyba że w jakichś ruskich opracowaniach. 


  4. 7 godzin temu, SLAWEK 01 napisał(-a):

    Nie jestem znawcą dalekowschodniej inżynierii 😉, ale tak, czy inaczej mieli polot, wzornictwo prima 😉

    Natomiast Tobie szczególne gratki, że to ogarniesz 👏👏👏

    Akurat to Szwajcar, Chińczycy zegarków wtedy nie robili, ale z kolei Japończycy już tak, tylko na małą skalę i są dzisiaj bardzo rzadkie. 

     

    Na rynki azjatyckie szły też cylindry, ale były znacznie mniej popularne niż dupleksy, czy kotwicowe. Poniżej inny przykład cylindra, w bardziej typowym designie (trochę słabo widać wychwyt, ale to cylinder).

     

    DSC07373.JPG

     

    W wewnętrznym tylnym deklu chyba powinno być szkło? Ktoś chyba umieścił mosiężną blachę po jego rozbiciu... 


  5. Kurde, no same okazje, a ja głupi jak zawsze muszę przepłacać :mellow:

    Oszustów jest wielu, przestrogą musi być zdrowy rozsądek, dzisiaj każdy ma internet i w 5 minut może sprawdzić ile dana rzecz jest mniej więcej warta. Okazji już nie ma. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.