No to mamy tak samo. Lata 80-90. Kanty, kwadraty i zintegrowane bransolety. Co nie zmienia faktu, że pie pana bym bardzo chętnie widział w swojej kolekcji jak zwienczenie klasycznych Omeg.
Póki nie krytykujemy czy nie zachwalamy pod niebiosa konkretnych prac, to można śmiało dyskutować. Jest to nawet wskazane bo zawsze to powoduje, że nasz temat jest widoczny na głównej stronie forum i zawsze ktoś nowy zagłosuje, dowie się o konkursie, może weźmie udział w następnej edycji... Słowem, warto rozmawiać
Na szczęście to nie jest egzamin, w którym trzeba się wstrzelić w klucz myślowy organizatorów, a konkurs z głosowaniem tak więc można w prosty sposób wyrazić swoje uznanie dla prac, które według nas mają to "coś"
U mnie jest tak, że staram się patrzeć przez pryzmat całego kadru, jakości zdjęcia i poświęconego czasu na staranne zdjęcie z dobrze dobranymi detalami, ale jak widzę zegarek który mi się podoba to zawsze fotka dostaje dodatkowy plus. Nic na to nie poradzę
Haha, nie ucierpiały:) Ale to zasługa tego, że posadziłem tyłek na podłodze i najpierw zadbałem o pozycję, a potem o kadr Jak wyszło to niedługo ocenimy
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.