Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

WielkiKlocek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    122
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez WielkiKlocek


  1. Komplet z Watchshop. Papiery, pudełka. W pełni sprawny. Szkło czyste, rysy na bransolecie i przy uszach po zmianie paska. Nic poważnego.

    1499zł

    .

    20230213_111706.jpg

     

    20230213_110558.jpg

     


  2. Dzwoniłem do Janeby. Może kogoś zainteresuje że mają nową politykę handlową. Wszystkie marki jakie dystrybuują w Polsce a jest tego trochę, można naprawiać tylko i wyłącznie u nich. To znaczy że nie można kupić dowolnej części od zegarka i wymienić u zegarmistrza, trzeba to zrobić u nich, we Wrocławiu . Inaczej nie sprzedadzą części. Nie wiem jak się to ma do polskiego prawa ale będę zgłębiał temat bo nie mieści mi się w głowie taka polityka. I na pewno nie kupię żadnej marki która jest dystrybuowana przez nich. Jakbym miał 20 letniego fiata i musiał naprawiać go w aso to bym oddał go na złom. Tragedia


  3. Panowie spokojnie, zapytałem z czystej ciekawości, bo na forum jest stosunkowo mało użytkowników tego modelu, a część z was zareagowała w niezdrowy sposób, wyskakując z jakimiś żałosnymi tekstami, czy kolegów rownież zapytałem. Myślałem, że to forum o zegarkach, gdzie można poprosić o opinie ludzi znających się na rzeczy. Czysta ciekawość, bo mi faktycznie bardzo się podoba, nie wydałbym tylu pieniędzy gdyby było inaczej, więc więcej luzu i mniej spinania pośladków.

     

     

     

    CAR2A1Z.FT6044

    Wow. Pytasz o opinię ale chcesz usłyszeć tylko takie jak ci pasują ??? to nie pytaj wcale


  4. Ta wypowiedź pokazuje że nigdy w ręce nie miałeś ani Steinharta ani Rolex'a - bo o ile Tisell to faktycznie niemal wierna kopia Submariner'a o tyle Strinhart wspólne ma tylko wskazówki i to wizualnie bo w praktyce są dłuższe,  indeksy różnią się nieco od tych w subie, a koperta jest totalnie inna. Poza tym każda niemal "manufaktura" tzw "szwajcarska" ma w swojej ofercie zegarek który mniej badź bardziej przypomina suba - a wynika to z tego że podobny do niego jest każdy zegarek z zewnętrznym obrotowym bezelem, gdyż to Rolex był pomysłodawca takiego rozwiązania na kopertę do diver'a.

     

     

    Diver to zegarek z którym można nurkować z użyciem sprzętu - czyli każdy zegarek z WR 200 i minutową podziałka bezela można nazwać diver'em. ISO nie ma tu nic do rzeczy.

    Budowa koperty której jak wyżej napisałem, pomysłodawcą był Rolex polega na tym że im większemu ciśnieniu poddany jest zegarek tym jest szczelniejszy bo nacisk ciśnienia na kopertę powoduje że wszystkie elementy bardziej naciskają na uszczelki - słabym elementem takiego zegarka jest szkło. Innymi słowy o ile zegarek jest właściwie złożony i wszystkie uszczelki są na właściwym miejscu to wytrzyma takie ciśnienie jak jego najsłabszy element - czyli aż nie pęknie szkło i w zasadzie nie ma co tutaj sprawdzać.

    Dlatego też szafir w diverze to pomysł nieco słaby bo to szkło jest odporne na zarysowanie ale jest kruche i stuknięcie w nie np jakimś metalowym elementem w połączeniu ciśnieniem np 20 ATM może skończyć się rozsypaniem się szkła - w przeciwieństwie do szkła mineralnego, które jest bardziej "elastyczne"

    Jeszcze nie widziałem żeby ktoś używał mechanicznego divera w nurkowaniu w sprzęcie (oczywiście w czasach współczesnych). Tak więc to czy wytrzymuje 200 300 czy 500 m czy pęknie mu szkło na 250m to tylko takie bajeczki marketingowe. 


  5. ==>> https://www.proximawatches.com

     

    "Inspiracje" seiko

    Ale co w związku z tym ? 

    Każdy zegarek musi mieć wskazówki indeksy tarczę - można powiedzieć że wszystkie produkowane teraz zegarki są podróbką jakiegoś tam pierwszego zegara PROTOPLASTY. Ale co innego jak dajesz dokładną kopię z innym napisem jak orginał niż coś w zarysie podobnego. W końcu ile może być tych nowych wzorów. 

    A wszystko i tak sprowadza się do tego że jak chcesz to nosisz jak nie to nie. Cała dyskusja jest bez sensu :-)


  6. Może nie gówniane bo zarówno (szczególnie) steinhart jak i tissel robią bardzo dobre technicznie zegarki ale bez własnej inwencji. Mi chodziło o to (jak dobrze oszolom powiedział) że chinole  robią ordynarne zżyny a jakoś tisselowi nikt na forum tego nie wypomina. Podwójne standarty. Odbiegając od tematu już pisałem że moim zdaniem takie zegarki kupują osoby które chciałyby rolka ale ich na niego nie stać. 


  7. W temacie złota to czytałem ciekawy artykuł w na jednym z większych portali , już nie pamiętam czy to było money czy coś w podobie ale gość polecał tam trzymać złoto ( to nie żart) w banku " ziemnym". Jak masz działkę to zakopujesz w sobie tylko znanym miejscu i masz spokój. Jesteś zabezpieczony przed złodziejami bo działki nie przekopią . Jesteś także zabezpieczony przed zakusami państwa gdyby chciało zrobić to co usa w 1933 roku. A unia może mieć takie zakusy w ramach kontroli totalnej obywateli.  Oczywiście nie mówimy tu o ilościach przemysłowych.

     A zwiększenie się ilości kradzieży ma pewnie związek ze wzrostem ilości nowych obywateli o innym odcieniu. I nie chodzi tylko o zegarki bo kradną wszystko.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.