Najpewniej warto, aczkolwiek jak wspomniałem już koledze, przy organizowaniu weselicha trzeba mocny kaganiec na siebie nałożyć. Zegarek nie jest z tych wydatków, bez których poniesienia impreza się nie odbędzie. Stąd sztywne ramy - 2000 budżetu + zapas 200 zł jakby coś się na celownik nawinęło. Co do pierwszego człona wiadomości, to niestety nie sprawdziłem jeszcze obwodu nadgarstka, ale wydaje mi się, że ma on około 20 cm. Dzisiaj po pracy idę do pierwszego lepszego sklepu (zapewne Apartu) i poprzymierzam różne zegarki poniżej 42mm. Może jednak nie wszystkie wyglądają na mnie jak tania komedia? Rozumiem, że marka solidna. Problem polega na tym, że na wyprzedaży są (z tych klasycznych) trzy modele mieszczące się w budżecie i pomijając już to, czy którykolwiek z tych trzech podejdzie pod moje gusta, to wszystkie rozbijają się o średnicę koperty, która wynosi 39mm. Reszta nieprzecenionych zegarków odrzuca za to (niestety) ceną. Certina przepiękna. Jak najbardziej spełniałaby moje oczekiwania. Oczywiście - gdyby nie ta cholerna średnica. Gdyby była w oczekiwanej rozmiarówce, raczej nie zastanawiałbym się długo. Tissoty (Pana i Pana Cezarego) bardzo średnio mi się podobają. Musiałbym najpierw takowego przymierzyć i zobaczyć na własnej ręce jak wygląda. Może "na żywo" przypadłby do gustu bardziej. W każdym razie dziękuję wszystkim za wszystkie rady i wskazówki. Szukanie trwa w najlepsze. Jeśli ktoś jeszcze wpadłby na jakiś model klasycznego zegarka to proszę o wrzucenie modelu. Aha. Zbliża się wielkimi krokami Czarny Piątek. I wiem, że nasze polskie wyprzedaże są z trzy ligi za tymi amerykańskimi, ale czy zdarzają się w tej branży konkretne wyprzedaże? Może na przykład okres przedświąteczny, albo właśnie Black Friday? Pozdrowionka!