Cześć, Tak jak w temacie - poszukuje automatycznego divera do około 4000zł. Początkowo najbardziej chodził mi po głowie zielony Oris Aquis, ale niestety jestem zmuszony ograniczyć trochę swój budżet. Obecnie zastanawiam się nad Davosa Argonautic oraz diverem od Raymond Weil. Mógłbym prosić o jakieś opinie - szczególnie na temat RW. Trafiłem na bardzo mieszane recenzje i nie do końca wiem co myśleć o tej marce. Macie może jakieś inne ciekawe propozycje warte uwagi?