-
Content Count
51 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by kagiva
-
-
-
-
Wskazówki to nic.
Dziś się męczę z chodem tego werku.
Jak to ogarniacie ?
Ja się zabrałem tak:
1.Ustawiłem dźwignię która łączy się z wychwytem i wahadłem by bez niego wychwyt się poruszał.
2.Na mimośrodzie wychwytu ustawiłem największy wychył aby nie zatrzymywało koła wyhwytowego.
3.Pozostała regulacja na łączniku prawo-lewo tymi dwoma pokrętłami przy połączeniu z wahadłem.
Bez wychwytu koło wychwytowe obraca się przy obciążeniu ok150gr bez żadnych oporów.
W Baduf-ie nie miałem takich problemów.
0 -
-
-
To kolejna rzecz do zrobienia:
Wskazówki jakie mam to jakiś niewypał minutowa jest krótsza od godzinowej.
Szukałem zdjęć podobnych do tych z ryciny ..... i nie znalazłem.
Gdyby ktoś miał coś podobnego to poproszę o zdjęcie najlepiej z góry by nie było perspektywy.
Wtedy łatwiej mi będzie je narysować do wycięcia.
I jeszcze parę pytań:
Z czego były robione wskazówki ?
Czy minutowa była wyważana ?
Jako blokad w kołkach dźwigni mechanizmu bicia mam druciki, czy oryginalnie były kołeczki stożkowe i podkładeczki pod nimi?
0 -
Temat zapieczonego koła ogarnięty. Jak zwykle pomogła nafta, nic lepiej nie penetruje.
0 -
Ma ktoś może DTR-kę do tej tokarki?
0 -
12:1 ale to szczegół.
Tylko prawdopodobnie coś się zapiekło i nie można tego koła minutowego zdjąć. Nie będzie można ustawić zegara
Zegar leżał parę dobrych lat w piwnicy z tego co mi wiadomo. Zanim trafił w moje ręce.
0 -
-
Powiedzcie mi jedną rzecz.
Oś 1 jest połączona z kołem minutowym 2 tylko przez tarcie ? Nie mogę ruszyć wskazówką ani rozłączyć tego koła od osi.
O ile dobrze zrozumiałem kolejność przełożeń tzn:
Oś 1 przekazuje napęd na koło minutowe 2 (ciernie), natomiast z koła 2 poprzez przekładnię na koło godzinowe 3.
Nie chcę zniszczyć niczego a nie potrafię rozłączyć 2 od 1.
0 -
-
Jak mocujecie linki do bębnów ?
Wydaje mi się, że najlepiej byłoby je przywiązać do osi lecz jak rozebrałem bęben to były na starych porobione węzełki.
Będę zamiast linek dawał plecionkę wędkarską 0,8mm o zrywalności 80kg.
0 -
445 tak mi się wydaje.
Przed cyframi jest coś zbliżonego do "No".
1 -
Z ryciny to bardziej improwizacja, niż ściąganie konkretnych wymiarów.
Nie znalazłem w necie podobnej rozety do mojej.
0 -
-
-
Minął prawie rok jak zegar chodzi i za wyjątkiem "ładowania baterii" i minimalnej tygodniowej korekcie wskazań - 1-3min nic nie grzebałem.
Jak na pierwsze moje doświadczenia ze starymi zegarami jestem zadowolony.
I co najważniejsze został ocalony przed piecem lub wybebeszeniem na kolorowy złom.
3 -
-
Cytat.... więc uważam , że jedynie bejca , olej lniany , wosk , bo one były zwykle matowe
I takie pozostaną, tylko poleci na nich fornir bukowy, przy prawie czarnym kolorze po bejcowaniu nikt się nie domyśli, że to dodatkowy zabieg.
A nie będzie widać śladu szpachlowania .
Zabawa kolorami zacznie się przy dorobionych elementach czyli sterczynach i fornirowanej koronie. I to właśnie tam mam plan politurować.
1 -
Bejca rustykalna. Ta wychodzi najtaniej.
Pionowe listwy skrzyni w miejscach gdzie ktoś powbijał gwoździe popękały, więc trzeba je było pokleić.
Będą fornirowane ze względu na duże ubytki drewna i wgłębienia po młotku.
W oryginale były tylko bejcowane.
Zastanawiam się nad politurowaniem, mógłbym "podkręcać" kolor ilością warstw politury - tak robiłem przy radiach. Tylko tu jest za dużo zakamarków i to mnie trochę zniechęca do tego.
0 -
-
Czy skrzynie naprawdę były ordynarnie zbijane gwoździami, czy też poprzednikowi się zegar rozeschnął i walił gdzie popadło ?
0 -
Nie zarabiam na renowacji, robię to dla siebie i ma mnie cieszyć moja praca. Wiem, że można coś taniej lub mniejszym nakładem czasu zrobić, lecz satysfakcja z wykonanej pracy jest dla mnie priorytetem.
0
Szlifowanie palet - potrzebny fachowiec.
in Fachowiec poszukiwany
Posted
Cześć zlecę szlifowanie palet w moim linkowym GB.
Poniżej zdjęcie stanu palet.
Najlepiej z okolic Katowic, lecz wysyłka też wchodzi w rachubę.