Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Maserati

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    496
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Maserati


  1. 28 minut temu, mario1971 napisał(-a):

    Wystarczy znać podstawy historii Polski, by odpowiedzieć sobie na to pytanie.


    Nie wystarczy. Dla przykładu, Finowie z 5mln populacji czy Czesi, Węgrzy z 10mln populacji importują więcej naszych ulubionych zabawek niż Polska.
    A cytowane przecież Czechy to nie jest to kraj oligarchów oraz lider lokalnego rynku.


    Takich przykładów podałbym więcej i wcale nie dotyczyłyby krajów zamożniejszych lub mających zdecydowanie inną historie. 

    Tutaj decyduje szereg czynników , oprócz klasycznego rozwarstwienia po kulturę „zegarkową” w danym kraju. 


  2. Godzinę temu, tbn napisał(-a):

     


    Dokładnie, to normalne zegarki. Akurat jestem na wakacjach, zwykły, zachodni , niewielki kurort. Żadnych milionerów. Jedyne czego jest więcej od Roleksa to Apple Watch. Przez kilka dni wiedziałem dwa DJ, trzy Suby, Daytone , Pepsi specjalnie się nie przyglądając. U nas bicie piany jakby to coś wyjątkowego było.


    Polska jest niezbyt dużym rynkiem zegarków luksusowych, co jest dziwne biorąc pod uwagę wielkość populacji .


  3. Usystematyzujmy pierwsze wrażenia „na gorąco”:

    1. Premiera której nośność promocyjna będzie przewyższała słupki sprzedaży.

    2.Designerzy i marketingowcy Tudora budują brand na interesujących premierach, starają się odciąć od Rolexa, ale też trudno oprzeć się wrażeniu że nie czują potrzeb rynku.

    3. Koperta 41mm czyli baza do rozwijania black bay jest już przestarzała. Zegarek jest za gruby, szpara między uchami a paskiem za duża, same ucha designersko wielkie toporne.

    4. Ten model można opisać następująco: „fajna ciekawa premiera ale nie dla mnie” i tak zapewnię podsumuje to sporo miłośników.

     

    Co do dyskusji Omega vs Tudor to nie ma absolutnie sensu to porównanie. Tudor to świetny brand z jakościowymi zegarkami , rynkowymi cenami ale nie jest kompletnie kojarzony poza forumowiczami, nie zagra w tej lidze co Omega. 


  4. 13 minut temu, Butik napisał(-a):

    Chelou!

     

    Taki mały kłiz, z czystej ciekawości... Gdybyście mieli z tego pudełka zostawić tylko połowę, to czego byście się pozbyli (ewentualnie dlaczego)?

     

    IMG_3075.jpg


    Globmaster, AT i Seamaster zostają. Świetne modele i wygodne rozmiary. 
    Pozostałe do sprzedaży  (zostawiajac zapewne skalpel) a następnie zakup dwóch z trzech największych ikon wszech czasów: Rolex GMT Pepsi ,Submariner oraz moonwatch .
    Czuje to w kościach że wtedy spoczniesz na laurach.


  5. 36,40 i 41 leżą moim zdaniem świetnie na każdym męskim nadgarstku.

     

    Fakty jednak są takie że DJ36 to rozmiarowa ikona i wersja adekwatna do typu zegarka.

    Wersje 40DD czy 41DJ to wersja dla mężczyzn którzy mając nieco tłustszy nadgarstek mogą źle się czuć z 36mm.  Mimo tego DJ to nie diver ani pilot aby nosić wersje XXL.


  6. 3 minuty temu, piotrek39 napisał(-a):

    Jak w historii zakupowej będziecie mieć to , co leży na stole , bez problemu zapiszecie się na każdy model emoji3.png i nikt z kolejki nie wyrzuci emoji12.png
    Z tego co wiem (pytałem ) bezpiecznie odsprzedać po conajmniej roku , najlepiej dwóch , by problemów na przyszłe zakupy nie mieć. AD tez może mieć problemy , gdy zaraz po zakupie ktoś sprzeda a to wyjdzie. Boją się , mogą mieć spore problemy , że źle weryfikują. Tak mi pani w AD powiedziała. Jak jest naprawdę ? Niewiem , lecz jest to możliwe emoji2369.png69da058e0720274d4a1ecb30a873127c.jpg&key=a05b09d4386bf3a07f50d63cf88d4b07789a4b58730d2c641846240bba165e77


    Sent from my iPhone using Tapatalk


    mega słoneczko kolega ułożył 🙂. Gratuluje zestawu 👍


  7. Usystematyzujmy dyskusje w obrębie stałych klientów:

    Stali klienci , nazwijmy to z poprzedniego rozdania , to również były grupy flipperskie które przerzucały np suby jak kartofle z butiku na forum , albo Ci którzy oferowali rabaty i mrówcze usługi pośrednictwa w zakupie miękkich modeli oraz Ci którzy byli końcowymi odbiorcami . Ta ostatnia grupa nie była beneficjentem poprzedniego systemu i być może znowu jest out.
    Jakiekolwiek nowe rozdanie obecnie szpera przy dystrybucji , będą (udając) zwalczać flipperów dopóki się ta formuła znowu skompromituje albo rynek nie siądzie. 


  8. Myślę że staramy się przypisywać ruchom pozorowanym zbyt duże znaczenie

     

    Primo: w poprzednim i w obecnym systemie sprzedawcy zapewniali że chcą aby zegarki trafiały do rąk „zwykłych” klientów.

    Secondo: poprzedni system i obecny system nie jest transparentny dlatego aby zegarki trafiały tam gdzie chce AD i aby AD nie musiało się z tego nikomu tłumaczyć.

    Tu się zasadniczo NIC nie zmieniło.

     

    A to że dzisiaj są poziomy weryfikacji , osobiste spotkania to jest trochę taki pic na wodę fotomontaż. Może i nawet gorzej niż poprzednio, bo przypomina cyrk i małpki.


  9. 13 minut temu, Bugs napisał(-a):

    Wcale nie ma pewności czy zejdą, klienci są na listach póki na zegarkach można zarobić kupę szmalu a jak złote żniwa się skończą  - a kilka lat do przodu może być różnie - to mogą już towaru nie odebrać, żadnych konsekwencji za to nie ma, zadatków się nie wpłaca


    Pełna zgoda . Obecna sytuacja to krótka historia póki co. Kilkanaście miesięcy suszy w butikach.

     

    W tym całym szaleństwie warto stosować jedną zasadę : nigdy nie kupować powyżej metki. Wtedy kasa jest relatywnie bezpieczna. Przynajmniej w najbliższej dekadzie.


  10. Systematyzując dyskusje natury językowej, w komunikacji najważniejsza zasada to taka aby strony się rozumiały . W obiegu są 2 wersje i wszyscy wiedzą o co chodzi.

    Poprzeczkę tutaj powiesiłbym wyżej dla użytkowników dla których pierwszym językiem jest angielski i od nich oczekiwałbym używania poprawnej wersji.

    Dla purystów - informuję, że deployant jest poprawną wersją.


  11. 8 minut temu, KapoPi napisał(-a):

    Ciekawe wysnute tezy naprawdę. Tylko w Polsce ludzie maja takie problemy. Dlatego ze czasem nosze sygnet?🤔 

    Ja tak samo.  :) 

    4CB0A11C-B5A0-4533-96D8-22A06D49CCB7.jpeg


    Przede wszystkim nie uogólniaj z czym ludzie mają problem w Polsce. Dostałeś feedback od 1 osoby że to nie jest „męskie” w dyskusji w której bierze udział pare osób na krzyż w wątku w którym jest aktywnych może 20 osób w 40mln kraju.

    Juz ud wielu lat moda w Polsce nie podlega cenzurze , nie określa człowieka , nie dodaje i nie odbiera męskości.

    W codziennych okolicznościach nosisz co chcesz i ile chcesz i nic nikomu do tego . 
    W formalnych okolicznościach to już moglibyśmy polemizować ale nie o takich jest ta dyskusja.


  12. Godzinę temu, Jan napisał(-a):

    My tu sie jaramy 1 pandą a tymczasem w Dortmundzie (zdjęcie od kumpla)

    received_958242724945925.jpeg


    Nie wieszcze nowemu chrono sukcesu na miarę fifty eight ale z drugiej strony uważam że ma szanse zagościć na dłużej w kolekcjach miłośników. Nie będzie tak rotował jak divery.

     

    Po sztucznym limitowaniu GMT oraz fifty eight już pewnie nie będzie mocnych przebitek na rynku wtórnym bo każdy wie że za rok będą leżały i czekały w ladzie. O ile nie wcześniej.

     

    Co do modelu to jest rzeczywiście świetny . Idealny dla miłośników którzy doeceniają większe (grubsze) czasomierze.


  13. 4 godziny temu, Fitvalf napisał(-a):

    Nie odpowiem czy powinieneś zamienić ale ja od dawna marzyłem od Explorerze i nawet zamówiłem lecz się nie doczekałem 🤷‍♂️ Wycofali skubańca ( 39 mm ). Uważam, że jest to zegarek kompletny i jakby ktoś zapytał mnie jaki model rolexa jest według mnie najbardziej udany odpowiedziałbym z pełną odpowiedzialnością, ze jest to właśnie explo. Niestety ceny po jego wycofaniu wyleczyły mnie już z chęci posiadania tego zegarka. No chyba, ze trafi się kiedyś jakaś turbo okazja i będę mógł go mieć. Pozdrawiam 


    Rolex nie zalewa rynku więc i ofert na wtórnym będzie mniej i po wyższej cenie. Jak się kolekcjonerzy obkupią z 39 to czy ja wiem exp będzie taki hot? Do modelu nic nie mam ale jest mocno przeszacowany.Będzie trzymał cenę bo w obiegu jest ich niewiele.

     

    Z drugiej strony Omega ładuje butiki pod sufit z towarem a potem jak się model kończy to cała ławica np moonwatchy. I każdy ma nadzieje przyciąć na zegarku masowo zaopatrywanym od dekad. Będzie spadać z ceną w dłuższej perspektywie bo jest potop.

     


  14. Godzinę temu, szuwi napisał(-a):

    Z tym "kochaniem" to nie przesadzajmy - to tylko zegarek 🙂

    Lupkę mam w Ballu i właśnie się przydaje, stąd rozważania nad zamianą.

    Nie ma opcji na oba - albo ex, albo dj. 

    Przymierzę dj, wstawię zdjęcia i dopiero wtedy będę Wam truć.


    To myśle kwestia bardzo indywidualna. Ja nawet bym się nie zastanawiał i wymienił przy dzisiejszej koniunkturze na DJ41. W szczególności gdyby to był blue, rhodium czy white.

    Datejust  jest dla mnie ikoną Rolexa, w sposób fantastyczny wykończony, jest bardziej atrakcyjny od exp co dla mnie nie jest bez znaczenia przy takim wydatku.
    Zawsze uważałem exp za zegarek dla fanatyków , świetny stonowany elegancki casual dla dyskretnych, model którego w zasadzie nikt nie zna.


  15. 48 minut temu, gszydlowsky napisał(-a):

    Tudor rozmiarowo jest ok , OP się trochę boje wielkości tarczy , znowu 36 raczej odpada , można u Kruka przymierzyć czy trzeba brać w ciemno ?


    Nie popełnisz błędu kupując Tudor 58. On jest jak vintage Rolex tylko w nowoczesnym wydaniu. 
    A jak już się trafi Rolex , to akurat Tudora 58 zawsze sprzedaż i nawet chyba nieźle trzyma cenę na wtórnym.

    Jesli chodzi o uniwersalność to oba modele raczej będą mieć szerokie zastosowanie.

    Generalnie taka mini kolekcja to całkiem fajna perspektywa.

     

    P.S

    Tudory 58 są już do kupienia prawie wszędzie w Europie , może w PL są jeszcze jakieś szachy...i ktoś jeszcze zapłaci bez sensu premium.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.