-
Liczba zawartości
2039 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez tbn
-
-
Butik Omegi wyśle na Marynarską, ale może rzeczywiście wyłapią jakieś błędy serwisu.
0 -
Rewelacyjny jest ten nowy inżynier. Ja bym brał w czerni lub bieli. Gdzie miałeś okazję przymierzyć ? Jak debiutował to był dostępny chyba tylko w wybranych butikach IWC, jest już normalnie u AD do kupienia ?
0 -
-
-
Możesz online sprawdzić, AD w UK mają ceny. Pokazuje 6300 funtów.
1 -
Mnie się wydawało, że one nie maja wpływu na szczelność, tylko zabezpieczają przed przypadkowym wciśnięciem pod wodą. Aczkolwiek nie pamiętam źródła i nie weryfikowałem.
0 -
Właściciele Dayton to nawet chronografu nie używają chyba, bo chodzą z zakręconymi przyciskami.
1 -
Z punktu widzenia zegarmistrzostwa Daytona jako chronograf stoi wyżej niż zegarki z datą czy gmt. Z punktu widzenia użyteczności i historii jeden ze słabszych modeli.
2 -
Sprzedają legendę. A złota legenda to już w ogóle.
0 -
6 minut temu, beniowski napisał(-a):Żadnych list, trzeba sobie na zakup zasłużyć, a najlepiej być już klientem, wtedy może coś znajdą. Na moje pytanie jak zostać pierwszy raz klientem (błędne koło) pani już od koniec spotkania serdecznie się roześmiała i powiedziała że czasem po prostu coś przychodzi i wtedy dzwonią do “zainteresowanych” klientów i trzeba szybko podejmować decyzję.
Zegarki dla milionerów ogólnie, więc ludziom postronnym może być ciężko zrozumieć tę sytuacje. Prawdopodobnie to jakiś rytuał wtajemniczenia.
0 -
Na Chrono czarne 58 na bransolecie startują koło 3k euro, niebieskie jeszcze taniej. Nie ma co szukać dalej tylko brać, ten świetny zegarek.
1 -
NIby by się wydawało naturnalne, żeby wznowić tę linię. Ale z drugiej strony czy to ma sens? Omega certyfikuje jak leci metasem z odpornościa na pola magnetyczne do 1.5 Tesli, trochę śmiesznie by wyszło jakby Rolex jakiś jeden specjalny model produkował.
0 -
Te fascynujące zmiany w ofercie: który model zrobią two-tone, gdzie poszerzą bransoletę o milimetr.
3 -
Powiedziałbym, że jedyna. Ta marka to Royal Oak, a nic lepszego niż Jumbo nie mają. Z tym, że nawet w cenie retail bym się zastanawiał czy warto.
0 -
Teraz, beniowski napisał(-a):17 lat mieszkałem na Pradze, choć nie na Brzeskiej. Wierz mi, na Woli lub w Centrum stolicy czułem się mniej bezpiecznie czasami. Jedź teraz na Pragę, może się przekonasz jak to miejsce różni się od tego ze stereotypów (choć Brzeska to wciąż ten fragment dzielnicy gdzie jest najgorzej, fakt).
Ja mieszkam w Wawie i bywam na Pradze. Wierz mi, Brzeska to inny świat. Mowię o pustostanach zajętych przez handlarzy narkotyków itp. Co ciekawe ta okolica też się gentryfikuje, ale gg teraz tam się wprowadzać. Może jak wyburzą te meliny. Dla kontrastu często zdarzało mi się chodzić nocą po Mińskiej, niby niedaleko ale nie czujesz się zagrożony. Są menele na rogach, ale raczej niegroźni.
Brzeska jest słynna:
0 -
5 minut temu, beniowski napisał(-a):Nie rozumiem - kupił sobie zegarek którego się wstydzi? No chyba że się gdzieś naczytał że Warszawa to jakieś dzikie miejsce, gdzie ludzion maczetami odrąbują ręce aby im ukraść zegarki.
Centrum ok, ale idź na Brzeską. Polskie Baltimore. No też nie rozumiem, kupić i się wstydzić.
0 -
Ja będę adwotakem diabła w tym wątku też trochę, bo uważam, że nic lepszego niz Sub w kategorii diverow nie powstało. Drugie miejsce może FF. Z tym, że też kwestia jak się w danym modelu czujemy. Nie zawsze najlepszy to to co chcemy.
3 -
10 minut temu, mario1971 napisał(-a):Ilu jest takich, co kupiło Moona i do dzisiaj trzyma go w swojej kolekcji, a ilu puściło go dalej? Legenda przestała działać? Nie, po prostu poszli dalej, zostawiając księżycowe opowieści dla kolejnych pokoleń.
Ja mam swojego prawie 8 lat, nie liczę zmiany 1861 na 3861. Tak patrząc na nasze hobby z boku, to zegraki sie specjalnie od siebie jakoś nie różnią. Funcjonalności te same, podobne rozmiary. Kupujemy projekt, markę, historię, w dużej mierze marketingową. Rolex zawsze się sprzedawał jako zegarek ludzi sukcesu. Omega stawia bardziej na "nerdów" jak kolega napisał.
5 -
To na pewno, chociaż Omega nie sprzedaje znów tak mało, z tego co kojarzę mają te 40-50% produkcji Rolexa. Rolex stał się dzisiaj ikona luksusu, coś jak LV np. Rozpoznawalny na całym świecie, wielokrotnie kopiowany. Czuje przesyt, może dlatego mało roleksowy Explorer mi się najbardziej podoba. Omega marketingowo doi księżycową legendę czy ma kontrakt na product placement w Bondzie. Ta strategia bardziej do mnie przemawia, kwestia gustu chyba.
0 -
Ja mam podobnie. W sumie niby Rolex ma trochę lepsze zegarki jako cały pakiet (proporcje, grubość) i bardzo lubię czym był Rolex powiedzmy w latach 50-90'. Ale współcześnie jakoś nie do końca mi po drodze. Może zbyt popularne? Omega za to 100% cool.
0 -
99% pewności, źródło "dealerzy różnych marek". Nie no pewnik.
0 -
Bo Daytona ma ozdabiać właściciela, a nie być czytelna i praktyczna. Od tego właściciel ma komórkę.
2 -
-
Speedmaster + Seamaster to rewelacyjne kombo, czego chcieć więcej. No może, jakiegoś starszego Rolka jeszcze.
1
Klub Miłośników Zegarków IWC Schaffhausen
w ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Napisano
Niby tak, ale tutaj cena jest mocno odklejona. Przy ograniczonej dystrybucji te zegarki już chodzą poniżej metki. Jeśli wejdą do AD to będą ze sporymi rabatami pewnie.