Witam szanownych forumowiczów. Niedawno stałem się posiadaczem kolejnego Protreka a mianowicie CASIO PRT40 z modułem 1470. Do tej pory posiadałem model PRG-40 i poradziłem sobie z jego bolączkami więc myślałem ze z PRT40 będzie podobnie lecz jak na razie trochę się rozczarowałem. Ale do rzeczy! PRT 40 działa jednak bolą go poniższe sprawy:
1. Nie działa reset poprzez AC i + baterii.
2. Jak kilkakrotnie włoży się baterie w małych odstępach czasu to na wyświetlaczu pojawiają się krzaczki, które po ok minucie blaknął i znikają dając pusty wyświetlacz.
3. Po odczekaniu ok 10 minut po włożeniu baterii wszystko działa (za wyjątkiem AC). Szybkie wyjęcie i włożenie baterii powoduje efekt jak w pkt. 2.
4. Odczekanie zbyt krótkiego czasu ale dłuższego niż dla sytuacji z pkt 2 i 3 powoduje start zegarka z takim delikatnym migotaniem dolnej polówki wyświetlacza i lekką bladością wyświetlanych znaków
5 Jak już włoży się baterie po czasie gwarantującym "poprawny" start zegarka to zegarek działa.
6. Wciśniecie jakiegokolwiek przycisku powoduje przygaszenie wyświetlacza na ok 4 sek po czym wszystko wraca do normy.
7. Włączenie podświetlenia praktycznie powoduje zanik wyświetlanych znaków na ok 4 sek jak w pkt. 6.
8. Przypadkiem zauważyłem (po odłożeniu zegarka na tuner radiowy z lat 80 nad wyświetlacz LCD z podświetleniem żarówkami), że po ogrzaniu zegarka do temp 35 stopni, objawy z pkt 6 i 7 nie występują i mimo włączania jakiejkolwiek funkcji zegarek cały czas ostro i wyraźnie wyświetla symbole i działa całkowicie poprawnie.
9. Po ochłodzeniu (np. leżakowanie na parapecie) występuje efekt odwrotny i wyświetlacz jest jeszcze bardziej bledszy po użyciu jakiegokolwiek przycisku funkcji (taki efekt słabej baterii czy coś w tym stylu, znak zamiast być czarny jest jasno szary).
10. Generalnie wnioskuję ze coś nie styka bo przy wzroście temp. a wiec '"rozszerzeniu się" materiałow wszystko jest ok
Po otrzymaniu zegarka zauważyłem uszkodzenie taśmy czujnika ciśnienia polegające na przerwaniu ścieżek w wyniku korozji (naprawiłem specjalnym lakierem ze srebrem) oraz lekkie wylanie jednej baterii (były małe ślady zielonkawych kropli).
Cały zegarek rozebrałem, wyczyściłem, elektronika poszła do czyszczenia izopropanolem. Przemyte wszystkie styki. Sprawdzone przejścia styków. Nowe baterie firmy Renata zgodne z instrukcją do zegarka. Zegarek rozłożyłem na obudowę, płytkę z elektroniką, wyświetlacz z gumkami, plastikową obudowę ze stykami. Niestety nie mogę go zmusić do właściwego i zawsze pewnego działania. Przeglądałem fora zagraniczne i nic na ten temat nie znalazłem poza problemami (niewyjaśnionymi) z nieresetowaniem się zegarka poprzez AC. Przeczytałem manual do modułu oraz instrukcję serwisową zegarka.
Czy ktoś z szanownych kolegów na pomysł na ten bardzo fajny zegarek?
