-
Content Count
1111 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
2
Posts posted by Kierownik
-
-
-
11 godzin temu, memento mori napisał(-a):No ja się wypowiedziałem o obu, że po 3-4 latach i 30-50kkm i w 1.5 EB i w 1.6 tGDI nie było problemów z silnikami. Oleje wymieniane po 1kkm, 5kkm, a później co 10kkm lub co roku. Między wymianami z poziomu max trudno było zauważyć jakiś ubytek.
Dzięki, jak najbardziej doceniam.
0 -
Nie będę uszczęśliwiał na siłę.
Zresztą Kuga w automacie występuje tylko w wersjach silnikowych, którymi nie jestem zainteresowany.
Dalej nikt się nie wypowie na temat 1.5 vs 1.6?
0 -
11 godzin temu, Matti napisał(-a):Jeżeli tylko po bułki i dla dzieci to rower
A jak już się upierasz przy aucie to ja bym brał jednak V 8
a z tych w.w. to jednak Kuga.
2 godziny temu, Paulus57 napisał(-a):Polecałbym automat.
Mam taki układ ze swoją lubą, że ona preferuje auta większe, wyższe i koniecznie z manualem (bo tak się czuje bezpieczniej).
Ona nimi jeździ na co dzień, ja nimi wożę rodzinę na wakacje.
Dzięki temu ona używa aut rodzinnych-zdroworozsądkowych, a ja mogę sobie pozwolić na coś "głupiego" tylko dla siebie. ;)
6 godzin temu, plszcto napisał(-a):
a dlaczego tylko te dwa są do wyboru?
ps: do takich celów żadnego z nich bym nie wziął, za to szukał jakiegoś Priusa (żeby nie było że cały czas tylko corrolla ;-) )Bo mi się podobają i tuż przed liftingiem można powalczyć o lepszą cenę.
I tak sprzedam przed upływem 5 lat i 100.000km.
Stąd najbardziej mnie interesuje porównanie cyklicznych lub częstych problemów z silnikami 1.5 ecoboost vs 1.6 t-gdi.
Bo póki co znalazłem psioczenie tylko na ten drugi.
Z Toyot to mi tylko Camry podchodzi, ale za niskie dla niej.
7 godzin temu, Lawnowerman napisał(-a):ASX 1.6
Pomimo, iż prosiłem...
Ale i ja mogę być złośliwy - nie jesteś na bieżąco.
Dzisiaj salonowy ASX to skopiowany Captur.
0 -
55 minut temu, mmaniek napisał(-a):Nie jeździłem Tucsonem, Kugą jechałem jako pasażer 3000km i bardzo rozczarowała mnie jakość wewnątrz i twardość zawieszenia, szczególnie niprzyjemnie odczuwana na poprzecznych nierównościach. Do takich zadań wybrał bym Mazdę CX30
Jeżdżę obecnie 2-letnim Focusem, czyli "jak dorosnę to zostanę Kugą" - doceniam sprężyste zawieszenie, doceniam większy opór na kierownicy, ale przede wszystkim doceniam ciszę opływu powietrza przy prędkościach autostradowych.
Myślę, że w Kudze bym się odnalazł.
CX30 byłoby świetnym kierunkiem (wnętrze skrojone idealnie pod moje proporcje), ale ma za mały bagażnik, a większe CX5 już jest dla mnie mniej ergonomiczne i za drogie żeby oddawać w ręce mojej partnerki.
47 minut temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):Ani Tuscon ani Kuga ale jeśli z jakiegoś powodu nie ma innego wyboru to Tuscon tylko z jakimś przyzwoitym silnikiem.
No i z tą przyzwoitością silnikową mam największy problem.
Kuga jest na 3 cylindrach, ale ja jeżdżę już kolejnym R3 i narzekać nie mogę.
Natomiast naczytałem się o tych koreańskich 1.6, że potrafią mieć problem z wypalaniem GPFu i znaczącym przybieraniem rozrzedzonego oleju.
Trochę słabo jak na próbę ucieknięcia od diesla męczonego jazdą miejską. 😁
0 -
Hej, które z poniższych (nowych) aut byście wybrali do jeżdżenia po bułki i odwożenia dzieci do szkoły?
- Kuga 1.5 ecoboost 6MT
- Tucson 1.6 t-gdi 6MT
Krótkie odcinki, głównie miasto, niewiele stania w korkach.
PS.
"Do takich zastosowań kup Corollę w hybrydzie" nie jest odpowiedzią na powyższe pytanie...
0 -
W dniu 25.03.2023 o 22:57, Louis Cypher napisał(-a):Zrozumiałem, co miałeś na myśli. Dodałem tylko szczegóły do kompletu. Akurat nowe ksenony skrętne to finansowo nie jest taki szczegół 😎
Hmmm... Gdzieś słyszałem, że przednie lampy w S-klasie wystarczy tylko w komputerze przestawić z Japonii na EU.
Nie wiem, nie znam się, coś mi się o uszy obiło...
0 -
-
Wygląda jak Aventador rysowany z pamięci, w skali 1:18, ze straganu dowolnej mieściny nadmorskiej.
0 -
-
Hop.
0 -
1 godzinę temu, Stierlitz napisał(-a):Jeździłem tylko ND RF przed liftingiem, mam 180 cm wzrostu, było na styk, ale znośnie. W wersji z miękkim dachem jest chyba trochę lepiej w kontekście miejsca na głowę. Mnie to auto ujęło do tego stopnia, że rozważałem zakup używanego NC - koncepcja padła na rzecz motocykli.
IMO jak Miata to tylko ze szmatą, choć jakbym znalazł ładnego RFa to może bym to przełknął.
RF ma podobno ten problem, że powyżej 90-100km/h jest niezdatny do jazdy bez dachu, zawirowania powietrza powodują, że użytkowanie jest nie do zniesienia.
A latanie krótkich odcinków autostradą 160 bez dachu to dla mnie nic nadzwyczajnego. :)
0 -
Podobno NBFL jest najciaśniejsze ze wszystkich.
Mogę to potwierdzić względem mojego poprzedniego NB przedlift.
Fotele w nowszym bardziej rozbudowane i z wyżej umieszczonym siedziskiem - zabierają połowę kubatury wnętrza.
Przy parametrach 176/86 mieszczę się bezproblemowo i jest mi w tym aucie bardzo przyjemnie.
Ciasnota auta jest jakąś tam drobną składową idei jinba ittai głoszonej przez Mazdę.
Jakoś nie czuję w środku klaustrofobii.
A fakt, że jednym kolanem opieram się o kokpit (naturalne w każdym aucie), a drugim o drzwi traktuję jako "it's not a bug, it's a feature".
0 -
Żadnej aronii i żadnych żaluzji.
Wczytując się w problemy "nowożytnych" prosiaków całą otoczka niezwykłości upada i tracę ostatnie punkty zaczepienia.
Mam pod domem 2 nowe samochody brane z salonu.
Planuję w zbliżających miesiącach pożegnać się z jednym kontraktem i przebiegi mi spadną prawie o połowę.
Dzielić 15.000km rocznie na 3 auta trochę bez sensu.
A przecież nie odstrzelę roadstera na rzecz... Golfa.
1 -
Noo z tą niezniszczalnością to już nie do końca tak jest.
Na youtubowym kanale caroseria był test kilkunastoletniej 911.
Auto skrzypiało, miało powycierane plastiki, ze szpar drzwi bezramkowych mocno huczało, a silnik był odmianą podwyższonego ryzyka.
Silniki w Boxsterach również borykają się z wadami fabrycznymi.
Czar prysł, nie wiem jak żyć.
0 -
Skoro do mojej NB się mieszczę to z ND nie będę miał problemu.
Do pracy mogę używać dowolnego auta, które ma choć jedno miejsce siedzące.
Stąd Mazda w leasingu (więc wymagane reaktywnie młode auto) idealnie wpasowuje się w moje potrzeby.
Miaty miały być tylko przystankiem w drodze po Porsche (no tutaj musiałbym się trochę poświęcić i od razu wyłożyć gotówkę), ale coraz częściej widzę, że to nie takie super-ekstra jak to sobie człowiek za szczeniaka ubzdurał.
Pośredniego rozwiązania typu BMW nie przewiduję, a 3-4-letni prosiak to jeszcze nie teraz....
0 -
2 minuty temu, Louis Cypher napisał(-a):BMW Z4
Nope.
0 -
Pozostając w klimacie roadsterów.
3-4-letnia Mazda MX-5 czy 13-14-letnie Porsche Boxster?
Im więcej czytam, tym mniejszą chętkę mam na szczenięce marzenie o Porsz...
0 -
Hop. Oferta ważna do końca obowiązywania pakietu ogłoszenia, to jest do 13.04.
0 -
11 godzin temu, beniowski napisał(-a):Możesz dziadka na lawetę i Alfą podwozić go ...😂.
Wg powszechnych legend powinno być odwrotnie.
1 -
Hop.
0 -
Balkan zwrócił uwagę na jeden ważny aspekt, o który nierzadko jest wojna.
Czym innym jest ocynkowanie, a czym innym pryśnięcie cynkiem w szpreju.
To dwa zupełnie inne poziomy zabezpieczenia.
0 -
Hop.
0 -
4 godziny temu, Laponek napisał(-a):Ale mi panowie robicie ochotę na takiego krzyśka:) Niebieski jest dostępny nowy na brytyjskim ebayu, ale mi się najbardziej podoba żółty ze stalowym bezelem. W tym niebiskim indeksy są malowane, czy nakładane?
A czarny na naszym bazarku.
0
Pogadajmy o samochodach :-)
in PO GODZINACH
Posted
Przy 176cm pozostają jeszcze 2 palce do sufitu, akurat na okulary przeciwsłoneczne.
Ale coraz powszechniejsze stają się zestawy obniżające fotel o około 3cm.
Inna sprawa, że w "szmacie" podobno jest ciut więcej przestrzeni nad głową.