-
Content Count
1111 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
2
Posts posted by Kierownik
-
-
i teraz mistrzuniu możesz się wykazać - dlaczego należy dodać gazu?Yyy, żeby odciążyć przednią oś i stracić możliwość efektYwnego skręcenia?
Pamiętaj, że samochody cywilne są projektowane na delikatną podsterowność.
No, jak z byka będziesz walił w dzika z podniesionym nosem to może faktycznie lepiej wziąć go pod koła niż na maskę...
Rozumiem, że na leżące drzewo na środku drogi też będziesz trąbił?
Skończ Waćpan, wstydu sobie oszczędź...
Zresztą ja też kończę, jesteś nieedukowalny
0 -
oczywiście że się lepiej sprawdza - przecież ja tego nie kwestionuję! Tylko czy za taką cenę jak opisałem wyżej gra jest warta świeczki? Moim zdaniem NIE. Oczywiście Kuzaj, czy Hołek urwą w każdym zakręcie te setne sekundy, ale na torze nie na drodze. Jak komuś przy belce brakuje trzymania z tyłu to przeważnie wystarczy zmiana techniki jazdy w zakrętach albo zmiana opon.Tak, gra jest warta świeczki.
Podam Ci taki przykład.
Jedziesz z całą rodzinką na wakacje.
Auto załadowane, ładna pogoda, mkniesz przez łąki, lasy.
Oczywiście prędkość przepisowa, bo żaden z Ciebie Kuzaj czy Hołek.
Wylatujesz z łuku i nagle widzisz przed sobą dzika stojącego na Twoim pasie ruchu.
Na hamowanie za późno.
Instynktownie dokonujesz 2 szybkich ruchów kierownicą i...
...i teraz 2 podstawowe rozwiązania:
1. Auto posłusznie ustawia się na drugim pasie.
2. Auto wyjeżdża tyłem poza ten drugi pas, obraca się o 90 stopni i leci między drzewa.
Być może wielowahacz w takim przypadku da Ci zaledwie 5km/h przewagi nad belką, a może zaledwie 3km/h.
Żyjesz, auto całe.
Oczywiście może być tak, że zarówno auto A jak i auto B wylecą z drogi i skutki będą takie same.
Być może oba się zmieszczą na drodze.
Ale nie znasz dnia ani godziny...
Kwestionowanie sensowności wykorzystania zawieszenia wielowahaczowego to jak kwestionowanie sensowności montowania poduszek powietrznych.
No przecież nie masz w planach się rozbijać, prawda?
A nawet jeżeli to masz przecież pasy, po co dodatkowy wydatek na rzecz, z której nie masz zamiaru korzystać?
0 -
Jakie subaru, jaka dacia?
to tylko sportowe auto ma prawo mieć porządne zawieszenie?
Jak już wcześniej ktoś zauważył, masz poważne braki w wiedzy motoryzacyjnej i piszesz głupoty.
0 -
Przepraszam, po prostu jako wielki fan 4 kółek jestem uczulony na tego typu wypowiedzi.
Podam taki przykład.
Ford Focus jako pierwszy w swojej klasie miał zastosowane zawieszenie wielowahaczowe na tylnej osi.
Dzięki ponadprzeciętnym właściwościom trakcyjnym przez wielu został uznany za króla swojego segmentu.
W tym momencie nie mogę znaleźć w necie serii obrazków ukazujących przewagę tego typu rozwiązania nad np. belką skrętną.
I tu nagle się dowiaduję, że wielowahacz to "zbędna komplikacja". Załamka...
EDIT: pozwolę sobie zacytować
- A zawieszenie wielowahaczowe?- Jest najlepsze z punktu widzenia komfortu i bezpieczeństwa jazdy. W tej konstrukcji koło prowadzone jest idealnie, nie zmienia kątów na zakręcie i pod różnymi obciążeniami. Wada to wysoki koszt takiej konstrukcji. Dlatego przednie zawieszenie wielowahaczowe można spot-kać tylko w drogich, luksusowych autach.
- Jakie zawieszenia stosuje się na tylnej osi?
- W starszych konstrukcjach popularne było bardzo proste w budowie sztywne zawieszenie (często stosowane w autach amerykańskich), w nowszych standardem jest zawieszenie niezależne. W małych autach najczęściej spotkać można belkę skrętną i wahacze wleczone. W większych coraz popularniejsze jest rozwiązanie wielowahaczowe.
0 -
...zupełnie zbędna komplikacja (wielowahacz)...że co?
Znam fora, na których z miejsca dostałbyś w twarz za to stwierdzenie...
0 -
Ja widziałem kilka razy SLRa i nie robi na mnie dużego wrażenia, wygląda jak SLK po Oktoberfeście.PS:Insygnia jest fajna, wole na zdjęciach niż w realu, trochę się rozczarowałem jak zobaczyłem na żywo, ale chce zobaczyć to OPC, wygląda interesująco no i duży plus za 4x4 w vectrze tego bardzo brakowało.
Jak to będzie równie trwałe 4x4 jak w VA to może lepiej było zainwestować w szperę i zostawić FWD. :/
0 -
Super autko, tylko czemu bez dachu :/
Sam rozważałem zakup takowego, aczkolwiek brak stałego dachu to nie dla mnie (sprawy nie ratuje nawet hardtop).
Zapomniałem dorzucić do swojego planu nr 3 jeszcze RX-8
0 -
uuu, moderator motomaniak
0 -
c20xe z nową głowicą + parę giftów.
Nie bierze ani grama oleju, kompresja jest, głowica lekko planowana, odetkany dolot i wydech - na moje oko moc powinna oscylować wokół seryjnej, mimo tylu lat.
Były 2 plany:
-szczepienie let'a + remont + program - okolice 250KM z turbo
-tzw. dłubanie w g*wnie, czyli lexmaul, schrick, eds - okolice 200KM z N/A
Ze względu na to, że koszty modyfikacji przewyższyły by wartość samochodu, powstał 3 plan: CTR, ITR, M3 e36, 330i/d e46, s4 b5...
Zobaczymy jak to się skończy
0 -
-
Sięgaj tam gdzie wzrok nie sięga - RYSY, GIEWONT, BIELIK (orełek)
Swoją drogą, nawiązując do czyjejś wypowiedzi w tym wątku, uważam, że Polpora brzmi dość przyjemnie i nie wiem do czego się tu przyczepić?
Do słowotwórstwa?
Równie dobrze można się przyczepić do Polsatu...
0 -
-
Każdy wie ile po ile można dostać nówkę Seiko 5.
A z fabryki to one pewnie po 20$ wychodzą.
Nawet jeżeli koszty tak małego przedsięwzięcia będą 10krotnie większe, to i tak temu zegarkowi będzie jeszcze daleko do granicy 1000zł.
0 -
A w ogóle ile sztuk miałoby powstać tego sikora, jak duże miałoby to być przedsięwzięcie?
100 sztuk, 1000 sztuk?
Ktoś tu zwrócił uwagę na to, że Polpora bierze koperty od Chinolów, bo tanio.
Nie znam się jak dokładnie powstają koperty (na jakich maszynach, wg jakich technologii), ale śmiem twierdzić, że przy limitacji Polpory do 20-50 sztuk, to 95% kosztów poniesionych na produkcję to koszty wykonania formy i przygotowania maszyn do odlewania, obróbki, etc.
Powiedzmy, że Polpora płaci Azjatom 100zł od sztuki.
Na moje oko sam koszt wytworzenia i sprzedania z zyskiem nie stanowi nawet 10% jest sumy.
Reszta to (poza zyskiem) koszty przygotowania do produkcji.
Biorąc np. 1000 sztuk koszty przygotowania do produkcji spadłyby np. do 50%, dzięki czemu za 100zł można by się pokusić o produkcję w Europie, w renomowanych zakładach.
0 -
Koniecznie centralnym?A gdyby tak na unitasie?
Adriatica oferowała taki model w okolicach 700-800zł.
Jakby powstał polski zegarek z takim werkiem i w atrakcyjnej cenie, pierwszy ustawiłbym się w kolejkę po niego.
Ooo patrzcie, ale gapa ze mnie, Polpory też unitasku
0 -
Koniecznie centralnym?
A gdyby tak na unitasie?
Adriatica oferowała taki model w okolicach 700-800zł.
Jakby powstał polski zegarek z takim werkiem i w atrakcyjnej cenie, pierwszy ustawiłbym się w kolejkę po niego.
0 -
Nie no:
-konkurs
-głosowanie - myślenie grupowe
-realizacja najlepszego projektu/projektów
0 -
Dla zapalonych grafików konkurs na projekt koperty/tarczy/wskazówek.
Na forum jest wystarczająco dużo użytkowników, by udało się zmodzić coś ładnego.
Nosić zegarek zaprojektowany przez samego siebie - marzenie
0 -
Ten akurat z tego co pamiętam (był kiedyś artykuł w AŚ) ma silnik 2.9 z forda ScorpioMało tego, zdarzało mu się mieć zarówno instalację podtlenku azotu, jak również biturbo
PS. 3.0 od bmw to R6 a nie V6.
0 -
Co panowie polecacie z klasy średniej za około 30-35 tyś zł ? Generalnie raczej benzyna, pojemność do 2 litrów, spory bagażnik i tak powiedzmy do 5-6 lat.Mam tą zagwozdke już od pewnego czasu i na razie celuje w Forda Mondeo 2003/2004 ale że chodzi za mną zmiana marki
to jestem w kropce.
witam, jezeli temat aktualny to napisze cos i od siebie
samochody segmentu D warte uwagi to wlasciwie tylko auta made in germany, japan ewentualnie sweden.
samochody wloskie, angielskie, francuskie a przede wszystkim amerykanskie ustepuja wyzej wymienionym glownie jakoscia wykonania oraz sa zazwyczaj bardziej awaryjne.
z pojazdow z niemiec oraz z japonii wykluczylbym vw passata oraz honde accord - nowsze modele sa jeszcze za drogie, natomiast starsze to konstrukcje pochodzace z polowy lat 90tych i troche juz odbiegaja od modeli, ktore weszly na rynek po 2000 roku.
Moimi faworytami sa juz wczesniej wymienione:
-ford mondeo
-opel vectra
-toyota avensis
sa to modele juz nowszej generacji, bezpieczne i bardzo dobre jakosciowo
Mondeo - chwalone za mala awaryjnosc i swietne wlasciwosci jezdne (ostatnimi czasy ford w tym krolowal), dodatkowo dobre jednostki napedowe oprocz wlasnie 2.0 benzyna - glosny i paliwozerny, ogolnie srednio udana jednostka
Vectra - sam bede za jakis czas czail sie na ten samochod, wg jakiegos tam plebiscytu auto, z ktorego wlasciciele sa najbardziej zadowoleni. mala awaryjnosc, dobra jakosc wykonania, czesc diesli wg ekspertow nie nadaje sie do tuningu, ale o takich zboczeniach nie mowmy, bo ogolnie jednostkom napedowym ciezko jest cokolwiek zarzucic
Avensis - poprostu Toyota, nic dodac, nic ujac, sama marka to gwarant dobrej jakosci i malej usterkowosci
Do tego zestawu mozna spokojnie dorzucic mazde 6 badz jednego z moich ulubiencow - Volvo S60 - nie ma sensu sie rozpisywac, poprostu dobre samochody o bardzo ladnej sylwetce
to tyle, powodzenia
0
Pogadajmy o samochodach :-)
in PO GODZINACH
Posted
Na dobranoc ciekawostka.
Citroen produkuje w Brazylii C3 i Xsarę, a w Argentynie jeszcze Berlingo.
Dodatkowo koncern PSA produkuje Peugeot'y 206, 307 i Partner.
Tylko niewielki odsetek jest na eksport, większość rozbija się po Ameryce Południowej