Parę lat temu byłem w muzeum Corvetty w Stanach... ale nazwy miejscowości nie pomnę - gdzieś w Kentucky. Niestety, bateria aparatu padała i nie zdołałem zrobić wielu fotek, a szkoda... Trzy wkleję (po kliknięciu na fotkę otwiera się właściwy rozmiar): Corvetta `76 - mój rocznik No i ja, ale tera to już inaczej wyglądam Prototyp - Corvetta z silnikiem z tyłu .... Wiele tam było pięknych maszyn. Z ciekawszych - Corvette kombi 4x4 Poważnie! Generalnie - to samochody proste konstrukcyjnie, fatalnie wykończone i piekielnie rasowe Zaznaczam, że to własnie wizyta w tym miejscu zmieniła moje zdanie na temat Corvetty, której fanem nigdy nie byłem. Pojeździłoby się.... :roll: