eeeeeee gdzież tam top gun:) to też coś z ..epoki" , a mianowicie RAF irvin jacket . od samego Garego Eastmana . szyje na zamówienie i też się długo czeka Stowa dotarła z Francji w tydzień , zapakowana w oryginalne pudełko (to metalowe) z rezerwowym paskiem , Sprzedawca to widac fachowiec ,zapakował ja pięknie w tekturowe pudełko a do środka nasypał trocin styropianowych , metalowe (to oryginalne )było jeszcze w mniejszym pudełku a więc emocje przy rozpakowywaniu razy 3 Wrażenia , hm jeszcze nie ochłonąłem i się tylko na nią patrzę, , wziąwszy do ręki , od razu czuć , tak tak ,czuć legendę , całą tą otoczkę historii , nie wiem jak inni jej użytkownicy mieli ,ale ja tak ją odebrałem ,odbieram ,natomiast jeśli chodzi od strony czysto technicznej , czyli wykonanie , to odjazd , po prostu jak ją założyłem , to miałem wrażenie jakbym się z nią urodził, a ona rosła razem ze mną