Przy okazji może się okazać, że dla świadomości marki AP w Polsce, więcej zrobiła Doda, majstrując słitfocie z wakacji, z RO na przegubie niż my wszyscy na forum razem wzięci. Z innej beczki to czytając ten wątek można odnieść powoli wrażenie, że AP to Rolex naszych czasów Osobiście nie obraziłbym się na to stwierdzenie, zarówno jako użytkownik Rolka jak i platoniczny miłośnik RO.